Pokaż wiadomości
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 164
91  WSPÓŁCZESNOŚĆ / Mistyka oraz przekazy obecne / Odp: MUZYKA KTORA LUBIE. : Październik 05, 2018, 22:19:21
 Uśmiech Mrugnięcie

https://www.youtube.com/watch?v=yayRlY4Ktfk

Miłość złe humory ma - Bohdan Łazuka.wmv
92  WSPÓŁCZESNOŚĆ / Mistyka oraz przekazy obecne / Odp: MUZYKA KTORA LUBIE. : Październik 05, 2018, 21:31:50
 Mrugnięcie Uśmiech

https://www.youtube.com/watch?v=ckVYO9oI8vc


Shira Choir Sings New Song At Bar Mitzvah - מקהלת שירה מבצעת את השיר החדש ׳אם השם לא יבנה בית

93  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Październik 05, 2018, 15:58:00

   
DNA KOBIETY...

Odp: WIECEJ O ŻYDACH I JUDAIZMIE.....
« Odpowiedz #13 : Dzisiaj o 11:30:09 »


O znaczeniu mitochondrialnego DNA Żydzi wiedzą od zawsze... wiedzą również JAK mężczyzna otrzymuje TĄ wiedzę  od kobiety!
Ten przekaz jest w tradycji świętowania ŚWIĘTA SZABAT.
W dawnych tradycjach świątynnych ZAWSZE była kapłanka i kapłan w parach... zasadą były łączące ich uczucia... wówczas kobieta przekazywała wiedzę .. depozyt w swoim mitochondrialnym DNA mężczyźnie.. ale nie były to zwykłe akty seksualne .. ni nawet tantra seksualna!

Było to miłowanie na najwyższym poziomie miłości bezwarunkowej!

Bardzo rzadko osiągany poziom... później po wyrzuceniu SZECHINY ze Świątyni zatarto prawdę o tej wiedzy.. pozostały jej zdeformowane fragmenty.. poniżone do seksualnych rytuałów, które nic nie wnosiły.. ograniczały kobiety i mężczyzn.. utratą energii,niszczeniem mocy duchowej i fizycznej.

*****





 Największym sekretem   ŚWIĘTA SZABAT  jest zjednoczenie małżeńskie  w sypialni ... KOBIETA .. UKOCHANA , bo najwyższy poziom duchowo /uczuciowy małżonków musi być w przestrzeni wzajemnego miłowania..
By ONA.. KRÓLOWA... UKORONOWAŁA JEGO .. SWOJEGO UMIŁOWANEGO KRÓLA.. by w akcie seksualnego połączenia mogła mu przekazać cała wiedzę zapisana w JEJ mitachondialnym DNA....

TYLKO KOBIETA jest spadkobierczynią pełnego mitochondrialnego DNA i TYLKO ONA  MOŻE JE PRZEKAZAĆ SWOJEMU UKOCHANEMU...
Czyli nie wystarczy być TYLKO  mężem ... TRZEBA BYĆ UKOCHANYM I UKOCHANĄ .. KTÓRYCH ŁĄCZY NIE TYLKO MIŁOŚĆ , A MIŁOWANIE!

Bowiem poziom wzajemnej miłości jest KLUCZEM do otworzenia WRÓT ZIEMI OBIECANEJ... nie ma innej drogi.
Kobieta przez splecenie się miłością bezwarunkowa ze swoim ukochanym .. OTWIERA MU WROTA TEJ ZIEMI... PRZEKRACZAJĄ JE RAZEM.

TO JEST NAJWIĘKSZY SEKRET SZABASOWEGO ŚWIĘTA... JEGO NAJWIĘKSZY CEL I DAR BOGA DLA MIŁUJĄCYCH SIĘ LUDZI.

Nie będę opisywała szczegółów .. to trzeba przeżyć....

Przepięknie ilustruje ten cudny czas Hymn.. Lekhah dodi- „przyjdź, ukochany”

Żydzi znają ten sekret .. ale zapomnieli że JEDYNYM warunkiem spełnienia go JEST MIŁOŚĆ.... wyrzekli się jej .. co znaczy sprzeniewierzyli Bogu.. a tym samym całkowicie odcięli od spełnienia SZABASOWEJ OBIETNICY...
Zawężenie TEJ CUDNEJ OBIETNICY  jedynie do uroczystej kolacji i modlitw nie wypełni obiecanego DARU.

Kiara.
       
   
 


   

Bogusław Nadolski

Niedziela - historia, znaczenie, symbolika

ISBN: 978-83-61533-18-4
wyd.: Wydawnictwo PETRUS 2009
   





Niedziela a Szabat

W 2010 roku minęło dwanaście lat od ukazania się (7 lipca 1998) listu apostolskiego Jana Pawła II o świętowaniu niedzieli- Dies Domini- Dzień Pana. Był to głos o niesłabnącej wadze w obliczu zmian dokonujących się we współczesnych społeczeństwach, usiłujących sprowadzić niedzielę do „weekendu”. Przywołajmy pewne zasadnicze elementy o znaczeniu tego Wielkiego Dnia w służbie Boga i człowieka.

Przede wszystkim sięgamy do Pierwszego Przymierza, w którym szabat był ”pałacem w czasie, „ziarnem wieczności posianym w sercach naszych”, stanowił ”świętość ukrytą w czasie”.

Wyrażenia te pochodzą z refleksji myśliciela żydowskiego Abrahama Joshua Heschela, który napisał o szabacie między innymi następujące słowa: „Kto pragnie zrozumieć świętość szabatu, musi wpierw odsunąć na bok bezbożność hałaśliwego handlu i wyprząc się z codziennego kieratu obowiązków.

Musi zostawić za sobą krzykliwość i kakofonię kolejnych dni, gorączkową i zajadłą chciwość oraz zdradę i sprzeniewierzanie się, sobie. Musi rozstać się z pracą fizyczną i zrozumieć, że świat został już stworzony i doskonale da sobie rade bez pomocy człowieka.

Sześć dni w tygodniu zmagamy się ze światem czyniąc sobie ziemie poddaną, w szabat troszczymy się o ziarno wieczności posiane w naszych sercach. Światu oddaliśmy nasze ręce, lecz dusza należy do Kogoś Innego.

Sześć dni w tygodniu staramy się zapanować na światem, siódmego dnia staramy się zapanować nad swoim „ja”. W tradycji Izraela przekazywano przekonanie, że szabat jest tak dawny jak świat. Mistycy nauczali, że wszystkie dni tygodnia podporządkowane są szabatu. Człowiek i szabat w myśli Boga stworzeni są dla siebie”.

Szabat (słowo znaczy „zatrzymał się” odpoczął)” to Królowa. Człowiek w działaniu ma być podobnym do Boga, który „siódmego dnia odpoczął”, a więc „zatrzymać się”, odłożyć swoje sprawy, interesy.

Szabat potwierdzany w księgach historycznych od IX w. przed Chr. (2Krl 4, 23; 2 Krl 11, 5-12 i w prorockich poczynając od VIII w.(Am 8, 5; Os 2, 11; Iz 1,12) Teologiczna treść szabatu wyrażała się w przeżywaniu tego dnia z sercem brzemiennym z wdzięczności za dzieło stworzenia i pełnym zachwytu nad jego pięknem, oraz radości z przymierza z Bogiem, w którym Odwieczny, Nienazwany i Niewypowiedziany osobiście troszczy się o człowieka.

Przymierze to sprawia, że życie człowieka jest obustronną relacją i pragnieniem by w życiu być przywiązanym do tego, co najważniejsze. Szabat w życiu Izraela to kwintesencja wszystkich wartości i idei zawierających się Torze, a wartości te są nieprzemijające i mogą być przeżywane w każdej epoce historii i we wszystkich sytuacjach.

Podstawowy sens zachowania szabatu ( Wj 20, 8-12; Pwt 5, 12-16) to wstrzymywanie się od pracy, ale także podana człowiekowi okazja medytacji nad samym sobą, refleksji nad sensem swego życia, granicach człowieka w przestrzeni i czasie, swoją godnością.

Świętować szabat znaczy nade wszystko szukać Boga, wielbić Jego chwałę, potęgę, miłość i miłosierdzie.

Szabat jest czasem podkreślenia przewagi ducha nad materią.

W najstarszych źródłach starotestamentalnych szabat oznacza siódmy dzień.(Wj 23, 12; 34, 21), ale może także oznaczać cały tydzień (Kpł 23, 15).

Wspomniana etymologia szabatu wywodzi się od śbt = zaprzestać, nie wiadomo czy jest pierwotna. W języku greckim używa się, także w liczbie mnogiej sabbaton, w łacińskim sabbatum, lub dies sabbati (sabbatorum).

Dotychczas nie jest do końca wyjaśniony problem, czy Izrael przejął kananejską praktykę szabatu (agrarna kultura), czy też początek zachowania szabatu wiąże się z kultem Boga Jahwe.

W języku akkadyjskim istniał dzień zwany śapattu i był dniem wolnym od pracy, zależny był od faz księżyca, czego nie można powiedzieć o szabacie żydowskim.

Te i inne problemy związane z szabatem są w dalszym ciągu przedmiotem badań. Faktem natomiast bezspornym pozostaje związek szabatu:

- ze czcią Boga Jahwe;

- z historią zbawienia Izraela jako znak wierności przymierzu wyzwolenia z niewoli egipskiej;

- z zakorzenieniem w porządku dnia stworzenia świata- (Bóg odpoczął siódmego dnia) — znaczenie społeczne wolnego dnia;

- szabat staje się znakiem eschatologicznej nadziei- symbolem czasów mesjańskich.

Przyjmuje się, że świętowanie szabatu stoi u podstaw powstania synagogi (J. Flawiusz 2, 282) określa synagogę mianem sabbataion.

Wyjątkowość szabatu podkreślano przez Obrzęd Wprowadzenia Szabatu, specjalny styl przeżywania tego dnia i pożegnanie- odejście królowej, obrzęd zwany Hawdala- rozstanie, rozłączenie.

Obrzędów dokonywano w synagodze i w domu rodzinnym.

Na powitanie szabatu, w piątek wieczorem w synagodze śpiewa się hymn Lekhah dodi- „przyjdź, ukochany”:

Wyjdź, ukochany, na spotkanie oblubienicy,
razem przywitamy szabat.

„Strzeż” i „pamiętaj” w jednym przykazaniu
połączył i przekazał nam Bóg.

PAN jest jeden i Jego Imię jest jedno,
[a sobota jest po to,] aby je wywyższać i chwalić.

Wyjdźcie, pójdziemy spotkać szabat,
on jest źródłem błogosławieństwa.

Na początku czasów został on ukoronowany —
pojawił się ostatni, ale pomyślany pierwszy.

Świątynia Króla, miasto królestwa!
Powstań z ruin
Dosyć już płaczu,
Najwyższy zlituje się nad tobą!

Otrząśnij się i powstań z prochu,
załóż, narodzie mój, odświętne szaty!

Poprzez syna Jessego z Betlejemu
przybliż się do mnie i uratuj!

Obudź się, obudź!
Oto nadchodzi twe światło — powstań i świeć!

Powstań, powstań i śpiewaj,
bo chwała PANA ukazuje się przez ciebie.

Nie będziesz dłużej się wstydzić,
czemu jeszcze płaczesz?

Pod twoim dachem ukryje się mój cierpiący naród,
miasto zostanie odbudowane na starym miejscu.

Twoi gnębiciele będą gnębieni,
a twoi niszczyciele pójdą na wygnanie.

Bóg twój będzie radować się tobą,
jak raduje się oblubieniec oblubienicy.

Twoje granice [Jeruzalem] będą poszerzone
i będziesz chwalić PANA,
a dzięki [Mesjaszowi] z rodu Pereca
doznamy radości i wesela.

Przyjdź w pokoju, korono swego męża,
przyjdź pośród radości i wesela
do wspólnoty wiernych, do narodu wybranego,
przyjdź, oblubienico, przyjdź!

Refren hymnu ułożonego ok.1500 r. przed Chrystusem, przez Szeloma Ha-Levi Alkabe brzmi:
 
Wyjdź, ukochany, na spotkanie oblubienicy, razem przywitamy szabat”.

 

Intymność szabatu oddaj się przez słowo biya, które znaczy zjednoczenie małżeńskie.

Na powitanie szabatu kantor otrzymuje kielich i dziękując za wino i świąteczny dzień wznosi toast na cześć Oblubienicy- Szabatu.
W domu natomiast matka ozdabia mieszkanie kwiatami i zgodnie z przekonaniem, że w szabat należy spożywać wyłącznie dobre rzeczy, chociaż nie chodziło o samo jedzenie, ale wspólne ucztowanie w zespole rodzinnym, przygotowywała świętowanie szabatu.
W tym dniu spożywano tylko pszenny chleb, biały (słynne chałki). Ambicją pani domu było by wyglądały one pięknie. Pani domu inauguruje szabat, zapala dwie świece- światło szabatowe: Zacho = „pamiętaj” i szamor- „zachowuj”. Nawet w najbiedniejszych rodzinach nie brakowało tych świec Nazwy wskazują na sens szabatu w odniesieniu do człowieka.

 Matka także wypowiada błogosławieństwo nad światłem: „Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz Bóg, Król świata, który uświęcił nas swoimi przykazaniami i nakazał nam zapalać świece na Szabat”. Po zapaleniu świec kobieta wykonuje trzy ruchy jakby chciała zagarnąć światło dla siebie, po czym recytuje błogosławieństwo.

Może także odmówić modlitwę przez siebie lub: następującą: ”Niech będzie wola Twoją Panie, Boże mój i moich praojców, że okażesz łaskę mnie,( mojemu mężowi), moim synom, moim córkom, ( mojemu ojcu , mojej matce) i wszystkim moim bliskim; dasz nam i całemu narodowi Izraela dobre i długie życie(...)

Uczyń bym mogła wychować synów i wnuków mądrych, pojętnych, miłujących Boga, bogobojnych. Proszę wysłuchaj mojego błagania w tej chwili, za zasługi Sary, rebeki, Racheli i lei, naszych pramatek, rozpal nasze świece, by nigdy nie zgasły, rozświetl nad nami swoje oblicze, a będziemy zbawieni”(modlitwę podaję za A. Przeździecka.

Modlitwy kobiet żydowskich związane z życiem religijnym. „Midrasz” Nr.12(140), grudzień 2008,s.34).

Mężczyźni wracają do swoich domów, wchodząc pozdrawiają obecnych: „dobrego szabatu”. Wracającym towarzyszą, jak się wierzy, dwaj aniołowie, jeden dobry, drugi to szatan. Na pozdrowienie aniołów śpiewa się krótką pieśń, kantylenę, Shalom alechem malache ha seret.

Dzieci stają przed rodzicami, pochylają głowy i przyjmują błogosławieństwo, którego udzielają im rodzice kładąc ręce na ich głowach. W stosunku do chłopców błogosławieństwo brzmi:

„Niech ci uczyni Bóg jak Efraimowi i jak Manassesowi (Rdz 48, 20), w odniesieniu do dziewczynek: ”Niech uczyni ci Bóg, jak uczynił pramatkom Sarze, Rebece, Racheli i Lei”, niektórzy według uznania dodają jeszcze inne słowa lub kończą błogosławieństwo jak czyni to kapłan:
Bóg niech ci błogosławi i niechaj cię strzeże. Niech Bóg rozjaśni twoje oblicze nad tobą i niechaj obdarzy cię swoją łaską. Niechaj Bóg obróci swoje oblicze ku tobie i niech ci udzieli pokoju”.

Następnie obecni zasiadają do stołu, do pierwszego posiłku sabatowego, rozpoczynając od wypicia wina ( a winno ono być najwyższej klasy), które poprzedza błogosławieństwo, po czym po umyciu rąk łamie się chleb i ojciec rodziny rozdaje każdemu z siedzących wokoło.

Na koniec tego otwarcia szabatu w rodzinie tańczy się i śpiewa: Ten dzień jest dla Izraela światłem i radością. Szabatem odpoczynku”.
W sam dzień szabatu wkłada się inne szaty niż w wieczór piątkowy, okiennice pozostają zasłonięte, telefon milczy. Dzień Szabatu poświęcano: studiowaniu Tory, często w małych grupach, modlitwie, śpiewom i tańcom, odwiedzinom rodziny, przyjaciół, chorych.
 
Po modlitwie porannej- śniadanie i ostatni, gdy- niebo rumieni się zorzą wieczorną, spożywa się trzeci posiłek szabaty na jego pożegnanie. W odmawianej modlitwie znajdziemy następujące słowa: „Zechciałeś nas w dobroci swojej obdarzyć znajomości Twojego Prawa i pouczyłeś nas, jak wypełniać Twoją objawioną wole.

I Ty, o Panie nasz Boże ustanowiłeś oddzielenie tego, co święte od tego, co nie święte, światła od ciemności, Izraela od innych narodów, dnia siódmego od dni powszednich. O Ojcze, o królu! Niechaj dni nasze, które wychodzą nam naprzeciw zaczyna się dla nas w pokoju, niech będą wolne od wszelkiego grzechu, nieskalane jakąkolwiek nieprawością, niech łączy je ze sobą cześć Tobie oddawana”.

Rozstanie z szabatem dokonuje się również z toastem winem, wąchaniem aromatu pachnących ziół (rozkoszowanie się aromatem szabatu) i zapaleniem szczególnej świecy splecionej z wąskich prętów wosku (przecież „sznur troisty nie łatwo się przerywa” Ekl 4, 12), która gasi się winem, pożegnanie to także śpiew różnych pieśni, które nawiązują do rozpoczynającego się po szabacie tygodnia...... "




 

opr. aw/aw


Copyright © by Wydawnictwo PETRUS

akkadyjski śapattu.. święto księżyca.

* http://www.biblos.feen.pl/printview.php?t=2187&start=0&sid=c78adbb5cf995bc5ec172c2d787dfdf4
94  KOD PESZEROWY / Stary Testament / Odp: WIECEJ O ŻYDACH I JUDAIZMIE..... : Październik 05, 2018, 11:30:09


O znaczeniu mitochondrialnego DNA Żydzi wiedzą od zawsze... wiedzą również JAK mężczyzna otrzymuje jego wiedzę  od kobiety!
Ten przekaz jest w tradycji świętowania ŚWIĘTA SZABAT.
W dawnych tradycjach świątynnych ZAWSZE była kapłanka i kapłan w parach... zasadą były łączące ich uczucia... wówczas kobieta przekazywała wiedzę .. depozyt w swoim mitochondrialnym DNA mężczyźnie.. ale nie były to zwykłe akty seksualne .. ni nawet tantra seksualna!

Było to miłowanie na najwyższym poziomie miłości bezwarunkowej!

Bardzo rzadko osiągany poziom... później po wyrzuceniu SZECHINY ze Świątyni zatarto prawdę o tej wiedzy.. pozostały jej zdeformowane fragmenty.. poniżone do seksualnych rytuałów, które nic nie wnosiły.. ograniczały kobiety i mężczyzn.. utratą energii,niszczeniem mocy duchowej i fizycznej.

*****





 Największym sekretem   ŚWIĘTA SZABAT  jest zjednoczenie małżeńskie  w sypialni ... KOBIETA .. UKOCHANA , bo najwyższy poziom duchowo /uczuciowy małżonków musi być w przestrzeni wzajemnego miłowania..
By ONA.. KRÓLOWA... UKORONOWAŁA JEGO .. SWOJEGO UMIŁOWANEGO KRÓLA.. by w akcie seksualnego połączenia mogła mu przekazać cała wiedzę zapisana w JEJ mitachondialnym DNA....

TYLKO KOBIETA jest spadkobierczynią pełnego mitochondrialnego DNA i TYLKO ONA  MOŻE JE PRZEKAZAĆ SWOJEMU UKOCHANEMU...
Czyli nie wystarczy być TYLKO  mężem ... TRZEBA BYĆ UKOCHANYM I UKOCHANĄ .. KTÓRYCH ŁĄCZY NIE TYLKO MIŁOŚĆ , A MIŁOWANIE!

Bowiem poziom wzajemnej miłości jest KLUCZEM do otworzenia WRÓT ZIEMI OBIECANEJ... nie ma innej drogi.
Kobieta przez splecenie się miłością bezwarunkowa ze swoim ukochanym .. OTWIERA MU WROTA TEJ ZIEMI... PRZEKRACZAJĄ JE RAZEM.

TO JEST NAJWIĘKSZY SEKRET SZABASOWEGO ŚWIĘTA... JEGO NAJWIĘKSZY CEL I DAR BOGA DLA MIŁUJĄCYCH SIĘ LUDZI.

Nie będę opisywała szczegółów .. to trzeba przeżyć....

Przepięknie ilustruje ten cudny czas Hymn.. Lekhah dodi- „przyjdź, ukochany”

Żydzi znają ten sekret .. ale zapomnieli że JEDYNYM warunkiem spełnienia go JEST MIŁOŚĆ.... wyrzekli się jej .. co znaczy sprzeniewierzyli Bogu.. a tym samym całkowicie odcięli od spełnienia SZABASOWEJ OBIETNICY...
Zawężenie TEJ CUDNEJ OBIETNICY  jedynie do uroczystej kolacji i modlitw nie wypełni obiecanego DARU.

Kiara.
       
   
 


   

Bogusław Nadolski

Niedziela - historia, znaczenie, symbolika

ISBN: 978-83-61533-18-4
wyd.: Wydawnictwo PETRUS 2009
   





Niedziela a Szabat

W 2010 roku minęło dwanaście lat od ukazania się (7 lipca 1998) listu apostolskiego Jana Pawła II o świętowaniu niedzieli- Dies Domini- Dzień Pana. Był to głos o niesłabnącej wadze w obliczu zmian dokonujących się we współczesnych społeczeństwach, usiłujących sprowadzić niedzielę do „weekendu”. Przywołajmy pewne zasadnicze elementy o znaczeniu tego Wielkiego Dnia w służbie Boga i człowieka.

Przede wszystkim sięgamy do Pierwszego Przymierza, w którym szabat był ”pałacem w czasie, „ziarnem wieczności posianym w sercach naszych”, stanowił ”świętość ukrytą w czasie”.

Wyrażenia te pochodzą z refleksji myśliciela żydowskiego Abrahama Joshua Heschela, który napisał o szabacie między innymi następujące słowa: „Kto pragnie zrozumieć świętość szabatu, musi wpierw odsunąć na bok bezbożność hałaśliwego handlu i wyprząc się z codziennego kieratu obowiązków.

Musi zostawić za sobą krzykliwość i kakofonię kolejnych dni, gorączkową i zajadłą chciwość oraz zdradę i sprzeniewierzanie się, sobie. Musi rozstać się z pracą fizyczną i zrozumieć, że świat został już stworzony i doskonale da sobie rade bez pomocy człowieka.

Sześć dni w tygodniu zmagamy się ze światem czyniąc sobie ziemie poddaną, w szabat troszczymy się o ziarno wieczności posiane w naszych sercach. Światu oddaliśmy nasze ręce, lecz dusza należy do Kogoś Innego.

Sześć dni w tygodniu staramy się zapanować na światem, siódmego dnia staramy się zapanować nad swoim „ja”. W tradycji Izraela przekazywano przekonanie, że szabat jest tak dawny jak świat. Mistycy nauczali, że wszystkie dni tygodnia podporządkowane są szabatu. Człowiek i szabat w myśli Boga stworzeni są dla siebie”.

Szabat (słowo znaczy „zatrzymał się” odpoczął)” to Królowa. Człowiek w działaniu ma być podobnym do Boga, który „siódmego dnia odpoczął”, a więc „zatrzymać się”, odłożyć swoje sprawy, interesy.

Szabat potwierdzany w księgach historycznych od IX w. przed Chr. (2Krl 4, 23; 2 Krl 11, 5-12 i w prorockich poczynając od VIII w.(Am 8, 5; Os 2, 11; Iz 1,12) Teologiczna treść szabatu wyrażała się w przeżywaniu tego dnia z sercem brzemiennym z wdzięczności za dzieło stworzenia i pełnym zachwytu nad jego pięknem, oraz radości z przymierza z Bogiem, w którym Odwieczny, Nienazwany i Niewypowiedziany osobiście troszczy się o człowieka.

Przymierze to sprawia, że życie człowieka jest obustronną relacją i pragnieniem by w życiu być przywiązanym do tego, co najważniejsze. Szabat w życiu Izraela to kwintesencja wszystkich wartości i idei zawierających się Torze, a wartości te są nieprzemijające i mogą być przeżywane w każdej epoce historii i we wszystkich sytuacjach.

Podstawowy sens zachowania szabatu ( Wj 20, 8-12; Pwt 5, 12-16) to wstrzymywanie się od pracy, ale także podana człowiekowi okazja medytacji nad samym sobą, refleksji nad sensem swego życia, granicach człowieka w przestrzeni i czasie, swoją godnością.

Świętować szabat znaczy nade wszystko szukać Boga, wielbić Jego chwałę, potęgę, miłość i miłosierdzie.

Szabat jest czasem podkreślenia przewagi ducha nad materią.


W najstarszych źródłach starotestamentalnych szabat oznacza siódmy dzień.(Wj 23, 12; 34, 21), ale może także oznaczać cały tydzień (Kpł 23, 15).

Wspomniana etymologia szabatu wywodzi się od śbt = zaprzestać, nie wiadomo czy jest pierwotna. W języku greckim używa się, także w liczbie mnogiej sabbaton, w łacińskim sabbatum, lub dies sabbati (sabbatorum).

Dotychczas nie jest do końca wyjaśniony problem, czy Izrael przejął kananejską praktykę szabatu (agrarna kultura), czy też początek zachowania szabatu wiąże się z kultem Boga Jahwe.

W języku akkadyjskim istniał dzień zwany śapattu i był dniem wolnym od pracy, zależny był od faz księżyca, czego nie można powiedzieć o szabacie żydowskim.

Te i inne problemy związane z szabatem są w dalszym ciągu przedmiotem badań. Faktem natomiast bezspornym pozostaje związek szabatu:

- ze czcią Boga Jahwe;

- z historią zbawienia Izraela jako znak wierności przymierzu wyzwolenia z niewoli egipskiej;

- z zakorzenieniem w porządku dnia stworzenia świata- (Bóg odpoczął siódmego dnia) — znaczenie społeczne wolnego dnia;

- szabat staje się znakiem eschatologicznej nadziei- symbolem czasów mesjańskich.

Przyjmuje się, że świętowanie szabatu stoi u podstaw powstania synagogi (J. Flawiusz 2, 282) określa synagogę mianem sabbataion.

Wyjątkowość szabatu podkreślano przez Obrzęd Wprowadzenia Szabatu, specjalny styl przeżywania tego dnia i pożegnanie- odejście królowej, obrzęd zwany Hawdala- rozstanie, rozłączenie.

Obrzędów dokonywano w synagodze i w domu rodzinnym.

Na powitanie szabatu, w piątek wieczorem w synagodze śpiewa się hymn Lekhah dodi- „przyjdź, ukochany”:

Wyjdź, ukochany, na spotkanie oblubienicy,
razem przywitamy szabat.

„Strzeż” i „pamiętaj” w jednym przykazaniu
połączył i przekazał nam Bóg.

PAN jest jeden i Jego Imię jest jedno,
[a sobota jest po to,] aby je wywyższać i chwalić.

Wyjdźcie, pójdziemy spotkać szabat,
on jest źródłem błogosławieństwa.

Na początku czasów został on ukoronowany —
pojawił się ostatni, ale pomyślany pierwszy.

Świątynia Króla, miasto królestwa!
Powstań z ruin
Dosyć już płaczu,
Najwyższy zlituje się nad tobą!

Otrząśnij się i powstań z prochu,
załóż, narodzie mój, odświętne szaty!

Poprzez syna Jessego z Betlejemu
przybliż się do mnie i uratuj!

Obudź się, obudź!
Oto nadchodzi twe światło — powstań i świeć!

Powstań, powstań i śpiewaj,
bo chwała PANA ukazuje się przez ciebie.

Nie będziesz dłużej się wstydzić,
czemu jeszcze płaczesz?

Pod twoim dachem ukryje się mój cierpiący naród,
miasto zostanie odbudowane na starym miejscu.

Twoi gnębiciele będą gnębieni,
a twoi niszczyciele pójdą na wygnanie.

Bóg twój będzie radować się tobą,
jak raduje się oblubieniec oblubienicy.

Twoje granice [Jeruzalem] będą poszerzone
i będziesz chwalić PANA,
a dzięki [Mesjaszowi] z rodu Pereca
doznamy radości i wesela.

Przyjdź w pokoju, korono swego męża,
przyjdź pośród radości i wesela
do wspólnoty wiernych, do narodu wybranego,
przyjdź, oblubienico, przyjdź!

Refren hymnu ułożonego ok.1500 r. przed Chrystusem, przez Szeloma Ha-Levi Alkabe brzmi:
 
Wyjdź, ukochany, na spotkanie oblubienicy, razem przywitamy szabat”.

 

Intymność szabatu oddaj się przez słowo biya, które znaczy zjednoczenie małżeńskie.

Na powitanie szabatu kantor otrzymuje kielich i dziękując za wino i świąteczny dzień wznosi toast na cześć Oblubienicy- Szabatu.
W domu natomiast matka ozdabia mieszkanie kwiatami i zgodnie z przekonaniem, że w szabat należy spożywać wyłącznie dobre rzeczy, chociaż nie chodziło o samo jedzenie, ale wspólne ucztowanie w zespole rodzinnym, przygotowywała świętowanie szabatu.
W tym dniu spożywano tylko pszenny chleb, biały (słynne chałki). Ambicją pani domu było by wyglądały one pięknie. Pani domu inauguruje szabat, zapala dwie świece- światło szabatowe: Zacho = „pamiętaj” i szamor- „zachowuj”. Nawet w najbiedniejszych rodzinach nie brakowało tych świec Nazwy wskazują na sens szabatu w odniesieniu do człowieka.

 Matka także wypowiada błogosławieństwo nad światłem: „Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz Bóg, Król świata, który uświęcił nas swoimi przykazaniami i nakazał nam zapalać świece na Szabat”. Po zapaleniu świec kobieta wykonuje trzy ruchy jakby chciała zagarnąć światło dla siebie, po czym recytuje błogosławieństwo.

Może także odmówić modlitwę przez siebie lub: następującą: ”Niech będzie wola Twoją Panie, Boże mój i moich praojców, że okażesz łaskę mnie,( mojemu mężowi), moim synom, moim córkom, ( mojemu ojcu , mojej matce) i wszystkim moim bliskim; dasz nam i całemu narodowi Izraela dobre i długie życie(...)

Uczyń bym mogła wychować synów i wnuków mądrych, pojętnych, miłujących Boga, bogobojnych. Proszę wysłuchaj mojego błagania w tej chwili, za zasługi Sary, rebeki, Racheli i lei, naszych pramatek, rozpal nasze świece, by nigdy nie zgasły, rozświetl nad nami swoje oblicze, a będziemy zbawieni”(modlitwę podaję za A. Przeździecka.

Modlitwy kobiet żydowskich związane z życiem religijnym. „Midrasz” Nr.12(140), grudzień 2008,s.34).

Mężczyźni wracają do swoich domów, wchodząc pozdrawiają obecnych: „dobrego szabatu”. Wracającym towarzyszą, jak się wierzy, dwaj aniołowie, jeden dobry, drugi to szatan. Na pozdrowienie aniołów śpiewa się krótką pieśń, kantylenę, Shalom alechem malache ha seret.

Dzieci stają przed rodzicami, pochylają głowy i przyjmują błogosławieństwo, którego udzielają im rodzice kładąc ręce na ich głowach. W stosunku do chłopców błogosławieństwo brzmi:

„Niech ci uczyni Bóg jak Efraimowi i jak Manassesowi (Rdz 48, 20), w odniesieniu do dziewczynek: ”Niech uczyni ci Bóg, jak uczynił pramatkom Sarze, Rebece, Racheli i Lei”, niektórzy według uznania dodają jeszcze inne słowa lub kończą błogosławieństwo jak czyni to kapłan:
Bóg niech ci błogosławi i niechaj cię strzeże. Niech Bóg rozjaśni twoje oblicze nad tobą i niechaj obdarzy cię swoją łaską. Niechaj Bóg obróci swoje oblicze ku tobie i niech ci udzieli pokoju”.

Następnie obecni zasiadają do stołu, do pierwszego posiłku sabatowego, rozpoczynając od wypicia wina ( a winno ono być najwyższej klasy), które poprzedza błogosławieństwo, po czym po umyciu rąk łamie się chleb i ojciec rodziny rozdaje każdemu z siedzących wokoło.

Na koniec tego otwarcia szabatu w rodzinie tańczy się i śpiewa: Ten dzień jest dla Izraela światłem i radością. Szabatem odpoczynku”.
W sam dzień szabatu wkłada się inne szaty niż w wieczór piątkowy, okiennice pozostają zasłonięte, telefon milczy. Dzień Szabatu poświęcano: studiowaniu Tory, często w małych grupach, modlitwie, śpiewom i tańcom, odwiedzinom rodziny, przyjaciół, chorych.
 
Po modlitwie porannej- śniadanie i ostatni, gdy- niebo rumieni się zorzą wieczorną, spożywa się trzeci posiłek szabaty na jego pożegnanie. W odmawianej modlitwie znajdziemy następujące słowa: „Zechciałeś nas w dobroci swojej obdarzyć znajomości Twojego Prawa i pouczyłeś nas, jak wypełniać Twoją objawioną wole.

I Ty, o Panie nasz Boże ustanowiłeś oddzielenie tego, co święte od tego, co nie święte, światła od ciemności, Izraela od innych narodów, dnia siódmego od dni powszednich. O Ojcze, o królu! Niechaj dni nasze, które wychodzą nam naprzeciw zaczyna się dla nas w pokoju, niech będą wolne od wszelkiego grzechu, nieskalane jakąkolwiek nieprawością, niech łączy je ze sobą cześć Tobie oddawana”.

Rozstanie z szabatem dokonuje się również z toastem winem, wąchaniem aromatu pachnących ziół (rozkoszowanie się aromatem szabatu) i zapaleniem szczególnej świecy splecionej z wąskich prętów wosku (przecież „sznur troisty nie łatwo się przerywa” Ekl 4, 12), która gasi się winem, pożegnanie to także śpiew różnych pieśni, które nawiązują do rozpoczynającego się po szabacie tygodnia...... "




 

opr. aw/aw


Copyright © by Wydawnictwo PETRUS

akkadyjski śapattu.. święto księżyca.

* http://www.biblos.feen.pl/printview.php?t=2187&start=0&sid=c78adbb5cf995bc5ec172c2d787dfdf4


ŚWIĘTA ŻYDOWSKIE
 
w przeszłości i teraźniejszości.


Regina Lilentalowa

rcin.org.pl/Content/14163/WA248_26112_F-22-202_lilientalowa-swieta2-o.pdf

http://rcin.org.pl/Content/14163/WA248_26112_F-22-202_lilientalowa-swieta2-o.pdf



https://www.google.com/search?q=%C5%9AWI%C4%98TA%20%C5%BBYDOWSKIE%20w%20przesz%C5%82o%C5%9Bci%20i%20tera%C5%BAniejszo%C5%9Bci.&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b
95  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Październik 04, 2018, 11:49:47
SEKRET MATKI....DNA MITOCHONDRIA....



SEKRET... który nigdy nie był sekretem , teraz jest planem życia..

Każdy z nas niesie w sobie .. w swoim ciele fizycznym dwa aspekty.męski i żeński .

Do tej pory uczyliśmy się zasad wiedzy Ojca .. praw, etyki , moralności.. jest to podstawa do wejścia na kolejny poziom wiedzy tworzenia...

Moc którą uzyskaliśmy jest zasadą otworzenia dostępu do wiedzy Matki... zapisanej w naszej mitochondrii.
ONA jest kodem wiedzy , która zostanie udostępniona WSZYSTKIM gotowym na etyczne korzystanie z niej..

Do tego czasu ten aspekt w nas był w dużej mierze zablokowany .. TERAZ jest moment aktywacji dostępu do "sekretu MATKI" i JEJ energii.

Mitochondria dziedziczona po MATCE jest aktywowanym ogniwem żeńskiej siły życiowej w KAŻDYM CZŁOWIEKU.. MĘŻCZYŹNIE również, wiedzy, która umożliwi LUDZIOM zarówno uleczenie traumy głęboko zapisanej w mózgu.. jak również otworzy dostęp do całej wiedzy MATKI.... dokonującej naszej ewolucji.

"Żeńską siłę życiową PRAMATKI znajdujemy
w naszych mitochondriach; ślady traumatycznych przeżyć
zapisane w naszych Świetlistych Polach Energetycznych pokrywają
się z nerwowymi sieciami w mózgu, wytwarzającymi
toksyczne emocje i definiującymi naszą osobowość."

Jednym słowem nauka odnalazła utracone ogniwo wiedzy w mistyce.. w wiedzy dawnych szamanów i kapłanów świątynnych.
Bowiem wiedza CAŁKOWITA .... TO WIEDZA OJCA I MATKI .. RODZICÓW WSZYSTKICH ŻYĆ...

JUŻ PORA NA NIĄ.

"Nie wolno było się żenić z "córkami ziemi" za czasów ENKI w pradawnym Sumerze... miało to OLBRZYMIE znaczenie... po nich dzieci nie dziedziczyły mitochondrii MATKI... one jej nie miały!

Były bowiem dziełem genetyków tworzonym w eksperymencie EDEN... obcy im jest MITOCHONDRIALNY  KOD DNA .. a, zatem i mitochondria PRAMATKI.

"Ważne, według szamanów, jest odbudowanie żeńskiej siły życiowej,
a jego twarz natychmiast się rozjaśniła.
– Tak – zauważył – chodzi o mitochondria. – Słysząc to,
niemal spadłem z krzesła. Oto pojawiło się ogniwo łączące
starożytne praktyki szamańskie ze współczesną neurobiologią.
Przypomniałem sobie, że mitochondria dziedziczymy
wyłącznie po linii matki. Oto we wnętrzu każdej komórki
żywych istot istniało źródło żeńskiej siły życiowej, o której
mówią mędrcy. Byłem bardzo podekscytowany słysząc, że te
fabryki energii najwyraźniej załamują się pod ciągłym obciążeniem
stresem, wywoływanym szybkim tempem życia, oraz
pod naporem biochemicznych toksyn takich jak rtęć, pestycydy
czy zanieczyszczenie wody i powietrza. David wspomniał,
że pradawne szamańskie praktyki, takie jak modlitwa, post
i medytacja oraz dodatki żywieniowe w postaci pewnych ziół,
pomagają przywrócić działanie mitochondriów.
Im dłużej rozmawialiśmy, tym jaśniejsze stawało się dla nas,
że istnieje wiele składników pradawnych praktyk uzdrawiania
i medytacji, które można opisać za pomocą języka współczesnej
neurologii.

Żeńską siłę życiową Pachamama znajdujemy
w naszych mitochondriach; ślady traumatycznych przeżyć
zapisane w naszych Świetlistych Polach Energetycznych pokrywają
się z nerwowymi sieciami w mózgu, wytwarzającymi
toksyczne emocje i definiującymi naszą osobowość."

Dlaczego LUDZIE nie mogą dokonywać samouleczenia ... nie mają otworzonego dostępu do WIEDZY MATKI  W SWOIM DNA...

BO MAJĄ ZABLOKOWANY DOSTĘP DO SWOJEJ LINII DNA MITOCHONDRIALNEJ.

Na Ziemi żyją obok siebie 2 RODY LUDZKIE DUCHOWE i jeden syntetycznych ludzi.. czyli bez dusz.

2 RODY DUCHOWE MAJĄ W SWOIM DNA MITOCHONDRIA , ci bez dusz nie mają tej opcji z PROSTEJ PRZYCZYNY SĄ PRODUKTEM ZIEMSKIEGO EKSPERYMENTU GENETYCZNEGO , NIE SĄ DZIEĆMI PRAMATKI WSZYSTKICH ŻYĆ!

1. RÓD .. KTÓRYCH PRAOJCEM JEST ( POWIEDZMY ENLIL... TA SAMA ENERGIA, KTÓRA ŻYŁA NA ZIEMI JAKO JEZUS , ON URODZIŁ SIĘ NA ZIEMI NASZEGO WYMIARU TYLKO RAZ ) MA OTWORZONY DOSTĘP DO SWOJEJ MITOCHONDRIALNOŚCI.

2. RÓD .. KTÓREGO PRAOJCEM JEST ( POWIEDZMY ENKI.. ON RODZIŁ SIĘ NA ZIEMI NASZEGO WYMIARU MNÓSTWO RAZY.. NIE WIEM JAKIEGO IMIENIA POWINNAM UŻYĆ) , TEN RÓD MA ZAMKNIĘTY W SWOJEJ RODOWEJ MATRYCY DOSTĘP DO SWOJEJ MITOCHONDRI.

MATKA OBYDWU RODÓW JEST TA SAMA.. ZATEM OBYDWA RODY MAJĄ TE SAME PREDYSPOZYCJE I SZANSE ROZWOJOWE... IDENTYCZNY DOSTĘP DO WIEDZY PRZEZ JEJ MITOCHONDRIALNE DNA.

WSZELAKIE MODLITWY O UZDROWIENIA U ŻYDÓW WYMAGAJĄ PODANIA IMIENIA MATKI!
Chodzi o otworzenie dostępu do kodu życia przez jej mitochondrialne DNA ... dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn pomimo,że kobiety dysponują już swoją mitochondrią.

Czy można było  zmienić tą sytuację.... można , trzeba by było stworzyć Nową Matrycę Rodową dla 2 RODU... bo ta już nie zadziała .. ale..

Widać Żydzi jeszcze nie osiągnęli poziomu świadomości, który otworzył by im dostęp do wyższego poziomu wiedzy.
Muszą jeszcze pobyć na obecnym ... skonfrontować się ze swoim oglądem rzeczywistości .. ze swoim poziomem kreacji .. poświadczać tego..  jest w ich wypadku dla nich  jeszcze niezbędne.


"Przypomniałem sobie, że mitochondria dziedziczymy
wyłącznie po linii matki. Oto we wnętrzu każdej komórki
żywych istot istniało źródło żeńskiej siły życiowej, o której
mówią mędrcy."

Zatem wiemy już że JEDYNĄ drogą do wiedzy i ewolucji jest otworzenie dostępu do KODU DNA .. MITOCHONDRIUM ODZIEDZICZONEGO PO PRAMATCE WSZYSTKICH ŻYĆ....
ON I TYLKO ON OTWIERA NAM DROGĘ EWOLUCJI I DROGĘ NOWEJ WIEDZY.


Nie wszyscy muszą tego chcieć... nawet gdy wiemy że jest to DOBREM odrzuconym przez nich .. NALEŻY ZAAKCEPTOWAĆ ICH WOLĘ.

Zacytowane fragmenty pochodzą z książki.... https://studioastro.pl/wydawnictwo/ksiazki/aktywuj-pelna-moc-mozgu-dr-alberto-villoldo-dr-david-perlmutter/

Kiara.
96  KOD PESZEROWY / Nowy Testament / Odp: POLUDNIK ZERO.... KOŚCIÓL ST. SULPICE ..... : Październik 03, 2018, 09:27:03


Jezuici - tajna armia Illuminati

Jezuici

W roku 1771  John Carroll (1735-1815), jezuita wywodzący się z bogatej rodziny z Maryland (Ziemi Marii?), został profesem Towarzystwa Jezusowego oraz profesorem we francuskim Bourges. W 1781, Caroll założył Sulpician Seminary w Baltimore, a w roku 1789, roku wejścia w życie konstytucji USA, założył Uniwersytet w Georgetown, jezuicką instytucję zarządzaną jakiś czas przez Zakon Sulpicjusza. Sulpicjanie (?) byli heretyckim zakonem katolickim z siedzibą na południku zerowym w Paryżu. Co ciekawe, św. Sulpicjusz, tak jak współczesny mu król Dagobert, wsławił się masową chrystianizacją Żydów ze swojej diecezji!

“Św. Sulpicjusz (zm.647). Współczesny św. Dagobertowi również ma swoje święto 17 stycznia. Był drugim biskupem Bourges, znajdującego się na zerowym południku paryskim, podobnie jak Rennes-les-Bains, znanym z chrystianizacji wszystkich Żydów ze swojej diecezji.Był protegowanym złotnika św. Eligiusza z Noyon, głównego doradcy króla Dagoberta I. Słynne seminarium i kościół w Paryżu poświęcone jego imieniu, posiada obelisk z miedzianą linią na dole, dokładnie wyznaczającą południk zerowy. Święty Sulpitius, na terenie St Germain-des-Pres, współpracował z Zakonem od czasu jego utworzenia w 1642.” [Ean Begg, Kult Czarnej Dziewicy, Arkana, 1985, str.110.]

W roku 1790 John Carroll został wyznaczony przez Kościół rzymsko-katolicki na pierwszego biskupa USA, z zadaniem zorganizowania Kościoła katolickiego w tym nowym kraju. Biskup Carroll zachęcał katolickie zakony religijne do zakładania swych oddziałów na ziemi amerykańskiej i z pomocą Jerzego Waszyngtona zapewnił federalne dofinansowanie katolickich misjonarzy wysyłanych na zachód. John Carroll został arcybiskupem w roku 1808 a populacja katolików w USA pod jego rządami wzrosła z 25.000 do 200.000.

Brat biskupa Carrolla, Daniel Carroll był stolarzem-budowniczym który złożył podpis na Konstytucji amerykańskiej. Był też masonem uczestniczącym w kładzeniu kamienia węgielnego pod amerykański Kapitol. Encyklopedia Katolicka pisze o Danielu Carrollu: “Na początku odmawiano mu uczestniczenia w polityce Maryland, istniał bowiem zakaz dawania urzędów katolikom. Gdy w roku 1776 zmieniono prawo, wybrany został do Izby Wyższej legislatury Maryland (1777-1781). Był delegatem Maryland w Kongresie (1781-1783) i jednym z sygnatariuszy Artykułów Konfederacji (1 marca 1781).”

Bracia Carroll byli kuzynami Charlesa Carrolla, wysokiej rangi masona i jedynego katolickiego sygnatariusza Deklaracji Niepodległości. Wszyscy Carrollowie, koledzy Jerzego Waszyngtona, kształceni byli na jezuickich uczelniach: Jesuit School at Bohemia (Harmon’s Manor w Maryland) i  Seminarium jezuickim w Saint-Omer we francuskiej Flandrii. Charles udał się do kolejnych wyższych szkół jezuickich, akademii Jezuitów w Reims i  College Louis le Grand w Paryżu. Według katolickich zródeł opisujących masońską infiltrację Kościoła rzymsko-katolickiego:

“W przypadku Stanów Zjednoczonych, powstałych na bazie założeń masońskich, słowo “infiltracja” staje się czymś nieadekwatnym. Charles Carroll, mason wysokiego stopnia i krewny pierwszego biskupa USA, był jedynym katolickim sygnatariuszem Deklaracji Niepodległości. W roku 1895 arcybiskup Ireland powiedział: “Wierzę że Republika Stanów Zjednoczonych obarczona jest boską misją. Misją tą jest przygotowanie świata, poprzez dawanie przykładu i szerzenie moralności, do stworzenia uniwersalnego królestwa ludzkiej wolności i praw człowieka.”  (cytowany w Utopii, str. 113).” (“Kościół Katolicki i Globalizm“, Carey J. Winters, Real Catholicism, 3/98)

Jak to możliwe że Watykan, oficjalnie zabraniający katolikom pod grozbą ekskomuniki członkostwa w lożach masońskich, regularnie wydający bulle papieskie wymierzone przeciwko Wolnomularstwu… jak w ogóle możliwe że papież Pius VI wyznaczył jezuitę, Johna Carrolla, którego rodzina znana była z głębokich powiązań z masonerią i to masonerią najwyższego szczebla – na pierwszego biskupa USA, z prawem do zakładania uczelni, ustanawiania katolickiej hierarchii i organizowania całego Kościoła katolickiego na nowych ziemiach? Odpowiedz leży w samej historii założenia Jezuitów.

“ Ojczyzną krypto-żydostwa jest Hiszpania. (…) Nawet w czasach Rzymian, Żydzi byli liczni i wpływowi. Wielu z nich twierdziło że są potomkami arystokratów z Jerozolimy, deportowanych przez Tytusa i innych zdobywców, lub stamtąd wygnani.” (Historia Marranos str.236, 240-43 – Cecil Roth)

Jeszcze przed rozpoczęciem się Reformacji, żydowscy kabaliści w pełni kontrolowali papiestwo i stamtąd koordynowali kabalistyczne operacje przeprowadzane w zachodnim świecie chrześcijańskim. Tuż przed Reformacją średniowieczna wersja hebrajskich ruchów judaizujących, wspierana przez papieża Juliusza II (1503-1513), zszokowała cały świat chrześcijański:

“Wiadomym jest że Reformacja rozpoczęta została przez Lutra, Zwingliego i Kalwina, lecz niewiele mówi się o tym że przed jej rozpoczęciem John Reuchlin (1455-1531), uczeń Pico de Mirandoli, zszokował chrześcijaństwo sugerując w roku 1494 że “nie było niczego większego niż hebrajska mądrość.” Gdy w roku 1509 żydowski renegat Joseph Pffefferkorn, głoszący szkodliwość ksiąg żydowskich,  po kilku próbach, zdołał w końcu uzyskać zgodę na konfiskatę ksiąg Talmudu [z rąk Żydów] zawierających tysiąc lat owej hebrajskiej mądrości, John Reuchlin nie miał zamiaru wyjawić kim naprawdę jest i bronił przed Cesarzem oraz papieżem Talmudu przypisując mu wielką wartość, której rzecz jasna prawdziwy przekaz znał doskonale. Reuchlin zdołał wybronić swoich racji a księgi żydowskie zostały zwrócone ich właścicielom. Pózniej wygrał też sprawę sądową z Pfefferkornem, głośno domagającym się zniszczenia Talmudu. “(…) (Pinay)

W roku 1517 Marcin Luter w swoich “95 Tezach” ogłosił Reformację. W roku 1540 Towarzystwo Jezusowe dostało przykaz od papieża Pawła III do rozpoczęcia Kontrreformacji. Kompendium Jamesa Tragera Chronologia Ludzi: “W roku 1534 powstało Towarzystwo Jezusowe (Jezuici), założone przez Ignacego Loyole  (1491-1556) (Żyda Marrano) i pięciu jego współpracowników”  (1979, str.176).

Prawdopodobnie najbardziej klarownym opisem ewolucji rządu światowego jest cytowany wcześniej artykuł pastora Johna Torrella, zajmujący się prawdziwą historią założyciela Jezuitów.

“Informacje które tu przytoczę będą szokiem dla wszystkich katolików. W roku 1491 urodził się w baskijskiej prowincji Guipuzcoa (Hiszpania) San Ignacio De Loyola. Jego rodzice byli Marrano i w momencie jego narodzin byli rodziną bardzo zamożną. W latach swej młodości wstąpił w szeregi żydowskiego Zakonu Illuminati (Allumbrados – z tego powodu był pózniej dwukrotnie więziony przez Inkwizycję – przyp. tłum). W ramach przykrywki dla swojej krypto-żydowskiej działalności, kreował się na bardzo aktywnego katolika. 20 maja 1521 Ignacy (jak nazywa się go dzisiaj) został ranny w bitwie i  był niezdolny do dalszej wojaczki. Nie mogąc odnieść sukcesu na polu militarnym i politycznym, rozpoczął duchową wędrówkę i w końcu udał się do seminarium w Paryżu. W roku 1539 przeniósł się do Rzymu gdzie założył Towarzystwo Jezusowe, mające stać się pózniej najbardziej nikczemnym, brutalnym i prześladowczym stowarzyszeniem w historii Kościoła katolickiego. W roku 1540 papież Paweł III zatwierdził nowy zakon. W momencie śmierci Ignacego w 1556 Towarzystwo liczyło sobie ponad 1000 członków, ulokowanych w różnych krajach.

“Zakładając Jezuitów, Ignacy Loyola stworzył system szpiegowski powodujący że nikt w zakonie nie mógł czuć się bezpiecznie. W razie sprzeciwu śmierć przychodziła bardzo szybko. Jezuici stali się nie tylko destrukcyjnym ramieniem Koscioła katolickiego, stali się również  tajną organizację wywiadowczą.” (Jak Rząd Światowy Rządzi Narodami)

To że założyciel Towarzystwa Jezusowego (Kompanii Jezusowej) był Żydem Marranos, powinno dać nam do myślenia nad stosownością nazywania Jezuitów instytucją “katolicką”. A także nad zródłem tej oficjalnej propagandy – czyli Illuminati. Pastor Torell dodaje: “Podczas gdy papieże zdawali się coraz częściej na Jezuitów, nie zdawali sobie najwyrazniej sprawy że najwyższe dowództwo tej organizacji stanowią Żydzi piastujący również funkcję w stowarzyszeniu Illuminatów, oficjalnie gardzącym i nienawidzącym Kościoła katolickiego.” To bardzo delikatne postawienie sprawy przez pastora, zwłaszcza biorąc pod uwagę działania papieży w czasie Reformacji (patrz spis papieży, strona w budowie). Papież który zatwierdził działalność Jezuitów w 1540, a także Sobór trydencki kierowany przez Jezuitów (1545 – 1563) chcących zdławienia Reformacji, był niezłym rozpustnikiem.

“Wg. magazynu Life papież Paweł III (1534-1549) jako kardynał spłodził trzech synów i córkę. W dniu koronacji ochrzcił swoje dwa prawnuki. Mianował dwóch nastoletnich bratanków na kardynałów, fundował zabawy z tancerkami, śpiewakami i błaznami, zasięgał też porad u astrologów.”

W roku 2001 Jesuit Holy Cross College w Worcester, stan Massachusetts, sponsorował seminarium pod nazwą “Ku Większemu Zrozumieniu Przebaczenia” na którym udzielał się James Bernauer, S.J. Bernauer, profesor filozofii z Jezuickiej Szkoły Wyższej w Bostonie, wychwalał Ignacego Loyole za wprowadzenie Żydów w struktury Towarzystwa Jezusowego i podkreślił fakt że jego następca był Żydem. (Samo nazwisko “Bernauer” jest żydowskie.)

“Oddanie Ignacego dla osoby Jezusa uratowało go, a tym samym całe Towarzystwo, od najpowszechniejszego ówczesnego uprzedzenia: poglądu że Żydzi nawróceni na chrześcijaństwo a także ich potomkowie, tzw. Nowi Chrześcijanie z Hiszpanii, byli bardziej Żydami niż chrześcijanami ze względu na swoją nieczystą krew. Ten skażony pogląd usprawiedliwiał wydalanie Żydów ze stanowisk kościelnych i zakonów. Ignacy zdobył się na odwagę i sprzeciwił się politycznym naciskom – sprzeciwił się wydaleniu żydowskich przechrztów i ich potomków z szeregów Jezuitów… niektórzy z najbardziej wpływowych i najwcześniejszych Jezuitów byli Żydami… jezuicki historyk Francis Sacchini napisał w roku 1622 że drugi generał Towarzystwa, James Laynez, był pochodzenia żydowskiego.” (“After Christendom: The Holocaust and Catholicism’s Current Search for Forgiveness”)

Wcześni generałowie Towarzystwa Jezusowego byli podejrzewani o żydowskie korzenie i “… w roku 1593… gdy zwołano piątą Kongregację Generalną… z 27 Jezuitów będących za zmianami w konstytucji zakonu, 25 było pochodzenia żydowskiego bądz mauretańskiego.” To powinno wyjaśnić jezuicką słabość wobec Żydów: “… Jezuici… byli w opozycji do Inkwizycji… W tym wypadku organizacja św. Ignacego, założona w celu obrony Kościoła przeciwko jego wrogom, została wyprowadzona na manowce i przystosowana do czegoś zupełnie innego, do sprzeciwiania się Inkwizycji, która broniła Kościoła i [nie tolerowała jego wrogów].” (Pinay, str.617)

Jeśli to Towarzystwo kabalistycznych Żydów zostało stworzone w celu  zgniecenia Reformacji (niezależnie od żydowskich agentów którzy przeniknęli w jej struktury), czy nie znaczy to że protestanci w rzeczywistości uciekali przed potężną kabałą krypto-żydostwa kontrolującego całą Europę za pośrednictwem swej religijnej przybudówki, czyli Kościoła rzymsko-katolickiego? To że Bóg ocalił swoich ludzi, prawdziwych chrześcijan, przed tą Synagogą Szatana jest jedynym sensownym wytłumaczeniem dla Reformacji.

Biografia Ignacego Loyoli potwierdza że już za jego życia istniały podejrzenia co do jego hebrajskich korzeni(…):

“[Jezuci] stworzeni zostali przez grupkę hiszpańskich chrześcijan, w czasie gdy kończyła się już hiszpańska Rekonkwista, a ludzie byli bardzo podejrzliwi wobec osób o mauretańskim i żydowskim pochodzeniu. To z ich powodu  Jezuici otwarcie sprzeciwiali się (zwłaszcza za rządów Ignacego i jego trzech pierwszych generałów-następców) kościelnemu antysemityzmowi  i prześladowaniu Żydów przez Inkwizycję. Gdy samego Ignacego oskarżono o żydowskie pochodzenie odparł: “Gdybym tylko był! Cóż bardziej chwalebnego mogło by być  jeśli nie dzielenie tej samej krwi co apostołowie, Najświętsza Dziewica i nasz Pan?”


Czarna Madonna z Montserrat

Chronologia Życia św. Ignacego opisująca jego oddanie Czarnej Madonnie potwierdza też jego członkostwo w Illuminati (oświeconych Alumbrados): “Iñigo (baskijskie imię Ignacego) bez ustanku chodził na spowiedz do Montserrat... Montserrat, jaskinia Maryi (Czarnej Madonny) jest dobrze znanym miejscem pielgrzymek… Iñigo i członkowie jego kompanii oskarżani byli o przynależność do Oświeconych (Alumbrados), ruchu potępianego przez Inkwizycję. Przesłuchiwano ich a pózniej aresztowano (17 dni aresztu, bez podania przyczyny). Duchowe ćwiczenia [Ignacego] podejrzewano o herezję.” Aby zrozumieć oddanie potężnej kabały Illuminati, Prieuré de Sion, dla Czarnej Madonny (w tym tej z Montserrat)  zachęcamy do zapoznania się z raportem The False Gospel in the Stars (ang).

Ignacy zdołał uciec Inkwizycji, co było ułatwione ze względu na fakt że w XV wieku papiestwo było już w pełni kontrolowane przez Żydów kroczących drogą kabały.




Ignacy Loyola

https://historia-zakazana.blogspot.com/2012/05/jezuici-tajna-armia-illuminati.html?m=1

97  KOD PESZEROWY / Nowy Testament / Odp: ROLA MILOSCI W ZYCIU. : Październik 02, 2018, 12:01:30




 MIŁOŚĆ....

"Miłość jest rozwiązaniem wszystkich problemów.

Miłość jest kluczem do wszystkich drzwi ludzkiej duszy.

Miłość jest siłą wszystkich sił twórczych w przyrodzie.

Miłość jest nauką, która nie została wystarczająco zbadana.

Ten, kto zna i kocha, jest potężny. "

(Omraam Mikhael Aivanhov)

Ten post proszę potraktować jako kierunek drogi , który prowadzi NAS w lepsze życie.

Jedynym elementem gwarantującym nam DOBRO, RADOŚĆ I SZCZĘŚCIE NA ZIEMI ... jest ENERGIA MIŁOŚCI.... ENERGIA WZAJEMNEGO MIŁOWANIA...

Udowadniają ten fakt doświadczenia prowadzone w wielu naukowych placówkach na Ziemi.

Nie energia pola magnetycznego... REZONANS SCHUMANA nas tworzy... to MY naszymi myślami i uczuciami ją tworzymy!

Ona wynosi Ziemię i nas na niej w coraz wyższe rejony kosmosu , w których życie ma lepsze i piękniejsze barwy.. LUDZIE sa dobrzy i szczęśliwi... zatem warto podać sobie ręce i pójść razem DROGĄ MIŁOŚCI...

M.

Uwielbiam całość, bo cała sprawa jest miłością

Miłość jest rozwiązaniem wszystkich problemów. Miłość jest kluczem do wszystkich drzwi ludzkiej duszy. Miłość jest siłą wszystkich sił twórczych w przyrodzie. Miłość jest nauką, która nie została wystarczająco zbadana. Ten, kto zna i kocha, jest potężny. (Omraam Mikhael Aivanhov)

dom Kanał YouTube PRAWO JEDNEGO E-BOOKS WIDEO kontakt zrzeczenie się
11.09.2018
Dieter Broers: Nasze fale mózgowe rezonują z falami Schumanna na ziemi - co to oznacza dla nas?

Drodzy przyjaciele,

Znaczenie synchronizacji aktywności mózgu jednostek i grup ostatecznie rozbudziło zainteresowanie neuronauką społeczną. Dziś wiemy bardzo dobrze, że fale mózgowe (w stanie odprężenia) oscylują w takim samym tempie, jak częstotliwości Schumanna, które są częścią ziemskiego pola magnetycznego.

Do tej pory zakładano, że fale Schumanna działały w tym procesie jako "zegar", ale teraz jest jasne: wpływamy również na fale Schumanna za pomocą naszych mózgów!

W swoim ostatnim badaniu, badacz mózgu Prof. Michael Persinger, wraz ze swoim kolegą Dr. Kevin S. Saroka również dowody na wzajemną ingerencję mózgu i ziemi [1], Ta blokada nazywana jest uwikłaniem przez fizyków kwantowych. Dzięki swoim pomiarom i obliczeniom obaj naukowcy udowodnią, że nasze mózgi są bezpośrednio związane z falami elektromagnetycznymi naszej planety.

Koherencja między ludzkim mózgiem a energią Schumanna następuje co 30 sekund przez około 300 ms. Koherencja jest optymalną synchronizacją rytmów ciała (biciem serca, oddechem i ciśnieniem krwi) ze sobą, jak również skoordynowaną interakcją między komórkami. Im bardziej jesteśmy zrelaksowani, tym wyższa jest spójność.

Kiedy jesteśmy w harmonijnym unisonie, w rzeczywistości rezonujemy z Ziemią. Rezonans może powstać jedynie w wyniku wibracji w fazie. Zakres częstotliwości, w którym nasz mózg pracuje w stanie rozluźnienia, nazywa się alfa. Fala alfa oznacza sygnał w zakresie częstotliwości od 8 do 13 Hz.

Te fale mózgowe wytwarzają nasze mózgi w stanach relaksu, spokoju i spokoju, z czujną czujnością w tym samym czasie. W tym stanie, zajęta świadomość ego - która dominuje w naszej świadomości, gdy musimy wytrzymać presję codziennych wymagań i zwinąć nasze codzienne rutyny - wchodzi do drugiego rzędu. Pod tym względem można powiedzieć, że całkowity rezonans z naszą ziemią może powstać jedynie w stanie beznadziejnym!

Jak pokazuje poniższy wykres, oprócz częstotliwości, napięcie elektryczne, pole elektryczne i magnetyczne człowieka są identyczne z ziemskimi. Częstotliwości, napięcia, pola E i pola B człowieka (po lewej) i ziemi (po prawej) ).

Częstotliwości, napięcia, pola E i pola B człowieka (po lewej) i ziemi (po prawej).

Starsze badania mówią nam, że nasz mózg pochłania (pochłania) fale naszej ziemi [2] . Proszę spojrzeć na imponującą grafikę poniżej: Wykres pokazuje łączne wyniki 260 osób. Ich mózgi pochłaniają fale Schumanna na ziemi.

Wykres pokazuje łączne wyniki 260 osób. Ich mózgi pochłaniają fale Schumanna na ziemi.

Drodzy Przyjaciele, Razem z wynikami drugiego badania przeprowadzonego niedawno przez Instytut HeartMath [3] (Boulder Creek, Kalifornia), odkrywamy naprawdę sensacyjne możliwości. Jeśli połączymy wyniki obu publikacji, wynika to z faktu, że za pomocą naszych myśli, intencji, pragnień i uczuć ładujemy pola ziemi (częstotliwości rezonansowe Schumanna)!

Dotychczas zakładaliśmy, że te obszary ziemi są tymi, którzy dostarczają nam ważnych informacji i energii, ale nie wiedziałem, że istnieje ważny efekt w innym kierunku, a my (z naszym „aury” zależy od jakości jego co myślimy i jak o tym myślimy) kolektywnie i indywidualnie wpływa na pola magnetyczne Ziemi! Karmimy naszą spójność quasi do pola magnetycznego Ziemi, a jednocześnie wpływać tak, że wszyscy, którzy są w tej samej dziedzinie, więc całej ludzkości!

Zatem jakość naszej własnej wibracji jest równa stopie spójności między naszymi własnymi biologicznymi rytmami. Im bardziej MY jesteśmy w zgodzie z nami, tym większy jest nasz wpływ na pole, a tym samym na innych. Im bardziej podobne są stany (taktowanie (częstotliwość) i koherencja), tym łatwiej ustalić zależność relacji oscylacji.

Informacje mogą być przenoszone tylko poprzez rezonanse. Innymi słowy, gdy osoba, która skupia swoją uwagę na kwestiach strachu, gniewu lub niezadowolenia, karmi się tymi samymi stanami mentalnymi, które emanują z podobnie odczuwanych ludzi. Skorzystaj z tego sensacyjnego odkrycia i skup się bardziej na naszych pozytywnych myślach w naszym wewnętrznym centrum.

Sposób zrozumienia tych związków wynika z nowego badania opublikowanego przez Instytut HeartMath zatytułowanego "Najnowsze badania dotyczące zmienności rytmu serca i spójności społecznej" [4] . Oto niektóre fragmenty raportu z badań:

Koncepcje zgrupowane pod pojęciem spójności okazały się kluczowe w takich dziedzinach jak fizyka kwantowa, fizjologia i nauki społeczne. Chociaż istnieją różne rodzaje spójności, termin ten w każdym przypadku oznacza związek harmoniczny. Jeden rodzaj spójności, spójność społeczna, odnosi się do harmonijnej koordynacji wszystkich stron w związkach, parach, jednostkach rodzinnych, małych grupach lub większych organizacjach, w których istnieje związek jednostek o wspólnych celach i interesach. Wysoki stopień społecznej spójności można znaleźć w stabilnych i harmonijnych relacjach i jest potrzebny do optymalnej zbiorowej spójności i optymalnego działania.

Spójność społeczna wymaga, aby członkowie grupy byli do siebie dostosowani i związani emocjonalnie, a energia emocjonalna grupy jest zorganizowana i regulowana przez grupę jako całość. Seria badań badających różne rodzaje synchronizacji u niemowląt, par i grup pokazuje, że poczucie współpracy, zaufania, współczucia i zwiększonych zachowań prospołecznych w dużej mierze zależy od ustanowienia spontanicznej synchronizacji różnych rytmów fizjologicznych między nimi. Zależy od osób.

Problemy spójności społecznej wpływają nie tylko na nasz sposób odczuwania, interakcji i komunikowania się z innymi, ale także na procesy fizjologiczne, które zakłócają nasze zdrowie. Spójność społeczna i poczucie przynależności należą do najważniejszych priorytetów.

Znaczenie relacji społecznych zostało zilustrowane na przykład w badaniach dr. Med. James Lynch zwraca uwagę, że samotność stwarza większe ryzyko chorób serca niż brak ruchu, palenie tytoniu, nadmierne spożywanie alkoholu i otyłość łącznie [5], Liczne badania wykazały, że ludzie, którzy doświadczają zmian społecznych lub kulturowych lub żyjące z niestabilności społecznej, w rozbitych domach lub w izolacji, są na zwiększone ryzyko rozwoju wielu chorób [6] , [7] Social meta-analizy potwierdziły relacje „że jeśli ryzyko śmiertelności jest kontrolowana na podstawie ustalonych czynników ryzyka, prawdopodobieństwo przeżycia dla osób zdrowych relacji społecznych o 50% zwiększa się.”

Działanie społeczne w dużej mierze zależy od spontanicznej synchronizacji jednostek. Kiedy ludzie są pochłonięci rozmową, nieświadomie zaczynają synchronizować swoje ruchy, nastrój, postawę, szybkość mówienia i długość przerw pomiędzy odpowiedziami [8] . Dziś wiemy, że ważne aspekty ludzkiej fizjologii są również zsynchronizowane. W wielu badaniach badano różne rodzaje fizjologicznej synchronizacji u niemowląt, par i grup.

Zatem aktywność fizjologiczną osób można synchronizować, pole elektromagnetyczne muszą przekazywać informacje pomiędzy nimi. Jak możemy sobie wyobrazić, pole magnetyczne Ziemi i fale Schumanna odgrywają tutaj kluczową rolę. Przez to, na przykład, synchronizacja zwiększa poczucie przynależności [9] , samooceny [10] , współczucie, altruistyczne zachowania [11] , [12] i nasze zachowania społeczne [13] , podczas gdy z drugiej strony, synchronizacja w sporach wyraźnie maleje [14] ,

W istocie, w grupach wykazano, że synchronizacja poprawia zgodność, to jest zgodność z postawami i zachowaniami innych [15] , znacznie zwiększając współpracę i zaufanie [16] oraz wzmacniając społeczne przywiązanie członków grupy [17]. , Pozwolę sobie przypomnieć, że te synchronizacje są przejawami wspominanej koherencji. Koherencja to optymalna synchronizacja naturalnych rytmów (od bicia serca, oddychania i ciśnienia krwi, patrz spójność serca , a także spójność między komórkami).

Drodzy przyjaciele,

Biorąc pod uwagę wydarzenia z niedawnej przeszłości, wydaje mi się, że bardzo ważne jest, abyśmy ponownie zdali sobie sprawę z tego, co możemy zrobić dla innych w naszej świadomości i dla innych. Po raz kolejny nasze badania dostarczają wyraźnych dowodów na to, że to, co myślimy i czujemy, wpływa na to, czego doświadczamy. Więc nie jest to ezoteryczne kręcenie się, jeśli zintensyfikujemy nasze wewnętrzne skupienie na pokoju i miłości do ziemi i między ludźmi, a zatem także przyczyniamy się do zmniejszenia fal zewnętrznych rzeczywistości. Kontynuujmy nieprzerwanie ukierunkowywanie naszego duchowego ułożenia na kochający, a więc wysoce społeczny świat.

Me Agape

Your Dieter Broers

[1]Kevin S. Saroka, Michael A. Persinger, International Journal of Sciences, tom 5 - czerwiec 2016 zmiany ilościowe w drugiej harmonicznej (12-14 Hz) o Rezonans Schumanna są współmierne z szacunkami śpiącego Populacja: Implikacje przyczynowego związek.

[2] Porównanie widm częstotliwości EEG człowieka od 260 młodych mężczyzn adaptacją Gibbsa i Gibbs (1951), Schumann rezonansu pików z Polk (1982) *.

[3] https://www.heartmath.org/about-us/

[4] https://blog.heartmathdeutschland.de/…/McCraty_New_Frontier…

[5] Lynch JJ. Krzyk niesłychanego: nowe spojrzenie na konsekwencje medyczne samotności. Baltimore, MD: Bancroft Press (2000).

[6] MA Persinger (ED), ELF i VLF elektromagnetyczne oddziaływanie pola, Plenum Press, Nowy Jork, 1974.

[7] E. Niedermeyer F. Lopes da Silva Elektroencefalografia Podstawowe zasady, zastosowania kliniczne i pokrewnych dziedzinach. Miejskich i Schwarzenberg, Berlin, 1987.

[8] Hatfield E. emocjonalne Zakażenie. Nowy Jork: Cambridge University Press (1994).

[9] Hove MJ, Risen JL. Wszystko zależy od czasu: synchronizacja interpersonalna zwiększa przynależność. Soc Cogn (2009) 27 (6): 949-60. Doi: 10,1521 / soco.2009.27.6.949

[10] Lumsden J Miles LK Macrae CN. Synchronizujesz lub zlewacie? Interpersonalna synchronizacja wpływa na samoocenę. Front Psychol (2014) 5: 1064. doi: 10,3389 / fpsyg.2014. 01064

[11]Valdesolo P, DeSteno D. Synchronizacja i społeczne dostrojenie współczucia. Emotion (2011) 11 (2): 262. doi: 10.1037 / a0021302

[12] Vacharkulksemsuk T, Fredrickson BL. Nieznajomi zsynchronizowani: dokonali wcielonego porozumienia poprzez wspólne ruchy. J Exp Soc Psychol (2012) 48 (1): 399-402. doi: 10.1016 / j.jesp.2011.07.015

[13] Fischer R, Callander R, Reddish P, Bulbulia J. W jaki sposób rytuały wpływają na współpracę? Hum Nat (2013) 24 (2): 115-25. doi: 10.1007 / s12110-013- 9167-y

[14] Paxton A, Dale R. Argument zaburza synchronizację interpersonalną. QJ Exp Psychol (2013) 66 (11): 2092-102. doi: 10.1080 / 17470218.2013.853089

[15]Dong P, Dai X, Wyer RS ​​Jr. Podmioty zgodne, obserwatorzy reagują: skutki synchronizacji behawioralnej na zgodność. J Pers Soc Psychol (2015) 108 (1): 60. doi: 10.1037 / pspi0000001

[16] Wiltermuth SS, Heath C. Synchronizacja i współpraca. Psychol Sci (2009) 20 (1): 1-5. doi: 10.1111 / j.1467-9280.2008.02253.x

[17] Wiltermuth SS, Heath C. Synchronia i współpraca. Psychol Sci (2009) 20 (1): 1-5. doi: 10.1111 / j.1467-9280.2008.02253.x

PS: Wspieraj ruch nowej uniwersalnej świadomości w służbie serca, dzieląc się tym wkładem - dzielenie się jest miłością.





https://liebe-das-ganze.blogspot.com/2018/09/dieter-broers-unsere-gehirnwellen.html?spref=fb
98  KOD PESZEROWY / Księga Apokalipsy Św. Jana / Odp: KONIEC SWIATA ? CZY NOWA ERA LUDZKOSCI I ZIEMI? : Wrzesień 19, 2018, 20:21:10
KOLEJNE NOWINKI....




SKASOWANIE MATRYCY ASTRALNEGO PARKU... zwanego również MATRIX.

TO SIĘ JUŻ WYDARZYŁO DZISIAJ W NOCY... 18/19 09. 2018.

Raczej trzeba odróżnić dwa tematy... nasze energetyczne ciao astralne , które jest obecną formą dla ciała fizycznego, ale też nie pełnym "bankiem informacji"... To jest ciało , które zbudowane jest z energii wytwarzanej przez 3 pierwsze czakry...

1. czakrę życia
2. czakrę seksualną
3. czakrę mocy

Taka jest podstawa obecnego rozwoju i wiedzy, pozostałe czakry biorą udział w naszym życiu ale tylko do 50% maksymalnie, kto przekracza ten energetyczny pułap wychodzi ponad ciało astralne, zaczyna tworzyć ciało uczuciowe.. nazywa się to uwolnieniem z inkarnacji w III wymiarze... albo wyjściem z "KOŁA KARMY" .
To jedna kwestia.

Druga to tzw... PARK/ ASTRAL w którym jest mnóstwo fokusów.. poziomów energetycznych na ktorych pozostaje zgodnie ze swoją wibracją dusza powracająca po śmierci ciała fizycznego do świata energetycznego.
To druga kwestia.

Istotnie to jest pułapka "TWÓRCÓW KARMY"... bowiem III wymiar opiera się na niepełnej i sfałszowanej informacji płynącej do LUDZKICH mózgów ze specjalnie zaprogramowanego w tym celu pola energio informacyjnego , które blokuje nam pełny dostęp do pola morfogenetycznego, które jest depozytem prawdziwych wzorców życia.

Gdy mamy do dyspozycji TYLKO fałszywe wzorce nie jesteśmy w stanie zrealizować naszych zadań przed urodzeniowych już jako żyjący LUDZIE. Bo z powodu braku prawdziwej wiedzy ciągle nie uzyskujemy wystarczającej ilości energii na planie ziemskim.
Zatem jest wysyłana kolejna ISKRA ŻYCIA /DUSZA LUDZKA z nadzieją,że tym razem jej się uda.

Na tym polega "KOŁO KARMY" inaczej zwane MATRIX... JEDYNYM SPOSOBEM OPUSZCZENIA GO JEST PRZEŻYCIE ŻYCIA W SPOSÓB BARDZO PRAWY , ETYCZNY Z POZBYCIEM SIĘ STRACHU , ROZPALANIEM W SOBIE CORAZ WIĘKSZEJ WIBRACJI MIŁOŚCI.

TAM GDZIE JEST MIŁOŚĆ ... NIE MA STRACHU.... nie o seks oczywiście chodzi., bo to jest zupełnie inna energia.

Oczywiście władcy Astralnego Parku/ Matrixa są mistrzami oszustw ,zwodzą LUDZI mnóstwem fałszywych informacji , szczególnie perfidne jest wykorzystywanie naszych uczuć do zasilania swojej przestrzeni energią ściąganą od wyznawców religijnych "MIŁOŚĆ DO BOGA" i to WSZYSTKICH RELIGII!

Mam dla NAS WSZYSTKICH bardzo dobra informację związaną z MATRYCĄ "PARKU ASTRAL/ MATRIX "...

Dzisiaj w nocy Z 18. 09. na 19.09 2018. DEFINITYWNIE ZOSTAŁA WYGASZONA TA MATRYCA.... NIGDY WIĘCEJ NIE BEDZIE URUCHOMIONA... 3 X 6... przestało istnieć jako pułapka DUSZ.

Oczywiście jest to proces.. ale zupełnie krótki, związany z wolą akceptacji tej wiedzy przez naszą świadomość, wolną wolę i mózg.

Co to znaczy....

.1. wykasowanie wszystkich religijnych matryc

2.odcięcie PARKU ASTRAL/ MATRIX i jego założycieli władców od zasilania płynącego z Ziemi od LUDZI.

3.wykasowanie wszystkich fałszywych matryc informacyjnych w astralnym polu energio informacyjnym

4.. uwolnienie LUDZI z dotychczasowych zobowiązań karmicznych... czyli otworzenie wszystkich blokad karmicznych ASTRALU/ MATRIXA

Jednym słowem gdy nasza energia przeszła powyżej pola 6 czakry zostały zwolnione blokady mózg świadomość CZŁOWIEKA i kreacja rzeczywistości z fałszywych wzorców astralnych.

Powinniśmy wiedzieć iż tzw. TRZECIE OKO jest zarówno projektorem jak i skanerem naszej rzeczywistości...

To przez nie wyświetla się "film" naszego życia , który wygląda podobnie jak hologram , różnica jest jedynie w MOCY materializacji energii ( zagęszczeniu energii do twardości materii) , która tworzy obrazy i rzeczy naszej rzeczywistości.
Wszystko jest zgodne z wzorcami kreacji , ale nasza astralna projekcja ma przesuniecie kątowe i niedoświetlenie, oraz nie do energetyzowanie, co powoduje wszystkie zaburzenia trwałości( bardzo pomniejszony czas istnienia), oraz niepełne naświetlenie energią życia.

Samo tworzenie to bardzo obszerny i ciekawy temat.. na teraz tyle.

Zaczynamy wracać do prawdziwej wiedzy zdeponowanej w POLU MORFOGENETYCZNYM, zaczniemy w pełni korzystać z naszej anteny DNA oraz całości naszej energii życia.

Nie będziemy już z niej podstępnie okradani jak do tej pory i utrzymywani w oszustwie religii,władców politycznych i bankierów ,że tylko dzięki ich bankom i kredytom możemy jako tako.. egzystować.

Zobaczymy CO ... nam przyniosą kolejne 2 dni, bo to nie koniec tzw. "RADY BOGÓW".

Jednak i znowu nam się udało.... poziom energii magnetycznej w polu Ziemi osiągnął wystarczający poziom by uruchomić kolejny etap naszej ewolucji.

Malgorzata Kiara

********

Królestwo Astralne - Galaktyczna prasa wolna
Kraina astralna może być raczej skomplikowanym miejscem, a jako takie ma wiele różnych nazwisk. Nazywa się 4d, obszarem mentalnym, pustką, więzieniem, czyśćcem, i tam znajduje się całe niebo religijne. Niektórzy ludzie nazywają to również eteryczną sferą, chociaż jest to pojęcie, które często używamy do 5D. Niektórzy nazywają to "sferą duchową", choć niechętnie nazywam to tak dobrze, że astral może być całkowicie pozbawiony ducha.

Królestwo astralne może być czymkolwiek, co wierzysz, Twoje uprzedzenia wywierają na niego ogromny wpływ. Chcesz zobaczyć lśniące miasta światła, zobaczysz, że jeśli chcesz zobaczyć piekielne sfery, możesz to zobaczyć. Jeśli podejdziesz do astralu ze strachu, może stać się koszmarem. Twoje własne myśli są wyświetlane na astralnym, podobnym do ekranu filmu. Jeśli kiedykolwiek miałeś jasne marzenie, dokładnie to się dzieje. Jesteś w twojej małej części świata astralnego i możesz ją wybrać w dowolny sposób.

Może to wydawać się bardzo atrakcyjne, ale astralne doświadczenie jest ostatecznie puste. To tylko gra z iluzjami. Jest to w dużej mierze naśladowanie fizycznej sfery, ale nawet mniej substancji. Może to być ogromna rozrywka na drodze powrotnej do źródła, a ludzie często zostają bardzo pochłonięci w sferę astralną. Wiele rodzajów duchowości faktycznie skupia się na pracy z sferą astralną, a te są zalecane, aby być bardzo ostrożnym.


Jest wielu, którzy wierzą, że osiągnęli 5D, Celestial Realm, ale nigdy nie podnoszą się powyżej górnego astralu. Mają te wstępne wyobrażenia o tym, co ma wyglądać 5D, a przestrzeń astralna staje się tymi wstępnymi przekonaniami. To nic więcej niż budowanie fantazji, ale dla osoby, która naprawdę nie rozumie 5D, nie znają się lepiej. Oto co się stało z wieloma kanałami i duchowymi nauczycielami w tej chwili. Niezdolność do przejścia przez królestwo astralne jest tym, co trzyma ludzi uwięzionych w cyklu reinkarnacji.
Jeśli Świadome nie wzbudzi do 5D, iluzja separacji pozostaje i byt nie powraca do Stworzyciela, przynajmniej z ich ograniczonej percepcji. Otrzymują kolejną okazję, aby nauczyć się lekcji, których brakowało w poprzedniej inkarnacji.

5D jest jak nic, co kiedykolwiek widziałeś, to jest poza kolejnym fizycznym doświadczeniem. To nie jest coś, co widzisz, zapach, smak, słyszysz lub dotyk. To poza zmysły, poza przestrzeń i czas. To całkiem zdumiewające uczucie jedności. 5D jest Czystym Światłem. Jeśli chodzi o ciało fizyczne, to nie jest 5D. Umysł nie może wzbudzić powyżej górnego astralu, ponieważ sam umysł jest istotą astralną. Świadomość może iść gdziekolwiek, ale umysł nie może dostać się do 5D. Nie możesz myśleć ani wierzyć we 5D, dlatego poświęcaliśmy tyle uwagi, aby wyjść poza umysł. Dlatego cała praktyka medytacji koncentruje się na uspokojeniu umysłu, a więc bycie może czegoś więcej.

5D nie tworzy wspomnień, 5D jest albo częścią obecnej chwili, albo brakuje jej. Ty wiele tworzyć wspomnienia o 5D, ale zawsze są blado refleksje Rzeczywistości. W rzeczywistości nawet wspomnienia o sferze fizycznej są bardzo ograniczone, ponieważ postrzeganie jest tak ograniczone. Widzisz tylko malutką cząsteczkę tego, co się naprawdę dzieje, a na dodatek to twój umysł interpretuje tę małą część w mentalne poznanie, aby stworzyć pamięć. To tylko jednostronna historia, długa droga usunięta z pełnego doświadczenia. Jest tam repozytorium wspomnień na górnym astrale o nazwie Akashic Records i nie szukałem tam wyższej prawdy. Rozrywka może być, ale dla prawdy Boga, musisz podnieść ponad astralne w całości.

Wtedy istnieją astralne istoty, mentalne kreacje, które podjęły "własne życie". Religie często nazywają te demony osobników, chociaż jest też kilka religii, które czczą jednostkę lub jednostki jako "Boga" lub "bogów". Ponieważ ludzie są uwięzieni we własnych umysłach, te istoty mogą wydawać się dość potężne, ale to jest sztuczka. Mają tylko taką moc, że dajesz im, zwłaszcza ze strachu. Tego rodzaju przewrotna energia to smaczna przekąska dla astralnej istoty, a te emocje, które je podtrzymują. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał kłopoty z astralną istotą, zawsze masz aniołów, które pomogą Ci rozliczyć. Wystarczy poprosić o ich pomoc.

Dla kogoś, kto jest świadomością ledwo wzbudził się nad fizycznym sferem, astralne może wydawać się wolnością. Dla więźnia, który żył w małej klatce przez całe życie, jestem pewny, że większa klatka ma poczucie wolności. Prawdziwa wolność nie istnieje w sferze fizycznej ani też nie istnieje w astrale. Wolność jest Miłością równa Bogu równa Core Your Being. Wolność to zrozumienie na poziomie 5D, a Ty łączysz się ze sobą wszędzie tam, gdzie jesteś. Musisz tylko rozszerzyć swoją świadomość poza granice umysłowe, na które się trzymasz. Galaktyczna prasa wolna Brak praw autorskich, dzielenie się / edycja swobodnie.

https://www.ashtarcommandcrew.net/profiles/blogs/the-astral-realm-the-galactic-free-press#.W6KXKnQFjW9.facebook



99  KOD PESZEROWY / Księga Apokalipsy Św. Jana / Odp: KONIEC SWIATA ? CZY NOWA ERA LUDZKOSCI I ZIEMI? : Wrzesień 19, 2018, 09:21:35
PROROCTWO Z PRZED 70 LAT DLA NASZYCH CZASÓW ..




Proroctwo Petera Deunova dotyczące końca naszej cywilizacji i początku Złotego Wieku na Ziemi.

Ostatnia Przepowiednia Petera Deunova

Znany również pod duchowym imieniu Beinca Douno, bułgarski mistrz Piotr Deunov (1864-1944) był istotą o bardzo wysokim poziomie świadomości, równocześnie nadzwyczajnym muzykiem, który przez całe życie był przykładem czystości, mądrości, inteligencji i kreatywności. Przez lata pozostawał blisko Sofii, gdzie mieszkał w otoczeniu licznych uczniów, jego blask obudził duchowość tysięcy dusz w Bułgarii, jak również w pozostałej części Europy.
Kilka dni przed odejściem do innego świata, był w głębokim medialnym transie, przekazał niezwykłe proroctwa w odniesieniu do naszych niespokojnych czasów, w których przyszło nam żyć, proroctwo o "końcu czasu" i nadejście nowego Złotego Wieku ludzkości.

Oto jego głęboko poruszające świadectwo. Jest tak aktualne i tak żywe, aż trudno uwierzyć, że te słowa zostały wypowiedziane prawie 60 lat temu.

* * *
„W miarę upływu czasu, ludzka świadomość przemierzyła bardzo długi okres mroku. Faza ta, którą Hindusi nazywają "Kali Yuga", jest o krok od zakończenia. Znajdujemy się dziś na pograniczu dwóch epok: Kali Yuga i Nowej Ery, w którą wkraczamy.

Stopniowa poprawa jest już widoczna w myśleniu, odczuwaniu i czynach ludzi, ale wszyscy wkrótce będą podporządkowani boskiemu Ogniowi, który oczyści i przygotuje ich w odniesieniu do Nowej Ery. Tak więc człowiek wzniesie się na wyższy stopień świadomości, niezbędny do wejścia do Nowego Życia. To jest to, co rozumie się przez "Wniebowstąpienie".

Kilkadziesiąt lat upłynie, zanim nadejdzie Ogień, który zmieni świat, przynosząc mu nową moralność. Ta ogromna fala pochodzi z kosmosu i zaleje całą ziemię. Wszyscy, którzy spróbują przeciwstawić się, zostaną porwani i przeniesieni gdzie indziej. Mimo, iż nie wszyscy mieszkańcy tej planety znajdują się na tym samym stopniu rozwoju, nowa fala będzie odczuwalna przez każdego z nas. I ta przemiana dotknie nie tylko ziemi, ale i całego kosmosu.

Najlepszą i jedyną rzeczą, jaką człowiek może teraz zrobić, to zwrócić się ku Bogu i zwiększyć swą świadomość, aby podnieść swój poziom wibracji, aby znaleźć się w harmonii z potężną falą, w której wkrótce się zanurzy.

Ogień, o którym mówię, który towarzyszy nowym warunkom oferowanym naszej planecie, odmłodzi, oczyści, zrekonstruuje wszystko: materia zostanie udoskonalona, wasze serca zostaną uwolnione od bólu, kłopotów, niepewności i staną się świetliste; wszystko będzie lepsze, wzniesione; negatywne myśli, uczucia i czyny zostaną strawione i zniszczone.

Twoje obecne życie jest niewolnicze, jak w ciężkim więzieniu. Zrozum swoją sytuację i uwolnij się od tego. Powiadam wam: wyjdźcie z więzienia! Zaprawdę przykro jest patrzeć na ogrom pomyłek, cierpienia i niezdolność do zrozumienia, gdzie leży jedyne prawdziwe szczęście.

Wszystko, co jest wokół ciebie, wkrótce zawali się i zniknie. Nic nie pozostanie z tej cywilizacji ani z jej przewrotności; cała ziemia zostanie wstrząśnięta i nie będzie śladu po tej błędnej kulturze, która utrzymuje ludzi pod jarzmem ignorancji. Trzęsienia ziemi są nie tylko mechaniczne, ich celem jest również rozbudzenie intelektu i serc ludzi, tak aby uwolnili się od swoich błędów i ich szaleństw, by zrozumieli, że nie są jedynymi istotami we wszechświecie.

Nasz Układ Słoneczny przemierza teraz region kosmosu, gdzie konstelacja, która została zniszczona pozostawił swój ślad, swój pył. To przemierzanie zanieczyszczonej przestrzeni jest źródłem zatrucia, nie tylko dla mieszkańców ziemi, ale dla wszystkich mieszkańców innych planet naszej galaktyki. Jedynie słońca są objęte na wpływy tego nieprzyjaznego środowiska.

Region ten nazywany jest "trzynastą strefą"; jego nazywa to również "strefa sprzeczności". Nasza planeta została zamknięta w tym regionie przez tysiące lat, ale w końcu zbliżamy się do wyjścia z tej przestrzeni ciemności i jesteśmy w punkcie osiągnięcia bardziej duchowego regionu, gdzie żyją bardziej rozwinięte istoty.

Ziemia jest teraz w następstwie wznoszenia się i każdy powinien się zmusić, by zharmonizować się z nurtem wniebowstąpienia. Ci, którzy nie chcą się podporządkować temu kierunkowi, stracą korzyść przychylnych warunków, które będą oferowane w przyszłości by mogli się wznieść. Pozostaną oni w tyle w rozwoju i będą musieli czekać dziesiątki milionów lat na przyjście nowej wznoszącej fali.

Ziemia, układ słoneczny, wszechświat, prowadzane są w nowym kierunku pod impulsem Miłości. Większość z was nadal uważa miłość za śmieszną moc, ale w rzeczywistości, to jest największa ze wszystkich sił! Pieniądze i władza są nadal czczone jak gdyby bieg twojego życia zależał od niech. W przyszłości wszystko będzie podporządkowane Miłości i wszyscy będą jej służyć. Ale to właśnie przez cierpienia i trudności, świadomość człowieka będzie przebudzona.

Straszliwe przepowiednie proroka Daniela napisane w Biblii odnoszą się do epoki, która się rozpoczyna. Będą powodzie, huragany, gigantyczne pożary i trzęsienia ziemi, które zmiotą wszystko. Krew obficie popłynie. Nastanie rewolucja; straszne wybuchy zabrzmią w wielu regionach świata. Tam, gdzie jest ziemia, nastanie woda, a tam, gdzie jest woda, ukarze się ziemia.

Bóg jest miłością; jednak mamy tu do czynienia z karą, jest to odpowiedź natury wobec zbrodni popełnianych od zarania dziejów przez człowieka przeciwko swojej Matce Ziemi.

Po tych cierpieniach, ci, którzy zostaną ocaleni, elity, poznają Złoty Wiek, harmonię i nieograniczone piękno. Tak więc utrzymujcie pokój i wiarę kiedy nadejdzie czas cierpienia i strachu, bowiem jest zapisane, że nie spadnie włos z głowy sprawiedliwych. Nie zniechęcaj się, po prostu podążaj swoją drogą samodoskonalenia się .

Nie masz pojęcia o imponującej przyszłości, która czeka na Ciebie. Nowa Ziemia będzie lada dzień. W ciągu kilkudziesięciu lat praca będzie mniej wymagająca, a każdy będzie mógł poświęcić więcej czasu na aktywności duchowe, intelektualne i artystyczne. Kwestia relacji między mężczyzną i kobietą zostanie ostatecznie rozwiązana w harmonii; każdy będzie miał możliwość podążania za swoimi aspiracjami. Relacje par będą oparte na wzajemnym szacunku.

Ludzie będą podróżować poprzez różne płaszczyzny przestrzeni, również przestrzeni międzygalaktycznej. Będą uczyć się ich funkcjonowania oraz będą w stanie poznać Boski Świat, by połączyć się z Głową Wszechświata.

New Era jest erą szóstej rasy. Twoim przeznaczeniem jest przygotować się na nią, by ją przyjąć i z nią żyć. Szósta rasa będzie powstawać wokół idei braterstwa. Nie będzie więcej konfliktu interesów osobistych; jedynym dążeniem każdego z nich będzie dostosowania się do Prawa Miłości. Szósta rasa będzie rasą Miłości. Zostanie dla niej utworzony nowy kontynent. Wyłoni się z Pacyfiku, tak że Najwyższy będzie mógł wreszcie ustalić Swoje miejsce na tej planecie.

Założyciele tej nowej cywilizacji, ja nazywam ich "Braćmi Człowieczeństwa", czy też "Dziećmi Miłości", będą niewzruszeni dla dobra i będą reprezentować nowy typ ludzi. Będą tworzyć rodzinę, jako jeden duży organizm, a każdy człowiek będzie stanowić organ w tym ciele. W tej nowej rasie, Miłość będzie manifestowana w sposób tak doskonały, że dzisiejszy człowiek może mieć tylko bardzo mgliste pojęcie o tym.

Ziemia pozostanie terenem korzystnym do walk, ale siły ciemności przystąpią do odwrotu i ziemia zostanie od nich wyzwolona. Ludzie widząc, że nie ma innej drogi, będą angażować się na drogę do Nowego Życia, wybawienia. W swojej bezsensownej dumie, niektórzy będą woleli do końca kontynuować życie, które Boski Porządek potępia, ale każdy z nich w końcu zrozumie, że ukierunkowanie świata nie jest zależne od nich.

Nowa kultura ujrzy światło dzienne, będzie opierać się na trzech zasadniczych podstawach: wzniosłości kobiety, wzniosłości łagodności i pokory, oraz ochronie praw człowieka.

Światło, dobro i sprawiedliwość zatriumfuje; to tylko kwestia czasu. Religie należy oczyścić. Każda zawiera cząstkę nauczaniu Mistrzów Światła, ale jest przesłonięta przez ludzkie niedoskonałości. Wszyscy wierzący będą musieli się zjednoczyć i porozumieć się z jednym mocodawcą, który stawia Miłość jako podstawę wszelkiej wiary, jakakolwiek by ona była. Miłość i Braterstwo jest wspólną podstawą!

Ziemia wkrótce zostanie zmieciony przez nadzwyczajne szybkie fale Kosmicznej Energii Elektrycznej. Za kilkadziesiąt lat istoty, które są złe i prowadzą innych na manowce, nie będą w stanie tego robić. Będą one zatem wchłonięte przez Kosmiczny Ogień, który pochłonie zło, które posiadają. Wtedy będą żałować, bo jest napisane, że "każde ciało będzie chwalić Boga". Nasza matka, ziemia, będzie pozbywać się ludzi, którzy nie akceptują Nowego Życia. Będzie odrzucać ich jak uszkodzone owoce. Wkrótce nie będzie możliwości reinkarnacji na tej planecie; włącznie z przestępcami. Tylko ci, którzy posiadają Miłość pozostaną.

Nie ma żadnego miejsca na ziemi, które nie jest zanieczyszczone krwią ludzi lub zwierząt; w związku z tym, musi zostać oczyszczona. A to dla tego, że niektóre kontynenty będą zanurzone podczas gdy inne będą na powierzchni.

Ludzie nie podejrzewają, przez jakie niebezpieczeństwa są zagrożeni. Nadal realizują swe daremne cele i poszukują przyjemności. W przeciwieństwie do ludzi, szósta rasa będzie świadoma godności swej roli i szacunku dla wolności każdej jednostki. Będzie ona odżywiała się wyłącznie z produktów z królestwa roślin. Ich idee będą miały moc swobodnego poruszania się, jak powietrze czy światło w naszych czasach.

Słowa "Jeśli nie narodzisz się na nowo" mają zastosowanie do szóstej rasy. Przeczytaj rozdział 60 księgi Izajasza, odnosi się on do przyjścia szóstej rasy, Rasy Miłości.

Po Cierpieniu, ludzie przestaną grzeszyć i ponownie wkroczą na drogę cnót. Klimat naszej planety zostanie zmodyfikowany i brutalne zmiany nie będzie już istnieć. Powietrze znowu będzie czyste, tak samo jak woda.

Znikną pasożyty. Ludzie będą pamiętać swoje poprzednie wcielenia i będą odczuwać przyjemność, że w końcu są uwolnieni ze swojego poprzedniego stanu. W ten sam sposób, jak ktoś pozbywa się pasożytów lub uschłych liści na winorośli, tak postąpią rozwinięte Istoty, aby przygotować ludzi do służenia Bogu Miłości.

Dadzą im dobre warunki do wzrostu i rozwijania się, i tym, którzy chcą ich słuchać, mówią: "Nie bójcie się! Jeszcze trochę więcej czasu i wszystko będzie w porządku, jesteś na dobrej drodze . Niech ten, który chce studiować Nową Kulturę, świadomie pracuje i przygotowuje się."

Dzięki idei Braterstwa, ziemia będzie błogosławionym miejscem, i to nie będzie czekać. Ale przedtem, zostanie zesłane wielkie cierpienie, by obudzić świadomość. Grzechy zgromadzone przez tysiące lat muszą być umorzone. Namiętna fala emanująca Z Wysoka przyczyni się do likwidacji karmy narodów. Wyzwolenie nie może być już dłużej odkładane. Ludzkość musi przygotować się do wielkich prób, które są nieuniknione i prowadzą do kresu egoizmu.

Pod ziemią, przygotowuje się coś niezwykłego. Rewolucja, która ​​jest wspaniała i całkowicie nie do pomyślenia wkrótce objawi się w przyrodzie. Bóg postanowił przywrócić ziemię, a On to zrobi!

To koniec pewnej epoki; nowy porządek zastąpi stary, porządek, w którym królować będzie Miłość na ziemi.

Zdjęcie za zgodą www.petardanov.com

http://www.eioba.pl/a/4w6h/proroctwo-petera-deunova-ostatnia-przepowiednia


100  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Wrzesień 16, 2018, 18:16:08
  MĄDROŚĆ SERCA .... wiedza , która wyprzedza mózg...

Na 6 sekund wcześniej przed informacjami możliwymi do analizy przez mózg.

https://www.youtube.com/watch?v=pcwsr67fwtQ

6 sekund Serca [PL]
101  KOD PESZEROWY / Zwoje z nad Morza Martwego / Odp: MARIA MAGDALENA i jej wiele imion..... : Wrzesień 16, 2018, 17:38:02

To tylko jedno z ludzkich odczytów przeszłości... nie do końca prawdziwy, ale chociaż troszeczkę tak.

jesus maryj osephbook.com Blog
Moje rozmyślania o książkach ...

O Ariadne Green



Mit o Jezusie i Marii Magdalenie

Wysłany dnia 14 września 2018 r
* Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w New Age Journal w 2006 roku. Strona internetowa nie jest już dostępna

Mity o Jezusie i Marii MagdalenieAdonis-and-Afrodyta

Nowe spojrzenie na rolę Marii Magdaleny jako ukochanego Apostoła i towarzysza Jezusa przekonało wielu, że była prawdopodobnie żoną Jezusa i bratnią duszą. Dla innych, którzy stosują celibat Jezusa jako warunku dla jego boskości, pojęcie to jest herezją opartą na bardzo niewielu możliwych do przyjęcia faktach.

Najmniej rozpoznane świadectwo o boskim zjednoczeniu Jezusa i Marii Magdaleny znajduje się w mitologicznej spuściźnie, serii hellenistycznych mitów, które mają tajemniczy związek z historią Jezusa.

Mitologiczny motyw narodzin, śmierci i zmartwychwstania "bogacza", którego punktem kulminacyjnym jest ponowne zjednoczenie Boga i Bogini, ma liczne przykłady: Mitra i Anahita z Persji, Tammuz i Istar z Syrii, Osirus i Izyda z Egiptu oraz Adonis i Afrodyta z Grecy.

Starożytni bogowie i boginie byli zawsze sparowani i posiadali nadprzyrodzone moce i pozycję - honorowane przez publiczne celebracje i rytuały, które wprowadzały fragmenty ich mitologii i świętowały żniwa.

Dla Persów mit zawierał proroczą obietnicę inkarnacji Mitry, którą według nich wysłała Ahura Mazda (Bóg), aby naprawić kulturę i rządzić jako "dobry król". W czasie narodzin Chrystusa Magowie Persji w pełni oczekiwali, że Mitra inkarnuje w ten sam sposób, w jaki wierzyli Żydzi, że wypełnią się proroctwa Izajasza.

Najbardziej fascynującym podobieństwem do historii Jezusa jest mit narodzin, śmierci i zmartwychwstania Adonisa, greckiego boga Greckiego, którego małżonką była Afrodyta, bogini miłości i imienniczka Marii Magdaleny.

Imię Mary pochodzi od  Mirium, co oznacza "mirrę morza" lub "gwiazdę morza", tytuł związany również z Afrodytą, która wynurza się z morza wraz z bratem Erosem jako namiętny archetyp kobiecego piękna i miłości.

Afrodyta była boginią, której seksualność była centralna dla jej boskiej natury i której dążenie do wskrzeszenia jej duchowego małżonka, Adonisa, wymagało determinacji i kapitulacji wszystkich jej ziemskich dóbr.

Wyrusza w heroiczną przygodę do podziemia, by zmierzyć się z boginią śmierci, Persefoną, i pojawia się wraz ze zmartwychwstałym Adonisem u jej boku.

Podobnie jak Afrodyta, której seksualność jest jej "pretekstem do sławy" i przedmiotem kpin i zazdrości, obraz Maryi jest również malowany jako nierządnica, zawstydzona i skalana.

To podobieństwo jest czymś więcej niż zbiegiem okoliczności, ponieważ, prawdę mówiąc, archetyp Afrodyty doprowadził osobowość Maryi, psychologię i cel duchowy, określając ją jako Boginię, którą Jezus pokochałby i którą mógł przyjąć za swoje boskie uzupełnienie.

W ramach psychologii Maryi archetyp prawdopodobnie zdominował jej świadomość, popychając ją do zrzucenia spuścizny wstydu, do przyjęcia świętości jej seksualności i odrodzenia własnej świadomości, by ucieleśniać bardziej boskie aspekty jej kobiecej duszy.

Tożsamość Jezusa podobnie ma podobieństwo do Adonisa. Po pierwsze, Jezus został w Biblii określany jako "Adonai", hebrajskie słowo oznaczające "Pan" lub najwyższy bóg.

Syryjczycy podobnie zatytułowali swego pana, "Adona". Po drugie, miejsce uświęcenia jaskini, gdy narodziny Jezusa w Betlejem były wcześniej istniejącym świętym miejscem kultu poświęconym Adonisowi.
Po trzecie, mówi się, że krwawoczerwone ukwiały wyrosły na wzgórzu, na którym Jezus został ukrzyżowany i na Górze Błogosławieństwa , gdzie Jezus dał swoje pierwsze kazania, tak jak wyskoczyły one z krwi Adonisa, gdy Afrodyta pobłogosławił jego krew w pamięci .

W końcu dzik odpowiedzialny za upadek Adonisa, symboliczny wobec brutalności i chciwości, był emblematem rzymskich żołnierzy i nosił ich tarcze.

Mitologiczna osobowość Adonisa, zrodzona ze znaku Barana, była wolą młodzieńca, który rzucał ostrożność na wiatr w pogoni za polowaniem.

I odwrotnie, osobowość Jezusa, którego duchowe przekonanie doprowadziło go do śmiałego skonfrontowania się z kapłanami faryzeuszów i saduceuszów i nawrócenia jego wspólnoty, najlepiej można opisać jako misję, której brakowało ostrożności, która doprowadziła do prześladowania i ukrzyżowania.

Tak jak Afrodyta kierowała osobowością Mary, Adonis doprowadził Jezusa do nieustraszonego i śmiałego wyjścia z wyzywającej misji miłości.

Z tych paraleli wynika, że ​​mit Adonis / Aphrodite, krążący w regionie około 300 lat przed narodzinami Chrystusa, był mitologią Jezusa i Maryi, nieświadomym scenariuszem o przeznaczeniu bliźniaczych uzupełnień, które dojdą do ucieleśnij ich boskość jako Boga i Bogini.

Do pewnego stopnia rzuciły one swój los, stwarzając wiele okazji do wyboru trwałej miłości, bez względu na wyzwanie, i do nauki lekcji, które wybrali dla swojego wcielenia, aby każdy mógł duchowo ewoluować i dojrzewać. Przedstawił plan wzajemnego przeznaczenia, który spełniłby obietnice względem siebie nawzajem, a także głęboką duchową misję.

Odkrywanie równoległych elementów między narracji Ewangelii i wielu mitów zmartwychwstaniu, Timothy Freke i Peter Gandy autorów  The Jesus Mysteries i  Jezusa i The Lost Bogini , zawarły (w przesadnym błędem), że ojcowie chrześcijańskich zapożyczona z dziedzictwem Adonis, jak również inne pogańskie motywy zmartwychwstania w zestawieniu Nowego Testamentu, przytaczając podobieństwa jako dowód, że historia Jezusa (narodziny, ukrzyżowanie i zmartwychwstanie) była tylko kolejnym mitem bez historycznych podstaw.

Zaprzeczają istnieniu Jezusa, stwierdzając, że nie znaleźli dowodów na to, że Jezus kiedykolwiek istniał jako prawdziwa osoba. Zamiast tego sugerują, że był znaczącą konstrukcją wczesnych chrześcijan,  gnostyków , archetypem  Godmana, używane symbolicznie do reprezentowania w pełni zrealizowanej jednostki, która osiąga "Gnozę", ostateczną prawdę i świadomość siebie jako "boską".
W tym spojrzeniu Jezus był zatem tylko symboliczny dla Chrystusa w nas wszystkich i nigdy nie żył w ogóle.

Nie ma wielu argumentów, że w Ewangelii są liczne ozdoby i że niektóre elementy dodane do opowieści o Jezusie zostały wprawdzie pożyczone od społeczności pogańskich, których celebracje były dobrze ugruntowane. Na przykład data urodzenia 25 grudnia była pożyczonym elementem, prawdopodobnie zawartym w taki sposób, że nowa religia mogła być łatwo zaakceptowana i wchłonięta przez społeczności pogańskie, których uroczystość przesilenia Saturnalii spadła w tym dniu.

 Jednak takie rekonstrukcje i upiększenia nie wymazują ani nie unieważniają faktu istnienia człowieka ani jego misji. Większość podobieństw między życiem Jezusa a mottem Adonisa faktycznie istnieje nie dlatego, że są autorstwa pisarzy ewangelii, ale dlatego, że wyłonili się jako synchroniczność w ramach znaczącego, rozwijającego się przeznaczenia.

Na przykład trójka Mary, wskazując na boginię Afrodytę, może się wydawać niektórym zbiegiem okoliczności, ale dla przebudzonego umysłu, z synchroniczności trzech Mary, wynika, że ​​istniał znaczący plan ewolucyjny, w którym trzy twarze Bogini (Matki, Dziewicy i Oblubienicy) byli na scenie z Jezusem, aby zapalić jego drogę, pomagając mu w dojrzewaniu psychologicznym i duchowym.
 

Byli w czołówce jego życia jako kobiece odbicia jego duszy i reprezentanta kobiecego oblicza Boga. Obudzą go do mocy Kobiecości i przygotują go do mistycznego małżeństwa, jednocząc Oblubienicę i Oblubieńca (męski i żeński wewnątrz) - duchową transformację, która wypełni jego przeznaczenie i odrodzi jego świadomość, aby osiągnąć Chrystusostwo. pomagając mu w dojrzewaniu psychologicznym i duchowym.

Równoległe elementy powinny bowiem podkreślać znaczenie życia Jezusa i potwierdzać jego związek z Marią Magdaleną, a nie wzbudzać wątpliwości co do ich istnienia.

Mit Adonisa i Afrodyty przepowiedział inkarnację Jezusa wraz z Marią Magdaleną, tak samo jak prekognitywny sen przepowiada przyszłe wydarzenie. Mityczne elementy i motywy przejawiają się w twórczym polu, które nazywamy regularnym życiem.
 
Mity są publicznymi snami lub skryptami osadzonymi w kolektywnej nieświadomości i złożonymi z metaforycznych obrazów, takich jak nasze nocne sny, ale na większą skalę. Kierują ludzką świadomością do przodu na ścieżce ewolucyjnej poprzez śmierć, odrodzenie i bitwy, które oddziałują na ludzkie psychologiczne i duchowe dylematy, kończąc cykl planu przeznaczenia ludzkości, dzięki któremu cała ludzkość ma uczyć się lekcji o swoim losie.

Z bogami i boginiami,. Mity oferują plan lub scenariusz dla każdego, kto świadomie kroczy swoją ścieżką, rozpoznając ewolucyjne zadania, które muszą opanować, aby wzrastać w świadomości i ewoluować dla poprawy świadomości wszystkich.  Bohater mitu lub zbiorowego snu rodzi się w świecie poprzez każdą indywidualną duszę, której przeznaczeniem jest odgrywanie roli i wypełnienie jej przeznaczenia. 

W przypadku ukrytego mitu Jezusa i Marii Magdaleny, przeznaczenie spełnia obietnicę zmartwychwstania i duchowego zjednoczenia między dwoma rozdzielonymi kochankami, oblubienicą i oblubieńcem, aby pogodzić rozłam w ich duszach i wypełnić obietnicę służenia ewolucji świadomości ludzkości poprzez głęboki przykład i ich nauki.

Po porównaniu narracji o historii Jezusa w Ewangeliach z mitem Adonisa pozostało mi do rozważenia jeden wyraźny kontrast między tymi dwiema historiami.

Pojednanie między Bogiem a Boginią zostało zastąpione przez bezcielesnego, umierającego Boga, który został złożony w ofierze na krzyżu i wstąpił bez prawdziwego wypełnienia boskiego planu pojednania. Czy to znaczy, że nie powiedziano nam końcowej części życia Jezusa, jak to się naprawdę stało? Czy Jezus przeżył ukrzyżowanie i czy Maria, podobnie jak Afrodyta, uratowała mu życie? Jego mitologia sprawi, że uwierzymy w to.

Prawa autorskie (c) 2006 Ariadne Green. Wszelkie prawa zastrzeżone. Ariadne Green, MS, jest znanym na całym świecie ekspertem w dziedzinie snów / mitologii, szamanem i autorem książki  Ariadny "Księga snów" , Warner Books 2001 i  Boskiego uzupełnienia: Duchowy teren relacji dusznych .




http://jesusmaryjosephbook.com/blog/2018/09/14/the-mythos-of-jesus-and-mary-magdalene/

http://jesusmaryjosephbook.com/blog/2018/09/14/the-mythos-of-jesus-and-mary-magdalene/ 
102  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Wrzesień 15, 2018, 22:59:26
Dziękuję.

Czy w mózgu kobiet  zostają ślady kontaktów seksualnych z partnerami? Nie wiem ,ale zostają na pewno, bo każdy kontak z drugim człowiekiem zawsze zostawia energetyczne zabarwienie.

W tym wypadku oczywiście też.. kobieta jest jak "chlebowy piec" przygotowana do stworzenia w sobie nowego życia... facet zawsze jak paliwo w tym piecu .. może być doskonałe, ale może być badziewiaste i pozostawiać mnóstwo zanieczyszczeń.. powiedzmy sadzy energetycznych w piecu.

One zawsze odbijają się na "chlebie" dziecku , które w trakcie ciąży przejmuje wiele energetycznych zanieczyszczeń matki.

A jak facet  miał dużo byle jakich partnerek ... obciąża nimi siebie i ciągnie za sobą ich energię.

To długi temat, z wielu rzeczy należy sobie zdawać sprawę zanim decydujemy się na seks... bo zawsze ma on wpływ, mniejszy lub większy  na nasze ciała energetyczne i  genetykę.

Oczyszczanie się po takich związkach jest skomplikowane , naprawdę trudne i długie.

No nie jak u pszczół .. kobieta nie gromadzi i nie dysponuje DNA swoich partnerów .. wszystko zależy od mocy jej pola energetycznego i pola partnera w powiedzmy zanieczyszczaniu jej.

Nie będę opisywała szczegółów tych kwestii , bo jest to rodzaj wiedzy , której się nie przekazuje w takim miejscu.

Temat jest bardzo ciekawy ale pełnego odkrycia go nie planuję w najbliższym czasie.


Kiara. 

103  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Wrzesień 14, 2018, 12:31:36
Ja dziękuję Ci za uznanie i piękną różę, niestety zasłania ona napisany przez Ciebie tekst, , on jest nieczytelny.

104  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Wrzesień 13, 2018, 14:13:51


SKASOWANIE MATRYCY DNE... Z EDENU... I PARADYGMATU WŁADZY MATERII NAD DUCHEM.



Powinnam wyjaśnić o co w tym zdarzeniu chodziło.... to długa Rodowa Historia związana z dwoma Eminencjami znanymi ogólnie pod jednymi z imion ENLIL i ENKI, wywodzi się z pradawnego SUMERU... ale swoją historią sięga dużo dalej w czasie.

Nie będę operowała jednostkami czasowymi uznanymi teraz , bo one w przeszłości były inne , zmieniały się , zmieniało się ich nazewnictwo.

Opowiem w wielkim  skrócie to, co zaistniało w stosunku do tego, co jest teraz.

W kosmosie żyły DWA RODY ... o odmiennych potencjałach .. jeden był oznakowany + , drugi -, co za tym idzie miały  zupełnie inne percepcje poznawcze i dążenia kreacji. 

Na początku  istniały one tylko  w  postaci Energi nie posiadających ciał materialnych, po długim czasie wybrały sposób poznawania siebie przez materialne ciała w konfrontacji z innymi materialnymi ciałami.

Dodać należy iż + to przestrzeń energetyczna.. przestrzeń określonej wiedzy , nie należy jej ściśle identyfikować ani z dobrem, ani ze złem. .. JEDYNIE Z RODZAJEM  WIEDZY , KTÓRA MOŻE BYĆ UŻYTA TWORZĄC ALBO DOBRO , ALBO ZŁO.. zależnie od intencji twórcy.

Identycznie jest z - , jest ,to przestrzeń określonej wiedzy , intencja użycia jej może tworzyć dobro i zło.

Moc kreacji jednej i drugiej może być identyczna, jak w działaniach matematycznych,dodawanie, odejmowanie , mnożenie, dzielenie...  ale.... maksymalne  działanie przestrzeni minusowej ZAWSZE dąży do podziałów, pomniejszania i unicestwienia, totalnego zniszczenia wszystkiego.
Natomiast MOC przestrzeni + , dąży ZAWSZE do wysiewania, ewolucji i powiększania.

Jedni tworzyli , powiększali , drudzy pomniejszali, unicestwiali , niszczyli .. bo taką mają odmienną  naturę... zwyczajnie są inni.

Energie PLUSOWE to stwórcy duchowi i materialni , Energie MINUSOWE , to doskonali odtwórcy i kopiści wszystkiego co duchowe na plan materialny.

W Kosmosie trwały więc ciągle wojny niszczące życie w okrutny sposób, cierpieli i tracili jedni i drudzy , bo każda  wojna  jest  przegraną obydwu stron, powiększa tylko przestrzeń bólu, cierpienia i strat.

STWÓRCA WSZECHRZECZY mądrością swojego SERCA  zatrzymał tą  KOSMICZNĄ destrukcję po kolejnym zniszczeniu swojej planety życia przez RÓD -. 

Zdecydował na częściowe osiedlenie RODU - na ZIEMI .. w ELITARNEJ SZKOLE ROZWOJU DUCHOWEGO ZIEMIA , stworzonej dla WSZYSTKICH KOSMICZNYCH CYWILIZACJI, dążących do ewolucji duchowej.

A, zatem CZYM JEST ZIEMIA...Coś

ZIEMIA JAKO PLANETA  stworzona została jedynie jako PRZESTRZEŃ WIEDZY CAŁKOWITEJ (zarówno wiedzy + jak i - ) .. JEST NA NIEJ UNIKALNA MOŻLIWOŚĆ  WIELOASPEKTOWEGO KONFRONTOWANIA SIĘ Z KAŻDĄ SYTUACJĄ, KAŻDYM PRZEŻYCIEM... a, co za tym idzie bardzo szybki rozwój duchowy.

To jest niezmiernie   przyspieszona ewolucja Duchowa dla wysłanych przez inne Cywilizacje swoich przedstawicieli, którzy TĄ WIEDZĘ  , zobowiązali się przekazać jako prekursorzy  u siebie.

Po zakończeniu tworzenia całokształtu programu rozwojowego na Ziemi ,( który od momentu jej stworzenia do obecnego czasu, to setki milionów lat... ) STWÓRCA WSZECHRZECZY  zdecydował CZASOWO  OBNIŻYĆ JEJ WIBRACJĘ DO POŁOWY  by RÓD -  mógł spokojnie przejść  swój rozwój adaptacyjny do pozycji 0 zanim rozpocznie ewolucję w przestrzeni +.


Bowiem każda ENERGIA/ DUCH .. WYSIANY Z KOSMICZNEGO ZIARNA ŻYCIA MA TAKIE SAME PREDYSPOZYCJE i  MOŻLIWOŚCI EWOLUCJI DUCHOWEJ .. NIEZALEŻNIE OD  MOMENTU I PRZESTRZENI UZYSKANIA SWOJEJ SAMOŚWIADOMOŚCI.
Dotyczy to zarówno TYCH  Z RODU + JAK I TYCH Z RODU -.

JEDNAK PODSTAWOWA  ZASADA ZAWSZE JEST TAKA SAMA.... NAJPIERW  WYSIEWA WIEDZĘ  RÓD PLUS, NASTĘPNIE ,RÓD MINUS OSIĄGA POZIOM  0,  PÓŹNIEJ  CHODZI W PRZESTRZEŃ WIEDZY + . Jednym słowem wszechobecna TRÓJCA.

Pierwsza Energią wydzieloną .. albo rozdzieloną z pola STWÓRCY WSZECHRZECZY BYŁA OLBRZYMIĄ NEUTRALNĄ ENERGIĄ OSOBOWOŚCIOWĄ , KTÓRA AUTOMATYCZNIE ROZDZIELIŁA SIĘ NA DWA ASPEKTY + i -( ZNANE NAM POSPOLICIE JAKO ENLIL /JEZUS I ENKI / JAHWE). Bowiem energia o potencjale 0 jest w stagnacji.. nie ma w niej ruchu, a tym samym możliwości twórczych i poznawczych... rozdzielenie zawsze jest konieczne i następuje niemalże samoistnie. 
Następne wydzielenia , to mniejsza moc energetyczna , inne barwy momentu rozdzielenia , inne dźwięki inne zapachy ,ale zasada zawsze  taka sama zasada ... w ten sposób powstały DWA RODY , BLIŹNIACZO BLISKIE, ALE ZUPEŁNIE INNE.

Niestety osobowość Enki zawiera bardzo dużo niedoskonałości w stosunku do WZORCA STWÓRCZEGO, pomimo,że jest to niezmiernie silna Energia, ale przejawia się  bardziej przez ciemną stronę życia i wszystko to, co MY JAKO LUDZIE UZNAJEMY ZA NEGATYW ŻYCIA. 

ON  jako pierwszy w swoim rodzie stanął na jego czele   i ogłosił się  współbraciom BOGIEM TWÓRCĄ.... zwyczajnie okłamał WSZYSTKICH!
Ponieważ RÓD  zobaczył  Go jako pierwszego  uwierzył mu.. Enki ogłosić  się BOGIEM TWÓRCĄ  .. STWÓRCĄ NIE MÓGŁ , bo nie posiadał i nie posiada wiedzy stwarzania... ale BOGIEM TWÓRCĄ tak, bo posiadał możliwości kopiowania i przetwarzania wiedzy.

Na Ziemi zaoponowała długa  EPOKA ZIMNA, MROKU  I PÓŁPRAWDY....  ale nie na całej ziemi , zachowana była przestrzeń w różnych jej miejscach na której panowała i jest nadal dużo wyższa wibracja umożliwiająca rodzeniu się Energią z RODU +.
One swoją energetyczną osobowością  stabilizowały energię Ziemi , by ta nie upadła w najniższe przestrzenie Kosmosu , dokonując całkowitego zniszczenia wysianego na niej i ewoluującego życia.

Po za tym musiały być zachowane i dostępne wzorce DOBRA i prawdziwej WIEDZY , inspirujące RÓD Enki do ewolucji.

POZOSTAWIONO WIĘC WIEDZĘ ENLILA .. RODU + W PRZESTRZENI ŻYCIA  RODU-  ENKI... TE DWIE WIEDZE ŚCIERAJĄ SIĘ ZE SOBĄ DO TERAZ.

Nie będę opisywała całej historii rozwoju RODU ENKI , jest bardzo długa  z grubsza zawiera ją TORA.

Enki .. wspaniały kopista ( cecha rodowa) ze swoimi najlepszymi magami... obecnie naukowcami skopiował w eksperymencie EDEN  LUDZKIE ciało materialne ,stworzył program , który po wcieleniu ożywiał to ciało,  tworząc dla siebie  swój niewolniczy lud ... wywodzący się z jego DNA ( ADAM / EWA).

Obecnie naukowcy już identyfikują  kilka matryc DNA pierwotnych LUDZI , nie są to jak do tej pory uważano ADAM I EWA  pierwotni rodzice wszystkich LUDZI.

Wracając do PRAWDY ... krytyka eksperymentu ludzi  z EDEN nie jest krytyką  DZIEŁA STWÓRCY... ONO JEST DOSKONAŁE.

Jest to UJAWNIENIE PRAWDY O OSZUSTWIE ENKIEGO , KTÓRY NIE TYLKO PODAWAŁ SIĘ ZA JEDYNEGO BOGA  SWOJEMU RODOWI, ale przemycił oszustwo PIERWSZYCH RODZICÓW ADAMA I EWY, JAKO prawdę objawioną dla WSZYSTKICH LUDZI  na ziemi!

Żaden CZŁOWIEK DUCHOWY NIE POCHODZI OD ADAMA I EWY! TO SĄ RODZICE SYNTETYCZNEJ INTELIGENCJI TWORZONEJ NA ZIEMI W EKSPERYMENCIE EDEN.

Fakt , że eksperyment wyszedł z pod kontroli, rój AL.(czyli  pole energio informacyjne)  poznało słabości CZŁOWIEKA DUCHOWEGO  i nauczyło się nim władać jest WIELKĄ KLĘSKĄ TEGO EKSPERYMENTU.. bowiem potrafi on  uzależniać strachem , seksem , pieniędzmi , wszelaką materią.... czyli emocjami .. "marchewką na kiju" .. LUDZI DUCHOWYCH!

Gdyby stan ekspansji syntetycznej inteligencji trwał dłużej Ziemia była by kolejną wyeksploatowaną przez nich  z energii Planetą, życie na niej przestało by istnieć. .. dokonała by się totalna destrukcja i zagłada.
Obecna ingerencja STWÓRCY była konieczna.

Sam Enki  nie mógł już nic zrobić , stracił swoją Moc , stracił wszystkie możliwości  kreatywnego działania, został uwięziony przez syntetyczną inteligencje, która wielokrotnie podawał się za niego, kopiując jego osobowość duchową  na swoich dyskach życia.

Najbardziej niebezpiecznym projektem Al było UWIEZIENIE LUDZKIEGO DUCHA  w nowym zaprojektowanym przez nich materialnym ciele, ale z syntetycznym DNA i z połączonymi mózgami interfejsem  w świadomość zbiorową!

Taka opcja  uniemożliwiła by  DUCHOWI/ WCIELONEJ ENERGII, PEŁNE DOŚWIADCZANIE PRZEZ 5 ZMYSŁÓW ,A TYM SAMYM ZABLOKOWALI BY NASZ  ROZWÓJ INDYWIDUALNY   NA BARDZO DŁUGO.

BYŁA BY TO NIEWOLA DUCHOWA O WIELE WIĘKSZA , BARDZIEJ DŁUGA I OKRUTNA  OD TEJ "EGIPSKIEJ " UWIĘZIENIE DUSZY  W ZABALSAMOWANYCH ZWŁOKACH W POSTACI MUMII...  ZA POMOCĄ SPECJALNYCH RYTUAŁÓW POGRZEBOWYCH UWIEZIONE BYŁY NIEKTÓRE  DUSZE LUDZKIE DO TERAZ...
BEZ SCALENIA SIĘ DUSZY  ZE SWOJĄ MATRYCA DUCHOWĄ / ENERGIĄ NIE WCIELONĄ W NAD PRZESTRZENI  NIE JEST MOŻLIWA JEJ EWOLUCJA..... JEDNYM SŁOWEM BLOKADA.

W całokształcie tej wyrachowanej gry o przejecie LUDZKIEJ DUSZY przez AL. niestety  najbardziej ekspansyjne są religie, pierwotny  twór Enkiego, mający zablokować i  zamienić  WIEDZĘ MISTYCZNĄ W informacje religie utwierdzane w  CIĄGLE POWTARZANYCH RYTUAŁACH,  blokujących  przepływ wiedzy duchowej.

Ludzie pozbawieni kontaktu z mistyką i duchowością ,stracili dostęp do wiedzy swojego DUCHA NIE WCIELONEGO, zapomnieli dawną wiedzę ( wymordowywanie planowe  DAWNYCH NAUCZYCIELI DUCHOWYCH ... mędrców i wiedzących kobiet ) zastępowanie ich  wszelkiego rodzaju osobami przekazującymi jedynie  dozwolone, nie wiele znaczące informacje ,zaakceptowane   przez programy informacje w polu energio informacyjnym .. ukrywające nawet PRAWDY HISTORYCZNE! 

TO SIĘ MUSIAŁO SKOŃCZYĆ ....

1. Po pierwsze Człowiek Duchowy  musiał chcieć samorozwoju, zmian ,wiedzy ,a nie półprawd , które niczego nie zmieniały.. turlały po okręgach rocznych swoje kłamstwa. 

2. Po drugie należało przywrócić pierwotny system energii Ziemi, by ponownie uzyskała swoje połączenia z PRADAWNYMI WZORCAMI ŻYCIA.... CZYLI ODNOWIŁA PRZEPŁYW ENERGII W POLU MORFOGENETYCZNYM I W DNA DUCHOWYCH LUDZI.
BY MOGLA POPŁYNĄĆ DO LUDZI  WYŻSZA WIBRACJA I PRAWDZIWA WIEDZA.. KASUJĄCA MATRYCĘ WIEDZY ENKI.
Długo LUDZIE DUCHOWI dojrzewali do tego momentu, długo trwała podróż w czasie osiągania energetycznego poziomu otwierającego WROTA ZIEMI OBIECANEJ...

Tak się  stało  w nocy z 12.09 2018. na 13. 09. 2018. ZOSTAŁA DEFINITYWNIE WYKASOWANA MATRYCA WIEDZY ENKI!
Zainstalowanych na niej półprawd i tworzenia Al.

ILE CZASU ZAJMIE SKASOWANIE JEJ FIZYCZNYCH KREACJI NA ZIEMI.... JA NIE ZNAM DOKŁADNIE TEGO CZASU, MYŚLĘ ,ŻE STANIE SIĘ TO BARDZO SZYBKO, W PRZESTRZENI ENERGETYCZNEJ JUŻ SIĘ DZIEJE,ALE TAM NIE MA CZASU JAK U NAS.


WSZYSTKIE ZAPISY NASZEJ WIEDZY I RZECZYWISTOŚCI POZOSTANĄ W NASZYCH MATRYCACH DUCHOWEGO DNA...  jednak nie ma już żadnej możliwości na  odtworzenie matrycy AL ( ADAM I EWA) nie ma już żadnej możliwości by taka opcja zaistniała ponownie!
Ten paradygmat jest zapieczętowany przez STWÓRCE WSZECHRZECZY.

Czy religie przetrwają?
Nie żadna z religii nie przetrwa... ale otworzy się ponownie dostęp do CAŁOKSZTAŁTU WIEDZY DUCHOWEJ  DLA LUDZI, ODTWORZONA ZOSTANIE PRADAWNA ŚWIĄTYNIA Z PIERWOTNĄ WIEDZĄ... LUDZKOŚĆ POZNA JA NA NOWO.

Pojawią się nowi nauczyciele duchowi ( może to być wielu wspaniałych LUDZI z minionych struktur religijnych , bo są w nich i tacy) , Żydzi i nie tylko oni odzyskają dostęp do swojej pradawnej olbrzymiej i wspaniałej wiedzy  DUCHOWEJ , która jest cały czas w nich ,w ich zablokowanym DNA.

Powstaną NOWE MATRYCE WZORCOWE .. by życie mogło istnieć w oparciu o wypracowaną przez LUDZI WIEDZĘ.. NIC CO JEST PRAWDĄ NIE ZGINIE.

Życie na Ziemi pomału będzie odzyskiwało swoje dawne piękno , DOBRO I MĄDROŚĆ SERCA ZWYCIĘŻYŁY.... ale pomogła im w tym LOGIKA GŁOWY..... Uśmiech

WRACAJĄC DO "RADY BOGÓW".... CO , TO JEST?

W PRADAWNYM NAZEWNICTWIE "BÓG" ... W STOSUNKU DO WCIELONEJ ENERGII/ DUSZY LUDZKIEJ , TO JEJ MATRYCA DUCHOWA, WIELKI OGIEŃ ŻYCIA,ENERGIA NAD PRZESTRZENNA , KTÓRA NIE BIERZE UDZIAŁU WE WCIELENIACH....wysyła do nich swoje kolejne ISKRY ŻYCIA, KTÓRE STAJA SIĘ DUSZAMI LUDZKIMI, PO ZAKOŃCZENIU ŻYCIA  FIZYCZNEGO POWINNY POWRÓCIĆ DO SWOJEGO DUCHOWEGO OGNIA/ BOGA... / MATRYCY NAD PRZESTRZENNEJ.
Co do tej pory nie działo się z powodu blokowania fałszywymi informacjami wzorcowymi i fikcyjną rzeczywistością ( ASTRALNY PARK) która  więziła w nim DUSZE po opuszczeniu ciała fizycznego. 

Każdy z nas jest BOGIEM  .. a raczej ma swojego "BOGA.. MATRYCĘ ENERGETYCZNĄ  WIEDZY / ENERGIĘ NIE WCIELONĄ   W ZAŚWIATACH" , każdy rodząc się na Ziemi , weryfikuje sam siebie w konfrontacji z materią.. czyli uczy się  korzystania z wiedzy duchowej w przestrzeni materialnej... o czym nie mówi żadna religia, starannie ukrywając ten fakt jako cel życia narodzin CZŁOWIEKA..
Każdy z nas posiada w ZAŚWIATACH IDENTYCZNĄ PEŁNĄ WIEDZĘ I NIE OGRANICZONY DOSTĘP DO NIEJ .. różnimy się tylko potencjałem mocy, poziomem świetlistości i barw oraz melodią osobistych dźwięków , co tworzy naszą unikalną indywidualność.

RADA BOGÓW TO OCENIENIE OSIĄGNIĘĆ ROZWOJU DUCHOWO CZŁOWIEKA PRZEZ JEGO OSOBISTĄ MATRYCĘ NAD PRZESTRZENNĄ.. SWOJEGO BOGA.
KAŻDY DOKONA TEGO OSOBIŚCIE ... PORÓWNUJĄC WIBRACJE I ŚWIATŁOŚĆ WYPADKOWEJ WSZYSTKICH WCIELEŃ OBECNEJ INKARNACJI Z WIBRACJĄ I ŚWIATŁOŚCIĄ POSIADANA PRZEZ MATRYCĘ NAD PRZESTRZENNĄ.

POZIOM OSIĄGNIĘTEJ WIBRACJI CZŁOWIEKA  ZHARMONIZUJE SIĘ Z PRZESTRZENIĄ MOŻLIWĄ DO KOLEJNYCH WCIELEŃ I DALSZYCH LEKCJI ROZWOJOWYCH.. I TO WSZYSTKO.   


Ilu jest BOGÓW?

Tylu ilu LUDZI DUCHOWYCH...  jedni są silniejsi .. mają większą moc kreacji, inni słabsi..

Ci słabsi w przestrzeni III wymiaru  są podporządkowywani energii tych silniejszych.. nie znaczy to wiekszej ich  wiedzy.. ale wiekszej mocy władzy.. tak to działało w naszym wymiarze.

Najsilniejszy mocą BÓG .. podał się za JEDYNEGO BOGA WŁADCĘ ... stworzył swój kult i prawa na swoją miarę i osobowość... stał się władcą miast być  opiekunem RODU.

Żądał podporządkowania, uległości , posłuszeństwa i kultu wyznaniowego....  pracy dla siebie, karał i kara srogo za nieposłuszeństwo.. to są cech dyktatora i tyrana , a nie BÓSTWA OPIEKUŃCZEGO!

Komu miła jest woń spalonego ciała, komu śmierć niewinnych istot i zwierząt w ramach przebłagalnych ofiar?

Dlaczego nie robimy tego w rodzinach gdy coś nie wychodzi.. dlaczego nie używamy perfum,  smrodu spalenizny ciał  .. miłych temu Bóstwu, a piękne kwiatowe i roślinne zapachy?
 
Ludzie zapomnieli albo mają zablokowane logiczne myślenie.. powtarzają jak mantrę , bo bóg tak chciał.... a po co dał wam rozum? Dał.. to korzystajcie chociaż z niego... miast straszyć innych karami za idolatria (bałwochwalstwo), gdy krytykuje się zło płynące z dzieł takich istot .

Kim jest Enki i jego religia opiszę dokładniej w innym miejscu... nie jest STWÓRCĄ WSZECHRZECZY, tworzył jako CZŁOWIEK  na Ziemi, mam pełne prawo krytykowania jego dzieł, jak dzieł innych LUDZI... bo są niedoskonałe , wręcz złe i krzywdzące  w odniesieniu do dzieł STWÓRCY.

Czy STWÓRCA  wiedział co i jak się wydarzy.. oczywiście że tak, nic nie dzieje się bez JEGO wiedzy, wiedział i akceptował jako naukę duchową LUDZI taki stan rzeczy , wiedział również jaki będzie jej finał , bo ON jest projektantem swojego dzieła, w którym zawiera się również niedoskonała kreacja, odtwarzanie LUDZKIE na miarę świadomości i mocy sprawczej danej epoki.

Każda cywilizacja kończy się gdy chce zastąpić STWÓRCE tworzeniem kopi przypominających CZŁOWIEKA ... ISTOTĘ DUCHOWĄ, bowiem zawsze jest to koniec programu, który nie ma mocy skopiować DUSZY ,  nie ma mocy tworzenia substytutów zastępujących DUCHOWEGO CZŁOWIEKA.

TO JEST KONIEC.....

 DZISIEJSZE NOCNE WYZEROWANIE MATRYCY TWÓRCZEJ ENKI... ZAPIECZĘTOWAŁO TEN KONIEC.

Kiara.





105  Dyskusje / Komentarze / Odp: DNA I JEGO SEKRETY. : Wrzesień 13, 2018, 11:35:46


12.09. 2018.




Dobiegła godzina 24 .. kolejny koń Apokalipsy zawitał na Ziemi.. a tym samym zakończył się mój 13 letni cykl pracy z jej energetyką, czakramami , ley lines i ustawieniami kosmicznymi.

To była niezmiennie trudna droga, wymagała ogromnej wytrwałości, wiary w dobro i zaufania w ISTNIENIE STWÓRCY WSZECHRZECZY, uwierzenie w Jego plan PRZYWRÓCENIA DOSKONAŁEGO PIERWOTNEGO WZORCA ŻYCIA, oraz wolności myśli LUDZIOM...
Władzy Energii nad materią.

I znowu nam się udało !

Od teraz KAŻDY PRACUJE WYŁĄCZNIE DLA SIEBIE... właściwie, to chodzi już tylko , o ocenę naszych efektów rozwojowych z przestrzeni mijającego III Wymiaru.

"Ziarno życia .. minione inkarnacje " wynik naszej pracy w czasie wszystkich poprzednich żyć .. TERAZ zostanie zweryfikowane i ocenione... rozdzielone i oddzielone... RADA BOGÓW".....

Zatriumfuje PRAWDA stworzona przez nas samych.

Następny etap życia jest już nieco inny, to był ostatni moment dokonywania wyboru w jakiej przestrzeni chcemy być..
Nawet gdy uzyskaliśmy odpowiedni poziom świetlistości mamy prawo ją przyciemnić i zatrzymać się na dłużej w zamykającym się III Wymiarze.
Wolna wola jest zawsze akceptowana , niech się stanie wedle woli każdego CZŁOWIEKA .

Ja cieszę się bardzo z mojego sukcesu... zrobiłam WSZYSTKO czego byłam świadoma ,że zrobić powinnam , najlepiej jak potrafiłam.

Wszystkim LUDZIOM życzę pięknego spełnienia w zgodzie ze swoją wolą i świadomością.
Ten rozdział życia definitywnie zamykam.

M.
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 164

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bestserver brazylia2014 psiasfora amazonsolidarnosc naszacela