Strony: [1]

ESSE?SKIE EWANGELIE.....

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« : Styczeñ 17, 2013, 11:38:55 »

Znalaz?am co? w sieci bardzo "przypadkowo" , wiadomo co to s? przypadki... Zwyczajnie przysz?a pora na t? wiedz?.

Kiara

http://www.scribd.com/doc/2743236/Ewangelia-Pokoju-t-IV

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.communityofpeace.net/Britxt/B01profes.htm&ei=rhYkT4K8AqjT0QXWnaXOCg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CDYQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DEDMOND%2BBORDEAUX%2BSZEKELY%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DXnq%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26prmd%3Dimvnsb

 
ESSENKA EWANGELIA POKOJU KSI?GA CZWARTA NAUKI WYBRANYCH

Oryginalne teksy hebrajskie i aramejskie przet?umaczone i wydane przez EDMOND BORDEAUX SZEKELY MCMLXXXI INTERNATIONAL BIOGENIC

SOCIETY spis tre?ci:

Przedmowa Komunie Esse?skie

Dar ?ycia w Pokornej Trawie

Siedmiokrotny Pokój

?wi?te Strumienie

------------------------------------Przedmowa W roku 1928 Edmund Bordeaux Szekely po raz pierwszy opublikowa? t?umaczenie Pierwszej Ksi?gi "Esse?skiej Ewangelii Pokoju", staro?ytnego manuskryptu, który odnalaz? w Tajemnych Archiwach Watykanu dzi?ki swojej niezwyklej cierpliwo?ci,nienagannemu wykszta?ceniu i wyczulonej intuicji.
Historia ta opisana jest w ksi??ce: "Odkrycie Esse?skiej Ewangelii Pokoju". Wersja angielska tego staro?ytnego manuskryptu pojawi?a  si? w 1937 roku i od tej pory ta mala ksi??eczka kr??y?a pochwalnym ?wiecie, wydawana w ro?nych j?zykach, zyskuj?c co roku coraz wi?cej czytelników, a? do tej pory, kiedy pomimo braku jakichkolwiek reklam w samych

 Stanach Zjednoczonych sprzedano ponad milion kopii. Dopiero w 50 lat po francuskim t?umaczeniu Ksi?gi Pierwszej ukaza?a si? Ksi?ga Druga i Ksi?ga Trzecia, które tak?e sta?y si? klasyka literatury esse?skiej.Ksi?ga Czwarta, " Nauki Wybranych" b?dzie niespodzianka dla tych czytelników którzy wiedzieli o ?mierci Profesora Szekely w roku 1979.

Instrukcje, które zostawi? mnie, jego wiernemu famulus amanuensis" by?y jasne i wyra?ne: "Dwa lata po mojej ?mierci opublikujesz Ksi?g? Czwarta "Esesowskiej Ewangelii Pokoju". To wszystko. Wype?niam wiec jego wole.Ksi?ga Czwarta, "Nauki Wybranych", przedstawia jeszcze jeden fragment pe?nego manuskryptu w jerzyku aramejskim, który znajduje si? w Tajemnych Archiwach Watykanu oraz w j?zyku staro-s?owia?skim w Królewskiej Bibliotece Habsburgów (obecnie nale??cej do rz?du Austrii).
Je?li chodzi o opó?nienie wydania mog? tylko  przypuszcza?, ze pragnieniem Profesora Szekely by?o, aby ?ywe realia tych ponadczasowych prawd by?y czyste, niezmienione nawet przez obecno?? i wielko?? t?umacza. W przedmowie do pierwszego londy?skiego wydania"Ksi?gi Pierwszej" w 1937roku powiedzia?:"Wydajemy te cze?? jako pierwsza, poniewa? jest to ta cze??,której cierpi?ca ludzko?? najbardziej w tym czasie potrzebuje" By? mo?e, podobnie jak wtedy, zasmucony ?wiat potrzebuje w 44 lata pó?niej czwartego tomu "Esse?skiej Ewangelii Pokoju"cytuj?c ponownie s?owa Profesora Szekely: " Nie mamy nic do dodania do tego tekstu. Mówi on sam za siebie. Czytelnik, który uwa?nie studiuje te strony poczuje wieczysta witalno?? i niezaprzeczalny dowód, ?e ludzko?? potrzebuje dzi? tych g??bokich prawd bardziej ni? kiedykolwiek wcze?niej.""A prawda sam si? obroni"Orosi, Costa Rica, 1981------------------------------------
 



KOMUNIE ESSE?SKIE

Nadszed? czas, ?e Jezus zgromadzi? Synów ?wiat?a na brzegu rzeki, aby odkry? przed nimi to, co by?o zakryte, albowiem okres siedmiu lat up?yn?? i ka?dy z dojrza? do prawdy, tak jak p?k rozwija si? w kwiat, kiedy anio?owie s?o?ca i wody przywodz? go do okresu kwitnienia.A ró?nili si? oni wszyscy miedzy sob?, gdy? cze?? by?a ju? w podesz?ym wieku, u innych m?odo?? jeszcze by?a na twarzy, niektórzy wychowywani byli w tradycjach swoich ojców, a jeszcze inni nawet nie znali ojców i matek swoich. Wszyscy jednak cieszyli si? niezawodnym wzrokiem i gi?tko?ci? cia?a bo takie s? oznaki, ze przez siedem lat w?drowali z anio?ami Matki Ziemi i wype?niali jej prawa. I przez siedem lat nieznani anio?owie Ojca Niebieskiego nauczali ich podczas godzin snu. Teraz za? nadszed? dzie?, kiedy mieli przyst?pi? do Bractwa Wybranych1 (którzy po?wiecili si?, wytrwali, przygotowali ?wi?tynie) i pozna? ukryte nauki Starszych 2: Enocha i innych jeszcze przed nim.I Jezus zaprowadzi? Synów ?wiat?a do starego drzewa przy brzegu rzeki i tam ukl?kn?? w miejscu, gdzie grube, powykr?cane ze staro?ci korzenie rozchodzi?y si? we wszystkich kierunkach nad brzegiem rzeki.

A Synowie ?wiat?a tak?e zgi?li kolana dotkn?li z szacunkiem stare drzewo, albowiem nauczono ich, ze drzewa s? Bra?mi Synów Cz?owieczych. Albowiem pochodz? od tej samej Ziemskiej Matki, której krew p?ynie w ?ywicy drzew i w ciele Syna Cz?owieczego.
A i ojciec jest ten sam, Ojciec Niebieski, którego prawa wypisane s? w ga??ziach drzewa tak jak i na czole Syna Cz?owieczego.1 Oryginalnie zosta?a u?yta fraza: Brotherhood of the Elect, co w dos?ownym t?umaczeniu znaczy Bractwo Wybranych.
 
U?ci?laj?c to, nie chodzi tu tyle o wyniesienie do jakiej? godno?ci, co o tych, którzy zdecydowali si? na ?ycie wed?ug Prawa Uniwersalnego, i przez wype?nianie tego prawa zostali okre?leni mianem "wybranych"2 Oryginalnie zosta?o u?yte s?owo Eldar co oznacza cz?owieka, który przeszed? siedmioletnia ?cie?k? oczyszczenia. W polskiej kulturze ?wi?tynnej adept nazywa si? bratem, za? zakonnik posiadaj?cy wy?sze wykszta?cenie i odznaczaj?cy si? pokora i wielka cnotliwo?ci? nazywa si? ojcem.Jezus wyci?gn?? swe ramiona ku drzewu i rzek?:
 " Oto Drzewo ?ycia, które stoi po?rodku Morza Wieczystego. Patrzcie nie tylko oczami cala, ale zobaczycie oczami ducha Drzewo ?ycia u ?ród?a p?yn?cych strumieni; u ?ywego ?ród?a na ladzie pustynnym. Ujrzycie wieczysty ogród cudów, a w jego centrum - Drzewo ?ycia i tajemnice tajemnic, rozwijaj?ce wieczyste ga??zie do wieczystej uprawy,zanurzaj?ce swe korzenie w strumieniu ?ycia wieczystego ?ród?a.

 Ujrzyjcie oczami ducha anio?y dnia i anio?y nocy, którzy strzeg? owoców p?omieniami Wieczystego ?wiat?a, przenikaj?cych wszystko."Spójrzcie, o Synowie ?wiat?a na ga??zie Drzewa ?ycia si?gaj?ce do królestwa Ojca Niebieskiego.
I zobaczycie korzenie Drzewa Zycie schodz?ce w g??b ?ona Matki Ziemi.
A Syn Cz?owieczy podniesiony jest na wieczyste wy?yny i st?pa po cudownej równinie; bo tylko Syn Cz?owieczy nosi w swoim ciele korzenie Drzewa ?ycia; te same korzenie, które ?ywi? z si? z ?ona Matki Ziemi: i tylko Syn Cz?owieczy nosi w swoim duchu ga??zie Drzewa ?ycia, które si?gaj? do nieba, do samego królestwa Ojca Niebieskiego.

"I przez siedem lat pracowali?cie w dzie? z anio?ami Matki Ziemi; i przez siedem lat sypiali?cie w ramionach Ojca Niebieskiego.
 
Dlatego nagroda wasza b?dzie wielka, albowiem zostanie dany wam dar j?zyków, aby?cie mogli przyci?gn?? do siebie pe?nie mocy Matki Ziemi i rozkazywa? jej anio?om i mie? w?adz? nad ca?ym jej królestwem; i aby?cie mogli przyci?gn?? do siebie ja?niej?c? chwa?? waszego Niebieskiego Ojca, aby?cie i jego anio?om mogli rozkazywa?, i aby?cie wst?pili do ?ycia wiecznego w królestwach niebieskich.

"I przez siedem lat te s?owa nie mog?y wam by? dane, albowiem ten, kto u?ywa daru je?yków, aby szuka? bogactw lub mie? w?adz? nad swoimi wrogami, nie mo?e by? d?u?ej Synem ?wiat?a, a jedynie s?uga diabla i stworzeniem ciemno?ci.

Albowiem tylko czysta woda mo?e odbija? ?wiat?o S?o?ca; za? woda zm?tnia?a od brudu i b?ota niczego odzwierciedli? nie zdo?a. Tak wiec kiedy cia?o i duch Syna Cz?owieczego chodzi?o wraz z anio?ami Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego przez lat siedem, sta? si? on jak p?yn?ca rzeka w ?wietle po?udniowego s?o?ca, odzwierciedlaj?ca blask b?yszcz?cych klejnotów.

 "S?uchajcie mnie, Synowie ?wiat?a, a ja na?o?? na was dar j?zyków, aby?cie poprzez rozmow? z wasza Matka Ziemia o poranku i Ojcem Niebieskim z wieczora, mogli coraz bardziej przybli?a? si? do jedno?ci z królestwami ziemi i nieba, takiej jedno?ci, która jest przeznaczona Synowi Cz?owieczemu od pocz?tku czasów. "Wyjawi? przed Wami g??bokie i tajemnicze rzeczy. Bo powiadani wam zaprawd?:wszystkie rzeczy s? z Boga i nie ma nic poza Nim.

Skierujcie zatem wasze serca,aby?cie mogli chadza? prawymi ?cie?kami, tam gdzie On jest obecny."Kiedy rankiem otwieracie wasze oczy, zanim jeszcze cia?o wasze zostanie powo?ane przez Anio?a S?o?ca, wypowiedzcie do siebie nast?puj?ce s?owa, pozwalaj?c im odbicie echem w waszym duchu: bo s?owa s? jak martwe li?cie, kiedy nie ma w nich ducha ?ycia".
 
Powiedzcie zatem te s?owa: "Wst?puje do wieczystego i niesko?czonego ogrodu tajemnicy, mój duch w jedno?ci z Ojcem Niebieskim, moje cia?o w jedno?ci z Matka Ziemia, moje serce w harmonii z Bra?mi moimi, Synami Cz?owieczymi, oddaje mojego ducha, moje cia?o, i moje serce, ?wi?tej, czystej i oswobadzaj?cej Nauce,tej, która znana by?a nawet i Enochowi".

"A kiedy ju? te s?owa wst?pi? do waszego ducha w pierwszy poranek szabatu wypowiedzcie nast?puj?ce s?owa: "Ziemska Matka i ja jednym jeste?my. Jej oddech jest moim oddechem, jej krew jest moja krwi?, jej ko?ci, jej cia?o, jej wn?trzno?ci, jej oczy i uszy s? moimi ko??mi, moim cia?em, moimi wn?trzno?ciami,moimi oczami i uszami. Nigdy jej nie opuszcz?, a ona zawsze karmi? b?dzie i podtrzymywa? moje cia?o".
I poczujecie moc Ziemskiej Matki przep?ywaj?ca przez wasze cia?o jak rzeka wype?niona po brzegi od deszczu, bystro i pr??nie p?yn?ca.

"Za? drugiego dnia po szabacie powiedzcie te s?owa: Aniele Ziemi, uczy? moje nasienie p?odnym i niech Twoja moc da ?ycie memu cia?u'. I tak jak twoje nasienie stwarza nowe ?ycie, tak przenika ziemie nasienie Anio?a Ziemi: w trawie, w glebie,we wszystkich ?ywych rzeczach, które wyrastaj? z ziemi.
Wiedzcie, 0 Synowie ?wiat?a, ?e ten sam Anio? Ziemi, który nasienie wasz przemienia w synów waszych, przemienia tak?e malutki ?o??d? w roz?o?ysty d?b i sprawia, ze ziarno pszenicy ro?nie, aby da? chleb Synowi Cz?owieczemu.
 
A nasienie z waszego cia?a nie musi wnikn?? do cia?a kobiety, aby stworzy? ?ycie, albowiem moc Anio?a Ziemi jest wystarczaj?ca, aby stworzy? ?ycie z ducha wewn?trz jak i ?ycie z cia?a na zewn?trz.

"A na trzeci dzie? po szabacie te s?owa wymówcie: Aniele ?ycia, wejd? z moc? w ko?czyny mojego cia?a.1 z tymi s?owami obejmijcie Drzewo ?ycia, tak jak Ja obejmuje ten d?b - mego brata, a poczujecie jak moc Anio?a ?ycia wp?ywa do waszych r?k, nóg i wszystkich cz??ci waszego cia?a, tak jak obfita ?ywica z drzewa na wiosn?, a? wycieka na zewn?trz, tak te? Anio? ?ycia wype?ni wasze cia?o moc? Matki Ziemi.

"A w czwarty poranek po szabacie wymówcie nast?puj?ce s?owa: Aniele Rado?ci, zejd?
 na ziemie rozdaj?c pi?kno i b?ogo?? wszystkim dzieciom Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego.

I wyjdziecie na pola kwiatów tuz po deszczu i podzi?kujecie waszej, Matce Ziemi za s?odki zapach p?ków, bo zaprawd? powiadam wam, kwiat nie ma ?adnego innego celu jak tylko przynosi? rado?? do serca Syna Cz?owieczego. I b?dziecie s?ucha? nowymi uszami pie?ni ptaków, i zobaczycie nowymi oczami kolory wschodz?cego i zachodz?cego s?o?ca; a wszystkie te dary Matki Ziemi sprawia, ze rado?? w was powstanie, jak tryskaj?ce ?ród?o na pustyni.
 
I poznacie, ze nikt nie przychodzi do Ojca Niebieskiego, komu nie udzieli przepustki Anio? Rado?ci; bo w rado?ci zosta?a stworzona Ziemia i w rado?ci Matka Ziemia i Ojciec Niebieski dali ?ycie Synowi Cz?owieczemu.

"A pi?tego poranka po szabacie powiedzcie te s?owa: Aniele S?o?ca, wejd? do mojego cia?a i pozwól mi sk?pa? si? w ogniu ?ycia. I poczujecie promienie wschodz?cego s?o?ca jak najpierw wchodz? do centralnego punktu waszego cia?a, gdzie anio?owie dnia i nocy si? mieszaj?, a moc s?o?ca do was nale?e? b?dzie, aby?cie ni? mogli kierowa? do jakiejkolwiek cz??ci waszego cia?a aby anio?owie tam zamieszkali."A w szósty poranek po szabacie powiedzcie te s?owa: Aniele Wody, wst?p do mojej krwi i daj^mojemu cia?u Wod? ?ycia. I poczujesz jak bystry bieg rzeki, moc Anio?a Wody wst?pi do waszej krwi i tak jak bieg w?skich strumyczków prze?le on moc Matki Ziemi poprzez twoja krew do wszystkich cz??ci twojego cia?a. A stanie si? to ku uleczeniu, albowiem moc Anio?a Wody jest ogromna, a kiedy do niego (niej) mówisz, wy?le on(a) swoja moc dok?dkolwiek rozka?esz, bo kiedy anio?owie Boga maj? mieszkanie u Syna Cz?owieczego, wszystkie rzeczy s? mo?liwe.

"A siódmego ranka po szabacie, tak mówcie: Aniele Powietrza, wst?p wraz z moim oddechem i daj memu cia?u Powietrze ?ycia. Wiedzcie, o Synowie ?wiat?a, ze Anio? Powietrza jest pos?annikiem Ojca Niebieskiego, i nikt nie mo?e stan?? przedobliczem Boga, komu Anio? Powietrza nie udzieli przepustki. Bo my nie my?limy o Aniele Powietrza kiedy oddychamy, bo my oddychamy bez my?li, tak jak synowie ciemno?ci ?yj? cale swe ?ycie bez my?li. Ale kiedy moc ?ycia wst?pi w wasze s?owa i w wasz oddech, wtedy za ka?dym razem kiedy zawo?acie Anio?a Powietrza,przyzywacie tak?e nieznane anio?y Ojca Niebieskiego; i b?dziecie coraz bli?ej i blizej niebia?skich królestw.

"A w wieczór szabatu powiedzcie te s?owa: Ojciec Niebieski i ja Jedno jeste?my.
I zamknijcie oczy, Synowie ?wiat?a i we ?nie wst?pujcie do nieznanych obszarów Ojca Niebieskiego. I b?dziecie sk?pani w ?wietle gwiazd, a Ojciec Niebieski b?dzie was tuli? w swoich ramionach i sprawi, ze wewn?trz was wytry?nie ?ród?o wiedzy; fontanna mocy, wylewaj?ca wod? ?ycia, zalewaj?c? mi?o?ci? i wszechogarniaj?c?, jak splendor Wieczystego ?wiat?a. A pewnego dnia oczy waszego ducha si? otworz? i poznacie wszystkie rzeczy.

"A pierwszego wieczoru po szabacie, powiedzcie te s?owa: Aniele ?ycia Wiecznego,zst?p na mnie i daj mojemu duchowi ?ycie wieczne. I zamknijcie oczy, Synowie ?wiat?a, i we ?nie kontemplujcie jedno?? wszelakiego ?ycia. Bo zaprawd? powiadam  wam: W godzinach dnia nasze stopy chodz? po ziemi i nie posiadamy skrzyde?, które unios?yby nas w gór?. Ale nasze dusze nie s? przywi?zane do ziemi i z nadej?ciem nocy pokonujemy nasze przywi?zanie do ziemi i ??czymy si? z tym, co wieczne.Albowiem Syn Cz?owieczy nie jest tylko tym, czym si? wydaje, a jedynie oczami ducha mo?emy zobaczy? z?ote nici, które ??cz? nas z wszelkim ?yciem w ca?ym wszech?wiecie.

"A na drugi wieczór po szabacie, mówcie nast?puj?co: Aniele Twórczej Pracy, zst?p na ziemie i obdarz obfito?ci? wszystkich Synów Ludzkich.' Bo ten najmocniejszy z anio?ów Ojca Niebieskiego powoduje ruch, a jedynie w ruchu jest ?ycie. Pracujcie Synowie ?wiat?a w ogrodzie Bractwa, aby stworzy? królestwo nieba na ziemi. W  czasie, gdy pracujecie, Anio? Pracy Twórczej dogl?da? b?dzie i podlewa? nasienie waszego ducha, aby?cie mogli ogl?da? Boga.


"Za? na trzeci wieczór po szabacie wypowiadajcie te s?owa:
Pokój, pokój, pokój, Aniele Pokoju b?d? zawsze i wsz?dzie". Szukajcie Anio?a Pokoju we wszystkim, co ?yje, we wszystkim, co robicie, w ka?dym s?owie, które wychodzi z ust waszych. Albowiem pokój jest kluczem do wszelkiej wiedzy, do wszelkiej tajemnicy i wszelkiego ?ycia.
Gdzie nie ma pokoju, tam króluje Szatan. A synowie ciemno?ci robi? wszystko, aby skra?? Synom ?wiat?a ich pokój. Udajcie si? zatem tej nocy do z?otego strumienia ?wiat?a które jest odzieniem Anio?a Pokoju. A wracaj?c przyniesie ze sob? do poranka pokój Bo?y, który przewy?sza zrozumienie, aby?cie tym doskona?ym pokojem ukoili serca Synów Cz?owieczych.

"A czwartego wieczoru po szabacie te s?owa mówcie: Aniele Mocy zst?p na mnie i

 
cd...
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 27, 2018, 15:40:56 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #1 : Styczeñ 17, 2013, 11:40:42 »

DAR ?YCIA W POKORNEJ TRAWIE

"A czwartego wieczoru po szabacie te s?owa mówcie: Aniele Mocy zst?p na mnie i .... by?o to w miesi?cu Thebet, kiedy ziemia pokryta by?a kie?kami m?odej trawy po deszczach, a jej szmaragdowy zielony odcie? by? delikatny jak mi?kki puch kurcz?cia. I tego w?a?nie s?onecznego poranka Jezus zgromadzi? wokó? siebie nowo powo?anych Braci Wybranych, aby mogli us?ysze? na w?asne uszy i zrozumie? w swoim sercu nauki swoich ojców, tak jak by?y one przekazywane Enochowi w staro?ytno?ci.

I Jezus usiad? pod s?dziwym, poskr?canym drzewem, trzymaj?c w d?oniach ma?y,gliniany garnek; a w garnku ros?y delikatne ?d?b?a pszenicy (orkisz),najdoskonalszego ze wszystkich zbó?. Delikatne ?d?b?a w garnku by?y pe?ne ?ycia, tak jak trawa i inne ro?liny pokrywaj?ce wzgórza daleko na polach i hen w oddali.

A Jezus pog?adzi? d?o?mi traw? w garnku tak delikatnie, jakby dotyka? g?owy male?kiego dziecka I rzek? Jezus: "Szcz??liwi jeste?cie wy, Synowie ?wiat?a, albowiem wst?pili?cie na ?cie?k?, która nie zna ?mierci i st?pacie droga prawdy, tak jak czynili to dawni wasi ojcowie, którzy nauczani byli przez Wielkich. Oczami i uszami ducha widzicie obrazy i s?yszycie d?wi?ki królestwa Matki Ziemi: b??kitne niebo, gdzie zamieszkuje Anio? Powietrza, spieniona rzek?, w której p?ynie Anio? Wody, z?ote ?wiat?o wychodz?ce od Anio?a S?o?ca.
 
A ja powiadam wam zaprawd? - wszystko to jest wewn?trz was tak jak i na zewn?trz; albowiem wasz oddech, wasza krew, ogie? ?ycia wewn?trz was s? jednym z Matka Ziemia."Ale z tych wszystkich i wielu jeszcze innych darów najcenniejszym darem waszej Matki Ziemi jest trawa pod waszymi stopami, po której bezmy?lnie st?pacie.
 
Pokorny i skromny jest Anio? Ziemi, albowiem nie ma on skrzyde?, które by go unios?y, ani z?otych promieni ?wiat?a które przeszy?yby mgle. Jednak olbrzymia jest jego sil? i rozlegle jego królestwo, bo pokrywa ziemi? swoj? a moc?, i bez niego Synowie Cz?owieczy nie mogliby ?y?, bo ?aden cz?owiek nie mo?e ?y? bez trawy, drzew i ro?linno?ci Matki Ziemi. One s? w?a?nie darami Anio?a Ziemi dla Synów Cz?owieczych."Teraz za? b?d? mówi? do was o rzeczach tajemnych, gdy? zaprawd? powiadam wam: pokorna trawa jest czym? do?o wa?niejszym ni? pokarm dla cz?owieka i bestii. Pod pokor? ukryta jest chwa?a, tak jak w przypowie?ci o w?adcy królestwa, który zwiedza? swe posiad?o?ci przebrany za ?ebraka, wiedz?c, ze takiemu wiele rzeczy opowiedz?, w?adcy za? by si? obawiali.

W taki sam sposób pokorna trawa ukrywa swoja chwale pod swoim p?aszczem z pokornej zieleni, a Synowie Cz?owieczy st?paj? po niej, orz? ja, karmi? ni? swoje zwierz?ta, ale nie znaj? sekretów ukrytych wewn?trz niej, sekretów ?ycia wiecznego w królestwach niebia?skich.

"Jednak Synowie ?wiat?a poznaj? co ukryte jest w trawie, b?dzie im to dane, aby mogli przynie?? ulg? Synom Cz?owieczym. Moc nauki przekazuje wam Matka Ziemia ta oto garstka pszenicy (orkisz) w tym zwyk?ym garnku, takim z jakiego pijecie mleko i zbieracie miód pszczó?. Teraz garnek ten wype?niony jest czarna, ?yzna gleba powsta?a ze starych li?ci i wilgoci rosy porannej, najcenniejszego daru Anio?a Ziemi."I zwil?y?em gar?? pszenicy (orkisz), aby Anio? Wody móg? w ni? wej??. Anio? Powietrza tez ja obj??, a tak?e Anio? S?o?ca, a moc tych trzech anio?ów obudzi?a tak?e Anio?a ?ycia wewn?trz pszenicy, a kie?ek i korzonek zrodzi?y si? w ka?dym z ziaren.

"Tedy w?o?y?em przebudzona pszenice do gleby Anio?a Ziemi, a moc Matki Ziemi i wszyscy jej anio?owie wst?pili do pszenicy, a kiedy s?once powsta?o cztery razy,ziarna zamieni?y si? w traw?. I powiadam wam zaprawd?: nie ma cudu wi?kszego ni? ten."A Bracia patrzyli z szacunkiem na delikatne ?d?b?a trawy w d?oniach Jezusa jeden z nich zapyta?: "Mistrzu, jaki jest sekret trawy, która trzymasz w swych d?oniach?

Dlaczego jest ona inna ni? trawa, która pokrywa pagórki i gry?"

A Jezus odrzek?: "Nie jest inna, Synu ?wiat?a. Wszelka trawa, wszelkie drzewa,wszystkie ro?liny w ka?dym kra?cu ?wiata s? cz??ci? królestwa Matki Ziemi. Ja za? oddzieli?em w tym garnku niewielka tylko cze?? królestwa Matki, aby?cie mogli jej dotkn?? rekami ducha i aby jej moc wst?pi?a do waszego cia?a."Bo zaprawd? powiadam wam, istnieje ?wi?ty Strumie? ?ycia, który da? ?ycie Matce Ziemi i wszystkim jej anio?om. Niewidzialny jest strumie? ?ycia dla oczu Synów Cz?owieczych, bo chodz? oni w ciemno?ci i nie widza anio?ów dnia ani nocy, którzy ich otaczaj? i kr??? nad nimi.
Ale Synowie ?wiat?a przez siedem lat chodzili z anio?ami dnia i nocy i dlatego teraz zostaj? im powierzone tajemnice komunii z anio?ami.A oczy waszego ducha zostan? otworzone, zobaczycie, us?yszycie i dotkniecie Strumienia ?ycia, który dal ?ycie Matce Ziemi.
I wst?picie do ?wi?tego Strumienia ?ycia, a on zaniesie was niezmiernie delikatnie do wieczystego ?ycia w królestwie waszego Niebieskiego Ojca."

"Jak?e mamy tego dokona?, Mistrzu?" - pytali niektórzy ze zdziwieniem.

"Jakie sekrety musimy pozna?, aby zobaczy?, us?ysze? i dotkn?? tego ?wi?tego Strumienia ?ycia?"Ale Jezus nie odpowiedzia?. Po?o?y? tylko obie d?onie wokó? rosn?cych ?d?be? trawy w garncu, delikatnie, jakby to by?o czo?o niemowl?cia. Zamkn?? oczy, a wokó? niego pojawi?y si? fale ?wiat?a, b?yszcz?ce w s?o?cu, tak jak dr?y gor?ce powietrze wecie, gdy niebo jest bezchmurne. A Bracia ukl?kli i schylili g?owy z czci? dla mocy anio?ów, która wylewa?a si? z postaci siedz?cego Jezusa; a on nadal siedzia? w ciszy z d?o?mi zamkni?tymi wokó? ?d?be? trawy, jakby w modlitwie.

I nikt nie wiedzia? czy godzina min??a, czy rok, bo czas stan?? w miejscu, jakby wszystko stworzenie wstrzyma?o oddech. Jezus za? otworzy? oczy, a zapach kwiaty wype?ni? powietrze, kiedy przemówi?: "Oto tajemnica, Synowie ?wiat?a, tu w tej pokornej trawie. Oto w?a?nie miejsce spotkania Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego;tutaj w?a?nie jest Strumie? ?ycia, który zrodzi? wszelkie stworzenie; zaprawd?
powiadam wam, tylko Synowi Cz?owieczemu dane jest widzie?, s?ysze? i dotyka? Strumienia ?ycia, który p?ynie pomi?dzy Ziemskim, a Niebieskim Królestwem.

Obejmijcie waszymi d?o?mi delikatna traw? Anio?a Ziemi, a zobaczycie, us?yszycie i dotkniecie mocy wszystkich aniolw."

I jeden za drugim, ka?dy z Braci usiad? nabo?nie przed moc? aniolw, trzymaj?c w d?oniach delikatna traw?. I ka?dy z nich odczul jak Strumie? ?ycia wst?puje w ich cia?o z si?? rw?cego potoku po wiosennej burzy. I moc aniolw wlewa?a si? do ich d?oni, do gry, do ramion i potrz?sa?a nimi mocno, tak jak pó?nocny wiatr potrz?sa
ga??zie drzew.
I wszystkich zadziwi?a moc w pokornej trawie, ze mogla ona zawieraj?c sobie wszystkich aniolw oraz królestwo Matki Ziemi i królestwo Ojca Niebieskiego. Usiedli wiec przed Jezusem i byli przez niego nauczani.A Jezus rzek?: "Patrzcie, Synowie ?wiat?a oto uni?ona trawa.
Widzicie zatem gdzie s? wszyscy anio?owie Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. Albowiem teraz wst?pili?cie do Strumienia ?ycia, a jego prawdy unios?a was w czasie do wieczystego ?ycia w królestwie waszego Ojca Niebieskiego.

"Albowiem w trawie s? wszyscy anio?owie. Oto anio? S?o?ca, w soczystej barwie zieleni pszenicy. Bo nikt nie mo?e spojrze? prosto w s?o?ce, kiedy jest ono wysoko na niebie, bo moc jego ?wiat?a o?lepia oczy Syna Cz?owieczego. I w?a?nie dlatego anio? S?o?ca obraca w zielono?? wszystko, czemu daje ?ycie, aby Syn Cz?owieczy móg? spojrze? na wiele ro?nych odcieni zieleni i tam odnale?? sile i pokrzepienie.

Powiadani wam zaprawd?, wszystko co jest zielone, posiada ?ycie i ma w sobie Anio?a S?o?ca, nawet te delikatne ?d?b?a m?odej pszenicy."Tak?e i Anio? Wody b?ogos?awi traw?, bo powiadam wam zaprawd?, wi?cej jest w trawie Anio?a Wody ni? jakiegokolwiek innego anio?a Matki Ziemi. Bo je?li zgnieciecie traw? w swych d?oniach, poczujecie wod? ?ycia, która jest krwi? Matki Ziemi.
Tak wiec w ci?gu dnia, kiedy dotykacie trawy i wst?pujecie do Strumienia ?ycia, dajcie do ziemi kilka kropli wody, aby trawa mogla by? odnowiona dzi?ki mocy Anio?a Wody."Wiedzcie tez, ze i Anio? Powietrza jest wewn?trz trawy, albowiem wszystko co ?yje i jest zielone jest domem Anio?a Powietrza. Przy?ó?cie twarze blisko trawy, oddychajcie g??boko i pozwólcie, aby Anio? Powietrza wszed? g??boko do waszego cia?a. Bo on(a) mieszka w trawie, tak jak d?b mieszka w ?o??dziu, jak ryba w morzu."Anio? Ziemi jest tym, który daje ?ycie trawie, tak jak p?ód w ?onie matki ?yje jej pokarmem, tak tez ziemia daje siebie sama ziarnom pszenicy, sprawiaj?c, ?e rosn? one w gór?, aby obj?? Anio?a Powietrza.
 
Zaprawd? powiadam wam, ka?de ziarno pszenicy, które wykie?kuje i ro?nie w gór? do nieba jest zwyci?stwem nad ?mierci?,
gdzie króluje Szatan. Bo ?ycie zawsze zaczyna si? na nowo.

"A to Anio? ?ycia przep?ywa przez ?d?b?a trawy do cia?a Syna ?wiat?a, potrz?saj?c go swoja moc?. Albowiem trawa jest ?yciem i Syn ?wiat?a jest ?yciem, a ?ycie p?ynie pomi?dzy Synem ?wiat?a i ?d?b?ami trawy tworz?c most do ?wi?tego Strumienia ?wiat?a, który da? ?ycie wszelkiemu stworzeniu.

"A kiedy Syn ?wiat?a trzyma pomi?dzy d?o?mi ?d?b?a trawy, wtedy Anio? Rado?ci wype?nia jego cia?o muzyk?. Wst?pi? do Strumienia ?ycia to sta? si? jednym z pie?ni? ptaka kolorami dziko rosn?cych kwiatów, zapachem snopów zbó? ?wie?o zebranych na polach. Zaprawd? powiadam wam, je?eli Syn Cz?owieczy nie czuje rado?ci w swoim sercu, pracuje dla Szatana i daje nadzieje synom ciemno?ci. Nie istnieje bowiem smutek w królestwie ?wiat?a, tylko Anio? Rado?ci. Uczcie si? zatem od delikatnych ?d?be? trawy pie?ni Anio?a Rado?ci, aby Synowie ?wiat?a mogli zawsze z ni? chodzi? i przez to pociesza? serca Synów Cz?owieczych.

"Matka Ziemia jest ta, która karmi nasze cia?a, z niej si? rodzimy i w niej mamy ?ycie. Tak tez dostarcza nam ona po?ywienia w ?d?b?ach tej samej trawy, która dotykamy. Bo zaprawd? powiadam wam, pszenica nie karmi nas tylko jako chleb.Mo?emy tak?e spo?ywa? delikatne ?d?b?a trawy, aby sil? Matki Ziemi mogla w nas wst?pi?.
?ujcie zatem dobrze te ?d?b?a, bo Syn Cz?owieczy nie ma takich z?bów jak bestia i tylko wtedy gdy dobrze prze?uje ro?liny mo?e wst?pi? do naszej krwi Anio? Wody i da? nam moc.
Spo?ywajcie Synowie ?wiat?a te najcenniejsza z ro?lin ze sto?u Matki Ziemi, aby wasze dni mog?y by? d?ugie na ziemi. Taki bowiem pokarm ma upodobanie w oczach Boga."Zaprawd? powiadam wam, Anio? Mocy wst?puje w was kiedy dotykacie Strumienia ?ycia poprzez ?d?b?a trawy. Albowiem Anio? Mocy jest jak ja?niej?ce ?wiat?o, które otacza ka?d? ?yw? rzecz, tak jak ksi??yc w pe?ni otoczony jest okr?gami blasku i tak jak mg?a unosi si? nad polami, kiedy s?once wspina si? coraz wy?ej na niebie.I Anio? Mocy wst?puje do Syna ?wiat?a, kiedy jego serce jest czyste, a jego jedynym pragnieniem jest przynosi? ulg? i naucza? Synów Cz?owieczych.

Dotykajcie zatem ?d?be? trawy i czujcie jak Anio? Mocy wst?puje poprzez ko?ce waszych palców i p?ynie w gór? do cia?a i potrz?sa was, a? zadr?ycie w zachwycie i oniemieniu.

"Wiedzcie tez, ze i Anio? Mi?o?ci obecny jest w ?d?b?ach trawy, bo mi?o?? jest wdawaniu, a wielka jest mi?o?? dawana Synom ?wiat?a przez delikatne ?d?b?a trawy.Bo powiadam wam zaprawd?, Strumie? ?ycia przechodzi przez ka?d? ?yw? rzecz i wszystko co ?yje, sk?pane jest w ?wi?tym Strumieniu ?ycia. A kiedy Syn ?wiat?a dotyka z mi?o?ci? ?d?be? trawy, to one odwzajemniaj? jego mi?o?? i prowadza go do Strumienia ?ycia, gdzie mo?e odnale?? ?ycie wieczne. A taka mi?o?? nigdy nie mo?e si? wyczerpa?, bo jej ?ród?o jest w Strumieniu ?ycia który wp?ywa do Wieczystego Morza i niezale?nie od tego jak daleko Syn Cz?owieczy oddali si? od Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego, dotkniecie trawy zawsze przyniesie mu wiadomo?? od Anio?a Mi?o?ci; a jego stopy znów b?d? si? kapa? w ?wi?tym Strumieniu ?ycia.

"Azali? to Anio? M?dro?ci rz?dzi ruchem planet, kolejno?ci? pór roku i regularnym wzrostem wszystkich ?ywych rzeczy. Tak?e Anio? M?dro?ci zarz?dza komunia Synów ?wiat?a ze Strumieniem ?ycia poprzez delikatne ?d?b?a trawy. Bo powiadam wam,zaprawd?, wasze cia?o jest ?wi?te poniewa? kapie si? w Strumieniu ?ycia, który jest Wiecznym Porz?dkiem.
"Dotykajcie trawy, Synowie ?wiat?a i dotykajcie Anio?a ?ycia Wiecznego. Bo je?li b?dziecie patrze? oczami ducha, zaprawd? ujrzycie, ze trawa jest wieczysta. Teraz jest m?oda, delikatna, pe?na blasku jak nowo narodzone dziecko. Wkrótce stanie si? wysoka, dostojna, jak m?ode drzewo, wydaj?ce pierwsze owoce. Potem z zniknie z wiekiem i schyli g?ow? cierpliwie, tak jak pole stoj?ce po ?niwach. W ko?cu wyschnie, bo ma?y gliniany garnek nie mo?e s?u?y? pszenicy przez ca?y okres jej wegetacji(?ycia).
Ale ona nie umiera, albowiem br?zowe ?odygi wracaj? do Anio?? Ziemi, i trzyma on ro?lin? w swych ramionach i utulaj? do snu i wszystkie anio?y dzia?aj? w jej zwi?d?ych li?ciach, a zatem zostaj? one zmienione i nie umieraj?, ale powstaj? na nowo winnym przebraniu.
Tak samo Synowie ?wiat?a nigdy nie widza ?mierci, ale odnajduj? siebie zmienionymi i powsta?ymi do wiekuistego ?ycia."A tak i Anio? Pracy nigdy nie ?pi, jeno wysy?a korzenie pszenicy w g??b, do Anio?a Ziemi, aby kie?ki delikatnej zieleni mog?y pokona? ?mier? i panowanie Szatana. Bo ?ycie jest ruchem, a Anio? Pracy nigdy nie stoi nieruchomo, ale pracuje nieustannie w winnicy Pa?skiej.
Zamknijcie oczy kiedy dotykacie trawy,Synowie ?wiat?a, ale nie zasypiajcie albowiem dotkn?? Strumie? ?ycia to dotkn?? wieczystego rytmu wiekuistych królestw, a kapa? si? w Strumieniu ?ycia to czu? coraz bardziej moc Anio?a Pracy wewn?trz was, stwarzaj?cego na ziemi Królestwo Niebieskie.

"Pokój jest darem Strumienia ?ycia dla Synów ?wiat?a.

Stad tez zawsze pozdrawiamy si? wzajemnie mówi?c: Pokój z tob?. Tak samo i trawa wita wasze cia?o poca?unkiem pokoju. Powiadani wam zaprawd?, Pokój nie oznacza tylko braku wojen, bo bardzo szybko mo?e spokojna rzeka si? zm?ci? zmieni? si? w spieniony grzmot wody, a te same fale, które ko?ysz? ldz mog? ja szybko roztrzaska? o ska?y.
Tak tez przemoc czai si? i czeka na Synów Cz?owieczych, kiedy nie utrzymuj? oni stanu Pokoju. Dotykajcie trawy, a przez to dotykacie Strumienia ?ycia. W taki sposób odnajdziecie Pokój, Pokój zbudowany moc? wszystkich aniolw. A maj?c taki Pokój, promienie ?wi?tego ?wiat?a rozprosz? wszelka ciemno??.

"Kiedy Synowie ?wiat?a s? jednym ze Strumieniem ?ycia, wtedy moc ?d?be? trawy prowadzi? ich b?dzie do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego. I poznacie wi?cej tajemnic, na które jeszcze teraz nie jeste?cie gotowi aby je us?ysze?. Bo istniej? inne ?wi?te Strumienie w wieczystych królestwach; zaprawd? powiadam wam, niebia?skie królestwa s? poprzecinane strumieniami z?otego ?wiat?a, zataczaj?cym luk daleko poza sklepieniem niebieskim i nie maj?cymi ko?ca.
I Synowie ?wiat?a b?d? podró?owa? tymi strumieniami na zawsze, nie znaj?c ?mierci, prowadzeni przez wieczysta mi?o?? Ojca Niebieskiego.
I powiadam wam zaprawd?, wszystkie te tajemnice s? zawarte w pokornej trawie kiedy jej delikatnie dotykacie i otwieracie wasze serca dla Anio?a ?ycia wewn?trz."Zbierajcie zatem ziarna pszenicy i sad?cie je w ma?ych, glinianych garnkach, i codziennie z radosnym sercem jednoczcie si? z anio?ami, aby mogli by? waszymi przewodnikami do Strumienia ?ycia, a wtedy b?dziecie mogli przynie?? z jego wiekuistego ?ród?a ukojenie i sile dla Synów Cz?owieczych.
Bo zaprawd? powiadam wam, wszystko czego si? uczycie, wszystko, co widza wasze duchowe oczy i wszystko co s?ysz? wasze duchowe uszy, wszystko to jest jak pusta w ?rodku trzcina na wietrze, je?eli nie przekazujecie przes?ania prawdy i ?wiat?a Synom Cz?owieczym.Bo po owocach poznajemy warto?? drzewa.
A kocha?, to naucza bez ko?ca bez ustanku.
Bo tak byli nauczani wasi dawni ojcowie, nawet nasz Ojciec Enoch. Id?cie teraz i niech Pokój b?dzie z wami."

I Jezus wyci?gn?? przed siebie ma?y garnek ze ?d?b?ami m?odej trawy, jakby do b?ogos?awie?stwa i uda? si? w kierunku zalanych s?o?cem wzgórz wzd?u? brzegu rzeki, jak by?o w zwyczaju wszystkich Braci. A inni pod??yli za nim, utrzymuj?c w sobie s?owa Jezusa, jakby cenny klejnot w swym sercu.

cd....
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2014, 15:15:43 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #2 : Styczeñ 17, 2013, 11:42:06 »


SIEDMIOKROTNY POKÓJ

"Pokój z wami" - rzek? Elder pozdrawiaj?c Braci, którzy zgromadzili si? na nauki.

"Pokój z tob?" - odpowiedzieli i udali si? razem wzd?u? brzegu rzeki, bo taki by? ich zwyczaj, ze kiedy Elder naucza? Braci, aby mogli dzieli? nauki z anio?ami Matki Ziemi: Anielom Powietrza, S?o?ca, Wody, Ziemi, ?ycia i Rado?ci.
 
I Elder rzek? do Braci: "B?d? do was mówi? o pokoju, bo ze wszystkich anio?ów Ojca Niebieskiego, pokój jest tym, którego ?wiat najbardziej pragnie, tak jak zm?czone niemowl? pragnie po?o?y? swa g?ówk? na piersi matki. To brak pokoju jest tym, co n?ka królestwa, nawet wtedy kiedy nie s? one w stanie wojny. Bo przemoc i walka mog? królowa? w pa?stwie nawet i wtedy, kiedy nie s?ycha? odg?osu szczeku mieczy.
Bo chocia? armie nie maszeruj a przeciwko sobie i tak nie ma pokoju kiedy Synowie Cz?owieczy nie chodz? z anio?ami Ojca Niebieskiego. Zaprawd? powiadam wam,wielu jest tych, którzy nie znaj? pokoju, bo tocz? oni wojn? z wlanym cia?em; tocz? wojn? z w?asnymi my?lami; nie s? pojednani ze swymi ojcami, matkami,dzie?mi; nie maja pokoju z przyjació?mi lub s?siadami; nie znaj a pi?kna ?wi?tych Pism; nie pracuj? w ci?gu dnia w królestwie swojej Matki Ziemi, ani tez nie sypiaj
a w ramionach swojego Oj ca Niebieskiego.
Pokój w nich nie mieszka, bo zawsze spragnieni s? tego, co w ko?cu i tak przynosi tylko znój i ból, nawet i takie pu?apki jak bogactwo i s?awa którymi Szatan usi?uje kusi? Synów Cz?owieczych; ?yj? oni w ignorancji Prawa nawet ?wi?tego Prawa wed?ug którego my ?yjemy: ?cie?k? anio?ów Ziemskiej Matki i Ojca Niebieskiego."

"Mistrzu, jak zatem mo?emy przynie?? pokój naszym braciom?" - zapyta? jeden ze Starszych - "bo jeste?my gotowi zrobi? wszystko, aby Synowie Cz?owieczy dzielili(z nami) b?ogos?awie?stwa Anio?? Pokoju."
A on odpowiedzia?: "Zaprawd?, tylko ten, kto jest w pokoju ze wszystkimi anio?ami mo?e skierowa? ?wiat?o pokoju na innych.
A zatem b?d? najpierw w pokoju ze wszystkimi anio?ami Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. Bo wichry burzy m?c? i niepokoj? wod? rzeki, i tylko spokój, który po burzy nast?puje, mo?ne j?  znów uspokoi?. B?d? uwa?ny, kiedy brat prosi cie o chleb, ?eby? nie poda? mu kamieni.?yj najpierw w pokoju ze wszystkimi anio?ami, bo wtedy twój pokój b?dzie jak fontanna, która sama si? nape?nia poprzez dawanie, a im wi?cej dajesz, tym wi?cej b?dzie dane tobie, bo takie jest Prawo.

""Trojakie s? mieszkania Syna Cz?owieczego i nikt nie mo?e przyj?? przed oblicze Boga, kto nie zna Anio?a Pokoju w ka?dym z trzech. A s? to: jego cia?o, jego my?li i jego uczucia. Kiedy Anio? M?dro?ci kieruje my?lami cz?owieka, kiedy Anio? Mi?o?ci oczyszcza jego uczucia, i kiedy jego uczynki cia?a s? odzwierciedleniem zarówno mi?o?ci i m?dro?ci, wtedy Anio? Pokoju prowadzi go nieomylnie do tronu jego Ojca Niebieskiego.
I powinien si? on modli? nieustannie, aby w?adza  Szatana ?e wszystkimi jego chorobami i nieczysto?ci? mogla zosta? wyrzucona ze wszystkich trzech mieszka?; aby Moc, M?dro?? i Mi?o?? mog?y panowa? w jego ciele, jego my?lach i jego uczuciach."Najpierw, Syn Cz?owieczy b?dzie szuka? pokoju ze swoim w?asnym cia?em, bo jego cia?o jest jak jezioro górskie, w którym odbija si? s?once, kiedy jest przejrzyste i nieruchome; ale kiedy pe?ne jest b?ota i kamieni, nic si? w nim nie odbije.Wpierw Szatan musi zosta? wyrzucony z cia?a, aby anio?owie  Bo?y mogli wej?? na nowo i w nim zamieszka?.
Zaprawd?, nie mo?e panowa? pokój w ciele, dopóki nie stanie si? ono ?wi?tyni? ?wi?tego Prawa. A zatem kiedy ten, co cierpi z bólu i okropnej zarazy prosi cie o pomoc, powiedz mu, aby odnowi? si? przez post i modlitw?.
Powiedzcie mu, aby zawo?a? Anio?a S?o?ca, Anio?a Wody i Anio?a Powietrza, aby mogli wst?pi? do jego cia?a i wyrzuci? moc Szatana. Poka?cie mu chrzest wewn?trz jak i chrzest zewn?trzny.
Powiedzcie, aby zawsze jad? ze sto?u naszej Matki Ziemi, zastawionego jej darami: owocami drzew, trawami pl i mlekiem bestii nadaj?cym si? do spo?ycia oraz miodem pszczó?.
Niech nie wzywa mocy Szatana poprzez jedzenie cia?a bestii, bo ten kto zabija, zabija swojego brata, a kto zjada cia?o zabitej bestii, zjada cia?o ?mierci.
Powiedzcie mu, aby przygotowa? swe po?ywienie u?ywaj?c ognia ?ycia, a nie ognia ?mierci, bo ?ywi anio?owie ?ywego Boga s?u?? tylko ?ywym ludziom."I chocia? nie widzi ich i nie s?yszy, nie dotyka, to w ka?dym momencie otoczony jest moc? anio?ów Boga. I dopóki jego oczy i uszy zamyka ignorancja Prawa i pragnienie przyjemno?ci Szatana, nie b?dzie ich widzia?, ani s?ysza? ani tez ich dotyka?.
Kiedy za? b?dzie pu?ci? i modli? si? do ?ywego Boga, aby usun?? z niego wszystkie choroby i nieczysto?ci Szatana, wtedy jego oczy i uszy si? otworz? i odnajdzie pokój.

"Bo nie tylko cierpi ten, kto ma w sobie choroby Szatana ale i jego matka, ojciec,jego zona i dzieci, jego przyjaciele, oni tez cierpi?, bo ?aden cz?owiek nie jest samotna wyspa, a si?y które przez niego przep?ywa?y, czy to anielskie, czy szata?skie, zaprawie s? to moce, które czyni? innym dobro lub z?o.

"Po tym, módlcie si? do waszego Oj ca Niebieskiego, kiedy s?once jest wysoko na niebie w ?rodku dnia: Ojcze nasz, który jeste? w niebie, ze?lij wszystkim Synom Cz?owieczym Anio?a ?ycia, aby zamieszka? w nich na zawsze.
"Wtedy b?dzie Syn Cz?owieczy szuka? pokoju ze swoimi wlanymi my?lami, aby Anio?  M?dro?ci móg? go prowadzi?. Bo powiadam wam zaprawie, nie ma wi?kszej si?y na niebie i na ziemi ni? my?li Syna Cz?owieczego.
Cho? niewidzialna oczami cia?a ka?da my?l ma pot??n? moc, nawet taka, która potrz??nie niebiosami.

"Bo ?adnemu innemu stworzeniu w królestwie Ziemskiej Matki nie jest dana si?a my?li, bo wszystkie bestie, które pe?zaj? i ptaki, które lataj?, nie ?yj? wed?ug swojego my?lenia, ale wed?ug Prawa, które rz?dzi wszystkim.
Tylko Synom Cz?owieczym dana jest pot?ga my?li, nawet taka, ze my?l mo?e rozwi?za? p?ta ?mierci.
Nie my?lcie, ze dlatego, ze jej nie wida?, my?l nie ma ?adnej mocy.
Zaprawd? powiadam wam, piorun, który rozszczepia pot??ny d?b, czy trz?sienie, które powoduje p?kni?cia w ziemi, s? one jak dziecinna zabawa, w porównaniu z pot?ga my?li. Zaprawd?, ka?da my?l pochodz?ca z ciemno?ci, czy to z?o?liwo??,gniew, czy zemsta, te przynosz? zniszczenie jak ogie? przemierzaj?cy suche tereny pod bezwietrznym niebem. Ale cz?owiek nie widzi rzezi, ani nie s?yszy przera?liwego wrzasku swoich ofiar, bo ?lepy jest na ?wiat ducha.
"Ale kiedy przewodnikiem tej si?y staje si? ?wi?ta M?dro??, wtedy my?li Syna Cz?owieczego prowadza go do niebieskich królestw i w ten sposób budowany jest raj na ziemi, i wtedy wasze my?li podnosz? dusze ludzi, tak jak zimne wody p?yn?cego strumienia nadaj? wigor waszemu cia?u w upalne lato."Kiedy ?wie?o wykluty z jajka ptak próbuje lata?, jego skrzyd?a nie mog? go utrzyma? i spada raz po raz na ziemie.
Ale próbuje znów i pewnego dnia wzlatuje wysoko, zostawiaj?c daleko za sob? ziemie i swoje gniazdo.
Tak tez jest i zmys?ami Syna Cz?owieczego. Im d?u?ej chodzi on z anio?ami i trzyma si? ich Prawa,tym silniejsze staja si? jego my?li ?wi?tej M?dro?ci. I powiadam wam zaprawd?,nadejdzie taki dzie?, kiedy jego my?li pokonaj? nawet królestwo ?mierci i wznios? si? do wieczystego ?ycia w królestwach niebieskich; bo my?lami pod przewodnictwem ?wi?tej M?dro?ci Syn Cz?owieczy buduje most ze ?wiat?a, aby si?gn?? do Samego Boga.

"A po tym módlcie si? do waszego Ojca Niebieskiego, kiedy s?once jak wysoko na niebie w ?rodku dnia: Ojcze nasz, który jeste? w niebie, ze?lij wszystkim Synom Cz?owieczym Twojego Anio?a Pokoju i po?lij do naszych my?li Anio?a Mocy, aby?my mogli rozerwa? kajdany ?mierci."Naste pnie Syn Cz?owieczy b?dzie szuka? pokoju ze swoimi w?asnymi uczuciami, aby jego rodzina mogla si? cieszy? jego kochaj?cym post?powaniem: jego ojciec i matka,zona dzieci, i dzieci jego dzieci.
Bo Ojciec Niebieski jest sto razy pot??niejszy ni? wszyscy ojcowie z nasienia i krwi, a Ziemska Matka jest sto razy wspanialsza ni? wszystkie matki z cia?a, a waszymi prawdziwymi bra?mi s? wszyscy ci, którzy wype?niaj a wole waszego Ojca Niebieskiego i waszej Matki Ziemi, a nie wasi bracia przez krew.
Ale pomimo tego, zobaczycie Ojca Niebieskiego w waszym ojcu z nasienia i wasza Matk? Ziemie w waszej matce z cia?a, bo czy? nie s? oni tak samo dzie?mi Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi?

Tak wiec b?dziecie kocha? waszych braci z krwi tak samo jak kochacie waszych prawdziwych braci,którzy chodz? z anio?ami, bo czy? nie s? oni tak?e dzie?mi Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi?
Powiadam wam zaprawd?, ?atwiej jest kocha? tych, których dopiero spotykamy, ni? tych, z którymi mieszkamy w naszym domu, którzy znaj? nasze s?abo?ci i s?ysz?  nasze gniewne s?owa i widzieli nas w naszej nago?ci, bo oni znaj? nas tak jak my znamy samych siebie i jest nam wstyd.
Wtedy powinni?my przywo?a? Anio?a Mi?o?ci, aby wst?pi? do naszych uczu?, aby zosta?y one oczyszczone.
A wszystko co by?o wcze?niej niecierpliwo?ci? i niezgoda, obróci si? w harmonie i pokój, jak zeschni?ta sp?kan? ziemia wch?ania delikatny deszcz i staje si? zielona i mi?kka,t?tni?ca nowym ?yciem"Bo wiele jest i powa?ne s? cierpienia Synów Cz?owieczych, kiedy nie trzymaj? si? Anio?a Mi?o?ci.
Zaprawd?, cz?owiek bez mi?o?ci rzuca czarny cie? na ka?dego kogo spotyka, a przede wszystkim na tych, z którymi ?yje, jego ostre i z?e s?owa spadaj? na jego braci jak st?ch?e powietrze, unosz?ce si? znad ?mierdz?cego bagna.
A najbardziej cierpi ten, kto je wypowiada bo ciemno??, która go otacza zaprasza Szatana i jego diab?y.

"Ale kiedy przywo?a on Anio?a Mi?o?ci, wtedy ciemno?? zostaje rozproszona, a ?wiat?o s?oneczne wylewa si? z niego strumieniami, kolory t?czy wiruj? nad jego g?owa, a delikatny deszcz wylewa si? z jego palców i przynosi on pokój i sile wszystkim, którzy si? do niego zbli?aj? "Po tym wiec, módlcie si? do waszego Oj ca Niebieskiego, kiedy s?once jest wysoko
 na niebie, w ?rodku dnia: Ojcze Niebieski, który jeste? w niebie, ze?lij wszystkim Synom Cz?owieczym swojego Anio?a Pokoju, i ze?lij na tych z naszej krwi i nasienia Anio?a Mi?o?ci, aby pokój i harmonia mog?y zamieszka? w naszym domu na zawsze.

"Nast?pnie b?dzie Syn Cz?owieczy szuka? pokoju z innymi Synami Cz?owieczymi, nawet Faryzeuszami i kap?anami, nawet z ?ebrakami i bezdomnymi, nawet z królami i rz?dz?cymi.
Bo wszyscy oni s? Synami Cz?owieczymi, niezale?nie od urz?du jaki sprawuj?, jakie jest ich powo?anie i czy ich oczy s? otwarte, aby widzie? niebieskie królestwa, czy tez chodz? jeszcze w ciemno?ci i ignorancji.

"Bo ludzka sprawiedliwo?? mo?e wynagrodzi? tych, którzy na to nie zas?uguj? i ukara? niewinnych, za? ?wi?te Prawo jest takie samo dla wszystkich, czy to dla króla, czy ?ebraka pasterza czy kap?ana.

"Szukajcie pokoju ze wszystkimi Synami Cz?owieczymi i niech stanie si? wiadome, ?e Bracia ?wiat?a ?yli wed?ug ?wi?tego Prawa od czasów Enocha ze staro?ytno?ci i jeszcze wcze?niej.
Bo nie jeste?my biedni, ani bogaci.
I dzielimy si? wszystkimi naszymi rzeczami i narz?dziami, którymi uprawiamy ziemie. I razem pracujemy na polach ze wszystkimi anio?ami, przynosz?c stamt?d dary Matki Ziemi, aby wszyscy je spo?ywali.
"Bo najsilniejszy z anio?ów Ojca Niebieskiego, Anio? Pracy b?ogos?awi ka?demu cz?owiekowi, który pracuje w sposób najlepszy dla niego bo wtedy nie b?dzie zna? ani ch?ci ani zbytku.
Zaprawd?, w królestwach Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi istnieje obfito?? dla wszystkich ludzi, kiedy ka?dy cz?owiek pracuje nad swoim zadaniem; bo kiedy cz?owiek unika swojego zadania, wtedy inny musi je podj??, bosa nam dane wszystkie rzeczy w królestwach nieba i ziemi tylko za cen? pracy.

"Zawsze Bracia ?wiat?a ?yli tam, gdzie raduj? si? anio?owie Matki Ziemi: nad rzekami, blisko drzew, kwiatów i muzyki ptaków; gdzie s?once i deszcz mog? otula? cia?o, które jest ?wi?tynia ducha.
Tam tez nie musimy stosowa? si? do edyktów w?adców, ani wype?nia? ich prawo jako ze naszym prawem jest Prawo Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi.
Ani tez si? im nie sprzeciwiamy, bo nikt nie rz?dzi oprócz woli Boga.

Raczej staramy si? ?y? wed?ug ?wi?tego Prawa i umacnia? zawsze, to co dobre we wszystkich rzeczach; wtedy królestwo ciemno?ci zostanie przemienione, w królestwo ?wiat?a, bo tam gdzie jest ?wiat?o, czy? mo?e ciemno?? pozosta??

"Po tym wiec, módlcie si? do waszego Oj ca Niebieskiego w po?udnie, kiedy s?once jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste? w niebie, wy?lij wszystkim Synom Cz?owieczym twojego Anio?a Pokoju i ze?lij ca?ej ludzko?ci anio?a Pracy,aby?my maj?c ?wi?te zadanie nie prosili o jakiekolwiek inne b?ogos?awie?stwa.

"Wtedy b?dzie Syn Cz?owieczy szuka? pokoju z wiedza dawnych wieków, bo zaprawd? powiadam wam, w ?wi?tych zwojach znajduje si? skarb stokrotnie wi?kszy ni? jakiekolwiek klejnoty i z?oto w najbogatszych królestwach, i bardziej cenne, albowiem zawieraj? ca?? m?dro?? odkryta przed Synami ?wiat?a przez Boga, nawet te tradycje, które przyby?y do nas przez Enocha ze staro?ytno?ci i jeszcze wcze?niej na niesko?czonej ?cie?ce do przesz?o?ci, z nauk O?wieconych Mistrzów. I-one s? naszym dziedzictwem, tak jak syn dziedziczy wszystkie posiad?o?ci swojego ojca,kiedy okazuje si? by? godnym jego b?ogos?awie?stw.

cd....
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2014, 15:49:36 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #3 : Styczeñ 17, 2013, 11:43:26 »


cd....



Zaprawd?, poprzez studiowanie nauk m?dro?ci poznajemy Boga, bo powiadam wam prawdziwie, O?wieceni Mistrzowie widzieli Boga twarz? w twarz, a i tak, kiedy czytamy ?wi?te Zwoje, jedynie dotykamy jego stóp.

"A kiedy pewnego dnia spojrzymy oczami m?dro?ci i us?yszymy uszami zrozumienia ponadczasowe prawdy ze ?wi?tych Zwojów, wtedy musimy pój?? pomi?dzy Synów Cz?owieczych i naucza? ich, bo je?eli zazdro?nie ukrywamy ?wi?t? wiedz?, udaj?c ?e nale?y ona tylko do nas, wtedy jeste?my jak cz?owiek, który znalaz? ?ród?o wysoko w grach, a zamiast pozwoli? mu sp?yn?? do doliny, aby ugasi? pragnienie ludzi i bestii, przykrywa je kamieniami i ziemia, przez to i siebie samego pozbawiaj?c wody.
Id?cie pomi?dzy Synów Cz?owieczych i powiedzcie im o ?wi?tym Prawie, aby mogli dzi?ki temu ratowa? samych siebie i wst?pi? do niebia?skich królestw.
Ale mówcie do nich w s?owach, które b?d? w stanie zrozumie?, w przypowie?ciach z natury, która przemawia do serca, bo czyn musi najpierw ?y? jako pragnienie w przebudzonym sercu.

"Po tym, wiec, módlcie si? do waszego Ojca Niebieskiego w po?udnie, kiedy s?once jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste? w niebie, wy?lij do wszystkich Synów Cz?owieczych Twojego Anio?a Pokoju i ze?lij do naszej wiedzy Anio?a M?dro?ci, aby?my mogli kroczy? ?cie?kami Wzniesionych, którzy ogl?dali oblicze Boga.

"Nast?pnie, Syn Cz?owieczy b?dzie szuka? pokoju z królestwem Matki Ziemi, bo nikt nie mo?e ?y? d?ugo, ani tez by? szcz??liwym jak tylko ten, kto szanuje swoja Matk? Ziemie i wype?nia jej prawa.
Bo wasz oddech, jest jej oddechem, wasza krew jej krwi?, wasze kosi jej ko??mi, wasze cia?o jej cia?em, wasze jelita jej jelitem,wasze oczy i uszy jej oczami i uszami.
"Powiadani wam zaprawd?, jeste?cie jednym z Matka Ziemia, ona jest w was, wy jeste?cie w niej. Z niej zostali?cie zrodzeni, w niej ?yjecie, do niej ponownie wrócicie.
 
To krew naszej Ziemskiej Matki spada z chmur i wp?ywa do rzek; to oddech naszej Matki Ziemi szepcze w li?ciach lasu i dmie z moc? wiatru ze szczytów gór; s?odkie i g?adkie jest cia?o naszej Matki Ziemi w owocach drzew; silne i nie zachwiane s? ko?ci naszej Matki Ziemi w olbrzymich skalach i kamieniach, które stoj? na warcie minionych czasów; zaprawd? jeste?my jednym z nasza Matka Ziemia, a ten, kto trzyma si? praw swojej Matki, tego i Matka si? trzyma.
"Ale nadejdzie dzie?, kiedy Syn Cz?owieczy odwróci swe oblicze od Matki Ziemi i zdradzi ja, zapieraj?c si? jej i swojego rodowodu.
Wtedy sprzeda ja w niewole, a jej cia?o zostanie pogwa?cone, jej krew zatruta, jej oddech zatruty; przyniesie on ogie? ?mierci do wszystkich cz??ci jej królestwa, a jego g?ód po?re wszystkie jej dary, a ich miejsce zostanie tylko pustynia.
"Wszystkie te rzeczy dokona on z ignorancji Prawa i tak jak konaj?cy powoli cz?owiek nie czuje swego w?asnego smrodu, tak Syn Cz?owieczy b?dzie ?lepy naprawd?: ze kiedy pl?druje, niszczy i pustoszy swój a Ziemska Matk?, to pl?druje, niszczy i dewastuje siebie samego.
Bo zosta? on zrodzony ze swojej Ziemskiej Matki, i jest jednym z ni?, i wszystko co czyni swojej Matce, sobie samemu czyni.
"Dawno temu, przed Wielka Powodzi?, Wielcy  kroczyli po ziemi, a gigantyczne drzewa, które teraz s? tylko legenda by?y im domem i ich królestwem.
?ycie ich trwa?o wiele wieków, bo jedli oni ze sto?u Matki Ziemi, i spali oni w ramionach
Ojca Niebieskiego, i nie wiedzieli co to choroba, staro?? czy ?mier?. Synom Cz?owieczym przekazali oni cala chwale swoich królestw, nawet ukryta wiedz? o Drzewie ?ycia, które stoi po?rodku Wieczystego Morza.
 
Ale oczy Synów Cz?owieczych zosta?y za?lepione wizjami Szatana obietnicami w?adzy i si?y, która walczy przez przemoc i krew. I wtedy Syn Cz?owieczy przerwa? z?ote nici ??cz?ce go z Matk? Ziemi? i Ojcem Niebieskim; wyst?pi? ze ?wi?tego Strumienia ?ycia, gdzie jego cia?o, jego my?li i jego uczucia by?y jednym z Prawem i zacz??  u?ywa? tylko swoich w?asnych my?li, swoich w?asnych uczu? i swoich w?asnych uczynków stwarzaj?c setki praw, gdzie wcze?niej by?o tylko Jedno.
"I w ten sposób Synowie Cz?owieczy wygnali siebie samych ze swojego domu i od tej pory t?oczyli si? wspólnie za swoimi kamiennymi ?cianami, nie s?ysz?c szumu wiatru w wysokich drzewach lasów poza swoimi miastami.

"Powiadam wam zaprawd?, Ksi?ga Natury jest ?wi?tym Zwojem i je?eli Synowie Cz?owieczy chc? si? uratowa? i odnale?? ?ycie wieczne, uczcie ich ponownie jak czyta? z ?ywych stronic Ziemskiej Matki.
Bo we wszystkim w czym jest ?ycie,zapisane jest prawo. Jest ono zapisane w trawie, w drzewach, w rzekach, grach, ptakach niebieskich i rybach morskich; ale przed wszystkim wewn?trz Syna Cz?owieczego.
I tylko wtedy kiedy powróci on na ?ono Matki Ziemi odnajdzie ?ycie wieczne i Strumie? ?ycia, który prowadzi do jego Oj ca Niebieskiego, tylko w taki sposób ciemna wizja przysz?o?ci mo?ne si? nie wydarzy?.

"Po tym zatem, módlcie si? do waszego Ojca Niebieskiego w po?udnie, kiedy s?once jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste? w niebie ze?lij wszystkim Synom Cz?owieczym twojego Anio?a Pokoju; i ze?lij do królestwa naszej Matki Ziemi
Anio?a Rado?ci, aby nasze serca mog?y by? pewne ?piewu i rado?ci, kiedy b?dzie mysie tuli? w ramionach naszej Matki.
 
"W ko?cu Syn Cz?owieczy szuka? pokoju z królestwem swojego Ojca Niebieskiego; bo zaprawd?, Syn Cz?owieczy po to si? rodzi
ze swojego ojca z nasienia i matki z cia?a, aby móg? odnale?? swoje prawdziwe dziedzictwo i wiedzie? wreszcie, ze jest on Synem Królewskim.

"Ojciec Niebieski jest Jednym Prawem, które ukszta?towa?o gwiazdy, s?once, ?wiat?o?? i ciemno?? i ?wi?te Prawo wewn?trz naszych dusz. Wsz?dzie On jest i niema takiego miejsca i czasu, gdzie Go nie ma. Wszystkim w naszym zrozumieniu i wszystkim czego nie znamy.
Wszystko rz?dzone jest przez Prawo.
"W planie naszego Ojca Niebieskiego jest wiele mieszkam i wiele jest ukrytych rzeczy, których jeszcze nie mo?ecie pozna?. Powiadam wam zaprawd?, królestwo naszego Ojca Niebieskiego jest ogromne, tak ogromne, ze ?aden cz?owiek nie mo?ne pozna? jego granic, bo one po prostu nie istnieje.
A równoczesne ca?e jego królestwo mo?na odnale?? w najmniejszej kropli rosy na dzikim kwiecie czy w zapachu ?wie?o skoszonej trawy na polach w gor?cym, letnim s?o?cu. Zaprawd?, niema takich s?ów, które opisa?yby królestwo Ojca Niebieskiego.
Wspaniale przeto jest dziedzictwo Syna Cz?owieczego, bo tylko jemu dane jest wst?pi? do Strumienia ?ycia, który prowadzi go do królestwa jego Ojca Niebieskiego.

Ale wpierw musi on szuka? i odnale?? pokój ze swoim cia?em, swoimi my?lami i swoimi uczuciami, z Synami Cz?owieczymi, ze ?wi?ta wiedza i z królestwem Matki Ziemi.
Bo powiadam wam zaprawd?, to jest ldz, która zaniesie Syna Cz?owieczego po Strumie? ?ycia do Ojca Niebieskiego.
Musi on mie? pokój siedmiokrotny zanim mo?e pozna? pokój jedyny, który przewy?sza zrozumienie, nawet pojmowanie swojego Ojca Niebieskiego.
"Po tym wiec, módlcie si? do waszego Ojca Niebieskiego w po?udnie, kiedy s?o?ce jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski,który jeste? w niebie, ze?lij wszystkim Synom Cz?owieczym Twojego Anio?a Pokoju; i ze?lij do twojego królestwa nasz Ojcze Niebieski, Twojego Anio?a ?ycia Wiecznego, aby?my mogli wznosi? si? ponad gwiazdy i ?y? na wieki.

"I wtedy Starszy zamilk? i g?ucha cisza nasta?a na Braci i nikt nie pragn?? wyrzec s?owa. Cienie pó?nego popo?udnia bawi?y si? na rzece, srebrzystej i g?adkiej jak szk?o,, a na ciemniej?cym si? niebie delikatnie wschodzi? ja?niej?cy sierp ksi??yca pokoju. I wielki pokój Ojca Niebieskiego otuli? ich wszystkich w nieznaj?cej ?mierci mi?o?ci.

cd....
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2014, 21:11:51 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #4 : Styczeñ 17, 2013, 11:45:03 »


?WI?TE STRUMIENIE
 
Dotarli?cie do ?rodka kola, do tajemnicy tajemnic, do tego co by?o stare nawet wtedy kiedy nasz ojciec Enoch by? m?ody i chodzi? po ziemi. Doko?a chodzili?cie przez wiele lat waszej podró?y, krocz?c zawsze ?cie?k? prawo?ci, ?yj?c wed?ug
?wi?tego Prawa i u?wi?conych przyrzecze? naszego Bractwa. I uczynili?cie z waszego cia?a ?wi?tyni?, w której zamieszkali Anio?owie Bo?y.
 
Przez wiele lat sp?dzali?cie dnie z anio?ami Matki Ziemi; przez wiele lat sypiali?cie w ramionach Ojca Niebieskiego, gdzie nauczali was jego nieznani anio?owie.
Dowiedzieli?cie si?, ?e jest siedem praw Syna Cz?owieczego, trzy prawa anio?ów i jedno prawo Boga.
Od tej pory b?dziecie zna? trzy prawa anio?ów, tajemnice trzech ?wi?tych Strumieni i staro?ytny sposób na ich przekroczenie; kapcie si? wiec w ?wietle nieba i ujrzyjcie nareszcie tajemnice tajemnic: prawo Boga, które jest jedno.

Tak wiec na godzin? przed wzej?ciem s?o?ca tuz zanim anio?owie Matki Ziemi tchn? ?ycie w jeszcze ?pi?ca ziemie, wst?picie do ?wi?tego Strumienia ?ycia.
 
Nikt inny jak twój Brat Drzewo nie zna tajemnicy tego ?wi?tego Strumienia dlatego na nim si? w?a?nie skoncentrujecie si? tak jak to robicie w ci?gu dnia kiedy spaceruj?c nad brzegiem jeziora obejmujecie je z pozdrowieniem.
I staniecie si? jednym z tym drzewem, gdy? na pocz?tku czasów, wszyscy razem byli?my w ?wi?tym Strumieniu ?ycia, z którego zrodzi?o si? wszelkie stworzenie.

A kiedy obejmujecie Brata Drzewo, moc ?wi?tego Strumienia wype?nia cale wasze cia?o i zdarzycie przed jego moc?. Nast?pnie wdychaj?c g??boko Anio?a Powietrza i wymówcie s?owo: "Zycie" podczas wydechu.
Wtedy zaprawd? staniecie si? Drzewem ?ycia które zapuszcza korzenie g??boko, w ?wi?tym Strumieniu ?ycia p?yn?cym z wieczystego ?ród?a.
 
A tak jak Anio? S?o?ca ogrzewa ziemie i wszystkie stworzenia na ladzie i w wodzie, a powietrze raduje si? w nowym dniem, tak wasze cia?o i duch b?d? si? radowa? w ?wi?tym Strumieniu ?ycia, który wp?ywa do was poprzez waszego Brata Drzewo.

A kiedy s?once jest wysoko na niebiosach, szukajcie ?wi?tego Strumienia D?wi?ku. W upale po?udnia wszystkie istoty cicha i szukaj? schronienia; anio?owie Matki Ziemi milkn? wraz z nimi. Wtedy w?a?nie otwórzcie wasze uszy na ?wi?ty Trumien

 D?wi?ku; albowiem tylko w ciszy mo?na go us?ysze?. Pomyslcie0 strumieniach, które rodz? si? na pustyni po nag?ej burzy
i o hucz?cych wodach w takich strumieniach.
 
Zaprawd?, jest to g?os samego Boga, gdyby?cie o tym nie wiedzieli. Albowiem, tak jak zosta?o napisane:
 
"Na pocz?tku by? D?wi?k, a D?wi?k by? z Bogiem i D?wi?k by? Bogiem", zaprawd? powiadam wam, kiedy si? rodzimy, wst?pujemy do tego ?wiata z d?wi?kiem Boga w naszych uszach i ze ?piewem ogromnego chóru niebieskiego, ?wi?ta pie?ni? gwiazd w ich okre?lonych ruchach; to w?a?nie ?wi?ty Strumie? D?wi?ku przeszywa niebo gwia?dziste i przenika niesko?czone królestwo Ojca Niebieskiego.

Odwiecznie brzmi w naszych uszach, wiec dlaczego mieliby?cie go nie s?ysze?.
Us?yszcie go wiec w ciszy po?udnia sk?pcie si? w nim i pozwólcie, aby rytm muzyki Boga d?wi?cza? w waszych uszach dopóki nie staniecie si? jednym ze ?wi?tym Strumieniem D?wi?ku.

Ten?e sam D?wi?k stworzy? ziemie i ?wiat, wypi?trzy? gry i ustanowi? gwiazdy na ich tronach w najwy?szych niebiosach.
I b?dziecie za?ywa? k?pieli w Strumieniu D?wi?ku, a muzyka jego wód b?dzie was obmywa?; albowiem na pocz?tku czasów wszyscy trwali?my razem w tym ?wi?tym Strumieniu D?wi?ku, z którego zrodzi?o si? wszelkie stworzenie.
 
A pot??ny odg?os Strumienia D?wi?ku wype?ni wasze cale cia?o i zadr?ycie przed jego moc?, wtedy wdychajcie g??boko z Anio?a Powietrza a? staniecie si? tym d?wi?kiem, tak aby ?wi?ty Strumie? D?wi?ku móg? zanie?? was do niesko?czonego królestwa Ojca Niebieskiego, tam, gdzie rytm ?wiata podnosi si? i opada.A kiedy ciemno?? delikatnie zamyka oczy anio?ów Ziemskiej Matki, wtedy i wy b?dziecie spali, aby wasz duch móg? przy??czy? si? do nieznanych anio?ów Ojca Niebieskiego.

 A w chwilach przed za?ni?ciem, b?dziecie my?le? o jasnych,wspania?ych gwiazdach, ja?niej?cych bia?ym ?wiat?em, zawieszonych w oddali.Albowiem wasze my?li przed za?ni?ciem s? jak luk wprawnego ?ucznika, który wysy?a strza?y dok?adnie w punkt, który sobie wyznaczy?.
 
Niech wasze my?li przed za?ni?ciem b?d? w ?ród gwiazd; albowiem gwiazdy s? ?wiat?em jak i Ojciec Niebieski jest ?wiat?em; ?wiat?em, które jest tysi?c razy ja?niejsze ni? jasno?? tysi?ca s?o?c.

Zanurzcie si? w ?wi?tym Strumieniu ?wiat?a, aby ?a?cuchy ?mierci poluzowa?y si? na zawsze, aby?cie uwolnili si? z kajdanków ziemi, wznosz?c si? do ?wi?tego Strumienia ?wiat?a poprzez ja?niej?cy blask gwiazd, do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego.Rozpostrzyjcie wasze skrzyd?a ze ?wiat?a, a w oku waszej my?li szybujcie do gwiazd najdalszych na niebie, gdzie niewyobra?alny jest blask s?o?c.
 
Albowiem na pocz?tku czasów ?wi?te Prawo rzek?o: "Niech si? stanie ?wiat?o" i sta?o si? ?wiat?o. I b?dziecie jednym z nim, a moc ?wi?tego Strumienia ?wiat?a wype?ni cale wasze cia?o i zadr?ycie przed jego moc?.

Wypowiedzcie s?owo "?wiat?o" kiedy wdychacie glebowo z Anio?a Powietrza, a sami staniecie si? ?wiat?em.
A ?wi?ty Strumie? zaniesie was do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego, tam znikaj?c w wieczystym Oceanie ?wiat?a, które daje ?ycie wszelkiemu stworzeniu.

I b?dziecie jednym ze ?wi?tym Strumieniem ?wiat?a zawsze zanim za?niecie w ramionach Ojca Niebieskiego.
Zaprawd? powiadam wam, wasze cia?o nie zosta?o stworzone tylko po to, aby oddycha?, je?? i my?le?, ale zosta?o tak?e uczynione do tego, by wst?powa? do ?wi?tego Strumienia ?ycia.
 
Wasze uszy nie tylko zosta?y stworzone do tego by s?ucha? s?ów ludzi, pie?ni ptaków i muzyki padaj?cego deszczu, ale tak?e i po to, aby us?ysze? ?wi?ty Strumie? D?wi?ku.
Tak i wasze oczy nie zosta?y uczynione tylko po to, aby widzie? wschód i zachód s?o?ca, uginaj?ce si? ?any zbó? i s?owa ?wi?tych Pism, ale zosta?y one tak?e uczynione, aby?cie widzieli ?wi?ty Strumie? ?wiat?a.

Nadejdzie taki dzie?, ze cia?o wasze powróci do Ziemskiej Matki, tak?e oczy i uszy wasze.
Ale ?wi?ty Strumie? ?ycia, ?wi?ty Strumie? D?wi?ku i ?wi?ty Strumie? ?wiat?a nigdy nie narodzi?y si?, a zatem i nigdy nie umr?.

Wst?pujcie wiec do ?wi?tych Strumieni ?ycia, D?wi?ku i ?wiat?a, które da?y wam ?ycie, aby?cie mogli dosi?gn?? królestwa Ojca Niebieskiego i stali si? jednym z Nim, tak jak rzeka wlewa cala swa zawarto?? do odleg?ego morza.

Nic ponad to nie mo?e by? powiedziane, gdy? ?wi?te Strumienie zabior? was tam,gdzie s?owa ju? nie istniej? i nawet ?wi?te Ksi?gi nie potrafi? opisa? tajemnic tam zawartych za?ni?ciem b?d? w ?ród gwiazd;
Albowiem gwiazdy s? ?wiat?em jak i Ojciec Niebieski jest ?wiat?em; ?wiat?em, które jest tysi?c razy ja?niejsze ni? jasno?? tysi?ca s?o?c.

Zanurzcie si? w ?wi?tym Strumieniu ?wiat?a, aby ?a?cuchy ?mierci poluzowa?y si? na zawsze, aby?cie uwolnili si? z kajdanów ziemi, wznosz?c si? do ?wi?tego Strumienia ?wiat?a poprzez ja?niej?cy blask gwiazd, do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego.

Rozpostrzyjcie wasze skrzyd?a ze ?wiat?a, a w oku waszej my?li szybujcie do gwiazd najdalszych na niebie, gdzie niewyobra?alny jest blask s?o?c.
Albowiem na pocz?tku czasów ?wi?te Prawo rzek?o: "Niech si? stanie ?wiat?o" i sta?o si? ?wiat?o.
 
I b?dziecie jednym z nim, a moc ?wi?tego Strumienia ?wiat?a wype?ni cale wasze cia?o i zadr?ycie przed jego moc?.
Wypowiedzcie s?owo "?wiat?o" kiedy wdychacie g??boko z Anio?a Powietrza, a sami staniecie si? ?wiat?em.
 
A  ?wi?ty  Strumie? zaniesie was do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego, tam znikaj?c w wieczystym Oceanie ?wiat?a, które daje ?ycie wszelkiemu stworzeniu.
 
I b?dziecie jednym ze ?wi?tym Strumieniem ?wiat?a zawsze zanim za?niecie w ramionach Ojca Niebieskiego.Zaprawd? powiadam wam, wasze cia?o nie zosta?o stworzone tylko po to, aby oddycha?, je?? i my?le?, ale zosta?o tak?e uczynione do tego, by wst?powa? do ?wi?tego Strumienia ?ycia.

Wasze uszy nie tylko zosta?y stworzone do tego by s?ucha? s?ów ludzi, pie?ni ptaków i muzyki padaj?cego deszczu, ale tak?e i po to, aby us?ysze? ?wi?ty Strumie? D?wi?ku.

Tak i wasze oczy nie zosta?y uczynione tylko po to, aby widzie? wschód i zachód s?o?ca, uginaj?ce si? ?any zbó? i s?owa
?wi?tych Pism, ale zosta?y one tak?e uczynione, aby?cie widzieli ?wi?ty Strumie? ?wiat?a.Nadejdzie taki dzie?, ze cia?o wasze powróci do Ziemskiej Matki, tak?e oczy i uszy wasze.

Ale ?wi?ty Strumie? ?ycia, ?wi?ty Strumie? D?wi?ku i ?wi?ty Strumie? ?wiat?a nigdy nie narodzi?y si?, a zatem i nigdy nie umr?.
Wst?pujcie wiec do ?wi?tych Strumieni ?ycia, D?wi?ku i ?wiat?a, które da?y wam ?ycie, aby?cie mogli dosi?gn?? królestwa Ojca Niebieskiego i stali si? jednym z Nim, tak jak rzeka wlewa cala swa zawarto?? do odleg?ego morza.

Nic ponad to nie mo?e by? powiedziane, gdy? ?wi?te Strumienie zabior? was tam,gdzie s?owa ju? nie istniej? i nawet ?wi?te Ksi?gi nie potrafi? opisa? tajemnic tam zawartych.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 27, 2018, 18:06:26 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #5 : Styczeñ 17, 2013, 11:46:05 »

Tym  którzy nie maj? poj?cia jakom wiedz? przekazywa? naprawd? 2000 temu  Jezus polecam uwa?ne  przeczytanie powy?szych tekstów.

Tego typu wiedzy nie przekazuje KrK w Jego imieniu , a wr?cz przeciwnie gromi j? z ambon.
Gdyby ludzi od czasów Jego ?ycia do dzisiaj j? propagowali nie by?o by tego co jest obecnie na wszystkich p?aszczyznach naszego ?ycia.

Oczywi?cie trzeba zrozumie? i? j?zyk przekazu jest w stylu czasów obowi?zuj?cych go, nie mniej jednak jest czytelny dla nas wspó?czesnych i zrozumia?y ca?kowicie.

Podstawowa nauka u Esse?czyków trwa?a 7 lat , przekazywano w niej wiedz? szacunku do ?ycia do objawów jego wszelakich form.

"KOMUNIE ESSE?SKIE


Nadszed? czas, ?e Jezus zgromadzi? Synów ?wiat?a na brzegu rzeki, aby odkry? przed  nimi to, co by?o zakryte, albowiem okres siedmiu lat up?yn?? i ka?dy z nich  dojrza? do prawdy, tak jak p?k rozwija si? w kwiat, kiedy anio?owie s?o?ca i wody przywodz? go do okresu kwitnienia.

A ró?nili si? oni wszyscy miedzy sob?, gdy? cze?? by?a ju? w podesz?ym wieku, u innych m?odo?? jeszcze by?a na twarzy, niektórzy wychowywani byli w tradycjach swoich ojców, a jeszcze inni nawet nie znali ojców i matek swoich.

Wszyscy jednak cieszyli si? niezawodnym wzrokiem i gi?tko?ci? cia?a bo takie s? oznaki, ?e przez siedem lat w?drowali z anio?ami Matki Ziemi i wype?niali jej prawa.

I przez siedem lat nieznani anio?owie Ojca Niebieskiego nauczali ich podczas godzin snu.


Teraz za? nadszed? dzie?, kiedy mieli przyst?pi? do Bractwa Wybranych1 (którzy po?wiecili si?, wytrwali, przygotowali ?wi?tynie) i pozna? ukryte nauki Starszych 2: Enocha i innych jeszcze przed nim.I Jezus zaprowadzi? Synów ?wiat?a do starego drzewa przy brzegu rzeki i tam  ukl?kn?? w miejscu, gdzie grube, powykr?cane ze staro?ci korzenie rozchodzi?y si? we wszystkich kierunkach nad brzegiem rzeki.

A Synowie ?wiat?a tak?e zgi?li kolana dotkn?li z szacunkiem stare drzewo, albowiem nauczono ich, ze drzewa s? Bra?mi Synów Cz?owieczych.
Albowiem pochodz? od tej samej Ziemskiej Matki, której krew p?ynie w ?ywicy drzew i w ciele Syna Cz?owieczego. A i ojciec jest ten sam, Ojciec Niebieski, którego prawa wypisane s? w ga??ziach drzewa tak jak i na czole Syna Cz?owieczego."

..........

Zatem czym JEST Esse?ska komunia , czym jest "krew" /wino symboliczne  przemieniaj?ca si? w "KREW" ..... to ?wiadome po??czenie  STRUMIENIA ENERGII ?YCIA , który IDENTYCZNY p?ynie we wszystkich istotach ?YJ?CYCH. Zarówno w ro?linach jak i w zwierz?tach , oraz w Cz?owieku.

Ta symboliczna "KREW" ?YCIA jest STRUMIENIEM ENERGETYCZNYM umo?liwiaj?cym istnienie ?yciu w fizycznej formie.

Symbolicznym "CHLEBEM" ?YCIA  jest WIEDZA , POKARM  DLA DUCHA I CIA?A.

Symboliczne "WINO" jest ZMIANA ?WIADOMO?CI , która mo?e dzia?a? w dwie strony.

ZAMIANA WINA W KREW..... JEST AKTEM ZMIANY W CZ?OWIEKU  NIE?WIADOMO?CI W ?WIADOMO??, PRAWEM DOKONYWANIA ZMIAN I KORZYSTANIA Z WY?SZEGO POZIOMU WIEDZY NA WSKUTEK SAMOROZWOJU.

ESSE?SKA KOMUNIA jest aktem jednoczenia si? z wiedz? ?ycia p?yn?ca w ca?ym kosmosie w strumieniach ?wietlistych nadaj?cych ?yciu coraz wy?sz? form? istnienia dzi?ki energii mi?o?ci bezwarunkowej zawartej w nich.
Inaczej roz?wietlanie si? przez cz?stki ?wietlistego orgonu , który jest we wszystkim co ?yje.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 27, 2018, 18:02:52 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomo¶ci: 2458
  • Zobacz profil
Odp: ESSE?SKIE EWANGELIE.....
« Odpowiedz #6 : Lipiec 05, 2014, 11:27:55 »

Warto powróci? do tematu i zrozumie? czego naprawd? naucza? Jezus, oraz , ze nie ma tych nauk w teologii krk.
zatem czym jest religia i dlaczego ukrywa prawdziwe nauki Jezusa?

Kiara.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 27, 2018, 15:42:01 wys³ane przez Kiara »
Zapisane
Strony: [1]
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wrzeciono voters skyworldsv pomorska meute-de-loups