Strony: [1] 2 3 4

HISTORIA BOGINI.

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
HISTORIA BOGINI.
« : Marzec 26, 2009, 20:38:46 »

Rozne imiona jednej Energii zwanej Bogini Ziemi.

I na jaki kolwiek sposob byscie nie rozwazali tej wiedzy o owej kobiecie zawsze wyjdzie ta sama Bogini reprezetujaca madrosc zwiazana z Azja mniejsza , Grecja, etruskami , lub innymi regionami, znana na swiecie pod wieloscia imion wlacznie z Atena i Afrodyta,ale jest to jedna i ta sama Energia-postac kobieca madrosc Sofia , lub jeszcze inna wielosc imion. Corka Stworcy cudownie narodzona ( wydzielony aspekt jego milosci i madrosci do wlasnego stworzenia, zamieniony w doskonale piekno i harmonie pod postacia kobiety.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Minerwa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lidia_(kraina)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Junona
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2010, 17:45:25 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: Historia Bogini.
« Odpowiedz #1 : Grudzień 29, 2010, 17:43:37 »

Wielosc imion i wieloznaczeniowosc kolejnych aspektow.

Warto przeczytac ten tekst choc troszke przybliza zrozumienie istoty Bogini i Boga.

"Więc pod tym względem sławna mądrość Salomona była oparta na głębokich przemyśleniach. Chociaż sam czcił Jehowę, boga małej sekty, nie miał powodu zabraniać swoim poddanym ich własnych bogów (l Krl 11, 4–10). Nawet sam wyznawał wiarę w boskie siły natury, bez względu na to, co lub kto nimi władał.

Uwielbienie głównej bogini w Kanaan, gdzie przybrała postać bogini Asztoret, miało długą tradycję. Była ekwiwalentna Isztar, głównej bogini Mezopotamii, której sumeryjska świątynia stała w Uruk (biblijne Erech, współczesne Al-Warka). W pobliskiej Syrii i Fenicji ta sama bogini była, jak donoszą starożytni Grecy, nazywana Asztarte (Astarte).

Najświętsze miejsce, lub wewnętrzne sanktuarium w Świątyni Salomona, miało reprezentować łono Asztoret (nazywanej również Aszera, jak wspomniano to w Starym Testamencie). Asztoret była otwarcie czczona przez Izraelitów aż do VI wieku p.n.e. Aszera była boginią, żoną Ela, głównego boga i razem tworzyli “boskie małżeństwo". Ich córką była Anat, królowa niebios, a syna, króla niebios, zwano He. Z czasem osobne postaci El i He połączyły się i stały Jehową. Aszera i Anat złączyły się na podobnej zasadzie i stały oblubienicą Jehowy, znaną jako Szekina lub Macierz.

Imię Jehowa jest późną transliteracją Jahwe, które z kolei pochodzi od czteroliterowego hebrajskiego YHWH. Wpleciono weń – słusznie lub nie – dwie samogłoski1. Początkowo te cztery spółgłoski (które dopiero później stały się rodzajem akronimu Jednego Boga) reprezentowały czworo członków świętej rodziny: Y oznaczało Ela, ojca, H – Aszirat, matkę, W odpowiadało He, synowi, H było córką, Anat. W zgodzie z królewską tradycją tego czasu i regionu, tajemnicza wybranka Boga, Macierz, była również uznawana za jego córkę. w żydowskim kulcie Kabały (ezoterycznej dyscyplinie, która osiągnęła swój szczyt w czasach średniowiecznych) przewijał się podwójny męsko-żeński wizerunek Boga. Tymczasem inne sekty uważały Szekinę lub Macierz za przejaw boskiej obecności na ziemi. Boską kobiecą komnatą było sanktuarium Świątyni Jerozolimskiej, ale od zniszczenia świątyni Macierz była zmuszona błąkać się po ziemi, podczas gdy aspekt Jehowy miał samotnie rządzić niebiosami."


http://boberov.maszyna.pl/Kippin/301-Krew%20z%20krwi%20Jezusa/301-02.htm
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #2 : Marzec 11, 2011, 22:37:20 »
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2011, 02:33:00 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #3 : Maj 05, 2011, 09:15:45 »

Przeniesione z innego forum , pisał east.

Księżycowa Bogini? Gdzie Jest jej dom?

cytat: quetzalcoatl44  Marzec 28, 2011, 00:16:18
JHVH to nie Enil, ani Enki..

tu jest jeszcze Bog IA , Jahvh,
http://www.jrbooksonline.com/pob/pob_images/pob_fig035.jpg



w publikacjach dalekich od religii żydowskiej czy chrześcijańskiej znajdujemy między innymi taką oto zdumiewającą, bezpośrednią koneksję : iaH - księżyc.

„Uczonym", „badaczom", „historykom" i „egzegetom" od dziesiątków lat ten prosty fakt „umyka", nigdy się nań nie natknęli lub też nie analizowali. Jest niezwiązany z tematem, nieistotny, bez znaczenia.

Nie ma związku z ponad 400 letnim pobytem Żydów w Egipcie i objawieniem właśnie w tym czasie. Nie ma związku ani z księżycowym kalendarzem Semitów, ani z rytmem kwadr księżyca, wyznaczającym święte szabaty co 7 dni. Nie ma oczywiście powiązań ze starożydowskimi obchodami nowiu i pełni księżyca.

Nie ma też związku z pochodzeniem Abrahama : ani z Ur ani z Haranem: najważniejszymi ośrodkami kultu lunarnego Mezopotamii. Nie ma związku z imieniem krewniaka Abrahama w Haranie — Labana/Lawana [laban = lawan — biały (księżyc)].

Nie ma znaczenia fakt, że powstający w VI — VII wieku islam, wyprowadzający się z abrahamowego objawienia, bez jakichkolwiek wątpliwości czy wahań przyjmuje za swój symbol księżyc z gwiazdą.

Wykształcający się później transcendentalizm monoteizmu żydowskiego wyparł główne ślady kultu Jahwe - księżyca, tak w Piśmie jak i w rytuale religijnym — a więc i w świadomości wyznawców i następców. Unieważniono i usunięto bezpośrednie święta związane z księżycem, poprawiono Pismo, zniekształcono imiona i nazwy.


http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3162

Różne formy zapisu imienia JHWH

http://bracia.racjonalista.pl/odkrycie/traktaty/ie.htm


« Ostatnia zmiana: Maj 05, 2011, 09:23:31 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 30, 2011, 13:39:36 »

Starsze wersje Bogini.
Bardzo wiele jest przekazanej wiedzy na temat pra Bogini warto do nich wrócić i zastanowić się dlaczego ta wiedza jest blokowana, spychana w zakamarki nie istnienia , ośmieszana?
Przecież jest bardzo wielu badaczy , którzy od dawna zajmują się tematem i odnajdują pierwotny sens przekazów.
Jednym z takich badaczy jest Pani Joanna Żak-Bucholc ( którą bardzo lubię czytać), ona ma wyjątkowe wyczucie pozostawionej myśli przez dawnych ludzi.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3952
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #5 : Lipiec 09, 2011, 16:46:12 »

Linia DNA Rodowa ( ROD) zawsze przekazywana przez Matke.

Czyli pramatka ludzkości ,całego rodu Ludzkiego jest tylko jedna.
Dwa szczepy Ludzkich rodów , to dwaj różni ojcowie , dwie opcje , dwie linie DNA mężczyzn.




 Dziedziczenie [edytuj]

U ssaków mitochondria płodu pochodzą wyłącznie z komórki jajowej (plemnik tworząc przedjądrze męskie pozostawia wszystkie swoje organella poza komórką jajową), u wielu innych organizmów (np. owady) jednak plemnik wnika do komórki jajowej razem z własnymi mitochondriami. W związku z tym mitochondria dziedziczymy wyłącznie w linii matczynej, "po kądzieli", a geny mitochondrialne nie ulegają rearanżacji przez rekombinację. Z tego powodu geny mitochondrialne porównywano dla ustalenia kiedy żyła kobieta, od której pochodzą wszystkie aktualne mitochondria, nazwana niefortunnie przez prasę Ewą mitochondrialną, co mylnie sugeruje jedynego przodka wszystkich ludzi. Wyniki wskazują na ok. 200 tysięcy lat i Afrykę, z dużym marginesem błędu (kilkadziesiąt tysięcy lat). Wyniki te, podobnie jak wiele innych badań genetycznych, wspierają hipotezę "Pożegnania z Afryką" (zob. Prehistoryczne wędrówki ludzkości), zgodnie z którą człowiek współczesny wyewoluował w Afryce i stamtąd kolejnymi falami migracji zaludniał Ziemię. Pokazują jednak historię zaledwie jednego fragmentu naszego genomu.
Genom mitochondrialny [edytuj]

Mutacje w genach mitochondrialnych powodują choroby mitochondrialne, których objawy dotykają głównie tkanki o największym zapotrzebowaniu energetycznym - mięśniową i nerwową. Choroby te mają charakterystyczny, matczyny wzór dziedziczenia. Również mutacje kodowanych w jądrze komórkowym białek mitochondrialnych powodują choroby genetyczne (np. ataksja Friedreicha).

Mitochondrialny DNA jest narażony na uszkodzenia przez wolne rodniki z łańcucha oddechowego, a w mitochondriach nie ma sprawnych mechanizmów naprawczych dla DNA. Leży to u podłoża hipotezy tłumaczącej objawy starzenia się akumulacją mutacji somatycznych mitochondrialnego DNA i obniżaniem sprawności energetycznej komórek.

Tak zwany obszar hiperzmienny mitochondrialnego DNA to niekodujący fragment genomu mitochondrialnego, który bardzo się różni między ludźmi. Dlatego wykorzystuje się go do badań genetyki populacyjnej oraz w medycynie sądowej do ustalania tożsamości. Sekwencje niektórych genów mitochondrialnych, różniące się między gatunkami, mogą służyć jako "kod kreskowy" charakterystyczny dla poszczególnych gatunków i są w związku z tym wykorzystywane w badaniach bioróżnorodności.

Ponieważ komórka zawiera tysiące kopii mitochondrialnego DNA, ma on większą szansę niż DNA jądrowy zachować się w materiale kopalnym. Do niedawna jedyne znane sekwencje kopalnego DNA były sekwencjami mitochondrialnymi. Porównanie sekwencji DNA mitochondrialnego ludzi współczesnych i neandertalczyków sugeruje, że gatunki te nie krzyżowały sie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitochondrium

Nie dla wszystkich DNA pramatka pochodzi z Afryki...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prehistoryczne_w%C4%99dr%C3%B3wki_ludzko%C5%9Bci

 Pożegnanie z Afryką [edytuj]

    Information icon.svg Osobny artykuł: Teoria wyjścia z Afryki.

Migracje człowieka w oparciu o teorię mitochondrialnej Ewy

Tradycyjna i powszechnie przyjmowana teoria wyjścia z Afryki (ang. out of Africa) została przedstawiona prawdopodobnie w 1789 przez Jamesa Burnetta[1]. Obecnie zwolennicy tej teorii szacują czas początków migracji na ok. 160[2]-80 tys. lat temu. Człowiek przedostał się z Afryki na Bliski Wschód (rozważane są dwie możliwe drogi przejścia), a następnie jedna grupa udała się na północ do Europy i Azji, by przez suchą wówczas Beringię dotrzeć do Ameryki Północnej i Południowej, a druga - wzdłuż południowych wybrzeży Azji, aż do Australii.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 27, 2012, 01:46:04 »

PIĄTEK DZIEŃ WENUS...


Michał Gryczyński
Chrześcijański piątek


Stosunkowo często mówi się i pisze o chrześcijańskim przeżywaniu niedzieli jako dnia Pańskiego. Czy na podobną refleksję nie zasługuje również piątek - dzień upamiętniający śmierć Jezusa Chrystusa?

Piątek — nazywany tak jako piąty dzień tygodnia — w tradycji biblijnej i rachubie chrześcijańskiej jest dniem szóstym. Wymownie oddaje to grecka nazwa piątku; „paraskefi” oznacza bowiem „przygotowanie” i nawiązuje do święta Paschy, którą obchodzono następnego dnia, czyli w sobotę.

Dzień Lucyfera?

Już od czasów starożytnych nazwy dni kojarzono z planetami. Piątek skojarzono z planetą Wenus i dlatego powiadano, że to dies Veneris, czyli „dzień Wenus”. Pliniusz Starszy w swojej 37-tomowej „Historii naturalnej” pisał, że wielka gwiazda Wenus, która obraca się poniżej Słońca i wschodzi na nieboskłonie przed brzaskiem, bywa nazywana Lucyferem. A to dlatego, bo jest posłańcem dnia, niczym drugie Słońce. Z czasem ową nazwę upowszechnił biskup Izydor z Sewilli, który uważał, że jest ona najbardziej odpowiednia dla „gwiazdy porannej”, bo Lucyfer (łac. lux - światło oraz ferre - nieść) to „posłaniec światła”.

Jak pamiętamy z Pisma Świętego, Lucyfer — „syn jutrzenki” - to także imię przywódcy upadłych aniołów. Nic więc dziwnego, że z czasem piątek, jako „dzień Wenus”, zaczął zyskiwać wymiar diaboliczny. Dowodzono nawet, że piątek to nie tylko czas ukrzyżowania Zbawiciela, ale również dzień, w którym Adam dał się zwieść diabłu, Jezus był wodzony na pokuszenie po czterdziestodniowym poście oraz powiesił się Judasz.

Lucyfer jednak, choć miałby być zwiastunem światłości, sam jej nie lubi, woli działać raczej w półmroku. Wtedy bowiem łatwiej skusić człowieka rozmaitymi mirażami szczęścia, które w pełnym świetle pryskają jak bańka mydlana. Bo jasność nie jest sprzymierzeńcem Złego.
Piątek zaniedbany

Dla chrześcijanina sens Wielkiego Piątku i każdego piątku w roku jest oczywisty: to dzień męki i śmierci Jezusa. Świadomość tego co wydarzyło się na Kalwarii, pamięć ofiary poniesionej przez Chrystusa, nie jest chyba obecnie powszechna, skoro coraz więcej ludzi nie odczuwa potrzeby przeżywania piątkowych dni jako pokutnych. Przynosi to wielkie szkody duchowe, ponieważ owocem pokuty powinna być metanoia, czyli przemiana myślenia i działania, a więc całkowite nawrócenie serca. Nie poczuwając się do zachowywania postu czy do powstrzymywania się od udziału w piątkowych imprezach rozrywkowych i zabawach, człowiek narusza powagę tego dnia. I sam sobie szkodzi, ponieważ umartwienia potrzebne są nam, a nie Panu Bogu; bez wyrzeczeń trudno o dalszy wzrost duchowy.

Godzi się więc przypomnieć, do czego zobowiązuje chrześcijanina IV przykazanie kościelne: „Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach”. Zdarzają się oczywiście sytuacje, że szczególne okoliczności — np. pogrzeb, wesele, podróżowanie czy korzystanie ze zbiorowego żywienia - uniemożliwiają nam pełne zachowanie pokutnego charakteru w konkretny piątek roku. Choć tak często przywoływany ostatnimi czasy argument o braku sali na przyjęcie weselne nie wydaje się wystarczającym powodem, aby ślub brać właśnie w piątek. Może jednak wcześniej należałoby ustalić datę ślubu, a nie termin wesela? Ale jeśli już uroczystość ma się odbywać w piątek, trzeba zgłosić się do proboszcza parafii, na terenie której ma ona miejsce, i poprosić o dyspensę. Po jej uzyskaniu należy jednak podjąć inne formy pokuty. Może to być modlitwa (zwłaszcza w intencjach poleconych przez Ojca Świętego), jałmużna, uczynki pobożności i miłości oraz wierniejsze spełnianie swoich obowiązków. Powinny to być jednak sytuacje wyjątkowe, a nie powtarzająca się praktyka.


http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAL/pk200914-piatek.html


 

    piątek (dzień Wenus, dzień Freji)
           
           
           
        chłopcom urodzonym w piątek
nadawać imię Piętaszek
proste

w przypadku dziewczynek
pojawia się problem
jak zwykle

powitym Wenus
poczętym Freja
obie powożące rydwanem
u jednej w zaprzęgu gołębie
u drugiej białe koty

Wenera układna
Freja przesadziła z naszyjnikiem
oddając się
czwórce karłów
połowicznie

one przepiękne
powożą
Piętaszek zarabia na chleb
karmę dla kotów
i gołębi

w piątek najszczęśliwiej rodzą się dziewczynki
przeciwko czemu protestują wyznawcy islamu
dzień święty święcąc

http://mufka.blogspot.fr/2008/03/pitek-dzie-wenus-dzie-freji.html
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 27, 2012, 01:51:12 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #7 : Kwiecień 29, 2012, 00:30:36 »

BOGINI MATKA MOKOSZ.

MOKOSZ - duch słowiański.doc
(119 KB) Pobierz
Mokosz – pani życia i śmierci. Charakterystyka w kontekście mitologii indoeuropejskich

 
Wstęp

„W tych sferach poruszamy się po omacku” - powiedział kiedyś Georges Dumezil o badaniach pierwotnego ludu Indoeuropejczyków. W odniesieniu do badań słowiańskiej mitologii można te słowa przyjąć za motto. Słowianie zdają się być jej pozbawieni, pomimo najróżniejszych prób naukowej rekonstrukcji i wypełniania luk w empirycznej wiedzy artystyczną fantazją. Niewątpliwie kiedyś istniała, bo każdy pierwotny lud potrzebuje wyjaśnienia niepojmowalnych zjawisk, które go zewsząd otaczają, i wyraża to wyjaśnienie w uniwersalnym języku mitu. Przebogaty folklor Słowiańszczyzny, szczególnie ten dotyczący zjawisk nadprzyrodzonych, także naprowadza nas na trop zapomnianych wierzeń. Nie wiemy jednak, a raczej możemy się tylko domyślać, co nasi przodkowie myśleli o początku wszechświata, narodzinach bogów, stworzeniu człowieka. Nie znamy żadnej słowiańskiej Iliady czy Teogonii, z ocalałych źródeł nawet najzdolniejszy kompilator nie złożyłby drugiej Kalevali. Badaczowi dawnych tekstów pozostaje wyłącznie garść nazw odnoszących się do nadprzyrodzonych zjawisk, przeważnie zniekształconych przez łacińskojęzycznych, chrześcijańskich kronikarzy.

Nie dziwi więc, że metodą badawczą, dającą na pierwszym etapie największe szanse na oddzielenie rzetelnej wiedzy od narosłych wokół niej nieporozumień, była analiza etymologiczna. Do niej sięgnęli tacy badacze jak Czech Lubor Niederle oraz Rosjanin Nikołaj Gałkowski1 . Zaś na gruncie polskim Aleksander Brückner, autor Mitologii słowiańskiej i polskiej, przyczynił się do odrzucenia tzw. Olimpu Jana Długosza, w którym domniemani bogowie polscy byli po prostu odpowiednikami rzymskich. Sceptycyzm Brücknera rozwiał mrzonki romantyków, a inni kontynuowali jego pracę. Ogólnosłowiański panteon ograniczony został do Peruna (boga błyskawicy), Swaroga (boga słońca) i Dadźboga/Swarożyca (boga ognia ofiarnego i domowego).

Budzi to pewne zastrzeżenia. Według koncepcji „gramatyki mitu” Claude’a Levi – Straussa jedną z zasad organizujących mityczne myślenie jest reguła opozycji binarnych: czyli dla każdego zjawiska istnieje jego przeciwieństwo. Oczywista opozycja pierwiastka męskiego i żeńskiego zdaje się być nieobecna w przedstawionej powyżej rekonstrukcji. Pewne źródła mogą nam jednak wskazać rozwiązanie problemu. Pochodząca z Kijowa kronika Nestora tak opisuje pierwotny pogański kult:

„I począł panować Włodzimierz w Kijowie sam jeden, i postawił bałwany na wzgórzu zewnątrz dwora teremnego: Peruna drewnianego, głowa jego srebrna a włos złoty i Chorsa, i Dadźboga, i Siemargła, i Mokosz. I składali im ofiary, nazywając ich bogami, i przywodzili syny swoje i córki, i składali ofiary biesom, i plugawili ofiarami swoimi i splugawiła się krwią ziemia ruska i to wzgórze.”2

Chors (prawdopodobnie także Dadźbog) to bóg słonecznej tarczy3, jak można wywnioskować ze Słowa o Wyprawie Igora, Siemargł (od Senmurw, Simorg) to zapożyczenie irańskie4. Pozostaje Mokosz. Choć nie wymieniana w źródłach dotyczących okresu pogańskiego poza powyższym przypadkiem5, w późniejszym okresie cieszy się wielkim szacunkiem jako demon związany ze sferą żeńskiej seksualności6. Dlatego można przyjąć tezę, że Mokosz była autentycznym bóstwem, czczonym zwłaszcza we wschodniej Słowiańszczyźnie. Jej kult był związany z wieloma aspektami życia pierwotnych społeczności słowiańskich. Nie ma bowiem ludu indoeuropejskiego, który byłby pozbawiony żeńskiego bóstwa płodności.

 

 
Mokosz w źródłach

Jak wspomniano, Mokosz pojawia się w źródłach dopiero po przyjęciu chrześcijaństwa, już nie jako bogini, a demon. Szereg przykładów podaje Aleksander Brückner. Mokosz była uważana za obrończynię kobiet i patronkę wykonywanych przez nie zajęć. Opiekowała się strzyżeniem owiec, hodowlą lnu, przędzeniem, ofiarowano jej nierzadko kosmyki wełny, kładąc je obok nożyc. Pamięć o Mokoszy długo utrzymywała się pośród prządek, jeszcze w początku dwudziestego wieku była przedstawiana jako kobieta o dużej głowie i długich palcach, która w Wielki Post nachodziła kobiety przędzące. Jej kult trwa także w okresie chrześcijańskim, czego echem są dokumenty prawosławnej Cerkwi – zalecenia, o co pop ma pytać podczas spowiedzi: „Czy składałaś z babami ofiary Bogu obmierzłe, czy modliłaś się do wił, lub czyś na cześć Roda i rodzanic, i Peruna, i Mokoszy, i Chorsa piła i jadła: trzy lata postu z pokłonami”7

Inne źródło, tekst zatytułowany Słowo, jak się poganie bałwanom kłaniali, podany przez Brücknera za ukraińskim badaczem Hrynczenką, także wspomina Mokosz: „tymże bogom, tak samo ofiaruje lud słowiański: wiłom i Mokoszy, upiorom i brzeginiom, i Perepłutu, i wiercąc się piją jemu w rogach, zapomniawszy o Bogu stwórcy (...) i tak weselą się o swych bałwanach”8 (Perepłut to prawdopodobnie czczony przez Słowian wir wodny, stąd wzmianka o wierceniu się). Interpolacja (wtręt) do słów przypisywanych św. Grzegorzowi, a poświęconych bałwochwalcom, brzmi następująco: „I dziś w odległych miejscowościach modlą się do tego przeklętego boga Peruna i Chorsa, i Mokoszy, i [do] Wił(a)”9

Niejasne są związki Mokoszy z grzechem onanii – miała ponoć karać mężczyzn oddających się jej. W jednym z tekstów została bowiem wymieniono tuż obok greckiego terminu μαλαχία (malakija), oznaczającego masturbację. Oto odnośny fragment: „i Mokosz czczą i malakiję, tj. onanię bardzo czczą, tj. bujakini”10 Brückner odrzucił tą hipotezę bez wahania, bowiem z fragmentu wynika, że „Mokosz i malakija to dwie różne rzeczy”.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno źródło, tym razem nie pochodzące z Rusi, tylko z Niemiec - Kronikę Thietmara. W opisie wojny Bolesława Chrobrego z Henrykiem II (1007-1018) można odnaleźć interesującą wzmiankę o słowiańskim ludzie Luciców. „Lucicy tymczasem wrócili zagniewani i skarżyli się na to, że obrażono ich boginię. Albowiem jeden z ludzi margrabiego Hermana przebił kamieniem jej wizerunek na sztandarze.[...] A kiedy Lucicy usiłowali przeprawić się koło grodu warownego Vurcin, stracili drugi obraz bogini wraz z doborowym oddziałem pięćdziesięciu wojowników.”11. Thietmar opisuje lucickie pogaństwo bardzo niechętnie, zwraca uwagę zwłaszcza na dużą ilość ośrodków kultu, z których pierwszeństwo przypisuje Radogoszczy, grodowi Swarożyca. Właśnie w Radogoszczy miałyby się znajdować święte sztandary, „których nigdzie nie zabierają, chyba że są potrzebne na wyprawę wojenną, i wówczas niosą je piesi wojownicy”.12 Być może wizerunek na sztandarze wyobrażał Mokosz – wtedy mielibyśmy jeszcze silniejsze potwierdzenie jej związków ze śmiercią. Mezopotamska Isztar, która odpowiadała za ziemię i seksualność, raz udzielając swym wiernym łaski płodności, a raz nie, była także przedstawiana jako bogini wojny, zwłaszcza pośród wojowniczych Asyryjczyków. Wierzyli oni, że na początku każdej bitwy ukazywała się zbrojna w łuk i strzały. Istnieje oczywiście możliwość, że Thietmar nie zrozumiał znaczenia symbolu umieszczonego na sztandarze. Warto zwrócić jednak uwagę i na ten dowód – interpretacje roli bogini mogły być różne na terenie Słowiańszczyzny. Istnieją przecież różnice zdań nawet co do naczelnego bóstwa panteonu, bowiem zakres kultu poszczególnych bogów był zróżnicowany terytorialnie.

Niektórzy badacze, niepomni na ostrzeżenie Dumezila („pokusa, pułapka, która zgubiła mitologię porównawczą w zeszłym wieku – podobieństwo nazw”) odmawiają Mokoszy słowiańskiego pochodzenia, istnieje bowiem ugrofiński demon Moksz (Moksza). Słowiańscy wołchwowie, czyli kapłani, mieliby się uczyć swej sztuki od potężniejszych szamanów fińskich, czerkieskich i mordwińskich. Zwolennicy takiego podejścia obecność Mokoszy we Włodzimierzowym panteonie tłumaczą jego swoistym synkretyzmem religijnym: dążeniem do wystawienia posągów bóstw obcych krain – czyli Iranu (Simargł), a także i Finlandii. Niesłuszna wydaje się jednak tendencja do widzenia pośród słowiańskich bóstw samych zapożyczeń, zwłaszcza gdy można wywieść ich nazwy ze słowiańskiego materiału językowego. Także i fiński badacz Mansikka nie wątpił w słowiański rodowód Mokoszy.

Jej imię można wyprowadzić ze słowiańskiego rdzenia mok-, wskazującego na wilgoć (mokre), albo też z sanskryckim makha- (bogaty, dostojny), którego derywatami są moc i magia. Inny potencjalny źródłosłów to irańskie meksha – oznaczające wyzwolenie, śmierć, mrok, ale także „sok roślinny”. Wilgoć może być skojarzona z wodą oznaczającą płodność – imię Anahity, bogini perskiej, znaczy Rozlewna.

Według Andrzeja Szyjewskiego13, Mokosz może być tożsama z hipotetyczną małżonką Peruna-Gromowładcy – Perperuną. Do tej wersji przychylają się także rosyjscy badacze Wiaczesław Iwanow i Władimir N. Toporow14, którzy twierdzą, że Mokosz jest zrzuconą z niebios małżonką Gromowładcy, która odnalazła swe miejsce w sferze chtonicznej. Jeśli przyjmiemy interpretację Roberta Gravesa15, który w mitach widział przede wszystkim zapis uroczystości sakralnych, ale także wydarzeń społeczno – politycznych, to moment ten zdaje się być powiązany z (hipotetycznym) końcem słowiańskiego matriarchatu. Jeżeli istniałby taki mit, to byłby analogiczny do opowieści o Marduku zabijającym Tiamat, straszliwą władczynię chaosu, Perseuszu zabijającym Meduzę i Bellerofoncie – Chimerę. W każdym z tych przypadków żeńska istota nadprzyrodzona, związana z chaosem i śmiercią, zostaje pokonana i zamordowana przez męskiego boga lub herosa. Nastaje czas bogów, boginie tracą swoją uprzywilejowaną pozycję. Można wiązać ten moment z neolityczną rewolucją rolniczą, która zakończyła epokę gospodarki opartej na zbieractwie i myślistwie. Wiedza, gromadzona od pokoleń przez kobiety, okazała się w nowych warunkach nieprzydatna. 16

Znamy Perperunę z przekazów dotyczących ceremonii odprawianej na wsi bułgarskiej, ilekroć zasiewom zagrażała susza. Niemal nagą, ustrojoną tylko w kwiaty i rośliny, młodą dziewczynę kobiety sadzały na wozie i polewały wodą. Nazywano ją Popra. Istnieje także wedyjska bogini znane jako Pardżanja, do której modlono się o zesłanie deszczu. Innymi przykładami są hetycka Perunaŝ i skandynawska Fiorgynn. Zaś mitologia bałtyjska, pokrewna słowiańskiej i dostarczająca dużej ilości materiału porównawczego, zawiera wzmiankę o małżonce Perkunasa (odpowiednik Peruna), zwanej Perkuną. Bogini ta objawia się w Słowiańszczyźnie także pod onomatopeicznym imieniem Dodola 17 (związek semantyczny choćby z czasownikiem dudnić), Dudula lub Diolikla – skąd blisko już do Dziedzileli z panteonu Jana Długosza, odpowiadającej za wesele i płodność. Romanocentryzm i tendencyjność Długosza są oczywiste, ale, być może, wbrew jego krytykom, udało mu się przekazać choć odrobinę prawdy w swojej rekonstrukcji.

Pomimo związków Perperuny z wilgocią i deszczem, nie dysponujemy dostateczną ilością dowodów, aby móc ją jednoznacznie zidentyfikować z Mokoszą. Nie we wszystkich mitologiach indoeuropejskich małżonka Gromowładcy jest tożsama z patronką płodności.

 
Zagadnienie słowiańskiego matriarchatu

Robert Graves w przedmowie do swoich Mitów greckich i w naukowo-artystycznej rozprawie Biała bogini wysuwa koncepcję pierwotnego europejskiego matriarchatu. Według niego:

„...starożytna Europa nie znała bogów. Wielką Boginię uważano za nieśmiertelną, niezmienną i wszechwładną. Koncepcja ojcostwa nie trafiła do myśli religijnej. Wielka Bogini miała kochanków, ale tylko dla swej przyjemności, a nie po to, by dzieci miały ojca.”18

Za wersją Gravesa przemawiają choćby dowody archeologiczne – figurka Wenus z Willendorfu jest najstarszą odnalezioną rzeźbą kultową, co wskazuje na pierwotność kultu Matki Ziemi. Późniejsze boginie są wyłącznie wcieleniami tej pierwszej, reprezentują poszczególne aspekty jej działania. Matriarchat Gravesa jawi się jako system rządów daleki od sielankowo-utopijnych wizji feministek – oto bowiem „plemienna Nimfa, czyli królowa, wybierała sobie dorocznego kochanka ze świty młodych mężczyzn, króla, którego pod koniec roku składano w ofierze (...) ciało rozszarpywały i zjadały na surowo towarzyszki królowej.”19 Wydarzenia te z czasem miały stać się legendą, mitem, niezrozumiałym odpryskiem żywych tradycji. Szał menad i Dionizos, Penteus występujący przeciw nim w imieniu hierarchii i solarnego porządku – wizja ta przetrwała choćby w Bachantkach Eurypidesa.

Włoski badacz, Emilo Gasparini20, usiłuje udowodnić słowiański matrylinearyzm (czyli sukcesję w linii żeńskiej), a przez to matriarchat. Względna swoboda kobiet słowiańskich (prawo do wyboru małżonka, niektórzy piszą o ich uczestnictwie w wiecach plemiennych) stanowi dowód w rozumowaniu Gaspariniego. Trzeba pamiętać, że Graves podkreśla dziedziczny charakter władzy Królowej – późniejszy autorytet Króla jest czysto utylitarny, sprawuje on władzę wyłącznie pod nieobecność Królowej... przynajmniej aż do patriarchalnego przewrotu.

Mokosz może być uznawana za boginię lunarną, czy jednak skupia w sobie trzy atrybuty: dziewicy, dojrzałej kobiety i staruchy (model Kora-Demeter-Hekate)? W stosowaniu wszystkich dumezilowskich kryteriów do Słowian należy zachować dystans, sam autor przecież zaznacza: „trójdzielnej ideologii niekoniecznie towarzyszy w życiu społeczeństwa rzeczywisty trójdzielny podział, tego społeczeństwa, że wprost przeciwnie, tam, gdzie się ją stwierdza, może ona być tylko (już nie być, być może nigdy nie była), ideałem, a jednocześnie środkiem interpretacji sił, które zapewniają bieg świata i szczęście ludzi.21 Mokoszy można przypisać także atrybuty pór roku – jej związek z ziemią może implikować związek z cyklem wegetacyjnym, z wzrostem, dojrzewaniem i gniciem. Takie skojarzenie nie byłoby niczym nowym dla mitycznej wyobraźni (Demeter, Ceres, Kybele). Etnografia zaś przynosi cały szereg żeńskich postaci demonicznych, takich jak baba-jaga, wiły, boginki, południce... Gasparini dowodzi, że są one hipostazami Bogini Matki i ostatecznie „podzieliły” między sobą jej atrybuty.

Wieczna Bogini Śmierci w Życiu miała więc przeistoczyć się w przypominającego kobietę demona, zsyłającego nagłą śmierć na zasypiających w polu żeńców. W figlarną wiłę, zapraszającą do tańca, nawiedzającą mężczyzn we śnie. W nawkę pozbawioną skóry na plecach, wyjaławiającą ziemię swym upiornym tańcem. Nie jesteśmy w stanie przedstawić rozstrzygających dowodów – ale w tej tezie może kryć się prawda. Analogicznie bowiem dumni Tuatha De Danann22 skurczyli się do skrzydlatych skrzatów, co miało tak rozgniewać J.R.R. Tolkiena.

 
Szara, słodka Matka23

Ludy indoeuropejskie nie znały morza. Przybywały prosto ze stepów, konno, bezlitośnie zniewalając pierwotnych mieszkańców ziem Europy. Pierwsza fala najeźdźców greckich, niszczycieli cywilizacji minojskiej, nie miała nawet słowa na określenie wodnego bezmiaru. Zapożyczyła więc je od pokonanych: thalassa. Nie ulega wątpliwości, że Słowianie nie posiadali tak dużo wierzeń związanych z wodą, jak tych z ziemią. Jednak woda, poprzez swoją wielokształtną, zagadkową naturę, oddziaływała i na ich wyobraźnię. Kazimierz Moszyński pisze o przypisywanych wodzie właściwościach oczyszczających: przynosiła zdrowie i bogactwo: „Wodo, caryco, oczyścicielko nasza, biegniesz ty po mszarnikach, po bagnach, oczyszczasz korzenie, kamienie, obmyj i mnie, grzeszne stworzenie”24 - to przykład modlitwy zapisanej na terenie Bułgarii. Woda sprowadzała także płodność – motyw ten pojawia się nieco słabiej, ale jest charakterystyczny dla społeczności rolników.
cd...
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 29, 2012, 00:30:52 »


Jest i jednak druga strona medalu - woda niosła i życie, i śmierć. Była miejscem zamieszkania złych demonów , takich jak wiły, wodniki czy utopce. Kąpiel w pewnych porach roku objęta była zakazem, gdzieniegdzie pojawia się obyczaj nie ratowania topielca – żeby nie ściągnąć na siebie zemsty wody, odbierając jej to, co jej się należało. Tą dwoistą naturę dobrze oddaje w swojej pracy Symbole przemiany Carl Gustav Jung. „Zrodzony ze źródeł, rzek i jezior, człowiek w chwili śmierci zanurza się w wodach Styksu, by rozpocząć ‘nocną podróż morską’. Te czarne wody śmierci są jednak wodami życia, a sama śmierć i jej lodowate objęcia to macierzyńskie łono – tak jak morze, które wprawdzie pochłania słońce, ale potem rodzi je na nowo”. 25Koniec jest zarazem początkiem. „E thalassa – tes geneseos symbolon” (morze – symbol powstawania), jak mawiali Grecy.

Istnieje jeszcze jeden związek Mokoszy z wodą. W przedstawionych w pierwszym rozdziale źródłach zachodzi bowiem interesująca prawidłowość. Kilkakrotnie bogini jest wymieniana w sąsiedztwie wił, bliskich krewniaczek znanych w polskim folklorze rusałek. Czym jest to spowodowane? Czy oznacza po prostu, że Mokosz jest bóstwem pomniejszym, godnym umieszczenia obok słowiańskich odpowiedniczek nimf, istot z niższego rzędu mitologicznej hierarchii? Aby móc odpowiedzieć na tak postawione pytanie, należy bliżej przyjrzeć się kultowi wił.

Uważano je za piękne, nagie bądź półnagie dziewczęta, kuszące rybaków i pasterzy. Jak pisze Moszyński, „...trzymają się zwykle gromadnie, zjawiając w postaci łabędzi, niekiedy sokołów lub nawet koni i podobno wilków (...). Mają one przebywać m.in. na obłokach i w chmurach, lecz również mają je jakoby prowadzić, mają jeździć na nich albo samym spojrzeniem skupiać je czy też tworzyć. Wiły ukazują się w postaci wirów powietrznych (..) wywołują wiatry czy wichury”26 Ludzi traktowały rozmaicie, raz pomagając im w potrzebie, raz niszcząc wytwory ich pracy bądź szkodząc im samym. Tak więc uczyły ludzi wróżenia i leczenia, ale i sprowadzały gradobicie, suszę, pozbawiały rozumu, zsyłały niemożliwą do opanowania żądzę. Tych, którzy byli dostatecznie nieostrożni – zatańcowywały bądź załaskotywały na śmierć. Niekiedy współżyły bądź wchodziły w związki małżeńskie z młodzieńcami – taki jest rodowód większości herosów, junaków, opisywanych przez folklor południowosłowiański. Istnieje w folklorze słowiańskim wiele istot o pokrewnym charakterze: rusałki, czyli duchy dziewcząt zmarłych przed zamążpójściem, tańczyły w czasie nowiu przy jeziorach – kto zbliżył się zbytnio, ten zostawał przez nie zaciągnięty w głębiny. Porywały też nieochrzczone dzieci, na ich miejsce podrzucając szkaradne odmieńce. Południce lub przepołudnice były demonami żyjącymi w pobliżu pól uprawnych, znęcały się nad żeńcami pracującymi w południe.

Powinowactwo Mokoszy z wodą, które stwierdzić można dzięki etymologii, ma istotne konsekwencje. Wodne istoty demoniczne są wyposażone w część jej cech, odpowiadają za podobny aspekt chtoniczny, są ambiwalentne – przynoszą bowiem życie i śmierć. Jest w nich cień pierwotnego kultu Bogini Śmierci w Życiu. Czasy wił i rusałek nie sięgają już legendarnej, przedchrześcijańskiej przeszłości – są nam bowiem bliskie, odległe tylko o kilka stuleci. Mokosz, jedyna żeńska istota Włodzimierzowego panteonu, w naturalny sposób powinna odpowiadać za te same chtoniczno – oceaniczne sfery. Niczym zrodzona z piany Afrodyta, która choć dobra i miła, zwana była przez Greków przyprawiającymi o dreszcz trwogi imionami grobowa i mężobójczyni. Słychać w tym echo dawnych obyczajów, zrekonstruowanych przez Gravesa, a skazanych na zapomnienie przez nowy, patriarchalny porządek. Wymazane zostały tak skutecznie, że nadal trudno bezspornie udowodnić, że Mokosz była kimś więcej niż tylko enigmatycznym demonem nawiedzającym prządki.
Wierzenia o Ziemi

Pierwotna wizja Ziemi jako kobiety i zapładniającego ją mężczyzny - Nieba towarzyszy ludom całego świata od zarania ich dziejów. Indra, naczelny bóg panteonu indyjskiego, jest małżonkiem Urwary, które to imię można przetłumaczyć jako „urodzajna ziemia”. W Ramajanie Rama poślubia Sitę – czyli bruzdę ziemi. Echo takiego przedstawienia świata można odnaleźć choćby w języku. Niemieckie Der Himmel (rodzaj męski – niebo), die Erde (rodzaj żeński – ziemia) czy adekwatne le ciel czy la terre we francuskim. Przypadek polszczyzny jest o tyle intrygujący, że nijaki rodzaj słowa niebo każe nam twierdzić, że mieszkańca sfer uranicznych i bóstwo gromowładne nasi przodkowie nazywali zupełnie inaczej – i ta właśnie nazwa zaginęła w pomroce dziejów.

Wschodniosłowiański folklor określa Ziemię epitetem „wilgotna” (Mat' Syraja Zemlja 27) – trudno nie powiązać tego faktu z Mokosz i przypisywanym jej cechom Wilgotnej Matki. Przyjęcie chrześcijaństwa doprowadziło na terenach Rusi do nałożenia się na siebie kultów Mokoszy oraz św. Paraskiewy Piatnicy. Korzystając z materiału związanego z kultem świętej, można pokusić się o rekonstrukcję tabu dotyczącego ziemi-Mokoszy: otóż poświęcony jest jej piątek (analogicznie do Frigg – Freitag), w który nie można prząść, by jej nie pokłuć wrzecionami, ani też orać. Zakazane było wbijanie kołków, grodzenie, oranie, rwanie trawy – a splunąwszy przypadkowo na ziemię, trzeba ją było prosić o przebaczenie. Oczywista jest seksualna symbolika, stojąca za tymi nakazami. Kazimierz Moszyński w swojej monumentalnej pracy Kultura ludowa Słowian podaje cały szereg przykładów ogólnosłowiańskiego kultu ziemi. Była ona uświęcona, w sprawach wielkiej wagi przysięgano na nią, całując ją, biorąc ją do ust lub zjadając. „Na wiosnę grzech jest bić ziemię, jest brzemienna na wiosnę, wypuszcza płód, żyto, kwiaty, wszelka trawa.”28 „Kto umyślnie ziemię bije, swoją matkę bije, i ziemia go po śmierci nie przyjmie”. Takie nastawienie jest nieobce także i dla innych kultur, niekoniecznie indoeuropejskich: „Chcecie, abym orał ziemię! Czy zatem mam wziąć nóż i rozerwać łono mojej matki? Jeśli tak zrobię, to gdy umrę, nie przyjmie mnie ona do swego łona, abym mógł odpocząć.”29 – mówi wódz Siuksów Smohalla w relacji antropologa amerykańskiego Jamesa Mooneya.

Ziemia mogła też postąpić odwrotnie – żywcem pochłaniając nikczemnika. Antropomorfizacja sięga daleko: przed wielkimi klęskami jęczy ona i stęka. W Rosji długo funkcjonował obyczaj „spowiedzi do ziemi”, mimo stanowczego oporu Cerkwi. Znajduje to swój wyraz choćby w Zbrodni i karze Dostojewskiego, gdzie takie oto słowa kieruje Sonia do Raskolnikowa: „Idź na rozstaje, pokłoń się ludziom, pocałuj ziemię, ponieważ popełniłeś grzech wobec niej, i głośno powiedz całemu światu: jestem zabójcą!”30 Tradycyjne epitety „święta”, „bogata” bądź „brzuchata” można porównać ze stosowanym w odrębnej kulturze osetyńskiej: otóż - jak podaje Moszyński - ziemię zwano „skórzastą” i „sierściową”. Ofiary składane ziemi miały na celu jej „nakarmienie”, zakopywano w niej jaja, kury, chleb: „Jedz, ziemio, i spraw, by zboża rosły” - brzmi stosowne zaklęcie. Wiosną zaś, gdy ziemia była bliska wydania swych płodów, tarzano się po niej, aby ów proces przyspieszyć. Miało to bowiem udzielić jej siły, podobnie jak odprawiane w podobnej porze pozorowanie aktu seksualnego.

Ziemia niesie ze sobą bogactwo skojarzeń – z jednej strony jest matką i karmicielką, stworzycielką wszystkiego co żywe. Ale z drugiej strony potrafi odebrać życie, mści się na zbrodniarzach i tych, którzy nie potrafią jej uszanować, w niej w końcu spoczną zwłoki i przez nią będą pochłonięte. Kiedy zdamy sobie sprawę, że pierwotny kult słowiański wcale nie musiał zakładać odrębności ciała i duszy, i że dusza była - wedle niego - skazana na bytowanie w gnijącym, zakopanym w grobie ciele (koncepcja żywego trupa), uświadomimy sobie, jak wielki lęk, wyrażający się w bezwarunkowej czci, musiała budzić ziemia. Mokosz, rezydująca w sferach chtonicznych, z pewnością była także przedmiotem tego kultu, na tej samej zasadzie, wedle której Grecy odnajdowali w Demeter wizerunek wschodniej Wielkiej Macierzy Bogów.
Zakończenie

Wyobraźnia mityczna jest właściwa dla ludzkości od jej początków – tak samo nieodzowna jak pierwotne instynkty i potrzeby niższego rzędu. Choć dawni słowiańscy bogowie przeminęli, to poszukiwanie archetypu macierzyńskiej opiekunki trwa i trwać będzie. Mokosz jest cieniem z przeszłości, niezdolnym przyoblec się w konkretniejsze kształty – wińmy za to źródła i „greckich” kronikarzy, ale nie osądzajmy ich surowo. Zmieniają się formy, sposoby wyrażania kultu przechodzą od bardziej do mniej konkretnych – treść jednak pozostaje ta sama. Mizoginiczni Ojcowie Kościoła nie powstrzymali rodzącej się afirmacji kobiecości, która objęła tak różne sfery, jak minne, kult maryjny czy idea Oblubienicy Chrystusa – Mater Ecclesiae. Protestantyzm uderzył w dogmat o świętości Marii Panny. W przesyconą naturalną wiarą duszę chrześcijanina wkradło się zwątpienie, intelektualizowanie, pesymizm. Trud ciężkiej pracy, która zdaniem reformatorów zasługiwała na boże błogosławieństwo, nie zastąpił kojącego spojrzenia Matki.

Minęło tysiąclecie, odkąd książę Włodzimierz nakazał wznieść posągi bogów swojego ludu – by rzucić wyzwanie chrześcijaństwu? By stać się religijnym reformatorem, który zagmatwaną wiarę przodków zamieni w system konsekwentny i spójny? Pytania pozostają bez odpowiedzi. Wszystko, co staramy się powiedzieć lub napisać o tych czasach, ma posmak czczej spekulacji. Ale pośród Chorsa, Simargła, Peruna, znalazła się jedna postać kobieca 31. Na posągu, zwanym „Światowidem ze Zbruczy”, w korowodzie środkowym, dostrzegamy podobną postać32 . Nazwać ją Mokoszą i poprzestać na tym – byłoby odwróceniem się od problemu. Ruś naszych czasów oddaje hołd świętym ikonom Matki Boskiej Kazańskiej, Suzdalskiej, Riazańskiej… Gromowładny św. Ilja, który zajął miejsce Peruna, i św. Paraskiewa Piatnica, która zaczęła grać rolę Mokoszy – uświadamiają nam, jak wyobraźnia religijna ludu omija zakazy i w jaki sposób zgodnie ze swym własnym duchem interpretuje prawdy wiary narzuconej z zewnątrz.

Czy nasze czasy wnoszą coś nowego do tego obrazu? Z pewnością. Kreują one obraz konsumpcyjnego raju, w którym, jak pisze Erich Fromm, panować będzie bogini Technika, spełniająca wszystkie, nawet najbardziej wysublimowane potrzeby swych dzieci. Przyssani do jej piersi, kołysani jednostajnym rytmem radiow...

http://docs4.chomikuj.pl/132980387,0,1,MOKOSZ---duch-s%C5%82owia%C5%84ski.doc
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 18, 2012, 00:14:57 »

Kolumny i ich symbolika.




Sobota, 10 czerwiec, 2006
Wykład - tom, Zakład Archeologii - UNIZD




08.03.06

Archeologia starożytnej Grecji

GEOMETRYCZNY EPOHA cywilizacja grecka


Od około 1000-700 pne upływie dwóch tysięcy lat pne do końca 800 roku pne)
- Geometria okres to pierwszy wielki okres cywilizacji greckiej, a później archaicznego, klasycznego i hellenistycznego okresu oczekiwania i każdy z nich jest podzielony
- Kluczem do zaniku cywilizacji mykeńskiej, wielkiej wędrówki ludów z północy (Central Europe zakończył na granicy Egiptu (BI)) - Dorów na południe od kierunku Tesalia - znikają mykeńskich miasta
- Mieszkańcy, którzy posiadają cywilizacji mykeńskiej wyemigrowali na Kretę, Cypr i na koniec dwa tysiące szukać początku greckiej cywilizacji
- Tirint 13 faza wieku destrukcji i rekonstrukcji dolnej części z nich jest ponownie zaludnionej
- Submikenskom okres nie wszystkie tradycje znikają mykeńskiej cywilizacji, ale miasteczko (niektóre pozostają np. Ateny), cytadela była w ruinie i nie zostaną odnowione, ale w mniejszych miastach (wsie) życie nadal jest prawie normalne (miejsce) i pod koniec 11 wpne zakończył "łączenie" Greków z tych populacji (początek 12.st - 1050)
- W połowie wieku 11 (późny) započijne pierwszy prawdziwy rozdział greckiej cywilizacji, podzielony pomiędzy 5-6 plemiona Dorów (Peloponez), Ionianie (prawdopodobnie pozostałość po starożytnej ludności mykeńskiej, Attyka, Grecja središjna, beocia) Tesalci, Eonjani (na północ)
- Grecki geometryczny okres jest nazwany po geometrycznej dekoracji - nie więcej w tej dziedzinie, takich jak mykeńskiej i kreteńskich naturalistyczne motywy w malowidła i ginących oraz innych poprzednich funkcji, takich jak Linear scenariusza B, wszystkie występują w "ciemne" okresie mykeńska i cywilizacja grecka, termin ten może dostarczyć niemal cały okres od geometria jest najmniej znany okres sztuki greckiej
- 1 Okres starożytnej cywilizacji greckiej jest geometryczny okres
- Korzystanie z żelaza, które niosą ze sobą Dorów - koniec cywilizacji mykeńskiej zaczyna się i kończy z epoki brązu
- Geometria okres jest znane na całym ceramicznych, tworzyw sztucznych i małe formy graficzne poprzez budowę
- Z artystycznym aspekcie geometrycznym okres dekadencji w stosunku do mykeńskiej sztuki i okresu rozwoju, takich jak hutnictwo żelaza ust Development), narodziny literatury greckiej w późnym okresie geometryczny okres +8-cie wieku. - Powoli wyłaniają się z ciemności
- Mykeńska firmis ciemności na światło w oparciu o rysunki Ceramiki + w naturze deokracije projekty, które różni się od greckich trybów i motywami i ozdobami
- Greckie statki są technicznie lepsze, ale co mniej dekoracji, podział na listwy, klepki łączy je w końcu mykeńskiej cywilizacji znikają, a generowane najbardziej prostych form geometrycznych w jednym fryzu na najważniejszej części statku w szyi i dwóch innych zespołów są puste - później rozszerzona więcej elementów opakowania nie są już koła, półkola, trójkąty, Meander, wzory zygzakowania i pojemniki wyglądać koszu wypełnionym gęsty i 8. wieku. występują i figuralne wzory

Periodyzacja: 1. Protogeometrijsko okres ok. 1050 - 900 pne
Drugi Już geometryczny okres ok. 900-850 pne
Trzeci Średnio 850-750 pne
4-ty Późnym geometryczny okres 750-700 pne

PROTOGEOMETRIJSKI - okres charakteryzuje amfor, kratery i krčcima, próbka była skromna, zawiera jeden do dwóch fryzów, lepsze jakość mykeńskiej, można go znaleźć w całej Grecji i najwspanialsze okazy były produkowane na miejscu w pobliżu Aten cmentarza DIPI

- Pogrzeby torbiele typu mogłaby być pokryta kopca ziemi, zdobione górną część grobu z takich amfor (jako sepulkralnej wysokości Zabytków o 1m, mogą być w formie libacji i wzrost w grobie sama)
- Miska Krater na libacjach
- Počeatk 10 pne ateński cemeterija
- X files dipilonska amfory z pierwszej połowy 9-ty c x - firmisom malowane jako epoce mykeńskiej, która pochodzi z delikatnej czystej gliny + deszczowej i pozwól mu odparować ... - subtelny płaszcz koloru, ciemna postać z fryzem i fryz (b) wszystkie zwierzęta i wszyscy ludzie są równi i pusta przestrzeń pomiędzy każdym rysunku jako wypełnionych trójkątów - to się nazywa. Malowanie Siluetno, malowane popiersia używasz (forma) i szef trójkąta jest punkt. później zaczęli przybywać ceremonia pogrzebowa, wyścigów konnych na cześć zmarłego. Wyświetlanie 2D anface, żadnych ubrań i tła (Pejzaż)
- Pod koniec 8 wieku liczba taśmy zmniejsza się z wyższym figuralnymi reprezentacji z szerszymi paskami na szyję i amfora brzucha i dekoracji geometrycznej jest na krawędzi naczynia (na dole, klamki i drzwi), poszerzając repertuar motywów, takich jak Quadriga wyścigu, wojownicy, stworzeń mitologicznych ; małe plastikowe graficzny
- Geometria okres kończy się wraz z pojawieniem się pierwszego motywem literatury greckiej i motywów, takich jak Iliady i Odysei, są bardziej związane z grobu, ale wciąż jest siluetno malowanie samą paletę kolorów

- Inny rodzaj statku są ogromne kratery do mieszania wina i wody na górze (podobnie jak na wykładzie), większość z górnej misce ust reciptoru), który stoi na dolnej części (noga) to dwa fryzy przedstawiające pogrzeb i na dole pokazać wyścig na cześć zmarły Biga x = x dvolkolice i ceramiczne pojemniki są trudne do zniszczenia, ponieważ są one tak duże i jakości i łatwo pęknąć, jeśli mogą one trzymać się razem, bo przebić się duże kawałki

- = Oinohe statek z wysokim kołnierzem złapać płyn

- Pyxis = cylinder typu kontener z pokrywą

- Za ceramiki była głównie graficznych przedmioty mały plastikowy terakota, brązu i kości słoniowej i zwierząt motywy były koń, byk, łania i postacie wojowników, mitologiczne centaur typu stwory z +8-gi wiek - przyczyną silniejszego wyniku kontaktu z Greków i cywilizacji wschodnich bóstw widoki przednie są wyłącznie z kości słoniowej, które zostało przywiezione z Syrii

- Albo funkcja ciężkich towarów, czy jako ofiarę dla sanktuarium, z brązu figurki są zwykle ozdobione geometrycznymi kształtami wyryto takie jak ciemny terakoty firmisom

- I strzałkowej stwierdzono połączyły się dwie główne części grecką i płaszczu chiton ubrania



ARCHITEKTURA
W swoich zakresach studiów od archaicznego świątynie są stosunkowo dobrze zachowane i mają ślady minionego czasu, trochę pokrycia w literaturze.
- Na wyspie Evia Lefkandi głównie wypuszczać los na Peloponezie - budynki od 10 lub 9. wieku BC HEROON przez funkcję strukturze wzniesiony za zmarłych obchodzony jako bohater (świątynię grobową) był wzorowany na świątyni ale byli w innych celach. Jego długość wynosi 45 m, zakończony absydą dzieli się na parę osiowej koncepcji komory (środkowa kolumna prowadził czerwony oś), wykonane z drewna - w absydzie z dwiema kolumnami na osi przez dwóch reprezentacyjnych pomieszczeń, komora główna z jednym rzędem drewnianych słupach z dwóch wojowników i pogrzebu ich żony przeszedł kawalerii. Interesujące są dwie rzeczy: to przypomina zasadniczo strukturalnie zainspirowany mykeńskiej Megaron i innych jest to, że cała sprawa była powlekane kolumny oklonadama tak. Peripteros gospodarstw - prostokąt z czterech stron otoczone filarach - link mikenskenskog królewski Megaron archaiczna i starym stylu klasycznym greckim świątynia
- 2 ważnym przykładem jest miejscem Side Aetolia Termum warstwie więcej 9 - 7 wpne (pierwszy występ z archaicznego stylu architektury doryckiej) - apsidal struktura planie kwadratu podłogi otoczony kolumnami służyła jako świątynia. Pierwszy faza jest najstarszą świątynią 9-szy wieczny budynek o podobnej Lefkande (wczesny okres geometryczna), 2 faza zawiera lobby i ruszył opistodon (back pokój) 8 wpne geometryczny okres 3-cie faza świątyni Apollina w późnym okresie archaicznej, 7 wieczny drewniany dach i filary, z cegły i cegły, Metopy charakterystyczne - są to trzy etapy w rozwoju sanktuarium
- Grecki świątynia w Antama
- Perak w Corinto
- Wygląda na skroniach znaleźliśmy modele z terakoty ich prezentacji


+15-ci Trzeci +06-sze
Archaiczny ARCHITEKTURA OKRES

• od około 700 do rozpoczęcia +5-ty wpne (+2 / 4 5 w.)
• Starszy okres greckiej cywilizacji w stosunku do klasycznego ust hellenistyczna) okresu
• Przejście od epoki archaicznej najprostszy geometryczny do naśladowania przez style ceramiki
Budowa Cramp • można prześledzić od geometrycznego okresie
• Główne zmiany w okresie arhajkog budowy w porównaniu do poprzedniego przejścia z drewna do metody budowania kamiennych - jeden z głównych powodów jest kontakt z cywilizacjami Egiptu i BI za pośrednictwem powiązań handlowych, które zostały zrekonstruowane po mykeńskiej okresie +8-ta wiek i początek kolonizacji greckiej równolegle (południowe Włochy, Sycylia, Afryka Północna, Delta Nilu, wybrzeże Syrii)
• najstarszy okres okresu archaicznego OKRESU ORJENTALIZIRAJUĆI 720/10 do połowy +7-sze wieku i po połowie 7-szy wiek rozpoczyna się okresu archaicznego, która jest podzielona na starszych i młodszych iw średnim okresie archaicznym
• Starszy okres jest trudne do oddzielenia od orjentalizirajućeg okres rozpoczynający 8. 580-gie St i zavšava Pne, począwszy od średnich (opracowany) do 530/20 ostatni ¼ 6-sze wieku, młody (dojrzały) do 480/70, a potem następuje ery klasycznej
• 2 zjawisk: rzeźby monumentalnej ("ponownie" pojawia się po kilka wieków nie iaok pewność, że mikrofon i Minos można zdefiniować jako rzeźby) - wygląd Kuros i wpływ kora sztuki egipskiej
Skrzyżowanie z konstrukcji drewnianej STONE - masowe wykorzystanie kamienia na kamień po prostu pozostaje w mocy, słupy drewniane oraz zastępujący jedną z istotnych przyczyn zmian w konstrukcji dachów - obejmujących płyty budowlane i drewno nie są w stanie wytrzymać to, i to zastępuje kamień. Do końca siódmy wieku zakończyło się przejście, niektóre świątynie jeszcze drewniane filary 6 wieczne drewniane słupy znikną całkowicie.

Pierwszy Styl architektoniczny (warstwa) jest zbudowany z kamienia stylu doryckim
Y i używane drewniany budynek, ale oczywiście żadnych innych pozostałości, ale wiemy z różnych świątyń, takich jak figuralnymi wyświetlaczu i niepewnie czujemy zamiar rozmawiać ze szczątków ostatniego ¼ 7-ci c 630/620. BC
GŁÓWNE CECHY stylu doryckim: zbudowany na platformie trzech krokach tworzą dwa dolne i ostatni stylobate STEREOBAT, kolumna jest bezpośrednio na stylobate. 2 Roboty drzew Profilowane z 16-20 flet listew odrębnych i kapitele, stolic pierwszej części i ostatnich ABASKUS EKINUS co nadlježe (IDE) lub List belki architraw, gzymsów i fryz utworzonych ENTEBLATURU r. Opaska jest zwykle płaska, i fryz z TRIGLIFA METOFA Gutta alternatywnej ust) E i MUT (UL) są w następującym E Cornish, naczółkowym i SIMA.
Mieli rzeźbę w polach szczytowych w malowane rzeźby z terakoty ulgi, a potem wapień, ostatnia faza rzeźby w kamieniu przy pełnej głośności.
Acroteria przycina krawędzie szczycie i aparaty do najlepszych szczytowych - jeden po figur zwierząt w naturalnej wielkości.
Kolumny: większy filaru świątyni wielu bębna učvršćivani i mniej budynku w jednym kawałku Polaków
• dach dwuspadowy pokryty dachówką po klasycznej ery marmuru
• nazwa dorycki, ponieważ występuje w Grecji kontynentalnej i kolonie głównie zamieszkane przez ludność Doriana ale również inne obszary, takie jak Partenon na Akropolu, która jest w obszarze Morza Jońskiego
• Części budynków świątyń były malowane wyszedł z drewnianych słupach, aby go chronić i tradycja kontynuowana w budynku z kamienia - štukatirani kolor biały wapień
• 6 budynków sam na +7-gie pne jest problematyczne, ponieważ nie istnieją żadne zapiski dotyczące większości budynków pochodzących głównie w oparciu o założenia takich kolonii, a tym samym podniesienie świątyni dokładnych danych na temat ustanowienia kolonii i ewentualnego błędu, 50-latach nieparzystych
• Jedna z najstarszych świątyń doryckich jest pierwszym TEMPLE bohaterka grała na wyspie Samos założona ok. 800 pne, 6,5 m szerokości ściany murowane z kamienia, drewniane filary kolumnady w centrum i 3 równolegle do wejścia - tak Dredos x Kreta x mniejszy Świątynia Apolla, około 650 rpne zastąpiła bohaterkę grała Drugiej Świątyni (Herairon) na całej długości kolumna na bocznych ścianach, portyk z czterech filarów, otoczony drewnianych słupach krótszy Strona 6 długich 18 kolumn (3: 1) = PERIPTERNI LAYOUT
• Świątynia w ANTAMA i prostilni i periptos - nie wnętrze Rzut typowa architektura doryckim świątynia. Z przodu pronaos, cały (sanktuarium) aditon (typ Skarbu Państwa) do czasów rzymskich - 1 Doric etap budowy, ale era konstrukcji drewnianej
• Thermon (Spa) Świątynia Apolla aplikacji. 630, jedna z najstarszych świątyń greckich z dachówki, drewniane słupy kolumnada krótsze 5 stron - 15 stron. Znaleziono malowane Metopy terakoty. Osiowy koncepcja bohaterki grał jako świątyni, dach drewniany, terakoty dachowych. Metop spotkać koniec drewnianych belek pokryty żółto-brązowy kolor, 80x80 cm
• TEMPLE bohaterka grała w Olympia (HERAIRON) centralnej części świątyni w Olimpii do 5 wpne, kiedy to został zastąpiony przez Świątyni Zeusa. 600.BC wokół. Doryckich kolumnach wymiary i cechy różnią, ponieważ pierwotnie miał drewniane filary, które przynosi Pauzaniasz, który stopniowo, ponieważ spędzone zamjenivali kamiennych filarach. Typ hexastyle kolumny PERIPTEROS 6-16 r. klasyczne wnętrze. Najważniejszym okresem wczesnego archaicznej świątyni doryckiej. Aisled całą jedną z najwcześniej. Hekatopendon sto greckie stopy 32m.
• wyspa Korfu (Corcyra) Świątynia Artemidy - są słabo zachowane, można zrekonstruować plan gruntowych. Dobre szczątki architektonicznej rzeźby na frontonie r. Zbudowany z kamienia wapiennego. Oksastilni 8 na krótkim boku. Gable rzeźby wapiennych. około 580 pne.
Greckich kolonii:
• SYRACUSE Świątynia Apolla pozostał niewiele zmieniony / uaktualniony. Entazist-suzuju od dołu do góry. Hexastilni PERIPTEROS 6/17. Fasada z sześciu doryckich kolumnach po między kolumny (odległość między dwoma filarami), a następnie przez 6 więcej postów lokalnie specyficznych dla Sycylii, ponieważ nie są w Grecji.

SECONDARY okresu archaicznego 580 \ `30 - najważniejsza faza, gdyż pojawia się w pobliżu styl dorycki i joński na wybrzeżu Azji Mniejszej
Świątynia Apolla w Koryncie około 550 pne - typ hexastilni peripteros 6 \ 15, monolityczne filary wapienia, ma dwa całość (lobby) z 2 filarów antama związanej korytarza, 2 Cała "siostrą Apollina" Aretmidu. Zniszczony w greckiej walki Rzym 146th Zniszczeniu Koryntu, przebudowany w typowych rzymskich budowli. Najważniejszym doryckiej świątyni w Grecji to czasu.
TEMPLE CU SELIMUNTU na Sycylii - nie wiadomo, kto został poświęcony. Podobnie jest Świątynia Apolla w Syrakuzach. Około 570, 6/17 układ kolumn. Podwójny przód oddzielnie. Pozostaje architektonicznej rzeźby i gzyms centralnego motywem frontonie ozdobionym Gorgony głową i wykonane z terakoty - w celu ochrony świątyni od sił zła postać Atropoterski.
Najstarsza świątynia w POSEJNNIJI (J. WŁOCHY) Lucania (PAESTUP Romana) rozpoczęła wykopaliska archeologiczne w 18. w. w duchu Oświecenia w ówczesnym Królestwie Neapolu - zapotrzebowanie na dowód starożytnego pochodzenia.
Pierwszy TEMPLE bohaterka grała (tzw. bazylika) HERARION połowie +6-ga w. - Plan i praca ciekawe, 9 \ 18 kolumn pronaus 8 postów, cała dwie jednonawowy miała dwóch przebiegach. Brak połączenia z stylu doryckim na Sycylii lub w jakikolwiek sposób z kinematycznej Grecji. Budowa wapienia i jest dobrze zachowany
× dla Greków nie tylko pomieścić bóstwo świątynię, ale naturalnie kružje świętego gaju do kultu bóstw, takich jak filary w Olimpie na drzewach zamiennych w gaju ×

STYLE ION (występuje w centralnej Azji Mniejszej została skolonizowana przez Ionianie) z dorycki luksusowym i dekoracyjne. Podstawa platforma ma tej samej kolumnie doryckiej kolumny i w zależności od stylu wykonanych w Grecji i Azji Mniejszej - jednej z fali Grecji może być kwadratowy (baza) i trohili torus, cieńsze drzewa z powodu wielu elegancki channelised (rowki). Stolica wolutami w pracach jastučastog funkcji, liczydło, belki, listwy - ciągłe wyświetlanie z ulgą, Cornish, wysokość szczyt jest niższy od doryckiej świątyni. Pojawia się przed Aeolian i Jońskiego stylu STYLE centralny wschodniego wybrzeża Azji Mniejszej, wygląd budynku (świątynia) z eoliczne stolic nie ma zbyt wiele, mniejsze świątynie Neandria, Lesbos. Rzadko są oparte. Składają się one z około 500 pne

Stylu jońskim po raz pierwszy pojawił się na wyspie SAMNOSU trzeciej HERARION, architekt Roikus, świątynia typu dipteros, głębokie przednie, pronaus, ogromne czoło bez filarów, otoczony kolumnadą z dwiema kolumnami nie wszyscy mają jonowych wolutami. 52 x 105m, ponad 18 m wysokości kolumn, źle zmielony materiał podjęte 4.HERARION - 8 rzędów kolumn do kolumn wchodzących całą 18,5 m. Przednie 9 słupków tylnych 8 i 24 na dłuższym boku. Stolice marmuru, reszta wykonana jest z wapienia.
Chronologiczny za trzeci przed dniem 4 Świątynia Artemidy doalzi Efezie ok. 570 wzorowany na 3-ga Herarion. 55 x 115m, dipteros, czoło centralny i otworzył przed wielkim ołtarzem. Architekci: Teodorus, Kersifon, Metagen r. Pojawienie +3-te Herariona środku. Pierwsza świątynia z zewnątrz wygląda to ze względu na marmurowych ścianach były pokryte fryzem marmuru z kości słoniowej, crijpovi filaru marmuru i zewnętrznej kolumnady najdojni Tamburini urządzone w wysokim ulgą, 19m kolumny wysokie, podpalony.
4-ty Rodzaj obszaru DIPTEROSA Mileta Didim Świątynia Apolla słabo znane budowy archaiczna i klasyczna
SIFNISKA Skarbu Państwa (młodszego okresu archaicznego) Antama świątynia, czoło, z kariatidama portyk (kora jak kolumny), bogate dekoracje wokół drzwi i ściany. 520BC
MASILISKA SKARBIEC świątynia Antama (Delphi), nie typowe jonowe stolice, antafiksi, 520BC
SKARBIEC Ateńczycy Delphi 500 rpne, dwa filary, na dorsak portyk. Pierwsza świątynia zbudowana w całości z marmuru. 4 wątków na metofama amazonomakije (walka z Amazonii)
AFAIN TEMPLE OF hexastyle PERIPTEROS Aegina Island, cała nawa z dwóch kondygnacji kolumnach doryckich. Poprzedza Partenonu. Pierwsze rzeźby szczytowej marmuru został namalowany.



http://translate.google.com/translate?hl=fr&sl=hr&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fiader.blogspot.com%2F
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2012, 00:18:50 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 18, 2012, 00:40:03 »

EFEZ miasto BOGINI MATKI , kolumny JOŃSKIE


http://pl.wikipedia.org/wiki/Efez
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #11 : Październik 13, 2012, 23:17:40 »

ASURA - MITRA i ARKA PRZYMIERZA.

Ja bym to obejrzała bardziej wszechstronnie ( można dzięki netowi), czyli ; A. SURA a to już blisko Indii i ciutkę inna pisownia czyli A. SURY Bóstwo Słoneczne.
Ale też jako odczyt SUN- RA i SU- RA, wszystko wskazuje na połączenie ze słońcem, jasnością czyli pełnią energetyczną.

Natomiast   SURYA znaczy też ARKA i MITRA.
Wniosek jest zupełnie prosty z przekazu którym jest ta rzeźba z 4 twarzami na cztery strony o twarzy kobiety.
Wiadomo już iż chodzi o ciało materialne , kobiece, które jest ARKĄ  inaczej depozytem czegoś... A czego?  Wiedzy  zapisanej energią zdeponowanej w tej ARCE rodzaju żeńskiego zwanej ASURA ale też MITRA.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://en.wikipedia.org/wiki/Surya&prev=/search%3Fq%3DSurya%26hl%3Dpl%26biw%3D1366%26bih%3D575%26prmd%3Dimvnsl&sa=X&ei=o65AUMfXBcuShgep4YCQCQ&ved=0CCYQ7gEwAA

Pamiętać trzeba iż żeby  zatrzeć ślady prawdziwej wiedzy zmieniano samogłoski w słowach i dopisywano litery, w ten sposób powszechnie odcinano Ludzi od pradawnej wiedzy. Jednak źródłosłów pozostawał , trzeba do niego wracać i robić z niego odczyty.

Kiara  Uśmiech Uśmiech
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #12 : Październik 16, 2012, 15:20:05 »

Aszera

Aszera (ugaryckie: ’ṯrt, hebr. אֲשֵׁרָה, inne formy: Athirat, Aszirat, Elat) – w mitologii ugaryckiej bogini wybrzeża morskiego, utożsamiana z planetą Wenus i jej aspektem jako Gwiazda Poranna, matka bogów, początkowo żona najwyższego boga Ela, później żona Baala oraz Jahwe. Przeszła także do mitologii hebrajskiej. W Biblii jest wymieniana 49 razy, przy czym nazwa odnosiła się zarówno do bogini, jak i do steli świątynnej, słupu kultowego. Salomon kazał zbudować ołtarz Aszery, jedna z jego żon była wyznawczynią jej kultu. Księga Jeremiasza opisując kult Królowej Nieba także prawdopodobnie odnosi się do Aszery. Pojawia się w licznych źródłach (nie tylko semickich). W akadyjskich jako Aszratum/Aszratu, hetyckich jako Aszerdu(s), Aszertu(s), Aserdu(s) lub Asertu(s). Aszera jest powszechnie identyfikowana z ugarycką boginią Athirat (’Aṯirat). Tysiące wotywnych figurek Aszery odkryto na terenie całego Kanaanu, co świadczy o jej ogromnej popularności.
Spis treści

    1 W Ugarit
    2 W Egipcie
    3 W Izraelu i Judzie
    4 Aszira w Arabii
    5 Święto ’Aszura
    6 Bibliografia
    7 Linki zewnętrzne
    8 Zobacz też

W Ugarit

W tekstach ugaryckich (napisanych przed 1200 r. przed Chr.) Athirat prawie zawsze występuje w pełnej tytulaturze: rbt ’aṯrt ym, rabat ’Aṯirat yammi („Athirat Pani morza”, lub „Ta która stąpa po morzu”). Bogini występuje 12 razy w samym tylko cyklu Baala. Jej imię jest przez tłumaczy wyjaśniane jako ugarycka forma rdzenia ’aṯr „kroczyć”, powiązanym z hebrajskim rdzeniem ’šr o tym samym znaczeniu.

Inny ważny tytuł noszony przez boginię to qaniyatu ’ilhm (ugaryckie: qnyt ’lm), który może być tłumaczony jao „stworzycielka bogów (elohim)”.

W tekstach ugaryckich, Athirat jest małżonką Ela. Istnieje wzmianka o 70 synach Athirat, prawdopodobnie tożsamych z 70 synami Ela. Athirat jest odróżniana od innej bogini – ’Asztart (biblijna Asztarte, błędnie oddawana jako Asztoret). Zarówno w tekstach ugaryckich, jak i późniejszych źródłach to rozgraniczenie jednak zanika, co ma swoją przyczynę zarówno w łatwości popełnienia błędu przy przepisywaniu obu imion, jak i zapewne w tendencjach synkretycznych. Athirat jest także zwana Elat („bogini”, forma żeńska od El, por. Allat) i Qodesz („Święta”). Athirat w tekstach akadyjskich pojawia się jako Asztratum (Antu), żona Anu, boga nieba. Asztrat z kolei – w przeciwieństwie do Athirat jest w tekstach akadyjskich kojarzona raczej z Isztar, przedstawianą czasem jako córka Anu. Także w tekstach ugaryckich Asztart jest jedną z córek Ela – zachodniosemickiego odpowiednika Anu.

W źródłach hetyckich Athirat pojawia się jako Aszerdu(s), Asertu(s), małżonka Elkunirsa (por. ugrayckie El-qan-arsha, „El Stwórca Ziemi”) i matka 77 lub 88 synów.

Jeden z królów amoryckich nosi imię Abdi-Aszirta, „Sługa Aszery”.
W Egipcie

W Egipcie począwszy od czasów XVII dynstii istniał kult semickiej bogini Qudszu („Święta”), utożsamionej z rdzennie egipską Hathor. Być może semicką boginię należy wiązać z Athirat/Aszratu pod jej ugaryckim tytułem Qodesz („Święta”). Prawdopodobnie egipskio-semickie bóstwo nie jest bowiem ani Asztarte ani Anat. Obie boginie występują bowiem pod swoimi imionami i dzielą w ikonografii inne atrybuty, pojawiają się tez w przedstawieniach razem z Qudszu.
W Izraelu i Judzie
Przedstawienie na ostrakonie z Quntilat 'Ajrud powyżej inskrypcja „Berachti etkhem...”

Słowo aszera ma w Starym Testamencie dwa określenia. Odnosi się zarówno do bogini o tym imieniu, jak i do filaru, drzewa lub słupa kultowego, który jest bogini poświęcony.

Liczne wzmianki biblijne, jak i znaleziska archeologiczne świadczą o występowaniu kultu Aszery w starożytnym Izraelu na dosyć dużą skalę. Bogini czczona była, według Starego Testamentu, jako towarzyszka Baala. Nie musi tu chodzić o konkretne bóstwo męskie, gdyż słowo Baal (Pan) pełniło także funkcję terminu ogólnego stosowanego na określenie różnych bogów. Znaleziska archeologiczne pozwalają stwierdzić teorię, że Aszera czczona była także jako towarzyszka, czy małżonka Jahwe.

Także biblijna Królowa Nieba, której kult krytykował Jeremiasz, może być utożsamiana albo z Aszerą albo z Asztarte. Według Johna Daya, nie ma poświadczeń dla łączenia Aszery z Królową Nieba czy niebiosami w ogóle dla pierwszego tysiąclecia przed Chr. Jest to jednak kwestia dyskusyjna. Aszera była prawdopodobnie czczona w starożytnym Izraelu jako małżonka Ela, a w Judzie jako małżonka Jahwe i być może jako Królowa Nieba. Księga Jeremiasza opisuje praktyki kultowe towarzyszące świętowaniu ku czci Królowej Nieba (Jr 7, 17-18; 44,17).

Figurki Aszery często występują w materiale archeologicznym, co świadczy o popularności jej kultu aż do czasów niewoli babilońskiej. Znajduje się także (choć dużo rzadziej) napisy łączące Jahwe z Aszerą. Podczas wykopalisk prowadzonych na Synaju w 1975 r., przed wycofaniem się wojsk izraelskich z tego regionu odnaleziono w Quntilet 'Ajrud (hebr. „Horvat Teman”) ostrakon z VIII w. przed Chr. inskrybowany: „Berachti etkhem l’YHVH Szomron ul’Aszerato” (hebr: בירכתי אתכם ליהוה שומרון ולאשרתו), czyli: „Błogosławię ci przez YHWH Samarii i jego Aszerę”. Inna inskrypcja z Chirbet el-Kom niedaleko Hebronu głosi: „Błogosławiony bądź Urjahu prez YHWH Samarii i jego Aszerę, niech on ochroni cię przed wrogami”.

Słowo aszera (אשרה) używane jest także na określenie słupa kultowego ustawionego ku czci Aszery czczonej jako boska matka. W liczbie mnogiej przyjmuje w tym znaczeniu gramatyczną formę rodzaju męskiego (aszerim). Symbol ma zapewne znacznie falliczne. W Księdze Sędziów zawarta jest opowieść o Gedeonie. Ma on zniszczyć słup – aszerę znajdujący się obok ołtarza Baala. Podwójne znaczenie słowa aszera rodziło problemy translatorskie i dyskusje, którym miejscu dany tekst odnosi się konkretnie do bogini, a w którym do jej symbolu kultowego. Dyskusyjne jest także etymologiczne łączenie Aszery z Athirat/Aszratu. Nie ma także pewności, czy w Judzie i Izraelu pod imieniem Aszery czczono zawsze jedną boginię, czy więcej lokalnych bóstw żeńskich.

Większość biblijnych wzmianek o Aszerze pochodzi z tradycji deuteronomistycznej. Praktycznie wszystkie są nacechowane wrogością (por. Pwt 16,21). Autorzy tej tradycji zwykle oceniają postępowanie królów Izraela i Judy według wierności kultowi Jahwe i stosunku do innych bóstw, w tym do Aszery. Stosunek ten miał być różny. Na przykład Manasses miał ustawić słup Aszery w świątyni jerozolimskiej i m.in. przez to został uznany za władcę, który czynił „to co złe w oczach Pana” (2Krl 21,7). Z kolei Ezechiasz usunął wyżyny (miejsca kultowe) i połamał słupy kultowe Aszery (2 Krl 18,4). Został zaliczony w poczet dobrych i sprawiedliwych władców. Reformę religijną skierowaną przeciw kultowi bóstw poza Jahwe przeprowadził także król Judy Jozjasz. Według części biblistów, to na czasy jego panowania można datować tradycję deuteronomistyczną, co wyjaśniałoby jej wrogi stosunek do Aszery i innych bóstw.
Aszira w Arabii

Stela odkryta w 1883 r. przez Charlesa Hubera w oazie Tema (dziś Tajma – arab. تيماء), w południowej Arabii, powstała prawdopodobnie w czasie ustąpienia z tronu Nabonida (549 przed Chr.), nosi aramejską inskrypcję „Ṣalm od Maḥram, Szingala i Asziry, bogów Temy”.

Aszira może być utożsamiana z Athirat/Aszerą. Aramejski nie posiada odpowiednika dla arabskiego i ugaryckiego ṯ . Nie jest do końca jasne, czy bogini z inskrypcji to arabski odpowiednik ugaryckiej Athirat, czy zapożyczenie późniejszej hebrajskiej (kananejskiej) Aszery.
Święto ’Aszura

W islamskim kalendarzu (który pochodzi od wcześniejszego kalendarza lunarnego) istnieje dzień Aszura (Aaszura, Aszura). Przypada na 10 dzień miesiąca Muharram. W dniu tym, w roku 680 po Chr. (61 rok od Hidżry) wnuk Mahometa, Husajn bin Ali zginął w walce z wojskami Ummajadów pod Karbalą (Irak). Dzień jego śmierci jest obchodzony jako święto przez szyitów, jako dzień ich założenia.

Naza Aszura oznacza w języku arabskim dziesięć (słowo arabskie oznaczające liczbę 10 to aszara, powiązane z hebrajskim rdzeniem ’śr = dziesięć).


http://pl.wikipedia.org/wiki/Aszera



ASZERA Księga Królewska.

http://www.nonpossumus.pl/ps/2_Krl/23.php


Księga Kronik.

http://www.nonpossumus.pl/ps/2_Krn/34.php
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2012, 15:24:04 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #13 : Listopad 01, 2012, 13:02:21 »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: HISTORIA BOGINI.
« Odpowiedz #14 : Listopad 05, 2012, 02:00:47 »

Filozofia jońska.



Żywoty i poglądy słynnych filozofów. Filozofia jońska.


książki Recenzja   według:Piotal     Autor : Diogenes Laertios

    Jeszcze nie ocenione
    Wizyty : 253
    słów:600

 
Anaksymander z Miletu (546 p. n. e.). Za pierwszą zasadę i element uważał to, co nieograniczone. Twierdził, że zmianom podlegają tylko części, całość zaś jest niezmienna. Ziemia znajduje się w środku, w miejscu centralnym i ma kształt kuli, a księżyc świeci światłem zapożyczonym od słońca, słońce nie jest mniejsze od ziemi i jest najczystszym ogniem. Wynalazł zegar słoneczny oznaczony cyframi oraz wskazujący przesilenia i zrównania dnia z nocą. Stworzył pierwszą mapę świata z konturami lądu i morza oraz pierwszym planetarium. Anaksymenes z Miletu dowodził, że gwiazdy poruszają się dookoła ziemi, a nie schodzą pod ziemię. Wspomniał Talesa z Miletu, który zapatrzony w niebo zapomniał, gdzie się znajduje, i wpadł do studni, nad której krawędzią nieopatrznie stanął. Anaksagoras był uczniem Anaksymenesa. Napisał: „Wszystkie rzeczy były razem pomieszane; aż doszedł rozum, który dopiero nadał im porządek”. Na pytanie, czy nic go nie obchodzi ojczyzna, odpowiedział: „Jakżeby? Bardzo mię obchodzi moja ojczyzna!” – i wskazał na niebo. Za elementy uważał jednorodne cząsteczki, z których zbudowany jest cały świat. Ciała ciężkie, np. ziemia, znajdują się na dole, ciała lekkie, jak ogień, na górze; pośrodku jest woda i powietrze. Ziemia jest płaska, a morza powstały wskutek parowania pod wpływem ciepła słonecznego. Droga Mleczna jest odbiciem światła tych gwiazd, które nie są oświetlane przez słońce, a meteory – rodzajem iskier, odrzucanych przez wiatr. Wiatry powstają wskutek rozrzedzania się powietrza pod działaniem słońca. Grzmot jest wynikiem zderzenia się chmur, a błyskawice – ich ocierania się o siebie. Trzęsienie ziemi powstaje wskutek przedostawania się powietrza do ziemi. Pierwsze zwierzęta powstały z wilgoci, ciepła i substancji podobnej do ziemi.
Przepowiedział upadek meteorytu w Aigospotamoi, wyjaśniając, że będzie to kamień, który spadnie ze słońca. Powiedział, że niebo jest całe złożone z kamieni, które trzymają się tylko dzięki szybkości, z jaką się obracają, i spadłyby wszystkie, gdyby ich ruch był powolniejszy. Na igrzyska przyszedł w płaszczu przed deszczem i rzeczywiście deszcz lunął. Nienawidził Demokryta za to, że nie chciał z nim dyskutować. Kiedy dowiedział się o wydanym na nim wyroku śmierci (za bezbożność) miał powiedzieć: „Przyroda dawno już skazała na śmierć i moich sędziów, i mnie”. Prowadzony na śmierć został obroniony przez Peryklesa, który na Zgromadzeniu powiedział, że jeśli nie mają nic przeciwko niemu, który jest jego uczniem, powinni uwolnić Anaksagorasa i tak uczynili. Jednak ten nie mógł znieść zniewagi i popełnił samobójstwo. Archelaos Fizyk (450 p. n. e.) był uczniem Anaksagorasa i jako pierwszy wprowadził do Aten jońską filozofię przyrody. Twierdził, że nic nie jest ani godziwe, ani niegodziwe z natury, ale tylko z ustanowienia. Woda paruje pod wpływem temperatury, kiedy zaś rozlewa się na wszystkie strony, wytwarza powietrze. Pierwszy wskazał, że dźwięk powstaje wskutek drgania powietrza, a morza tworzą się w miejscach wgłębionych, wskutek przesączania się wody przez ziemię. Słońce jest największą z gwiazd, a wszechświat jest niekończony.




http://pl.shvoong.com/humanities/philosophy/1911660-%C5%BCywoty-pogl%C4%85dy-s%C5%82ynnych-filozof%C3%B3w-filozofia/
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahafarkas bcpoland polskierpg wladca-smokow sciganci