Obiekty wszelkich kszta?tów,rozmiarów i kompozycjiwybuchaj?, kiedyinfrad?wi?kowy impulsprzemieszcza si? przezprzestrze?, w której si?znajduj?. Przedinfrad?wi?kiem nie ma os?ony.
tonalnym gigantem rozdzieraj?cym wszystko, co napotykana swojej drodze.Badaniadowodz?,?enag?ywstrz?sspowodowanyeksplo-zj? wytwarzaz?o?ony sygna? infrad?wi?kowy dalekood strefy wybuchu. Mimo i? te fale uderzeniowe mog? by? niespójne,to jednak ich destrukcyjna moc rozcz?onkowuje odleg?e?ciany ioknaw u?amku sekundy po zetkni?ciu si?z nimi tegod?wi?kowego?mierciono?negoszrapnela. Obiektywszelkichkszta?tów, rozmiarów i kompozycji rozpadaj? si?, kiedyinfrad?wi?kowy impuls przemieszcza si? przez przestrze?, w której si? znajduj?. Przed infrad?wi?kiem nie ma os?ony.Fizycy badali szcz?tki pozosta?e po spowodowanym przeze?rozpadzie.Bardzo niewielez nichzachowa?oswoj?spójno??.Te, którym uda?o si? uj?? ca?o z eksplozji, okre?lane s?mianem infrad?wi?kowych „oporników”. Ekrany wykonaneze zbrojonego betonu nie?atwo poddaj? si? naporowi infra-d?wi?kowego uderzenia ?adunków wybuchowych.Pewne rodzaje trz?sie? ziemi wytwarzaj? du?e i nie-przewidywalne pionowe przemieszczenia powierzchniowe,które w ekstremalnych przypadkach si?gaj? kilku metrów w czasie jednego wstrz?su. W takim przypadku powierzch-nia ziemi przypomina powierzchni? b?bna, wydzwaniaj?c?swoje ?mierciono?ne, infrad?wi?kowe tony na godzinyprzed g?ównym wydarzeniem. Ziemia faluje w takt infra-d?wi?kowych tonów z elastyczno?ci?, która w ko?cu za?a-muje si? wraz ze wzrostem ci?nienia.Te ultraniskie d?wi?ki trz?sienia ziemi s? z niepokojem wychwytywane przez zwierz?ta i wyczulonych na nie ludzi.Infrad?wi?kowe wstrz?sy wywieraj?charakterystyczny ci?nieniowy wp?yw zarówno na struktury mart- we, jak i ?ywe organizmy. Wp?ywten powoduje sp?aszczenie cia?a,tak jakby kto? zosta? uderzony twa-rd?, niewidzialn? ?cian?, od którejnie ma ucieczki. Niepokój, strach,ekstremalny stres emocjonalnyi mentalna niewydolno?? – to tylkoniektóre czynniki sk?adaj?ce si? nato zjawisko. Cz?sto w?ród ludzi wy-stawionych na zwi?zane z trz?sie-niem ziemi infrad?wi?ki wyst?puj? wst?pne md?o?ci; ta silna reakcja sprawia, ?e uczulone na toofiary staj? si? bezradne.Fale oceaniczne, które t?uk? w atmosfer? na olbrzymichprzestrzeniach, wytwarzaj? akustyczn? energi? o ?redniejcz?stotliwo?ci 16 herców. Zjawisko „armat Barisal”
2
, „mgie-lnych armat” i „jeziornych armat” to dobrze udokumen-towane formy niezwyk?ych zjawisk akustycznych. Niektórez tych „grzmi?cych” tonów manifestuj? si? w absolutnieprzypadkowych okresach, inne maj? charakter periodyczny.Rozmiary zatok i fal, geologiczny uk?ad warstw w zatokachi na wybrze?u sk?adaj? si? na z?o?ony wzór w mechanistycz-nych próbach wyja?nienia tego, w jaki sposób te tajemniczeg?osy s? generowane w poszczególnych ?rodowiskach. Tenaturalne g?osy zatokowe zawieraj? w sobie du?? porcj?infrad?wi?ków i zdarza?o si?, ?e wybija?y szyby a nawet wstrz?sa?y ma?ymi miasteczkami.Tajemnicze i nag?e zmiany barometryczne wskazuj?, ?e?ród?em naturalnych infrad?wi?ków s? nie tylko warstwypodpowierzchniowe ziemi lub zbiorniki wodne. Zarównosolarne rozb?yski, jak i normalny, jednostajny wiatr s?onecz-ny generuj? infrad?wi?kowe drgania w atmosferze. S? do-niesienia o napowietrznych d?wi?kach podobnych do gene-rowanych w czasie trz?sie? ziemi. Co jest typowe dlainfrad?wi?ków, to niemo?no?? dok?adnej lokalizacji ich?ród?a. Wysokim, skwiercz?cym tonom zorzy polarnej towa-rzyszy g??bokie i z?owieszcze dudnienie. Te g??bokie tonyprzenikaj? na wskro? cia?a s?uchaczy i wytwarzaj? podra?-nienie oraz zawroty g?owy. Infrad?wi?kowe fale wstrz?sowenie s? s?yszalne w normalnych warunkach, za to s? od-czuwalne.Przenoszeniu si? infrad?wi?ków nie przeszkadza ani wiatr ani burza, co wi?cej, te ostatnie czynniki mog?by? równie? ich ?ród?em. Pot??ne, harmoniczne wirowaniesztormów rozrywa atmosfer? wypromieniowuj?c cykloni-czn? seri? narastaj?cych infrad?wi?ków. Uczucie l?ku, którepoprzedza huragan, jest spowodowane infrad?wi?kami. In-frad?wi?ki wytwarzane przez sezonowe wiatry i zmianypogody wprowadzaj? niektóre osoby w stan chorobowy.Symptomami s? tu niepokój, depresja, napi?cie emocjo-nalne, rozdra?nienie, dezorientacja, czasami nag?e wybuchyp?aczu, nudno?ci i biegunka.Infrad?wi?ki mog? przemieszcza? si? na du?e odleg?o?cii to praktycznie bez utraty si?y. Ich ci?nienie o nie zmienio-nej sile pojawia si? daleko od ich ?ród?a. Atmosfera pod-trzymuje pot??ne infrad?wi?kowe drgania. Do wytworzeniau cz?owieka tych niekorzystnych fizjologicznych i psycho-logicznych objawów wcale nie potrzeba infrad?wi?kówo szczególne du?ej mocy.
EFEKT DRGA? WYTWARZANYCH PRZEZ MASZYNY
Drgaj?ce konstrukcje b?d?ce dzie?em cz?owieka stymu-luj? powstawanie sztucznych niebezpiecznych infrad?wi?-ków. Pokonuj?c zakr?ty z pr?dko?-ci? 60 mil na godzin? (96 km/h)karoseria samochodu staje si? ?ró-d?em infrad?wi?ków. Choroba lo-komocyjna mo?e by? zwi?zanaz wystawieniem na przed?u?onedzia?anie wibruj?cej karoserii. Sa-mochody, autobusy, poci?gi, moto-cykle i odrzutowce – wszystkie one wydzielaj? niebezpieczne infra-d?wi?ki. Ka?dy ze ?rodków trans-portu ma swój w?asny, charakterys-tyczny dla siebie, rodzaj infrad?wi?-ku b?d?cego nieuniknionym wyni-kiem pokonywania mechanicznego tarcia i oporów wynika- j?cych z bezw?adno?ci.Istniej? du?e trudno?ci z zapisem i odtwarzaniem ultra-niskich tonów w celu ich badania. Musz? by? one generowa-ne w miejscu przeznaczonym do eksperymentów. Teatralnesystemy d?wi?kowe nie s? w stanie wytworzy? wszystkich wra?e? d?wi?kowych zwi?zanych z naturalnymi infrad?wi?-kami, niemniej zdarzaj? si? przypadki, kiedy publiczno??doznaje uczucia przera?enia w wyniku przypadkowego po- wstania okre?lonego infrad?wi?ku w sali teatralnej.Zasadnicz? rol? odgrywa tu tolerancja cz?owieka nainfrad?wi?ki. Wojskowe zespo?y medyczne od dawna badaj? wp?yw wibracji maszyn na ludzkie os?dy i zachowania, które wykraczaj? poza dopuszczalne granice. Je?li piloci odrzuto- wców i rakiet pope?ni? nawet najmniejszy b??d w oceniesytuacji w wyniku dzia?ania infrad?wi?ków, mo?e to do-prowadzi? do katastrofy. Odnotowano pope?nianie pew-nych krytycznych rodzajów b??dów w ocenie sytuacji nawetpodczas krótkotrwa?ych lotów.Pot??ne infrad?wi?kowe drgania kad?uba odrzutowcaca?kowicie przenikaj? cia?a pilotów. Szybko?? reakcji pilo-tów nieustannie poddawanych dzia?aniu tej infrad?wi?ko- wej energii zostaje w znacz?cy sposób wyd?u?ona. Wojs-kowe regulaminy znaj? to zjawisko i ograniczaj? czas lotów.
LISTOPAD-GRUDZIE? 2000 NEXUS
•
19
******
...dr Gavreau i jego koledzydoszli do wniosku, ?e maj? doczynienia z d?wi?kiem takniskim, ?e ?aden mikrofonowydetektor nie jest w staniego zarejestrowa?.
Jest znanym faktem, ?e nadmierne wystawienie pilota nadzia?anie infrad?wi?ków zagra?a zarówno jemu, jak i zada-niu, które ma on do wykonania. Do szkodliwych przejawówoddzia?ywa? infrad?wi?ków na pilotów nale?? mi?dzy in-nymi: pogorszenie wzroku, mowy, orientacji, równowagioraz zdolno?ci do dok?adnej oceny sytuacji i wyci?ganialogicznych wniosków.
?MIERCIONO?NE BRONIE ZIMNEJ WOJNY
Trwa?a Zimna Wojna. Jedynie Stany Zjednoczone po-siada?y tajemnic?. Najstraszliwsza bro?, jak? dotychczasstworzono, by?a w?asno?ci? jednego rz?du. Istnienie bombyatomowej stanowi?o zagro?enie pa?stw, których motywy nieby?y zupe?nie altruistyczne.Uzyskanie tajemnicy jej budowy stanowi?o priorytet wie-lu agresywnie nastawionych, imperialistycznych pa?stw. Je-dyn? drog? jej uzyskania przez niektóre pa?stwa by?aordynarna kradzie?. Kiedy stalinowscy specjali?ci stworzyli w ko?cu duplikat ameryka?skiej bomby atomowej, wszyst-kie pozosta?e narody europejskie równie? odczu?y nag??potrzeb? jej posiadania, a nawet czego? jeszcze lepszego.Kiedy komu? zale?y na obronie swoich granic, konsek- wencje u?ycia broni mog?cych zniszczy? ?wiat, schodz? nadalszy plan. Bro? jest ze swej natury nastawiona na nisz-czenie, niemniej jednak istniej? moralne ró?nice mi?dzybroni? ofensywn? i defensywn?.Przed rozprzestrzenieniem si? mody na bro? atomow?,narody koncentrowa?y swoje poszu-kiwania i badania na bardzo dziwa-cznych i równie ?mierciono?nych?rodkach maj?cych s?u?y? obronieich granic. Szybko doskonalono?mierciono?ne wariacje i kombina-cje broni gazowych, bakteriologicz-nych i radiacyjnych. Zespo?y bada- wcze Stalina bada?y moce o charak-terze psychicznym jako ?rodek nazniszczenie wroga. Rozwija?a si? wojna psychotroniczna mi?dzy licznymi grupami, zarównoo charakterze prywatnym, jak i pa?stwowym, z wyra?nymiskutkami. Ostatnio dzi?ki narastaj?cemu procesowi sowiec-kiego otwarcia ?wiat?o dzienne ujrza?y informacje o pew-nych prostych broniach psychotronicznych.W rzeczywisto?ci im wi?kszy jest arsena? broni, tymmniej bezpieczne s? granice. W czasie gdy supermocarstwakoncentrowa?y si? na wytwarzaniu broni masowej zag?ady,inne kraje kierowa?y swoj? uwag? na cele bardziej praktycz-ne – bronie konwencjonalne, które zdawa?y si? spe?nia?potrzeby mniejszych, bardziej ograniczonych pól bitewnych.Rozwijaj?c w?asny arsena? atomowy, Francja poszuki- wa?a jednocze?nie defensywnych broni taktycznych wsze-lkiego rodzaju. Chocia? bronie krótkiego zasi?gu stanowi?ynajlepsz? obron? przeciwko napa?ci o charakterze kon- wencjonalnym, poszukiwano równie? systemów, które by-?yby równie skuteczne jak bro? atomowa. Poszukiwanonowego m?ota, który obroni?by Francj? przed nowymiagresorami, podobnie jak wielki ?redniowieczny franko?skikról Charles Martel zwany „M?otem”
3
obroni? j? przedbezwzgl?dnymi naje?d?cami ze wschodu. Ten nowy „m?ot” wy?oni? si? z przypadku.
DR VLADIMIR GAVREAU
G?ównym tematem bada? dra Vladimira Gavreau by?yzdalnie sterowane automaty i roboty. W celu kontynuowa-nia prac w tym zakresie stworzy? w roku 1957 zespó?naukowców [w Elektroakustycznym Laboratorium w Mar-sylii]. Zespó? ten, w którego sk?ad wchodzili mi?dzy innymiMarcel Miane, Henri Saul i Raymond Comdat, opracowa?ca?y szereg robotów przeznaczonych do wykonywania zada?zarówno cywilnych, jak i wojskowych.W trakcie bada? zespó? dra Gavreau dokona? bardzodziwnej i nies?ychanej obserwacji, która nie tylko zak?óci?atok ich prac, ale sta?a si? g?ównym tematem ich dalszychdocieka?. Zakwaterowany w wielkim, betonowym budynkuzespó? od czasu do czasu odczuwa? powoduj?ce dekoncent-racj? nudno?ci, cz?sto dzie? po dniu, a bywa?o, ?e i ca?ymitygodniami. Wezwani na pomoc przemys?owi lekarze przy-pisywali win? jakiej? chorobie. S?dzono, ?e objawy te s? wynikiem jakich? patogennych czynników – „choroby bu-dynkowej”. Nie wykryto jednak ?adnych czynników bio-logicznych, mimo i? objawy utrzymywa?y si?. Tok bada?zosta? powa?nie zak?ócony i zespó? za??da? dok?adnegozbadania budynku.W trakcie bada? odkryto, ?e tajemnicze md?o?ci ustaj?po zamkni?ciu pewnych okien. W zwi?zku z tym przyj?to, ?eprzyczyn? md?o?ci by?a „emisja jakich? gazów” i podj?todrobiazgowe przeszukanie ca?ego budynku. Próby wykrycia?rodków chemicznych nic nie da?y, niemniej ostatecznieznaleziono ?ród?o dolegliwo?ci. Okaza? si? nim niew?a?ciwiezainstalowany wentylator. Pocz?tkowo s?dzono, ?e emitujeon truj?ce opary pochodz?ce z oleju lub smaru, ale badanianie potwierdzi?y tego przypuszczenia. W ko?cu odkryto, ?eto lu?no zamocowany niskoobrotowy silnik wentylatoraumieszczony w przewodzie wenty-lacyjnym biegn?cym przez wielepi?ter wytwarza? „powoduj?cemd?o?ci wibracje”.Tajemniczo?? tego zjawiska wzros?a, kiedy zespó? dra Gavreauusi?owa? zmierzy? nat??enie i wyso-ko?? tonu wytwarzanego d?wi?ku.Kiedy nie uda?o si? mu zmierzy? jego parametrów akustycznych, ze-spó? podda? w w?tpliwo?? ustaleniein?ynierów budowlanych. Tak czy inaczej zamykanie okienprowadzi?o do zaniku md?o?ci.W kolejnym kroku genialnego naukowego wnioskowa-nia dr Gavreau i jego koledzy skonstatowali, ?e maj? doczynienia z d?wi?kiem tak niskim, ?e ?aden mikrofonowydetektor nie jest w stanie go zarejestrowa?. Ta konkluzjakosztowa?a zespó? bardzo wiele, bowiem przez d?ugie okre-sy czasu nie byli w stanie kontynuowa? bada? próbuj?c gozmierzy?. W trakcie jednego z poszukiwa? przypadkowebezpo?rednie wystawienie na jego wp?yw wy??czy?o ich na wiele godzin z dalszych prac.Kiedy w ko?cu uda?o si? im zmierzy? ten „d?wi?k”,okaza?o si?, ?e podstawowy ton mia? cz?stotliwo?? siedmiuherców. Co wi?cej, ten infrad?wi?k wcale nie mia? du?ejmocy. Sta?o si? jasne, ?e drgaj?cy z ma?? cz?stotliwo?ci?silnik wymusza? drgania rezonansowe w du?ym, betonowymszybie wentylacyjnym.Dzia?aj?c jak drgaj?cy „j?zyk” olbrzymiej „organowejpiszcza?ki” turkocz?cy silnik wytwarza? infrad?wi?ki powo-duj?ce md?o?ci. Ta tunelowa przestrze? z wibruj?c? kolum-n? powietrza sprz??ona z reszt? betonowego budynku sta?asi? osobliwym wzmacniaczem infrad?wi?ków.Zrozumienie tego infrad?wi?kowego uk?adu pozwoli?orównie? wyja?ni?, dlaczego zamkni?cie okien przynosi?oumiarkowany efekt „blokady objawów chorobowych”. Oka-za?o si?, ?e okna powodowa?y zmian? ogólnego profilurezonansowego budynku podnosz?c wysoko?? infrad?wi?-ków i ich intensywno??.
20
•
NEXUS LISTOPAD-GRUDZIE? 2000
******
Te do?wiadczeniaz infrad?wi?kami by?y równieniebezpieczne, jak wczesnepróby z energi? j?drow?, przyczym infrad?wi?kowe ataki nacia?o s? jeszcze bardziej?mierciono?ne, poniewa?nast?puj? w ?miertelnej ciszy.
Od tamtego czasu odkryto ujemny wp?yw tego rodzajuinfrad?wi?ków w innych biurowcach i zabudowaniach o cha-rakterze przemys?owym. Oddzia?ywanie niskocz?stotliwo?-ciowych naturalnych lub b?d?cych dzie?em cz?owieka ?róde?drga? infrad?wi?kowych powoduj?cych nudno?ci jest obec-nie doskonale znane. W architekturze sta?o si? ju? rutyn?poszukiwanie i zmiana otworów i wn?k stanowi?cych ewen-tualne ?ród?o drga? infrad?wi?kowych powstaj?cych w wy-niku rezonansu. Wyst?puj? one cz?sto w starych budynkachz powodu b??dów konstrukcyjnych wynikaj?cych z braku wiedzy o tym zjawisku. Wszelkie tego rodzaju „niew?a?ciwe”formy architektoniczne s? modyfikowane poprzez dodaniemateria?ów d?wi?koch?onnych.
EKSPERYMENTY Z INFRAD?WI?KAMI
Dr Gavreau i jego zespó? badawczy zaj?? si? nast?pnieuwa?nym badaniem efektów ich „infrad?wi?kowego orga-nu” zmieniaj?c intensywno?? i cz?stotliwo?? generowanychd?wi?ków. Zmieniaj?c napi?cie spr??yn w amortyzatorachutrzymuj?cych silnik wentylatora mo?na by?o uzyska? zmia-n? wysoko?ci d?wi?ku. Okre?lono ró?ne infrad?wi?kowecz?stotliwo?ci rezonansowe w ca?ym budynku. Zamykanieokien blokowa?o wi?kszo?? objawów, lecz powtórne ichotwarcie, bez wzgl?du na moc ?ród-?a, powodowa?o, ?e ca?y zespó? po-nownie zaczyna? odczuwa? md?o?ci.Dr Gavreau uwa?a?, ?e dokona?odkrycia dotychczas nie znanej bro-ni w postaci infrad?wi?ków. ?wia-dom tego, ?e naturalne eksplozjes? ?ród?em infrad?wi?ków, zacz??zastanawia? si? nad zastosowaniemich jako broni defensywnej. Wp?ywprzypadkowych ?róde? infrad?wi?-ków w postaci uderze? piorunów wystarcza? do zobrazowania, czegomog?yby dokona? wytwornice sztu-cznych piorunów – problem polega? jednak na tym, jak je stworzy?. Tego rodzaju rozwa?ania stymulowa?y teo-retyczne dyskusje nad mo?liwo?ci? wytwarzania koheren-tnych (spójnych) infrad?wi?ków, a co za tym idzie skon-struowania infrad?wi?kowego „lasera”.Pierwsze urz?dzenia skonstruowane przez zespó? draGavreau by?y zbudowane na wzór ?ród?a infrad?wi?ków, zaspraw? którego zetkn?li si? oni z nimi po raz pierwszy.Zespó? skonstruowa? piszcza?ki organowe o olbrzymiej sze-roko?ci i d?ugo?ci, z których pierwsza mia?a ?rednic? 6 stóp(1,8 m) i d?ugo?? 75 stóp (22,5 m). Wykonano je w dwóchodmianach: w pierwszej na jej ko?cu zastosowano nap?dza-ny mechanicznie t?ok, a w drugiej – bardziej konwencjonal-nej – spr??one powietrze. Obie przetestowano na zewn?trzumieszczaj?c je za ochronnymi, d?wi?koch?onnymi ?ciana-mi, przy czym badacze stali w du?ej odleg?o?ci od nich.G?ówna cz?stotliwo?? rezonansowa tych piszcza?ek oka-za?a si? nale?e? do „zakresu ?miertelnego” – 3-7 herców.D?wi?ki te by?y nies?yszalne dla cz?owieka, co stanowi?odu?? zalet? w przypadku zastosowania ich jako broni obron-nej. Rezultaty ich oddzia?ywania by?y wyra?nie odczuwalne.Mimo i? piszcza?ki dzia?a?y jedynie przez kilka sekund,symptomy ich oddzia?ywania pojawi?y si? u badaczy natych-miast i zupe?nie niespodziewanie. Ci?nieniowe fale powiet-rza obj??y ich cia?a niezno?nym i niemo?liwym do unikni?ciau?ciskiem – ci?nienie, które natar?o na nie ze wszystkichstron jednocze?nie, zamkn??o je w ?miertelnym kokonie, poczym wyst?pi? t?py ból b?d?cy skutkiem nacisku infra-d?wi?ku na oczy i uszy. Zaraz potem nast?pi?a przera?aj?camanifestacja na wspornikach urz?dzenia. Dalsza jego pracadoprowadzi?a do pot??nego grzmotu, który zako?ysa? wszys-tkim, nieomal niszcz?c przeznaczony do testów budynek.Ka?dy filar i z??cze masywnej konstrukcji poruszy?o si?.Jednemu z techników uda?o si? mimo bólu odci?? zasilanie.Te do?wiadczenia z infrad?wi?kami by?y równie nie-bezpieczne, jak wczesne próby z energi? j?drow?, przy czyminfrad?wi?kowe ataki na cia?o s? jeszcze bardziej ?miercio-no?ne, poniewa? nast?puj? w ?miertelnej ciszy. Po tychpierwszych testach dr Gavreau i jego wspó?pracownicy bylipowa?nie chorzy przez ca?? dob?, a zaburzenia wzrokuutrzymywa?y si? przez kilka dni. Co gorsze, uszkodze?dozna?y równie? ich narz?dy wewn?trzne – serce, p?uca,?o??dek i otrzewna doznawa?y powtarzaj?cych si? bolesnychskurczów przez równie d?ugi czas. Dodatkowymi sympto-mami wystawienia na dzia?anie infrad?wi?ków by?y skurczemi??ni, zawroty g?owy i ?zawienie oczu. Wszystkie rezonuj?-ce przestrzenie w ciele wch?on??y destrukcyjn? energi?akustyczn? i z pewno?ci? zosta?yby rozerwane w strz?py,gdyby nie wy??czono zasilania.Efektywno?? infrad?wi?ków jako broni defensywnejo przera?aj?cej mocy zosta?a udowodniona ku „satysfakcji”twórców ich generatora. Przy okazji zrodzi?o si? jednak wiele pyta?. Po tym przykrym wy-padku samo zbli?enie si? po razdrugi do aparatury stanowi?o nie-zbyt przyjemne prze?ycie. Jak pot?-?na energia musia?a znajdowa? si?na wyj?ciu tego infrad?wi?kowegourz?dzenia, skoro zadzia?a?a nawetna steruj?cych nim in?ynierów?Z najwi?ksz? ostro?no?ci? i re-spektem dla pot?gi, z któr? ma doczynienia, dr Gavreau przeliczy? wszystkie parametry swojej kon-strukcji. Nie doceni? mocy wyzwala-nej przez piszcza?ki – w rzeczywis-to?ci znacznie zani?y? warto?ci wyj?ciowe dla celów diagnos-tycznych. Nie przysz?o mu do g?owy, ?e warto?ci te i tak by?yo wiele za du?e jak na infrad?wi?ki!Poniewa? zebranie danych empirycznych a nast?pnie ichanaliza stanowi?y jedyn? drog? do okre?lenia wp?ywu infra-d?wi?ków na organizmy ?ywe i materi? nieo?ywion?, pono- wnie przyst?piono do bada?, tym razem jednak generuj?cinfrad?wi?ki o minimalnej mocy. Po pierwsze, nale?a?oznacznie zmniejszy? rozmiary aparatury, jako ?e jej dotych-czasowe parametry by?y nie do przyj?cia. Aby zapewni?ca?kowit? kontrol? ?miertelnych uderze?, zamontowanoca?y szereg awaryjnych wy??czników, które uruchamianeby?y przez ci?nieniow? fal? infrad?wi?ku. Nat??enie, przyktórym nast?powa?o odci?cie zasilania, mo?na by?o regulo- wa? przy pomocy automatycznych wy??czników baromet-rycznych.D???c do zbudowania mniejszych i ?atwiejszych w ob-s?udze generatorów infrad?wi?ków dr Gavreau przetestowa?ca?y szereg specjalnych rogów i syren ró?nej wielko?ci.Ka?de tych urz?dze? by?o nadzwyczaj prostym, p?askim,okr?g?ym pud?em rezonansowym z bocznym przewodem wyj?ciowym. By?y to najcz??ciej powi?kszone modele mg?o- wych i policyjnych syren. W kolejnych próbach systematycz-nie je zmniejszano, poniewa? ich moc na wyj?ciu wci?? by?aza du?a. Infrad?wi?kowe syreny mg?owe by?y zdolne do wytwarzania 2 kilowatów energii infrad?wi?kowej o cz?stot-liwo?ci 150 herców. Znacznie ?atwiej do wymaganych para-metrów dawa?y si? dostosowa? p?askie „syreny policyjne”.Ich ogólne parametry by?o ?atwo okre?li? i stworzono nawet
LISTOPAD-GRUDZIE? 2000 NEXUS
•
21