FALSZYWE DOGMATY KKdy fundamet KK opiera sie na klamstwie ( swiadomym , lub nie) sw. Pawla uznanego za tworce chrzescijanstwa na ktorym zbudowano KK , to trudno by ta cala konstrukcja byla prawdziwa. I na to sa dowody, ktore potwierdza Tora.
Dogmaty stworzone dla Chrzescijanstwa wladajace wszystkimi wyznawcami KRK opieraja sie na falszu.
Dyskusja z innego forum.
Kiara U?miech U?miech
?w. Pawe? twórc? chrze?cija?stwa? Odpowiedz z cytatem
Insect napisa?:
Ciekawi mnie sk?d si? bierze w niektórych osobach przekonanie, ?e prawdziwym twórc? (nie propagatorem, czy nawet filarem wczesnego Ko?cio?a) by? ?w. Pawe?. Jest to dla nieco dziwne, poniewa? z Dziejów Apostolskich jasno wynika, ?e w czasach Paw?a istnia?y ju? liczne, dobrze zorganizowane gminy chrze?cija?skie, o jasno zaznaczonych i ju? ugruntowanych podstawch wiary. Mo?na wrecz powiedzie?, ?e Pawe? nie da?by sobie bez nich rady w swojej pracy, one natomiast bez niego i tak by funkcjonowa?y, cho? oczywi?cie wk?ad Paw?a w ich rozwój jest trudny do przecenienia.
(...) Z tekstu Nowego Testamentu mo?na wysnu? wnioski, które daj? si? zanalizowa? z punktu widzenia pogl?dów judaizmu i Tory, zw?aszcza, ?e ?w. Pawe? do Tory wielokrotnie si? odwo?uje w swoich pismach. Mo?na prze?ledzi? i zanalizowa? na podstawie tekstów jego listów i Dziejów Apostolskich podstawy jego dzia?alno?ci i intelektualny proces, który j? zrodzi?. I mo?na - obserwuj?c ten proces - widzie? w ?w. Pawle twórc? wyodr?bnienia si? z judaizmu nowej, uniwersalnej religii - chrze?cija?stwa.
Pawe? sformu?owa? dwa dogmaty tej nowej religii, które by?y ca?kowicie obce judaizmowi:
1. Grzech pierworodny .
?w.Pawe? napisa? w "Li?cie do Rzymian": "przez jednego cz?owieka grzech wszed? na ?wiat" (5: 12) i "a zatem, jak przest?pstwo jednego sprowadzi?o na wszystkich ludzi wyrok pot?piaj?cy, tak czyn sprawiedliwego Jedynego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie daj?ce ?ycie. Albowiem jak przez jednego cz?owieka wszyscy stali si? grzesznikami, tak przez pos?usze?stwo Jedynego wszyscy stan? si? sprawiedliwymi" (5:18,19).(Oczywi?cie ?w.Pawe? ma na my?li Adama i Jezusa).
W judaizmie nie istnieje w ogóle poj?cie grzechu pierworodnego, przenoszonego z generacji na generacj?. Ka?dy rodzi si? niewinnym. Gdyby ludzie byli obci??eni cudzym grzechem nie mia?oby sensu istnienie Prawa Tory i jego przestrzeganie. Wed?ug opowie?ci z "Ksi?gi Rodzaju", przekroczenie zakazu si?gania po owoc z Drzewa Znajomo?ci Dobrego i Z?ego ustali?o sytuacj? cz?owieka: pomi?dzy istot? fizyczn? (podlegajac? prawom natury), a duchow? (czyli posiadaj?ca "bosk?" zdolno?? odró?niania dobra i z?a), ale nie obci??y?o grzechem ca?ej ludzko?ci.
2. ?mier? Jezusa odkupia grzechy wszystkich, którzy w niego wierz?.
Problem jest ca?kowicie obcy judaizmowi z dwu przyczyn. Po pierwsze wed?ug judaizmu nikt nie jest automatycznie obci??ony Grzechem Pierworodnym. Po drugie: ludzie s? rozliczani wy??cznie za swoje post?powanie, wi?c dzia?aj?c etycznie i zgodnie z Prawem sami stawiaj? si? w sytuacji, w której odkupienie jest zb?dne. Jednocze?nie Tora stwierdza jednoznacznie, ?e tylko ?ydów obowi?zuj? prawa dotycz?ce relacji cz?owiek-Bóg. Nie?ydowska cz??? ludzko?ci zobowi?zana jest - wed?ug Tory - wy??cznie do przestrzegania etycznych praw w relacji cz?owiek-cz?owiek (z wyj?tkiem dwóch, które obowi?zuj? ca?? ludzko??: zakaz z?orzeczenia Bogu i zakaz ba?wochwalstwa; patrz : Przykazania Potomków Noacha). Skoro grzechy nie-?ydow mog? by? pope?nione wy??cznie wobec ludzi, a Bóg nie odpuszcza grzechów pope?nionych przeciw cz?owiekowi, jakie grzechy i czyje mia?aby odpuszcza? wiara w Jezusa?
Takie pytania zadawali - mamy prawo przypuszcza? - znawcy zasad judaizmu, do których wyst?powa? ?w.Pawe? ze swoim wezwaniem.
Na podstawie analizy listów ?w.Paw?a mamy szans? z du?ym prawdopodobie?stwem zrekonstruowa? proces my?lowy, który pozwalal mu sformuowa? odpowied? na postawione wy?ej pytania.
Po pierwsze: ?w. Pawe? za za?o?enie wyj?ciowe przyj?? stwierdzenie, ?e Tora musi by? przestrzegana dok?adnie we wszystkich swoich nakazach i zakazach , a gdy nie jest - cz?owiek zostaje pot?piony. "Napisane jest bowiem: "Przekl?ty ka?dy, kto nie wype?nia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykona? ksi?ga Prawa". ("List do Galatów" 3:10)
Po drugie: cz?owiek, b?d?c istot? niedoskona??, nie jest w stanie przestrzega? Prawa. "Gdyby mianowicie dane by?o Prawo, maj?ce moc udzielania ?ycia, wówczas rzeczywi?cie wszystko p?yn??oby z Prawa. Lecz Pismo podda?o wszystko pod w?adz? grzechu... ("List do Galatów" 3:21-2)
Po trzecie: cz?owiek jest pot?piony przez Prawo. "Natomiast na tych wszystkich, którzy polegaj? na uczynkach Prawa, ci??y przekle?stwo" ("List do Galatów" 3:10)
Po czwarte: cz?owiek musi by? uwolniony od Prawa, a uwolnienie mo?e nast?pi? wy??cznie poprzez wiar? w Jezusa. "Z tego przekle?stwa Prawa Chrystus nas wykupi?...("List do Galatów" 3 :13) i "Przetó? mamy za to, ?e cz?owiek bywa usprawiedliwiony wiar? bez uczynków Zakonu" ("List do Rzymian" 3:dwadzie?cia osiem). "My jeste?my ?ydami z urodzenia, a nie pogr??onymi w grzechach poganami. A jednak prze?wiadczeni, ?e cz?owiek osi?ga usprawiedliwienie nie przez wype?nianie Prawa za pomoc? uczynków, lecz jedynie przez wiar? w Jezusa Chrystusa, my w?a?nie uwierzyli?my w Chrystusa Jezusa, by osi?gn?? usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wype?nianie Prawa za pomoc? uczynków (...)" ("List do Galatów" 2:15,16)
W rozumowaniu tym szczególnie wa?ny jest punkt wyj?cia - za?o?enie wst?pne. Jest to prze?wiadczenie, a jednocze?nie wyra?nie cytat z Tory mówi?cy, ?e cz?owiek jest pot?piony przez Boga za z?amanie jakiegokolwiek polecenia, które "nakazuje Ksi?ga Prawa". Wydaje si?, ?e takie ?wiadome odwo?ywanie si? do Tory stanowi?o wa?ny punkt wyj?cia w dyskusjach z m?drcami judaizmu, których (jak opisuj? "Dzieje Apostolskie") Pawe? wielokrotnie stara? si? przekona? do swoich idei. Jednak - co zaskakuj?ce - jest to pogl?d nieobecny w Torze i nieznany judaizmowi.
Sk?d wi?c pojawia si? w li?cie ?w.Pawla jako cytat?
Wszystko wskazuje na to, ?e ?w.Pawe? odwo?uje si? w tym momencie do wersu z Tory, w "Ksi?dze Powtórzonego Prawa" (27:26), ale wers ten odczytuje lub interpretuje niezgodnie z oryginalnym tekstem. Jest to odczytanie nie?wiadomie lub ?wiadomie b??dne.
Jedena?cie wersów przed wersem, na który powo?uje si? ?w.Pawe?, "Ksi?ga Powtórzonego Prawa" wymienia jedena?cie podstawowych zasad etycznych (zakaz stosowania przemocy, zakaz ?apówkarstwa, kazirodztwa, prze?ladowania bezbronnych itd.) i o?wiadcza, ?e ten, kto z?amie te zasady b?dzie pot?piony przez ?ydów i Moj?esza (ale nie przez Boga). W podsumowaniu tej my?li Tora stwierdza: "Przeklety, ktoby nie zosta? przy s?owach zakonu tego, aby je czyni?, rzecze wszystek lud. Amen". "tego zakonu", czyli "tej Tory".
Hebrajskie s?owo "Tora" oznacza - "nauk?", "nauczanie". Oczywiste jest z tekstu, ?e nie chodzi tu o Tor?, czyli ca?y zbiór nauk, ca?y "Pi?cioksi?g Moj?eszowy", ale wy??cznie o wymienione w?a?nie jedena?cie generalnych regu? etycznych. Jednak ?w.Pawe? przytacza to zdanie jako: "Przekl?ty ka?dy, kto nie wype?nia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykona? Ksi?ga Prawa" - czyli wprowadza do niego zasadnicz? zmian?.
Idea, ?e Bóg skazuje ludzi na pot?pienie ju? za z?amanie któregokolwiek z Praw Tory jest absolutnie obca judaizmowi. Przecie? Kohelet pisa?, ?e "zaiste nie masz cz?owieka sprawiedliwego na ziemi, który by czyni? dobrze, a nie grzeszy?" (Koh. 7:20). Gdyby judaizm zak?ada?, ?e przekroczenie jakiegokolwiek Prawa jest jednoznaczne z pot?pieniem, nie istnia?aby w nim ca?a struktura dzia?a? prowadz?cych do wyra?enia skruchy i uzyskania przebaczenia od tych, ktorym wyrz?dzi?o si? krzywd? - nie istnia?aby teszuwa, czyli "powrót".
Tak?e prze?wiadczenie, ?e Bóg kara?by cz?owieka, którego sam stworzy? niedoskona?ym - za to, ?e jest niedoskona?y - jest zupe?nie obce judaizmowi.
Rozumowanie ?w.Paw?a - prowadz?ce do stwierdzenia, ?e uczynki, dzia?ania nie mog? zapewni? zbawienia, a do jego uzyskania niezb?dna jest wiara w Chrystusa - by?o radykalnym odejciem od fundamentow etycznych judaizmu. Judaizm od samych swoich pocz?tków uwa?a? ludzkie dzia?ania za wa?niejsze od wiary. Talmud przypisuje Bogu takie o?wiadczenie : "Lepiej gdyby oni (?ydzi) porzucili mnie, a dalej przestrzegali Moich praw" (Talmud Jerozolimski, Hagiga 1:7). Wed?ug judaizmu wszyscy ludzie, niezale?nie od ich wiary i narodowo?ci uzyskuj? zbawienie (Tosefta Sanhedrin 13:2) i ich ocena dokonuje si? wy??cznie poprzez relacje wobec innych ludzi, a tylko i ?ydzi oceniani s? tak?e przez ich relacj? wobec Boga.
Pawe? zanegowa? fundamenty judaizmu: Wybranie, Przymierze i Prawo. Mechanizmem zbawienia przesta?y by? w tym momencie: przestrzeganie Prawa dla ?ydow i etyczne post?powanie wobec innych ludzi przez "pogan". Fundamentem zbawienia sta? si? - w koncepcji Paw?a - Nowy Testament, wiara w Chrystusa, rozpowszechniana poprzez ewangelizacje, której Pawe? zosta? pionierem.
Na przes?anie takie okaza?a si? gotowa ogromna rzesza mieszka?ców ówczesnego ?wiata podlegaj?cego kulturze hellenistycznej. Z jednej strony by?y to ubogie grupy ludno?ci ?ydowskiej w okupowanym Izraelu, z drugiej diaspora - rozrzucona po ca?ym wybrze?u Morza ?ródziemnego na Bliskim Wschodzie. W Egipcie diaspora ?ydowska by?a bliska miliona. Pot??na by?a tak?e Aleksandrii, Berenice, Cyrenie, Milecie, na Cyprze, w Damaszku, Efezie, Rzymie, wybrze?ach Morza Czarnego, Galii, Hiszpanii i w pó?nocno-zachodniej Afryce. Te ogromne liczebnie kolonie ?ydowskie, odczuwaj?ce trudno?ci, jakie stwarza?o przestrzeganie praw judaizmu w nowoczesnym ?wiecie, zdawa?y si? oczekiwa? na mo?liwo?? zachowania wiary, z jednoczesnym odrzuceniem obrzezania i skomplikowanych praw moj?eszowych, zw?aszcza tych dotycz?cych diety i "czysto?ci" - które by?y niezwykle k?opotliwe w sytuacjach socjalnych. Odrzucenie zasad koszerno?ci jest uwa?ane za tak prze?omowy moment, ?e w "Dziejach Apostolskich" autorzy odwo?uj? si? - aby to odrzucenie uzasadni? - a? do wizji do?wiadczanej przez aposto?a Piotra : "widzi niebo otwarte i jaki? opuszczaj?cy si? przedmiot, podobny do wielkiego p?ótna czterema ko?cami opadaj?cego do ziemi. By?y na nim wszelkie zwierzeta czworono?ne, p?azy ziemne i ptaki powietrzne. 'zabijaj, Piotrze i jedz!' - odezwa? si? do niego g?os." (Dz.Ap. 10:11-13).
Natomiast sprawa obrzezania doprowadza do konfliktu pomi?dzy Paw?em a uczniami Jezusa, który za?egnuje brat, lub bliski krewny Jezusa - Jakub M?odszy, zwierzchnik Ko?cio?a jerozolimskiego. Idzie on na daleko posuni?ty kompromis: "Dlatego ja s?dz?, ?e nie nale?y zak?ada? ci??arow na pogan, nawracaj?cych si? do Boga", ale stara si? jednak uratowa? cho? cz??? podstawowych zasad koszerno?ci, wzywaj?c do wstrzymywania si? od "tego, co uduszone i od krwi" (wed?ug zasad koszerno?ci zwierz? nie mo?e cierpie? - st?d zakaz duszenia zwierz?t; z kolei krew symbolizuje dusz? ka?dej istoty ?ywej, st?d te? ca?kowity zakaz jej spo?ywania obowi?zuj?cy w judaizmie).
Równie silnie oczekiwa?y na szans? przyj?cia uniwersalnej religii wielkie rzesze politeistów, ?ci?le powi?zanych z diaspor? ?ydowsk?, które nie mog?y dot?d zaakceptowa? monoteizmu z powodu niech?ci do zasad, jakie obecnie chrze?cijanie uznali za przestarza?e, niepotrzebne i zast?powali je wyznaniem wiary i sakramentem chrztu, obiecuj?c jednocze?nie w zamian za to ?ycie wieczne i zbawienie.
Za:
http://the614thcs.com/40.183.0.0.1.0.phtml...
Starzec