Strony: [1] 2

NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« : Luty 01, 2010, 14:10:57 »
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2010, 15:41:14 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #1 : Luty 02, 2010, 15:42:35 »

Obalanie mitu  o mleku , masle , serze oraz jogurcie i wszystkich mlekopochodnych..

Mleko ukryta trucizna cz 1

http://www.youtube.com/watch?v=KJkSLqYozfM&feature=related
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #2 : Luty 07, 2010, 17:11:32 »

Piekne wlosy.


Włosy są naszą wizytówką. O ile nową, wystrzałową bluzkę założymy najwyżej dwa razy w tygodniu, nasze włosy towarzyszą nam zawsze i wszędzie. Warto więc zainwestować trochę czasu i pracy, aby z włosów uczynić atrybut naszej atrakcyjności.

Jeżeli w naszym organizmie brakuje jakiś składników mineralnych czy witamin, najszybciej zauważymy to na naszych włosach.
Włosy są bardzo wrażliwe na stres, warunki środowiska, zmęczenie, a także braki w diecie.
Pielęgnację naszych włosów powinniśmy rozpocząć od wewnątrz, ponieważ żadne upiększające szampony nam nie pomogą jeżeli włosy nie będą prawidłowo odżywione od środka.

Co powinniśmy dostarczyć naszym włosom żeby były piękne i lśniące:

cynk pierwiastek ten poprawia ukrwienie skóry, jest częścią składową włosa, ma wpływ na jego wytrzymałość i wygląd. Znajdziemy go w życie, orzechach włoskich, migdałach, kukurydzy, słoneczniku, jajach, gryce, sezamie, a także w pszenicy.

magnez to drugi pierwiastek niezbędny do prawidłowego rozwoju włosa. Szukaj go w brokułach, orzeszkach piniowych, fasoli, życie, jęczmieniu, orzechach włoskich, grejpfrutach, ziarnach dyni.
żelazo niedobór żelaza w diecie może prowadzić do łysienia. Grozi to zarówno mężczyznom jak i kobietom. Warto więc zadbać o odpowiednią podaż tego pierwiastka z dietą. Najlepiej przyswajalne jest żelazo z czerwonego mięsa, podrobów, wędlin, ostryg, ale znajdziesz je również w szpinaku, pestkach dyni, orzechach, daktylach, morelach i pszenicy.
 miedź niedobór miedzi prowadzi do odbarwienia i niekorzystnych zmian strukturalnych włosa. Pierwiastka tego szukajmy w orzechach, grochu, fasoli, kaszach, makaronach, produktach zbożowych oraz rybach i wątróbkach zwierzęcych.

wapń to nie tylko składnik budulcowy kości - także włosy potrzebują tego makroelementu. Najlepszym źródłem wapnia jest mleko i produkty mleczne.Pełnowartościowe białko, w którym znajduje się odpowiednia ilość cysteiny, tryptofanu oraz metioniny. Aminokwasy te wpływają na wzrost, połysk, łamliwość i wypadanie włosów. Białko, zawierające wszystkie niezbędne aminokwasy, znajduje się w mięsie, jajach, mleku i produktach mlecznych.

witamina A włosy szczególnie dotkliwie odczuwają brak właśnie tej witaminy, dlatego starajmy się nie dopuszczać do jej niedoborów. Witaminę tę znajdziemy w tłuszczu i oleju rybnym, maśle, wątróbce, marchewce,

witaminy z grupy B w naszej diecie powinny znaleźć się brokuły, orzeszki piniowe, awokado, szpinak, owies, kurczak, banany, brukselka, migdały, daktyle, seler naciowy, ziarna słonecznika.

Sądząc po długości powyższej listy można sądzić, że nasze włosy są dość wymagające. Jednak nie potrzebują one nic więcej poza zdrową zbilansowaną dietą. Jeżeli masz trudności ze zbilansowaniem diety, można podeprzeć się suplementami z apteki. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów pomagających nam we właściwej pielęgnacji włosów.

Nie dajmy się jednak zmylić - włosy mogą nam sygnalizować znacznie poważniejsze schorzenie niż tymczasowy brak witamin.
 
Warto więc pokusić się o laboratoryjną analizę włosa i zasięgnąć profesjonalnej opinii na temat stanu odżywienia naszej czupryny.

http://www.proekologia.pl/e107_plugins/content/content.php?content.17842.1
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #3 : Maj 14, 2010, 09:54:25 »

ciekawostka..eczenie magnesami - najstarsza terapia świata
Na innym forum napisal songo1970.


Leczenie magnesami – najstarsza terapia świata

 Naturalna terapia polem magnetycznym poprzez poddawanie ustroju działaniu pola ziemskiego jest najstarszą terapią świata, a lecznicze działanie pól magnetycznych nie jest odkryciem XX wieku.Medycyna chińska przeszło 2000 lat temu, jak również medycyna Korei i indyjska Ayurveda uznawały naturalne magnesy jako ważne środki i metody w terapii regulacyjnej.W Chinach magnetoterapia należała już ok. 1000 lat przed pierwszym pisemnym opisem nauki o akupunkturze do praktyki leczniczej.   Również w starożytnych kulturach Grecji i Egiptu leczenie magnetytami i sztabkami magnesu należało do metod terapeutów. Już Arystoteles w III wieku p.n.e. potwierdził  istnienie terapeutycznych możliwości magnesu. Galen w II wieku n.e. wykorzystywał magnesy do likwidacji lub osłabienia bólu powodowanego różnymi rodzajami chorób.W Persji w X wieku n.e. używano magnesy do usuwania skurczów mięśni, zaś Francuskie Królewskie Towarzystwo Medyczne w 1877 roku zainicjowało pierwsze znaczące studia nad magnetoterapią.Dużą rolę w tym zakresie odegrał austriacki lekarz Franz Anton Messmer (koniec XVIII wieku). Twierdził, że oddziaływanie pola magnetycznego na ludzki organizm pobudza ukryte w prawej półkuli mózgowej pierwotne instynkty komunikacji telepatycznej. Metodę jego leczenia nerwic, wywoływania stanów hipnotycznych, pobudzania zdolności jasnowidzenia i telepatii nazwano „mesmeryzmem”.

Dzisiaj już wiadomo, że pole magnetyczne o odpowiednio dobranych parametrach powoduje samoregulację pracy komórek i wzrost ich aktywności. Wpływ właściwego pola magnetycznego na komórki nerwowe sprawia, że człowiek może odbierać pole magnetyczne Ziemi podobnie jak np. ptaki i orientować się według niego w przestrzeni.

 

Cała nasza matka-Ziemia jest wielkim magnesem. Badania naukowe potwierdzają, że istnieją znaczące różnice w lokalnej sile pola magnetycznego. Są miejsca na Ziemi o większym natężeniu pola, są i o mniejszym natężeniu.Człowiek pierwotny przez całe swoje życie był pod intensywnym działaniem pola geomagnetycznego - chodził boso, czyli miał bezpośredni kontakt z Ziemią. Naturalny instynkt sprawiał, że mieliśmy bezpośredni kontakt z ziemskim polem elektromagnetycznym, które wpływało na pole elektromagnetyczne naszego organizmu.Przecież każdy z nas, jako ciepłokrwisty  organizm, jest źródłem promieniowania elektromagnetycznego, szczególnie intensywnego w środkowej części pasma podczerwieni. I nie jest to jedyny rodzaj promieniowania, którego źródłem jest nasz ustrój. Ponownie potwierdza się, że jesteśmy istotami elektromagnetycznymi.

Ekspert magnetoterapii dr Alphons van der Burg reasumuje: „Wszystkie procesy życiowe należy pojmować jako elektromagnetyczne. Można mówić o obecności elektromagnetyzmu w przyrodzie. Dlatego należy stwierdzić, że pola magnetyczne i pola elektryczne dotykają wszystkich aspektów organizmu i przebiegu jego czynności. Podsumowując: magnetyzm wspiera zdrowie i witalność, utrzymuje tkankę zdrową i elastyczną, wspiera leczenie skaleczeń i działa kojąco na ból...”

 

Biolog i naukowiec prof. dr G. Glombek z Uniwersytetu w Düsseldorfie oświadczył w 1983 r. w swojej publikacji:„Ponieważ nie można sobie wyobrażać jakichkolwiek stanów fizjologicznych, jak i psychologicznych bez odpowiedniego współudziału zmian elektromagnetycznych w każdym systemie biologicznym, to energia elektromagnetyczna jako pole działania przyrody nie może być bez wpływu na zdrowie i chorobę!”

 Znany na całym świecie fizyk i laureat nagrody Nobla Werner Heisenberg określił to jeszcze wyraźniej:

 
 ENERGIA MAGNETYCZNA

 

JEST ELEMENTARNĄ ENERGIĄ,

 

OD KTÓREJ  ZALEŻY CAŁE ŻYCIE ŚWIATA.

 

 Czyż trzeba mocniejszego stwierdzenia?

 

Jak już powiedzieliśmy, działalność człowieka powoduje bardzo silne zmniejszanie oddziaływań naturalnego ziemskiego pola magnetycznego na ludzki organizm, a w efekcie na zdrowie.Zamknięte budownictwo betonowe budynków mieszkalnych i biurowych, wzrastające zatykanie gruntów i powierzchni betonem i asfaltem, wytwarzanie sztucznych pól przez nowoczesną elektrotechnikę ma wyraźnie negatywny wpływ na biomagnetyzm człowieka. Żyjemy w świecie, w którym cywilizacja pozbawiła nas w ogromnym stopniu tego zbawiennego działania pola magnetycznego z Ziemi oddzielając nas od niej betonem, asfaltem, wielopiętrowymi budynkami, samochodami.

 

W miarę postępu cywilizacyjnego człowiek coraz bardziej oddalał się więc od pierwotnego stanu, zatracając jednocześnie zdrowy instynkt, który podpowiadał mu, co jest korzystne, a co nie dla jego zdrowia.Dzisiaj płacimy za utratę tego instynktu wszelkimi nerwicami, bezsennością, zwyrodnieniami kręgosłupa, napadami lęku, utratą witalności, chorobami nowotworowymi, zaburzeniami w funkcjonowaniu całego naszego organizmu i przedwczesnym starzeniem się. Techniczne przyśpieszenie rozwoju ludzkości znacznie wyprzedziło zdolności samoregulacyjne organizmu.

 

Jak rzadko masz bezpośredni kontakt z Ziemią? Jak rzadko chodzisz boso po naturalnym podłożu? Pracujesz ciężko oddzielony warstwą betonu od Ziemi. Nawet wtedy, kiedy odpoczywasz przy basenie, to leżysz nie na trawie, ale na betonowej nawierzchni.Jak niewiele masz czasu, by w zadowalający sposób skorzystać ze zdrowotnego działania pola magnetycznego w Twoim ogrodzie?Gdzie mieszkasz? Przecież nasze mieszkania - to elektromagnetyczna klatka z kratami stalowych zbrojeń w ścianach, w których indukują się prądy wywołujące z kolei powstawanie pól elektromagnetycznych, to gęsta sieć przewodów elektrycznych w ścianach, to szereg urządzeń elektrycznych domowego użytku, bez których nie możemy się już dzisiaj obejść (przynajmniej tak  się nam wydaje).

 

Po wielu latach badań stwierdzono jednoznacznie: człowiek żyje pośród pól elektromagnetycznych oraz posiada własne życiodajne biopole. Dysponujemy więc autonomicznym polem energetycznym o charakterystycznej częstotliwości (wibracji) tworzącej naszą obecną rzeczywistość – świat, w którym żyjemy.

 
 

CAŁE NASZE ŻYCIE JEST WIBRACJĄ –

 

POCZĄWSZY OD ATOMÓW,

 

POPRZEZ BILIONY KOMÓREK ORGANIZMU,

 

AŻ DO RYTMU I PULSOWANIA CAŁEGO WSZECHŚWIATA.

 
Marzenie: gdybyśmy tak umieli przestrajać nasze pole na inne częstotliwości, to może udałoby się żyć w innych, równoległych światach?

 

Zastanówmy się. Przecież wystarczy, że zmienisz kanał w telewizorze, obrócisz gałkę radioodbiornika, a już jesteś w innym świecie. Wystarczy, że uderzysz w inne klawisze fortepianu, szarpniesz inne struny gitary – a już jawi się inny świat. Świat innych doznań, uczuć. Czyż nie jest tak?

 

Naturalne pola, o których wcześniej już mówiliśmy – jednak przede wszystkim elektromagnetyczne - Ziemi i pozostałych ciał niebieskich, działają na poziomie molekularnym organizmu. Wspomagają one energetycznie aktywację procesów biochemicznych. Każdy organizm żywy jest z natury tak skonstruowany, że jest w stanie zwalczyć chorobę lub zachwianie równowagi, jeśli jest energetycznie wydolny.

 

Aktywizacja procesów biochemicznych oznacza pobudzenie procesów regulacji, samoleczenia organizmu i podniesienie odporności organizmu. Narażone na chorobę są jednostki słabe, cierpiące na niedostatek energii.W jaki jednak sposób pole magnetyczne mogą aktywizować procesy lecznicze?Aktywność biologiczną pól elektromagnetycznych rozpatruje się w trzech płaszczyznach:

 

1.  pierwszego stopnia – gdzie informacje magnetyczne są przekazywane do organizmu z otaczającego środowiska (np. sygnały pola geopatycznego umożliwiające ptakom orientację w przestrzeni),

2.  drugiego stopnia – gdzie następuje przekazywanie informacji wewnątrz jednego systemu biologicznego (np. impulsy nerwowe, przepływ biofotonów),

3.  trzeciego stopnia – gdzie następuje wzajemna wymiana sygnałów między istotami żywymi (np. porozumiewanie ryb za pomocą impulsów elektromagnetycznych o różnych częstotliwościach).

 

Mówimy tu, oczywiście, o naturalnej aktywności pól elektromagnetycznych. Aktywność ta jest stymulowana przede wszystkim bardzo słabymi polami magnetycznymi. Zgodnie z tezą Rosjanina A.S. Pressmana („Pola elektromagnetyczne a życie”), potwierdzoną przez innych badaczy, oddziaływanie słabych pól elektromagnetycznych ma charakter raczej informacyjny, a nie energetyczny. Jest to bardzo ważne stwierdzenie i jeszcze do niego będziemy powracać.Przedstawmy teraz podstawowe mechanizmy oddziaływania pól magnetycznych na organizmy:

 

·    bezpośrednie oddziaływanie na ściany (błony) komórek, co może prowadzić do ich:

-     deformacji,

-     depolaryzacji (przebiegunowania elektrycznego komórki),

-     perforacji (a w efekcie – wylania się zawartości komórki do przestrzeni międzykomórkowych),

-     obumarcia komórki,

·    oddziaływanie na ruch jonów w elektrolitach (co może mieć niekorzystne konsekwencje dla przewodnictwa nerwowego),

·    bezpośrednie oddziaływanie na wodę zawartą w tkankach (jest to istotne ze względu na to, że w ok. 80% składamy się z wody),

·    oddziaływanie na substancje zawarte we krwi (np. żelazo w hemoglobinie).

 
Ze względu na to, że nasze biopole posiada minimalne natężenie, nie jest dla organizmu obojętne, w jakim środowisku żyje. Powinno to być naturalne środowisko, w którym żyją wszelkie organizmy od tysięcy lat i w którym przez te tysiące lat trwał proces ewolucji organizmów żywych.A przecież ostatni wiek – to, jak już stwierdziliśmy,  skok i szok cywilizacyjny, który zmienił diametralnie nasze środowisko. „Weszliśmy w wiek wysokiej techniki mając strukturę człowieka pierwotnego.” – stwierdza niemiecki biofizyk prof. Ulrich Warnke – szef Wydziału Techniki Biomedycznej Uniwersytetu w Saarbrücken.

 Mówiliśmy już, że każdy organ ludzki posiada biopole, co jest jednoznaczne z funkcjonowaniem określonych częstotliwości. Działanie biologiczne wibracji zależy głównie od ich amplitudy i częstotliwości. Niektóre częstotliwości pochodzące spoza organizmu, zgodne z częstotliwością drgań własnych narządów ciała, mogą prowadzić do ich rezonansu, tj. silnych drgań tych narządów.W efekcie mogą pojawić się bóle w klatce piersiowej (często o charakterze wieńcowym), zaburzenia oddechowe, parcie na mocz i stolec, zmiany naczyniowe, zmiany ciśnienia krwi, zaburzenia hormonalne i biochemiczne.

 
„Każdy atom, każda cząsteczka, każda substancja ma swoje własne drgania, które odpowiadają pewnym dźwiękom i kolorom. Razem te dźwięki, kolory i wibracje określają harmonię zdrowia lub dysharmonię choroby.” (dr Enzo Ciccolo, włoski biolog).

 
 NASZE FIZYCZNE CIAŁO – TO URZĄDZENIE

 

WYTWARZAJĄCE CZĘSTOTLIWOŚCI.

 
Poszczególne organy ludzkiego ciała  pracują na  częstotliwościach:

·     serce 1,2 - 1,7 Hz,

·     tkanka mięśniowa 4 -18 Hz (najczęściej 7 - 13 Hz),

·     układ nerwowy 10 Hz (przeciętnie),

·     mózg 13-30 Hz przy rytmie beta, 8-13 Hz  przy rytmie alfa, 3,5-8 Hz przy rytmie theta i 0,5-3,5 przy rytmie delta,

·     jama brzuszna i klatka piersiowa 4-10Hz,

·     pęcherz moczowy 10-18 Hz itp.

 

Dane te są potwierdzeniem wniosków z badań prowadzonych przez wspomnianego wcześniej dr Hansa Jenny.

 

Wymienione organy można porównać do swoistych bioanten emitujących własne programy zachodzących w nich zdarzeń biologicznych, np.:

 

·     EEG -        elektroencefalogram pracy mózgu,

·     EKG -        elektrokardiogram pracy serca,

·     EMG -        elektromiogram pracy mięśni,

·     EHG -        elektrohepatogram pracy wątroby, itp.

 

Czy jest przypadkiem, że np. częstotliwość 10Hz jest charakterystyczna zarówno dla ludzkiego mózgu, jak i drgań gałki ocznej podczas snu, części muskulatury w tzw. mikrowibracjach, drgań skorupy ziemskiej, oscylacji pola magnetycznego Ziemi i elektrycznej pulsacji jonosfery?Czy jest przypadkiem, że napięcie w polu elektrycznym wokół Ziemi – choć jest zmienne – to posiada częstotliwość ok. 7,83Hz, a więc jest podobne do przeciętnej częstotliwości pracy mózgu?Oddziaływanie promieniowania elektromagnetycznego na nasze organy nie pozostaje więc bez skutków.  Z jednej więc strony mamy wybitnie negatywne skutki działania sztucznych pól elektromagnetycznych o dużych natężeniach i częstotliwościach. Z drugiej zaś – okazuje się, że naturalne pole jest warunkiem życia i przetrwania.

 

Fragment książki z cyklu "Barwy Twojego Zdrowia" - "Biomagnetyzm: cudowna moc w życiu - Jak wykorzystać lecznicze właściwości pól magnertycznych?"

Autor: Janusz Dąbrowski
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2010, 09:59:01 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #4 : Lipiec 01, 2010, 07:57:27 »

Cos o mleku.


Białko mleka ma w sobie dużo tzw. kazeiny. To taki trudny do strawienia klej. Chyba jeszcze gorszy do strawienia niż gluten ze zbóż.
Im człowiek starszy tym ma większy problem z wytwarzaniem enzymu trawiącego kazeinę- podpuszczki.
Lepsze byłoby pewnie mleko "nadtrawione" przez jakieś mikroorganizmy typu drożdze kefirowe czy coś innego wytwarzającego tzw podpuszczkę mikrobiologiczną.
Mleko prosto od krowy może być lepsze bo nie jest niszczone temperaturą 135 stopni  używaną teraz powszechnie do pasteryzacji.

Obecnie ludzie mają duży problem z mlekiem ze względu na powszechną nieszczelność jelit.
Przy szczelnych jelitach nawet niestrawiona kazeina nic nie zrobi, bo zostanie wydalona.
Przy nieszczelnych jest gorzej. Zarówno gluten jak i kazeina wchodzi wtedy do krwioobiegu i zaczyna się tzw. wojna immunologiczna w organizmie i inne problemy.
tu opisano trochę teorii:
www.leap.pl

Najlepiej zacząć od tzw. testu buraczkowego i sprawdzic na szybko swoją "przepuszczalność"
www.bioslone.pl
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #5 : Lipiec 01, 2010, 08:27:04 »

Nieszczelnosc jelit.


Nieszczelnosc jelit to duzy problem wspolczesnosci , on to zazwyczaj odpowiada za wiekszosc alergji , oraz wiele innych chorob powodowanych przenikaniem do organizmu substancji w nich bedacych.

Ja znam jeden prosty i skuteczny sposob na uszczelnienie jelit.
Jest nim marchewka gotowana zmiksowana , zmieszana z lyzeczka mala smietany i dwoma duzymi lyzkami soku jagodowego.

Trudno dostac czysty sok jagodowy ( sklepowy nie wchodzi w gre) , ale mozna robic sobie samemu z mrozonych jagod.

Sok jagodowy.
Zagotowac je z cukrem i mala iloscia wody mysle ze na pol kilo gdzies szklanka do poltorej , bo sie woda wygotowywuje.Pogotowac kilka minut , mozna zmiksowac i przetrzec przez sitko.
Z powodzeniem mozna trzymac dluzszy czas w lodowce taki sok.

Marchewke ze smietana i sokiem jagodowym dobrze jest jesc na podwieczorek gdzies okolo 16 na cieplo.

Jest skutecznym uszczelniaczem jelit , poprawia wzrok  , oraz jakosc cery , ma doskonaly wplyw na skore , uzupelnia mikroelemety. Reguluje trawienie.
W sumie smaczne.

Marchewke mozna przygotowac na dwa max trzy dni i trzymac w lodowce zmiksowana.

Powodzenia.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2010, 08:35:10 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #6 : Grudzień 10, 2010, 10:22:10 »

Wazne.

UE: Polska wygrała przed sądem z KE ws. GMO
PAP, 2010-12-09 12:30

09.12. Luksemburg (PAP) - Dzięki wytknięciu Komisji Europejskiej proceduralnego uchybienia, polski rząd doprowadził do unieważnienia decyzji KE, która zabraniała Polsce wprowadzenia zakazu upraw roślin genetycznie modyfikowanych (GMO). Wyrok w tej sprawie ogłosił w czwartek Sąd UE.

Polski resort środowiska "z zadowoleniem przyjmuje fakt przyznania racji podnoszonym przez nas argumentom". Ponieważ jednak resort nie otrzymał jeszcze oficjalnego odpisu wyroku, dopiero po zapoznaniu z całością materiału będzie mógł udzielić bardziej szczegółowej informacji na ten temat - poinformowało w czwartek biuro prasowe Ministerstwo Środowiska.

O zamiarze wprowadzenia zakazu GMO Polska poinformowała KE w kwietniu 2007 r., ponieważ chodziło o odstępstwa od unijnej dyrektywy, która nie zezwala na wprowadzanie zakazów GMO w UE. W październiku tego samego roku KE w trybie przyspieszonej procedury pisemnej przyjęła decyzję odrzucającą zgłoszone przez Polskę odstępstwa. Stwierdziła w niej, że Polska nie przedstawiła badań naukowych, które uzasadniałyby zakaz.

Rzecz w tym, że KE poinformowała o tym Polskę dopiero w grudniu, czyli po półrocznym terminie od polskiej notyfikacji, wymaganym w unijnym traktacie. Sekretariat generalny KE tłumaczył się "technicznym błędem". W lutym 2008 r. Polska wniosła do Sądu, czyli pierwszej instancji unijnego trybunału w Luksemburgu, o stwierdzenie nieważności decyzji KE, podnosząc zarzuty "naruszenia istotnego wymogu proceduralnego oraz zasady pewności prawa".

Polska przekonywała, że sam fakt przyjęcia decyzji przez KE nie wywołuje żadnych skutków prawnych w stosunku do polskiego rządu - bo rozstrzygające znaczenie ma oficjalne powiadomienie Warszawy o decyzji, czyli tzw. notyfikacja. Sąd przyznał rację Polsce i dodał, że milczenie KE oznaczało zgodę na polskie przepisy.

"Zaskarżona decyzja, przyjęta w dniu 12 października, została notyfikowana władzom polskim dopiero w dniu 4 grudnia 2007 r., to jest po terminie 6 miesięcy przewidzianym w art. 95 ust. 6 akapit pierwszy Traktatu. Z chwilą upływu tego terminu projekt ustawy został więc uznany za zatwierdzony i w konsekwencji nie mógł zostać odrzucony przez Komisję w drodze zaskarżonej decyzji. Z całości powyższych rozważań wynika, że należy (...) stwierdzić nieważność zaskarżonej decyzji. Ponieważ Komisja przegrała sprawę, należy - zgodnie z żądaniem Rzeczpospolitej Polskiej - obciążyć ją kosztami" - głosi wyrok Sądu UE.

Świadoma swego niedopatrzenia, KE próbowała uniknąć zarzutu przekroczenia terminu dzięki wymianie mejli z polskim rządem. 12 listopada wysłała decyzję drogą elektroniczną, na co jednak polski rząd odpowiedział 30 listopada, także mejlem: "Dokumenty załączone do ostatniej wiadomości możemy traktować jedynie jako projekt decyzji Komisji z dnia 11 października 2007 r., który był przedmiotem procedury pisemnej następnego dnia. Mam nadzieję, że oboje jesteśmy świadomi, że w braku oficjalnej odpowiedzi Komisji wynikają z tego określone konsekwencje dla późniejszej procedury zgodnie z traktatem" - pisała polska urzędniczka do przedstawiciela KE.

20 grudnia 2007 r. w liście do polskiego ambasadora przy UE zastępca sekretarza generalnego KE tłumaczył się: "Z powodu technicznego błędu powiadomienie nie dotarło do Polski w dniu przyjęcia powyższej decyzji. Po ustaleniu, że powiadomienie nie dotarło do nadawcy, Komisja powiadomiła Polskę o tej decyzji w dniu 4 grudnia 2007 r.".

W tym samym liście KE powtórzyła, że Polska nie może wprowadzać zakazu upraw GMO oraz próbowała zniechęcić rząd do podważania tej decyzji w Luksemburgu. "Uprzejmie przypominamy, iż państwo członkowskie nie powinno wykorzystywać przyczyn formalnych jako podstawy naruszenia istotnych części prawa wspólnotowego ani wprowadzać utrudnień w funkcjonowaniu rynku wewnętrznego" - ostrzegał przedstawiciel KE. To nie zniechęciło Polski od złożenia pozwu przeciwko KE, który w toku procedury wsparły jeszcze Czechy, Grecja i Austria.

Pod naciskiem rządów wielu krajów i opinii publicznej, od czasu sporu z Polską KE złagodziła stanowisko w obronie GMO. Przedstawiła propozycję, by kraje UE same decydowały, czy chcą zezwolić, czy zabronić uprawy roślin genetycznie modyfikowanych na części lub całości swego terytorium. Nie będą jednak mogły zakazać importu i handlu dopuszczonymi w UE odmianami kukurydzy, soi, buraków cukrowych czy bawełny GMO. Bez zmian ma pozostać unijny system, oparty na opinii naukowców i ocenie wpływu na środowisko i zdrowie ludzi, autoryzacji konkretnych odmian do dopuszczenia na rynek UE.

(PAP)
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #7 : Grudzień 25, 2010, 15:59:16 »

Genetyczne manipulacje zwierzetami , ale czy tylko..... ?


Warto to obejrzec by wiedziec co my jemy a co moze nas zjesc....


http://www.youtube.com/watch?v=-sGV6p3yR58&feature=related


Czy swina  w krowiej skorze to jeszcze swinia czy juz krowa?
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #8 : Marzec 03, 2011, 13:28:16 »

Nieznany nauce patogen w uprawach GMO

Profesor Don Huber ze Stanów Zjednoczonych, który bada patogeny roślin przez ponad 50 lat uważa, że zagrożenie jakie stwarza nowy patogen jest wyjątkowe, stanowi ogromne ryzyko i powinno być ono traktowane jako sytuacja krytyczna.

W swoim liście do Sekretarza Rolnictwa USA Toma Vilsacka prof. Huber pisze: „Zespół uznanych naukowców specjalizujących się w badaniach roślin i zwierząt zwrócił niedawno moją uwagę na odkrycie widocznego jedynie pod mikroskopem elektronowym patogenu, który wydaje się mieć duży wpływ na zdrowie roślin, zwierząt, a prawdopodobnie także ludzi. Z oglądu danych wynika, że jest on szeroko rozpowszechniony, może wywołać poważne konsekwencje, a także, że występuje w wyraźnie wyższym stężeniu w odmianie soi i kukurydzy (RR) [są to odmiany genetycznie modyfikowane], co może oznaczać związek z genem RR lub co bardziej prawdopodobne z obecnością Roundupu. Organizm ten jest dotąd w nauce NIEZNANY.

Jest to bardzo „wrażliwa” informacja, która mogłaby spowodować załamanie się rynku eksportu amerykańskiej soi i kukurydzy, a także poważne zakłócenia w krajowych dostawach żywności i paszy. Istnieje także prawdopodobieństwo, że ten nowy organizm już jest odpowiedzialny za wywołanie poważnych szkód…

Umiejscowienie i stężenie patogenu. Patogen występuje w wysokim stężeniu w mączce sojowej i kukurydzianej odpornej na działanie Roundupu, w wytłokach gorzelnianych z kukurydzy RR, fermentowanej paszy dla zwierząt, zawartości świńskich żołądków oraz w łożyskach bydła i trzody chlewnej karmionej produktami RR.

Związek z rozprzestrzenianiem się chorób roślin. Patogen występuje w dużym stężeniu w roślinach dotkniętych dwoma wszechobecnymi chorobami, które obniżają plony i dochody rolników. Są to syndrom nagłej śmierci soi (SDS) oraz fuzarioza kukurydzy. Patogen występuje także w grzybiczym komponencie czynnika wywołującego SDS (Fusarium solani fsp glycines).

Związek ze spadkiem płodności zwierząt. Badania laboratoryjne potwierdziły obecność tego organizmu w szerokim spectrum inwentarza żywego, który był dotknięty niepłodnością i poronieniami. Wstępne rezultaty z trwających badań pozwalają na potwierdzenie zdolności do wywołania poronień w warunkach klinicznych.

Istnienie patogenu może wyjaśnić przyczynę obserwowanego w ostatnich kilku latach wzrostu częstotliwości występowania niepłodności i poronień u bydła mięsnego i mlecznego, trzody chlewnej i koni. Mieszczą się w tym także ostatnie raporty, mówiące o ponad 20% poziomie bezpłodności u jałówek i poronieniach u bydła na poziomie 45%.”

Cały list można pobrać TUTAJ- http://www.icppc.pl/antygmo/wp-content/uploads/2011/03/patogenpopolsku.doc

Opracowanie: Jadwiga Łopata i Julian Rose
Na podstawie: www.i-sis.org.uk, www.icppc.pl
Źródło: Stop Codex
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #9 : Marzec 05, 2011, 21:52:59 »

Wikileaks ujawnia prawdę o GMO     



Depesze dyplomatyczne ujawnione przez Wikileaks dostarczają dowodów na to, czego intuicyjnie od dawna się domyślaliśmy: kwestia GMO jest obiektem manipulacji i stałych nacisków ze strony USA. Dyplomaci amerykańscy na całym świecie przedstawiają wprowadzanie genetycznie modyfikowanych upraw (GMO) jako strategiczny rządowy i komercyjny imperatyw.

Francja i UE

W odpowiedzi na francuski zakaz upraw GMO, ambasador USA w Paryżu, Craig Stapleton*, doradza administracji w Waszyngtonie rozpoczęcie wojny handlowej w stylu militarnym z każdym krajem Unii Europejskiej, który sprzeciwia się uprawom GMO (depesza z 14.12.2007). Craig Stapleton prosi administrację amerykańską o ukaranie całej Unii Europejskiej, a szczególnie krajów, które nie wspierają upraw GMO: „Zespół roboczy ‘Paris’ rekomenduje utworzenie listy sankcji odwetowych, które będą bolesne w całej Unii Europejskiej, zgodnie z zasadą zbiorowej odpowiedzialności, ale przy jednoczesnym nacisku na najgorszych ‘winowajców’. Sankcje muszą być raczej wyważone, niż złośliwe, ale muszą być długoterminowe, jako że nie powinniśmy oczekiwać szybkiego zwycięstwa. Podjęcie takich kroków odwetowych pokaże Europie, że obecna polityka – przeciwna GMO – będzie oznaczać realne koszty dla interesów Unii Europejskiej. Działania takie pomogą także wzmocnić zwolenników biotechnologii w Europie” – dodaje ambasador Stapleton. Co ciekawe, ambasador raportuje, że wprowadzenie sankcji zasugerowali mu… francuscy zwolennicy biotechnologii, uznając to za jedyny sposób na odwrócenie obecnych tendencji anty-GMO we Francji.

Ambasador Stapleton przekazuje też w depeszy swoje obawy, że zakaz upraw genetycznie modyfikowanych może być pierwszym krokiem do ograniczenia lub nawet zakazu importu GMO przez Francję. Uważa, że Europa “cofa się wstecz” w kwestii GMO, w czym przoduje Francja razem z Austrią i Włochami, a nawet sama… Komisja Europejska. Uznaje jednak, że USA nie powinny myśleć o wycofaniu się z upraw GMO ze względu na znaczące interesy swojego przemysłu nasiennego w Europie.

Watykan i Kościół Katolicki

....

http://www.sekretyameryki.com/?p=5343
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #10 : Marzec 22, 2011, 12:00:54 »

   
Bruksela skarży Polskę za GMO

To nic wielkiego , to tylko kolejne wymuszenie zatrucia społeczeństwa w imię jego "dobra"...... !!!!!!!!
To tylko usiłowania przekształcenia DNA Człowieka przez wprowadzenie kodów , które będą miały możliwość sterowania nami w różnoraki sposób!!!!


marzec 21st, 2011 | Comments Off | Kategoria: GMO, ŻYWNOŚĆ by admin
14 marca b.r. Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z powodu poważnych braków wdrożenia przez nasz kraj dyrektywy dotyczącej mikroorganizmów zmodyfikowanych genetycznie.

Bruksela zarzuciła Polsce, że nie wprowadziliśmy obowiązku informacyjnego dla zakładów, w których prowadzono działania związane z mikroorganizmami zmodyfikowanymi genetycznie. Komisja Europejska postanowiła też skierować przeciwko Polsce pozew do ETS w sprawie zapisu w polską ustawę o środkach żywienia dla zwierząt zabraniającą wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania pasz genetycznie zmodyfikowanych. Według urzędników w Brukseli, istnieją wątpliwości czy zapis ten, który ma wejść w życie w dniu 1 stycznia 2013 r. jest zgodny z prawem wspólnotowym.

W opinii Instytutu Spraw Obywatelskich, stosowana obecnie w Polsce w żywieniu zwierząt soja modyfikowana genetycznie może, i powinna być zastąpiona soją naturalną, którą w dużych ilościach oferują nam takie kraje jak Brazylia i Rosja. INSPRO jest zdania, że sprzeciw wobec unormowań Komisji Europejskiej w sprawie pasz GMO jest dla Polski uzasadniony nie tylko z powodów bezpieczeństwa żywności, ale również ekonomicznie, ponieważ w Europie Zachodniej szybko rośnie popyt na produkty zwierzęce pochodzące od zwierząt nie karmionych GMO. Dlatego też Polska ma szansę stać się znaczącym eksporterem tradycyjnych, wolnych od GMO produktów spożywczych najwyższej jakości.

Warto tu dodać, że już we wrześniu 2010 ekspert INSPRO – Marek Kryda, będąc reprezentantem Polski na konferencji na temat GMO w Parlamencie Europejskim, wskazał na przepisy UE dotyczące bezpieczeństwa GMO, których Polska nie przestrzega i zwracał uwagę, że według oficjalnych danych Komisji Europejskiej w Polsce nie ma upraw GMO, co nie było zgodne z prawdą.

W chwili obecnej staje się jasne, że po tym pierwszym zaskarżeniu Polski do ETS Komisja Europejska będzie musiała zaskarżyć nasz kraj jeszcze kilkakrotnie z powodu nie przestrzegania kolejnych przepisów unijnych w sprawie kontroli nad uprawami GMO.

5 listopada 2010 r. Instytut Spraw Obywatelskich wniósł skargę do Komisji Europejskiej o nieprzestrzeganie Prawa Wspólnotowego przez Rzeczpospolitą Polską, która nie stosuje ważnych przepisów unijnych dotyczących publicznego rejestru upraw GMO oraz obowiązku nadzoru państwa nad tymi uprawami zgodnie z dyrektywą 2001/18/WE.

Zaskakujący jest fakt, iż mimo wykazanego przez Komisję Europejską systematycznego nieprzestrzegania przez Polskę przepisów UE w dziedzinie GMO, opinia publiczna dowiaduje się o tym fakcie dopiero w momencie wystosowania przez Komisję Europejską skargi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Bruksela skarży Polskę za GMO

Instytutu Spraw Obywatelskich
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 21, 2011, 09:17:11 »

Fakty i mity o przymusie szczepień.




Tak to wygląda w praktyce.....

Przymusowe szczepienia niezgodne z prawem



Od razu na wstępie powiem, że temat nie dotyczy sensowności i wpływu na zdrowie szczepień, lecz kwestii prawa do odmowy szczepienia i związanych z tym konsekwencji.

Cytat
Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, w którym stwierdza brak podstaw prawnych do wydania decyzji o obowiązku poddawania dzieci szczepieniom. Odważna, młoda mama z Poznania sprzeciwiła się terrorowi Sanepidu, który nękał ją pismami z groźbami oraz okradał ją bezprawnie (bez wyroku sądowego), ściągając z jej konta bankowego kolejne grzywny, których wysokość i częstotliwość ustalał według własnego widzimisię. Nie ma obowiązku prawnego szczepienia dzieci!
Każda próba zmuszenia nas do szczepień lub dowolnych badań jest niezgodna z Konstytucją! Mamy prawo odmówić i nikt nie może wywierać na nas żadnych nacisków!

A oto relacja tej dzielnej kobiety – bierzmy z niej przykład…
* * *

Historia mojego świadomego podejścia do spraw szczepień zaczęła się od kontaktu z pewną dzielną mamą, której synowie bliźniacy maja autyzm. Opowiadała mi o swoich codziennych zmaganiach i samotności. Zaczęłam dostrzegać całą prawdę, że szczepienia często dają odporność, ale dużym kosztem: zdrowia, czasem nawet życia, codziennej walki o przywrócenie zdrowia dziecku i poczucia nie wynagrodzonej krzywdy… To nie jest decyzja, jaką za rodzica może podjąć państwo w osobie urzędnika nakładającego grzywnę.

Pierwsza córka była zaszczepiona tylko na BCG i WZWB po porodzie w szpitalu. Mimo moich kilkukrotnych pytań, nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi kiedy będą szczepić moje dziecko. Nie miałam odwagi zaprotestować… na kolejne szczepienia do przychodni już z nią nie poszłam.

WEZWANIE Z SANEPIDU

Na początku otrzymałam z Sanepidu wezwanie do przedstawienia odroczenia szczepień przez lekarza, straszona grzywną za niestawienie się i rozpoczęciem postępowania administracyjnego, gdy nie zaszczepię dziecka. Gorączkowo zaczęłam szukać lekarza, który może mi pomóc, jednak gdy już znalazłam, lekarz wycofał się ze swojej obietnicy. W Sanepidzie powiedziałam, że wstrzymuję się od szczepień do 2 roku życia córki i przez rok nie byłam niepokojona. W przychodni lekarka poprosiła mnie o podpisanie oświadczenia, że poinformowała mnie o obowiązku szczepienia.

DECYZJA ADMINISTRACYJNA

W międzyczasie urodziłam drugą córeczkę. Tym razem przygotowałam wcześniej krótkie oświadczenie, że na razie rezygnuję ze szczepień. Dość szybko odezwał się Sanepid upominając się o szczepienia obu dziewczynek. Po moich wyjaśnieniach, że nadal nie będę ich szczepiła, wystawiono dwie decyzje administracyjne nakazujące zaszczepienie dzieci pod rygorem natychmiastowej wykonalności wszystkimi zaległymi szczepionkami w jednym terminie…

Odwołałam się od nich powołując się na ryzyko jakie ze sobą niosą i wnioskując o wykonanie badań, które pozwolą wykluczyć ryzyko powikłań poszczepiennych. Wojewódzki inspektor sanitarny zupełnie nie odniósł się do tego co napisałam, podtrzymując decyzję inspektora powiatowego. Od tego postanowienia już się nie odwołałam, trzy miesiące później otrzymałam upomnienie, a potem grzywnę w celu przymuszenia 2 x po 550 zł.

GRZYWNA

Przepisy precyzują, że Sanepid może nakładać te grzywny jednorazowo do 10 000 zł, a łącznie do 50 000 zł. W praktyce rodzice dostają grzywny w wysokości od 200 do 600 zł, a w Kielcach nawet do 5000 zł. Są zajmowane konta bankowe lub grzywna jest ściągana z pensji.

SKARGA DO SĄDU

Odwołałam się od tego postanowienia do II instancji, a po podtrzymaniu złożyłam skargę do sądu nie korzystając z pomocy prawnika. W czerwcu tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny powołując się na orzeczenie NSA orzekł, że brak podstaw prawnych do wydania decyzji o obowiązku poddania się szczepieniom i uchylił decyzje administracyjne i postanowienia o nałożeniu grzywny. Wygrałam, ale kosztowało mnie to cztery lata nerwów, czytania przepisów i pisania pism. Cieszę się jednak, że zmobilizowało mnie to do działania w obronie naturalnego zdrowia dzieci i wolności wyboru.

Mimo tych orzeczeń Sanepidy nie zaprzestały swoich praktyk, a rodzice poszkodowanych po podaniu szczepionki dzieci, nadal nie otrzymali odszkodowań, które pozwoliłyby im chociaż częściowo, dzięki kosztownemu leczeniu i rehabilitacji , wrócić do zdrowia. Rodzice nadal mają problemy z przyjęciem przez lekarzy zgłoszeń podejrzenia niepożądanych odczynów poszczepiennych, a często nawet nie są świadomi, że taki obowiązek ciąży na lekarzu.

PETYCJA

Wszystko to prowadzi do braku zaufania do całego systemu szczepień ochronnych i służby zdrowia w naszym kraju. Dlatego nadal zbieramy podpisy pod petycją dotyczącą poszanowania wolności i praw rodziców rezygnujących ze szczepienia swoich dzieci oraz w sprawie skuteczniejszej ochrony szczepionych dzieci przed niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. Proszę o podpisy: www.petycje.pl.

Do kwietnia tego roku decyzje administracyjne i grzywny były uchylane w sądach ze względu na błędy proceduralne. Dopiero w kwietniu 2011 r. pojawiło się decydujące orzeczenie Najwyższego Sądu Administracyjnego, które poruszyło istotę sprawy.

ORZECZENIA WSA I NSA

Pod poniższymi adresami zgromadzone są linki do orzeczeń sądów w podobnych sprawach:

1. II OSK 32/11 – Wyrok NSA z 2011-04-06
2. IV SA/Po 999/10 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2011-05-12
3. II SA/Bk 79/11 – Wyrok WSA w Białymstoku z 2011-05-05
4. IV SA/Po 1009/10 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2011-03-16
5. II SA/Po 803/10 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2011-02-04
6. II SA/Bk 723/10 – Wyrok WSA w Białymstoku z 2011-02-01
7. II SA/Bd 373/10 – Wyrok WSA w Bydgoszczy z 2010-09-22
8. IV SA/Po 232/10 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2010-09-01
9. II SA/Go 355/10 – Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z 2010-06-24
10. IV SA/Po 425/07 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2008-04-24
11 IV SA/Po 588/07 – Wyrok WSA w Poznaniu z 2007-12-12
2007-06-28 III SA/Lu 76/07 – Wyrok WSA w Lublinie z 2007-06-28

…oraz dwie uznane skargi na decyzję i grzywnę w Poznaniu w maju i w czerwcu br., do których orzeczenia nie są jeszcze dostępne w sieci.

Autor wstępu: Maria Sobolewska



Artykuł pochodzi stąd: http://wolnemedia.ne...awie-szczepien//
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #12 : Lipiec 19, 2011, 09:48:48 »

Partie rządzące, tylnymi drzwiami, wprowadzają w Polsce GMO na wielką skalę



Przegraliśmy bitwę, ale wojna przed nami - mówi Jadwiga Łopata z Koalicji "Polska Wolna do GMO", komentując wczorajsze przyjęcie przez Sejm ustawy o nasiennictwie. Z dokumentu wykreślono regulacje dotyczące roślin genetycznie modyfikowanych.

Ustawa o nasiennictwie reguluje m.in. przepisy dotyczące wytwarzania i oceny materiału siewnego oraz zasady jego etykietowania i oznaczania. Określa również, że rejestracją odmian roślin uprawnych zajmuje się, tak jak obecnie, Centralny Ośrodek Badania Roślin Uprawnych. Głosowało 421 posłów, za przyjęciem ustawy opowiedziały się 233 osoby, przeciw było 186, dwie wstrzymały się od głosu.

Najbardziej kontrowersyjna część dotyczyła nasion genetycznie modyfikowanych. W projekcie ustawy znalazł się zapis, że "do obrotu dopuszcza się materiał siewny odmian genetycznie modyfikowanych, jeżeli modyfikacja wprowadzona do odmiany jest dopuszczona do obrotu z przeznaczeniem do uprawy na podstawie decyzji właściwego organu Unii Europejskiej". Zamiarem rządu było usunięcie istniejącego od 2003 roku zakazu obrotu nasionami GMO w Polsce. Przepis ten był krytykowany przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który orzekł, że Polska naruszyła prawo wspólnotowe.

Posłowie PiS postulowali wprowadzenie do ustawy o nasiennictwie poprawki, która zakazywałaby sprowadzania z innych krajów nasion GMO i wpisywania roślin GMO do krajowego rejestru odmian. Sejm odrzucił te propozycje.

- Przepisy dotyczące GMO w całości zostały już wykreślone z ustawy podczas prac sejmowych. Stąd poprawki dotyczące zakazów nie były konieczne - mówi Wojciech Sokołowski, poseł PO, który przedstawiał wczoraj w Sejmie prace Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - Nie możemy wyraźnie zakazać obrotu nasionami genetycznie modyfikowanymi, ponieważ Polska musiałaby płacić ogromne kary, a przedsiębiorcy mogliby dochodzić odszkodowań z tytułu utraconych korzyści.

Zastosowano półśrodek. Zniknął wyraźny zakaz obrotem nasion GMO w Polsce, ale nie ma możliwości wpisania ich do rejestru. Rolnik, który wyprodukuje ziarno GMO w Polsce nie będzie mógł sprzedać go na terenie kraju.

To rozwiązanie nie satysfakcjonuje przeciwników GMO. - Brak jednoznacznego zakazu otwiera Polskę na uprawy GMO. 10 krajów europejskich wprowadziło zakazy upraw GMO. Europejczycy nie chcą takiej żywności. Szkody, które nasiona GMO czynią w środowisku, są niepodważalne - uważa Jadwiga Łopata.

Jeden z plakatów przeciwników GMO i firmy Monsanto sprzedającej zmodyfikowane nasiona

Źródło:
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/kraj/1154718-ustawa-o-nasiennictwi...
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #13 : Sierpień 20, 2011, 08:22:10 »


   
To jeszcze nie koniec.....



Posted by monitorpolski w dniu 19 Sierpień 2011

http://birdflu666.wordpress.com/2011/08 ... sh-doctor/

Jane Burgermeister opublikowała szokujący artykuł dotyczący odkrycia szwedzkiego doktora, który na razie woli pozostać anonimowy. Oto o czym mowa w artykule – w zarysie.

SZWEDZKI DOKTOR ODKRYŁ ARSZENIK I CYNĘ W SZCZEPIONCE NA ŚWIŃSKĄ GRYPĘ PANDEMRIX.
ŚMIERTELNE TRUCIZNY OBECNE SĄ W ZNACZĄCYCH ILOŚCIACH
WŁADZE NIE REAGUJĄ NA TO ODKRYCIE – DOKTOR SIĘ OBAWIA, ŻE SKAŻENIE LEKARSTW TRUJĄCYMI METALAMI MOŻE BYĆ POWSZECHNE.


Streszczenie artykułu:
Anestezjolog w szpitalu uniwersyteckim przeprowadził analizę ICP szczepionki Pandemrix firmy GlaxoSmithKline. Ze zdumieniem odkrył, że zawiera ona „całkiem duże ilości metali toksycznych w postaci koloidalnej lub też jako cząstek o mikroskopowych rozmiarach”.
Skażenie arszenikiem wynosi 2,421 cząstek na milion, a cyną 1,511 cząstek na milion.
Nie było żadnej wzmianki, że ten produkt wzmocniony adjuwantem ASO3 ma zawierać także te metale.
Arszenik w postaci kolidalnej lub nano-cząsteczkowej jest silnym czynnikiem hemolitycznym. Zarówno arszenik jak i cyna są znanymi substancjami rakotwórczymi, niszczą DNA i są śmiertelnymi truciznami.
W literaturze medycznej udowodniono, że arszenik we wspomnianej postaci, a także organotin – połączenie węglowodorów z cyną, mogą się łatwo przedostawać przez bariery takie jak łożysko, bariera krew – mózg (BBB) czy też błone komórkową i mieć dostęp do centralnego systemu nerwowego, przez co mogą powodować objawy podobne do syndromu Guillain Barresa (GBS) i narkolepsji. Substancje te mogły się znaleźć albo celowo, albo przypadkowo. Obie możliwości są przerażające.

Doktor, który chce pozostać anonimowy, poinformował władze Szwecji, ale reakcja była niewielka. Obawia się, że skażenie szczepionek i innych lekarstw toksycznymi metalami może być rozpowszechnione na całym świecie.
Dlatego też wyszedł z tą informacją do dziennikarzy alternatywnych jak Jane Burgermeister.
To, że lekarstwa mogą być zabójcze nie jest nowością, niedawno we Francji wyszło, że lek o nazwie Mediator zabił 500 – 2000 osób mimo, że zawierał ostrzeżenie o skutkach ubocznych (http://www.bbc.co.uk/news/world-europe-12155639).
Pod koniec 2010 roku, Unia Europejska zaostrzyła przepisy odnośnie bezpieczeństwa leków, ale jak wynika z badań szwedzkiego doktora, nie są zbyt efektywne. Dodatkowo, twierdzi on, że znalazł toksyczne metale nie tylko w szczepionkach, ale i innych lekarstwach. http://www.epha.org/a/4372
Doktor został sprowokowany do zbadania szczepionek po tym jak jedna z pacjentek żaliła się na ból w miejscu ukłucia. Bóle dotyczyły także jej męża i trójki dzieci, którzy zaszczepili się w 2009 roku Pandemrixem. Musi być ona zmieszana z adjuwantem przed zaszczepieniem. Doktor obawiał się, że plastikowe czy też gumowe części ampułek mogły skazić ich zawartość, ale jak się okazało przyczyna była inna.
Na koniec artykułu Jane Burgermeister przypomina, że w lutym 2009 roku 72 kilogramów materiału szczepionkowego firmy Baxter na grypę sezonową zostało skażonych wirusem ptasiej grypy i to zostało wysłane do laboratoriów w 4 różnych krajach, w celu rozpowszechnienia. Wywołałoby to pandemię ptasiej grypy o zasięgu globalnym, gdyby nie przytomność laboranta w czeskim laboratorium, który sprawdził materiał na fretkach. Okazało się, że fretki zdechły – to samo by się stało z ludźmi. Ponieważ laboratoria Baxtera mają 3 poziom bezpieczeństwa, to niemożliwe byłoby przypadkowe skażenie materiału szczepionkowego. Musiał być to więc celowy akt bioterroryzmu zrealizowany przez pracowników firmy Baxter.
Burgermeister założyła więc w kwietniu sprawę karną przeciwko Baxterowi, którą policja austriacka umorzyła we wrześniu, zaraz po rozpoczęciu kampanii szczepionkowej. Szczepionka Baxtera otrzymała ostatecznie licencję, lecz pozbawiona była adjuwantów w postaci thiomersalu zawierającego rtęć, która jest prawdopodobnie przyczyną autyzmu.
30 milionów europejczyków zaszczepiło się na świńską grypę, Pandemrix podejrzewa się o wywołanie narkolepsji wśród zaszczepionych mieszkańców Finlandii, Szwecji, Norwegii i Francji.
=======================================================================
komentarz monitorpolski: Jeżeli nie jest to prowokacja wobec Jane Burgermeister, to możemy mieć do czynienia z niepodważalnymi dowodami na ludobójstwo za pomocą leków. Wyniki badań szwedzkiego doktora można potwierdzić lub obalić, trudno jednak założyć, że wszędzie są skażone szczepionki. Tak więc można się spodziewać dużego ataku na osoby to badające, szczególnie na doktora, który to ujawnił.
Uważam, że ten człowiek nie powinien pozostawać anonimowy, bowiem jego życie wisi na włosku.
Miejmy nadzieję, że wkrótce się ujawni.

http://monitorpolski.wordpress.com/
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: NOWINKI MEDYCZNE I SPOZYWCZE.
« Odpowiedz #14 : Sierpień 21, 2011, 08:17:46 »


Bill Gates przyznaje, że szczepionki są elementem planu depopulacji
admin, pt., 2011-08-19 10:46


Zwolennicy operetkowej walki z globalnym ociepleniem czasami potrafią się zagalopować. Znane już były przykłady brutalnych metod uciszania dziennikarzy zadających niewygodne pytania „papieżowi” religii globalnego ocieplenia Alowi Gore, ale ostatnie wypowiedzi innego wpływowego człowieka wspierającego to szaleństwo, można rzec „kapłana” tej nowej religii, Billa Gatesa, są zaiste kuriozalne.

Bill Gates Admits Vaccines Are Used for Human Depopulation

http://www.youtube.com/watch?v=6WQtRI7A064&feature=player_embedded


Szaleństwo walki z dwutlenkiem węgla nie ma granic. Związek chemiczny obwiniany za zmiany klimatu i rzekomo powodujący globalne ocieplenie jest przecież podstawowym „paliwem” dla procesów fotosyntezy u roślin. Mimo to usiłuje się nam wmówić, że jest czymś złym a aksjomatem nowej wiary jest teza, że wielkość CO2 zależy od człowieka.

Bill Gates przyznaje, że poza redukcją emisji przemysłowych konieczna jest redukcja emisji pochodzących od ludzi. Można to osiągnąć poprzez redukcje populacji. Gates przyznaje, że stosowanie szczepionek wpływa na osiąganie tego celu.

<a href="http://www.youtube.com/v/6WQtRI7A064?version=3&hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/6WQtRI7A064?version=3&hl=pl_PL</a>

Zaiste piorunująca szczerość. Należałoby tutaj rozwinąć te kwestię, bo szczepionki mają jeszcze inną ważną funkcję w społeczeństwie. Poprzez działanie na układ nerwowy powodują u wielu dzieci autyzm albo uwstecznienie intelektualne. Trudno powiedzieć, czy są to efekty niezamierzone czy raczej element planu kontroli ludzi poprzez redukcję ich inteligencji.


http://innemedium.pl/wideo/bill-gates-p ... epopulacji
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2011, 08:20:03 wysłane przez Kiara »
Zapisane
Strony: [1] 2
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bbyfun magiaslonca divum eneaekstraliga2014 world-of-dogs